Martinii Opublikowano 5 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2006 Hej, Nastaja dlugie, zimne wieczory, wiec trzeba pomyslec o rozgrzewce :) Oststnio szwagier przywiozl mi ze Szwecji oryginalnego 8,5-procentowego Gloga. Caly poszedl jako grzaniec - PYCHA! Zaczalem kombinowac z grzanym winem. Teraz pytanie do was: jakich przypraw uzywacie i w jakich ilosciach?? Kupilem gotowa przyprawe do grzanca KAMIS, paczke gozdzikow i butelke polslodkiego wina. Calosc okazala sie za slodka, bo wino w samo w sobie jest juz slodkawe, a i w przyprawie KAMIS jest cukier. Nastepnym razem kupilem juz wino polwytrawne - wyszlo o wiele lepiej! ;) Jednak mam watpliwosci co do tej gotowej przyprawy KAMIS - wszystkie przyprawy (cynamon, gozdziki, cukier i jeszcze jakies - nie pamietam teraz) sa starte na proszek o ziarnistosci cukru. Chcialbym sprobowac z przyprawami kupionymi odrebnie. Jak u Was wyglada receptura? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 5 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2006 (edytowane) Grzane piwo odpowiedź tak :mrgreen: Grzane wino odpowiedź stanowcza nieeeeeeeeeeeeeeeeee :-| A pozatym wole tradycyjne zimne piwko z lodówki nawet w zimie. Aha i jeszcze wchodzi miód pitny Jeśli chodzi o recepture to czy dodasz przyprawy kamis czy osobne skąłdniki kupione oddzielnie to będize to samo bo robiłem tak i tak i różnicy nie było Edytowane 5 Września 2006 przez kamilo23 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinii Opublikowano 5 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2006 (edytowane) Przeczytaj jeszcze raz temat. Czy tam jest napisane 'Czy i co bardziej lubisz: piwo/wino/mod na goraco/zimno?' Nie pytam o gusta... Edytowane 5 Września 2006 przez Martinii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 5 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2006 Odrębnie nie robiłam (z lenistwa, się przyznam bez bicia), aleeee... ale jakbym robiła, tobym wrzuciła: - goździki, całe, nie starte - cynamon - ciutek wanilii - słodkie - to chyba bym dodała miodu, a jeśli jednak cukier, to stanowczo trzcinowy. Używam do kawy i jest lepsza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 7 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2006 imho najlepsze grzane piwo pod słońcem: Przygotowanie: Żółtka utrzeć z cukrem do białości. Piwo mocno podgrzać nie doprowadzając do wrzenia, dodać cynamon i goździki. Gorące piwo wlewać powoli do utartych żółtek, stale mieszając. Mieszankę podgrzać, aż trochę zgęstnieje, rozlać do szklanek. Składniki: 0,5 l piwa, 2 żółtka, 3 łyżki cukru, produkty Kamis: 1/2 łyżeczki Cynamonu mielonego, 8 Goździków. ja z lenistwa odpuszc zam sobie Kamis: 1/2 łyżeczki Cynamonu mielonego, 8 Goździków. :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eMJotka Opublikowano 23 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2006 Dziś zrobiłam właśnie z kumplem grzańca po królewsku, właśnie w żółtkami i przyprawami Kamis. Faktycznie, za słodkie to wyszło, ale muszę się dopytać w pobliskiej knajpce, bo u nich nic z torebki nie sypią;) ale chciałam tylko pochwalić się, jak ładnie rureczka stoi w pianie od żółtkek i śmietany:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 24 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2006 Ślicznie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 24 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2006 Piłem raz z żółtkiem... Powiem że to dawno było i niezbyt mi podeszło... Ale to DAWNO było ;) Muszę kiedyś spróbować... Z tego co pamiętam to syci strasznie ;) No i nie ma to jak w zimie będąc na desce po kilku godzinkach napić się grzańca*... Tylko takiego plain lub z sokiem :) Cieplutko i można wracać na stok... *-jeśli chcemy wrócić pozniej do jazdy nie polecam dużej ilości ;) Jeden na rozgrzanie wystarczy ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 25 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2006 zeby nie zakladac nowego watku... jak sie robi miod pitny? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinii Opublikowano 1 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Grudnia 2006 emjotka, moze trzeba kupic piwo z bardziej wyrazna gorycza? Moze Grolsh? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 zeby nie zakladac nowego watku... jak sie robi miod pitny? :) http://www.wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=5388 Poszukaj tutaj, bardzo fajne forum i dużo się można dowiedzieć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 2 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2006 a moglo by byc tak: miod - 0.5 litra woda - 1 litr fosf. amonu - 2g (co to ten f. amonu? ) :? kwas cytrynowy - 6 g 'czy zamiast tego f. amonu moga byc normalne drozdze? :| takie do ciasta ? ;) :P i czy przy takich proporcjach miod bedzie fermentowal krocej? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...