Tuba Samochodowa + Wzmacniacz

[Qx's]

Mam jakąś tam Tube ze wzmacniaczem, sprzęt samochodowy. I teraz chciał bym to podłączyć pod wieże mam w niej wyjście na suba ale nie wiem jak zasilić ten wzmacniacz samochodowy. Podajcie jakieś dobre rozwiązanie.

 

Jeżeli było to sorki ale jakoś nie znalazłem nie bijcie odrazu za to :P

[Gość]

Zasiłka od kompa.

[Qx's]

A jakieś inne może bo z tego co naczytałem się w innych tematach to szybko zdechnie.

[Gość]

Akumulator samochodowy albo zasilacz 13,6V 5A minimum.

[Qx's]

Wiec pewnie padnie na zasilacz ale oczywiście impulsowy ??

[prezes_lbn]

Mam jakąś tam Tube ze wzmacniaczem, sprzęt samochodowy. I teraz chciał bym to podłączyć pod wieże mam w niej wyjście na suba ale nie wiem jak zasilić ten wzmacniacz samochodowy. Podajcie jakieś dobre rozwiązanie.

 

Jeżeli było to sorki ale jakoś nie znalazłem nie bijcie odrazu za to :P

Akumulator to niezbyt dobre rozwiazanie bo to tymczasowe i trzeba by bawic sie w prostowniki itp i to dosyc czasto

 

Polecam stary zasilacz od CB ewentualnie zmajstrowac cos samemu na porządnym trafo. Zasilacz komputerowy niestety niezbyt sie nadaje. Sprawdź pobór mocy na wzmacniaczu suba i dopiero szukaj zasilacza ktory by przy 12-15 V dawal odpowiedni prad.

 

A tak wogole .. Sprawdzales impedancje wejscia wiezy i impedancje glosnika ?

[krzyysiu]

Trafo+mostek+konensatory. Najsensowniejsze rozwiązanie. Ale jak to wzmacniacz dużej mocy (nie mówie o PMPO ;)) to tanio nie będzie.

 

A tak w ogóle to napisałbyś coś o tym wzmaku np. jaki ma pobór prądu.

 

Jeszcze jedno. To wyjście z wieży to jest już z końcówki czy przystosowane do zewnętrznego wzmaka?

 

P.S.

Nie myl tuby z obudową walcową - to 2 zupełnie odmienne konstrukcje!

[Xan02]

Trafo+mostek+konensatory. Najsensowniejsze rozwiązanie. Ale jak to wzmacniacz dużej mocy (nie mówie o PMPO ;)) to tanio nie będzie.

 

A tak w ogóle to napisałbyś coś o tym wzmaku np. jaki ma pobór prądu.

 

Jeszcze jedno. To wyjście z wieży to jest już z końcówki czy przystosowane do zewnętrznego wzmaka?

 

P.S.

Nie myl tuby z obudową walcową - to 2 zupełnie odmienne konstrukcje!

 

Ja mam to co proponuje krzyysiu, cena czesci to jakies 100zl(najdzrozsze trafo), zasilacz do kompa sie nie sprawdzi- ma zamaly amperaz na linii 12V :-|

[MiGoMaT]

jaki to ma byc transformator a te mostki i kondensatory to o co z tym kaman moze cos dolkadniej albo jakis opisek?

[Xan02]

Zwiezle, bo do szkoly sie spiesze :wink: :

 

1 Taransformator TST 150/002

2 Mostek jak najmocniejszy dostawniecie w elaektronice(ze 15 amprow wystarczy :-P ) + radiator do niego

3 Elektrolit o duzej pojemnosci (ja mam 4700uF)

 

Zasilacz jest niestabilizowany bo moj wzmak(CARPOWER HPB-602) ma zakrea napiecia od 16 do 10V.

 

Pozdro

[Linoge]

trafo to kosz okolo 50zl (300W )

mostek 50A mozna gdzies za 10zl wyrwac

no i kondy na kazdy amper jakies 1000uF :)

Problem jest jeden :) po wyprostowaniu 12 zmiennego otrzymuje sie za mostkiem jakies 15V trzeba sprawdzic czy wzmak moze byc zasilany takim napieciem :) Problem by rozwiazal jakis dodatkowy stabilizator na wyjsciu :) koszt jakies 10-20zl ;)

foto zaporzyczone z zenfist.pl :)

Zasilacze liniowe obniżają wejściowe napięcie prądu przemiennego poprzez transformator (na przykład 230VAC, obniżane jest do 48VAC). Następnie napięcie jest prostowane poprzez układ prostowniczy, który jest niczym innym jak czterema diodami w układ Graetza. Zaraz za nimi mamy kondensatory, których zadaniem jest zachowanie stałego poziomu napięcia prądu stałego (wypełnienie spadków w górnym przebiegu prądu).

Edytowane 11 Września 2006 przez Linoge

[krzyysiu]

Jeżeli trafo ma dokładnie 12V to po wyprostowaniu otrzyma się około 15,7VDC. Przeżyje to raczej każdy wzmak samochodowy. Jeżeli nie chcesz ryzykować to za mostkiem możesz podłączyć zwykłe diody krzemowe, 1 da spadek napięcia ok. 0,7V. Myśle że optymalne bezpieczne napięcie będzie wynosić 14,4V.

 

Nie musisz stosować żadnego stabilizatora. Napięcie w instalacji samochodowej przecież nie jest stabilne.

 

Co do kondensatorów. Zazwyczaj daje się 2,2u-6,8u na 1mA. Ale im więcej damy tym lepiej. Na początek możesz dać 6800uF na 1A jak będzie buczeć to dasz więcej.

[Linoge]

Nie musisz stosować żadnego stabilizatora. Napięcie w instalacji samochodowej przecież nie jest stabilne.

Nie do konca sie moge z tym zgodzic chyba wiekosc samochodow posiada cos takiego jak regler regulujacy wzbudzenie alternatora ;]

[krzyysiu]

A pokaż mi samochów w którym napięcie instalacji jest non-stop takie samo :).

[PelzaK]

trafo to kosz okolo 50zl (300W )

za 50 pln to ja widziałem trafo toroida ale o mocy 80W a 300W są w granicach 90pln... no chyba ze ostatnio potaniały bo japonczycy wymyślili nowy rodzaj trafo :)

[Linoge]

A pokaż mi samochów w którym napięcie instalacji jest non-stop takie samo :).

Co nie zmienia faktu ze odgrywa on role pewnego stabilizatora uniemozliwiajac przekroczenie progow napiec ktore moga zaszkodzic elektronice w aucie :) (wiadomo ze przed uruchomieniem napiecie jest rowne napieciu na akumlatorze natomiast potem waha sie w okolicy tego ktore ustawione jest w reglerze ;) ) aby nie przeladowac akumlatora itd wiadomo ze jesli napiecie padnie jesli bateria jest rozladowana i pobiera znaczacy prad itd jednak mozna chyba przyjac ze z tolerancja 1v napiecie jest stabilizowane

 

Podobnie nie ma takiego stabilizatora ktory daje napiecie "takie samo nonstop" jest tylko zakres pracy w ktorym jego napiecie nas satysfakcjonuje i miesci sie w wyznaczonych granicach :)

 

Co do trafa u mnie na wsi maja wlasnie 300w w podobnych cenach ;) Jedyna rzecz ktora jest tania w tym sklepie ;)

Edytowane 11 Września 2006 przez Linoge

[krzyysiu]

Juz mniejsza o te samochody :). W każdym razie, prawie nigdy nie zasila się końcówek mocy zasilaczem stabilizowanym.

 

Jak masz manuala do tego wzmacniacza to zobacz jakie ma maks. napięcie na wjściu.

 

BTW przetwornice DC/DC w sprzęcie Car-Audio zazwyczaj są niestabilizowane.

[PelzaK]

z tego co mi wiadomo to wszystkie wzmaki samochodowe mają max napiecie pracy 18V.. a w aucie występuje maksymalnie coś około 15V z groszami...

[Polar]

Pomysł z akumulatorem w domu jest co najmniej chory :)