Skocz do zawartości
AndyN

Gwarancja I Rękojmia - Jak To W Ogóle Działa?

Rekomendowane odpowiedzi

Tyle że odbierając sprzęt osobiście ma prawo na miejscu obejrzeć i zrezygnować z zakupu jeśli nie spełnia jego oczekiwań i tu też miał prawo, nie ma umowy działającej dwojako :) Umowa kupna-sprzedaży następuje w momencie zakupu, nie zamówienia. Aż zadzwonię jutro do rzecznika i spytam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to realizacja umowy kupna - sprzedaży następuje w momencie wydania towaru, oraz zapłaty za niego wcześniej ustalonej ceny. Samo zaakceptowanie zamówienia jest przyjęciem umowy, a o tym mówi ustawa... Równie dobrze możesz coś zamówić i zapłacić później. Jeżeli nie będziesz chciał zapłacić, to sprzedawca może dochodzić przed sądem wywiązania się przez Ciebie z zawartej umowy. Napisałeś, że zamówienie a zakup to 2 różne fobie... Inaczej - zamówienie (umowa), a zapłata to 2 rózne "fobie" ;)

 

edit: jeszcze dopiszę coś ;)

 

Tyle że odbierając sprzęt osobiście ma prawo na miejscu obejrzeć i zrezygnować z zakupu jeśli nie spełnia jego oczekiwań i tu też miał prawo, nie ma umowy działającej dwojako

Ale tutaj nie ma mowy o spełnianiu oczekiwań. Jako konsument ma prawo zrezygnować z umowy beż żadnej przyczyny ;) do tego jak można ocenić działanie sprzętu po wyglądzie ;) W sklepie wypada jedynie sprawdzić czy nie ma żadnych uszkodzeń mechanicznych, które by mogli na nas zwalić ;)

Edytowane przez kkNd!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe zagadnienie, warto skonsultować z biurokratami. Ciekawe co mi rzecznik powie :)

 

Noo nic, zapuszczam fervex i idę pooglądać Skyrima, pierwszy raz w tym roku mam okazję odpalić grę, akurat żony w domu nie ma ;d odpoczywam psychicznie.

Edytowane przez BuMeL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj sa jeszcze inne skomplikowane zawilosci.

 

- Zamowienie zostalo zrobione w Karen.pl (Spolka corka komputronika)

- Odbior w sklepie komputronik

- Dane z faktury na komputronik S.A

- Cena za towar z Karen.pl (komputronik 499zl, Karen.pl 455zl :lol: )

 

Goscie sa niezli, support 24/7 chyba.

Napisalem do karen.pl i w srode maja byc nowe na wymiane.

 

W sumie moglbym jutro pojechac, zrobic NTzU i miec to w pupie, tylko potem moge pojechac do innego salonu i zaplacic 45zl wiecej. Maja szczescie ze sroda to dla mnie dzien wolny wiec zrobie wymiane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz sie bawilem. Problem jest chyba z terminalem RCA -> Jack na wejsciu na lewy glosnik lub cos w bebechach lewego.

Bawilem sie zylka i kablem RCA -> jack w kazda strone.

 

A jakbym podlaczyl je przez AUX do PC?

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale ten koleś by musiał udowodnić, że wada wynikła z przyczyny tkwiącej w sprzedanej rzeczy... Po sprzedaży niebezpieczeństwo zepsucia przeszło imho na kupującego...

 

Art. 559. Sprzedawca nie jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi za wady fizyczne, które powstały po przejściu niebezpieczeństwa na kupującego, chyba że wady wynikły z przyczyny tkwiącej już poprzednio w rzeczy sprzedanej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora001, jeśli faktura, paragon będzie wystawiony przez sklep na mieście, często z pieczątkami "Zapłacono gotówką", "Towar wydano" - ze zwrotu przy sprzedaży na odległość w ciągu 10 nici. Praktycznie nie masz jak udowodnić, że zapłata, odbiór towaru to realizacja umowy zawartej na odległość. Nawet nie istotne są te pieczątki. Odebrałeś fakturę z datą sprzedaży taką a nie inną, zamówienie, czy umowa zawarta na odległość musiałaby mieć datę wcześniejszą. Tak powiedzą, przyszedł facet z ulicy, poprosił takie i takie głośniki, sprzedali mu i to wszystko. Różnica z cenie jest nie istotna, zawsze mogłeś wytargować rabat.

 

Co do rękojmi, niezgodności towaru z umową, trzeba zawsze pamiętać czy mamy do czynienia ze sprzedażą konsumencką (niezgodność towaru) czy też "pozostałą" (rękojmia). Zastosowanie mają różne przepisy, przy konsumenckiej KC będziemy stosować tylko w sprawach nieuregulowanych w ustawie.

Umownie (np. gwarancją) nie można ograniczyć czy też wyłączyć uprawnień nabywcy z tytułu rękojmi czy niezgodności towaru z umową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, aczkolwiek tutaj dochodzi takze korespondencja, w polowie automatyczna z systemu karena :wink:

 

Gdzie jasno jest zaznaczone w 3 wiadomosciach.

- Przyjeto do realizacji

- Gotowe do odbioru

- Zamowienie XyZ odebrane osobiscie ;)

 

Moja kwestie mozna zamknac w kazdym razie dla potomnych.

Szkoda ze musze sie z tym ciulac, bo 1 kolumna gra fajnie. :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora001, jeśli faktura, paragon będzie wystawiony przez sklep na mieście, często z pieczątkami "Zapłacono gotówką", "Towar wydano" - ze zwrotu przy sprzedaży na odległość w ciągu 10 nici. Praktycznie nie masz jak udowodnić, że zapłata, odbiór towaru to realizacja umowy zawartej na odległość.

 

Nie kupił od nich amfetaminy tylko głośniki :lol: nie wiem czemu zakładasz, że będą się tak śmiesznie migali ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak. Sklep może powiedzieć, że jak pisałem, przyszedłeś z ulicy i poprosiłeś "to ładne pudełko", zacząłeś się targować, sprzedali Ci taniej. Powiedzą, że nic nie wspominałeś o zakupie przez net. Jesteś bezbronny. Nie chodzi się przecież do sklepu z ukrytą kamerą aby móc udowodnić, że jest inaczej. Jedyny dokument, że to w ogóle kupiłeś u nich to faktura, paragon. Zawarte na nim informacje nie działają na Twoją korzyść.

 

Musiałbyś przy odbiorze kłócić się o inną datę sprzedaży, informację o zakupie na odległość. Przypuszczam, że dowiesz się, gdzie są drzwi ;) Możesz ich oczywiście straszyć, że po to aby odebrać towar utraciłeś zarobki, poniosłeś koszty dojazdu i będziesz dochodził zadośćuczynienia jeśli zgodnie z umową nie odbierzesz towaru.

 

Gdzie jasno jest zaznaczone w 3 wiadomosciach.

- Przyjeto do realizacji

- Gotowe do odbioru

- Zamowienie XyZ odebrane osobiscie

 

W cytowanym fragmencie nie ma nic, co mogłoby Ci pomóc. Do tego istotny jest regulamin sklepu. Tam będzie określone kiedy dochodzi do zawarcia umowy.

Zerknij sobie np. na regulamin Proline.

Ciekawsze fragmenty:

Klient wypełniając formularz zamówienia składa ofertę kupna określonego towaru

Faktura VAT jest wystawiana w momencie realizacji zamówienia i od tej chwili jest zawarta umowa handlowa.

Stroną umowy jesteś więc od chwili wystawienia faORT: ORT: ktury, wcześniej co najwyżej rokujesz ze sklepem.

 

Tu ani w regulaminie nie ma nic o odbiorze osobistym. "Odbiór osobisty" figuruje natomiast na stronie produktu. W świetle całokształtu, Przy odbiorze osobistym, nie mamy do czynienia z umową zawartą na odległość a tylko z zamówieniem towaru.

Wątpię aby inne sklepy miały gorsze dla siebie regulaminy.

Trzeba też brać pod uwagę ratio legis ochrony dziesięciodniowej przy umowach na odległość i czy próba skorzystania z tej ochrony przy odbiorze osobistym nie może zostać potraktowana jako nadużycie prawa podmiotowego.

 

Jak coś, nie mam sklepu, nie handluję niczym. W takich umowach występuję jako nabywca.

 

Nie kupił od nich amfetaminy tylko głośniki :lol: nie wiem czemu zakładasz, że będą się tak śmiesznie migali ;)

 

Nie istotne jest to co kupił a to jakie dany sklep ma aspiracje w zakresie obsługi klienta. Jak widać Karen/Komputronik chce być cywilizowanym sklepem.

 

Oczywistym jest, że regulamin ma przede wszystkim chronić sklep. Nie znaczy to, że w rzeczywistości standard obsługi musi być na poziomie regulaminowego minimum. Każdy w walce o klienta będzie starał zapewnić jak najlepszą obsługę, w tym reklamacyjną.

Edytowane przez Klaus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie mama uczyła, że nie ma umowy dopóki konsument nie zapłaci.

 

To zle cie uczyla :), tak samo z allegro jak klikniesz kup teraz to zawrzesz umowe, ma moc prawna nawet jesli nie zaplacisz.

 

Po prostu go zlej. :wink:

 

Dokladnie, grzebane przez niego to juz ma po uprawnieniach.

 

 

W razie watpliwosci zapraszam na forumprawne.org.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zle cie uczyla :), tak samo z allegro jak klikniesz kup teraz to zawrzesz umowe, ma moc prawna nawet jesli nie zaplacisz.

 

Mylisz sklep z domem aukcyjnym.

 

 

BTW.

 

W ocenie Rzecznika Praw Konsumenta klient zawierający porozumienie ze sprzedawcą (Komputronik) dotyczące sposobu odbioru towaru, dokonania płatności oraz miejsca wystawienia dokumentu (Karen), w tym tu przypadku ma prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10-ciu dni pod warunkiem, że jest w stanie udowodnić, że takie porozumienie nastąpiło. Oprócz dokumentacji klienta trzeba również zweryfikować zapisy w regulaminie sklepu internetowego.

 

Wychodzi na to, że jestem niedouczonym głąbem a mama wciskała mi kit obowiązujący przed 2003 rokiem :)

Edytowane przez BuMeL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawa niby banalna i powinna być natychmiast załatwiona przez ProLine.pl a jednak został pewien niesmak..... Zacznę od początku.

 

W moim chłodzeniu na cpu zalmana wykryłem wadę fabryczną i będąc przekonany ze sprawa szybko zostanie rozstrzygnięta, skontaktowałem się z pracownikiem sklepu który poinstruował mnie aby odesłać do nich chłodzenie. Tak też zrobiłem, oczywiście dołączając kartę z opisem problemu. Po kilku dniach chłodzenie do mnie wróciło z dopiskiem "opis naprawy: urządzenie sprawne temperatury w normie max 40 do 50 stopni" po przeczytaniu tego temperatura mi podskoczyła, wyciągam chłodzenie i widzę ze stopa radiatora była rozkręcona i heatpipy zostały ręcznie doginane. Krew mnie zalała......

 

Wysłałem e-maila do producenta z opisem problemu i zdjęciami obrazującymi dziury między stopą a heatpipami

Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

Uploaded with ImageShack.us

Odpowiedź od Zalmana dostałem na następny dzień.

Hi

 

Thank you for using our product and sorry for your inconvenience.

 

Can you tell us know where you live, we will tell you how you can get

replacement product.

 

Best Regards.

Tech support/ZALMAN

I teraz nie wiem co zrobić, odesłać znów do Proline.pl z wydrukowaną odpowiedzią od Zalmana czy załatwić to bezpośrednio z producentem ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do zalmana bezposrednio.

 

Ja tak zalatwialem sprawe z wadliwymi oponami contintala, walilem bezposrednio do continental.de i zaraz dostalem 2 sztuki wyzszego modelu w zamian za 1 uszkodzona do badan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupilem karte hd5870 w neo24.

Odeslalem ją na gwaranje 13 stycznia, 18 albo 19 stycznia dostalem emaila ze karta dotarła na serwis/lub wyslali do producenta (nie pamietam dokladnie)

 

Dzis jest 20 a info zadnego. W związku z tym co mi przysluguje? bo ponad miesiac od wysylki to lekka kpina

 

//edit

jak zwykle po 1 dniu info (czytają fora czy co?)

 

napisali ze wystawiają koretke faktury czy defacto zwrot kosztow - 1450zł chyba tam było

karta kupiona jakos w maju 2010

 

 

//edit2

1401zł przelali (chyba potrącili na wysyłki cos)

Edytowane przez Maniakalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlopaki, reklamowalem juz sporo rzeczy, ale nie wiem czy bawic sie z pewna rzecza. Wstepnie pytam tutaj.

 

Buty rowerowe SPD mojej dziewczyny, specialized'y woman comp za 250zl+

 

Kompletnie wytarla sie scianka od pięty od wewnatrz... Fotki wstawie na dniach, ale szczerze, nie podoba mi sie to.

Buty maja chyba w tej chwili jakies 7 miesiecy, przejechane moze jakies 2-3tys. km.

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gwara INTEL... nosi mnie żeby kupić se zestaw IVY-Bgridge (pomijamy opłacalność itp. ;) ). W każdym razie na najpopularniejszym portalu aukcyjnym można często wyczaić nowe procki w cenie dużo (10%) niższej niż sklepowa, z informacją że gwarancję można realizować bezpośrednio w INTEL. Oczywiście sprzedawca nie wystawia FVAT, paragonu itp. i był kupiony ponoć w PL

Można już reklamować procki bezpośrednio w INTEL nawet jeżeli kupiłem w "normalnym" sklepie z dowodem zakupu? Z tego co pamiętam w PL, parę lat temu nie można było. Co jest do tego potrzebne? INTEL ma teraz jakieś swoje karty gwarancyjne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem, w 2008 zakupiłem w komputroniku (tak tak, drogo...) BFG Geforce 8800gts 512, karta jakiś czas temu zaczęła sypać artefaktami, zdjąłem chłodzenie, nałożyłem nową paste przeczyściłęm i nie pomogło więc leży sobie spokojnie (swoją drogą nie wyskoczą nagle, że uszkodziłem karte zmieniając paste?). Dzisiaj znalazłem gwarancje - 60 miesięcy. BFG wycofało się z rynku kart graficznych, co teraz? Walić z tym do komputronika? Mogę czegokolwiek oczekiwać?

Edytowane przez michu98

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupilem przez allegro laptop (duza siec sklepow komputerowych), laptop przyszedl do mnie w srode, w sobote padla matryca/tasma/gpu (zamiast czarnego mam czerwone piksele, nawet w biosie, ogolnie wszystkie kolory sa ale paleta jak w win98 bez driverow), nic oprocz steama nie instalowalem - moje pytanie

 

czy moge oddac do sklepu z tytulu niezgodnosci z oferta? rozumiem, ze termin 10 dni na zwrot nie obowiazuje, bo laptop sie zepsul? komputer kupilem za pobraniem (ponad 4k gotowka kurierowi), dobija mnie mysl, ze po tygodniu tak drogi sprzet sie zjebal...

 

doradzi ktos? nie po to wyskakiwalem z kasy by po tygodniu miec refubrished

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie możesz zwrócić używanego towaru w ciągu 10 dni - ciebie już te prawo nie obowiązuje bo używałeś komputera.

 

"Jeżeli przedmiot zepsuł się w ciągu 6 miesięcy od daty sprzedaży, przyjmuje się, że był uszkodzony już w chwili zakupu. Teoretycznie to sprzedawca ma udowodnić, że było inaczej – czego oczywiście nie jest w stanie zrobić. Sprzęt musi zostać przyjęty do reklamacji."

 

Zgłaszając produkt na podstawie niezgodności towaru z umową napisz, że chcesz tylko wymianę na nowy sprzęt. Ewentualnie możesz powołać się na gwarancję producenta być może ma lepsze warunki. Musisz przeczytać kartę gwarancyjną - jeśli taką posiadasz.

 

PS. Nie zauważyłem, że to stary post :/

Edytowane przez Grinch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...