Dysk Piszczy...

[Dr@GuN]

witam , dostałem kiedyś od wujka dysk sagate 8gb , niby coś tam mu dolegało nie chciał chodzić...odpaliłem chodził....ale system nie ładował Sie i smart błędy pokazywał ....ale jak dałem z obrazu drugiego dysku na ten to odziwo system chodził ....i to 2 lata.....bez problemu i reinstalki...miesiąc temu komp poszedł na rozmontowanie...dysk wylądował w szufladzie , dziś go wyciągam i.....odpalam jaki drugi w kompie dla siostry , taki do simsów i dla starego do neta :P ....mało ramu to sobie pomyślałem że na 2 dyski będzie chodzić szybciej , jeden na system i gry a drugi na swap...no i chodziło lux normalnie (jak na xp przy 128ramu...i cielaku 466) siostra grała cały dzień nic....wszystko chodzi...stary wpada na net (ten to zawsze coś popsuje..) i...dysk zaczyna piszczeć , jakby był silniczek jakiś hamowany przez coś...no to go odpinam , do mego kompa , nic....chodzi !! podpinam powrotem też chodzi...ale 10 minut .....potem to samo...a wcześniej ten komp co 2 lata chodził był na tych samych podzespołach z większą ilością ramu...i nawet ten dysk jest dalej na master ustawiony....tylko drugi dysk się zmienił...tzn. rozmiar bo ta sama firma....eh ja to mam pecha , przerażająca historia co ?? <lol> pomoże ktoś ?? bo 8gb na ulicy nie leży...