Spalone Kosci

[tomek123]

Siema.

Jakis czas temu spalilem plyte glowna poprzez wkladanie ramu do slotu i przypadkowe uruchomienie kompa.

Oczywiscie plyta zostala wymieniona jak rowniez 1Gb ramu(niestety na 512 z braku funduszy)

 

Sprawa jest taka ze jedna z tych kosci rzekomo spalonych prawdopodobnie dziala.

Teraz mam zalozone 512Mb Gskill 400Mhz i chcial bym dozucic tamta kosc(MD 512 400Mhz) zeby sprawdzic i potestowac czy dziala.

 

Czy jesli jest faktycznie spalona to grozi cos plycie glownej po uruchomieniu kompa?

 

Chodzi mi o to czy nie spale znowu plyty glownej.

 

Jednak fajniej bylo by miec 1Gb niz tylko polowe.

 

Z gory dzieki za odpowiedzi.

Pozdro.

[Hipo]

Wyjnij działakjacego GSKilla i wsadź sama MD i odpal, nie powinno się nic złego stać, jeśli kość jest uszkodzona to komp powinien piszczeć głosnikiem.

[tomek123]

Zrobilem tak jak powiedziales i wszystko odpalilo.Teraz jedzie na tych MD a Skill wyjalem.

Jesli beda uszkodzone to bedzie resetowal czy nie?

 

 

PS.przetestowalem programem BUrnitTest i wywalilo mi 6 bledow.Niewiem co teraz robic.

Da sie to jakos naprawic?Oddac juz ich niemoge.

 

 

PS2.Juz po wszystkim.Memory Test wywalal blad co jakies pol sekundy i po kilku minutach komp sie zrestartowal.

Edytowane 11 Września 2006 przez tomek123

[ULLISSES]

Czyli raczej jest walnięta. No chyba że masz bios ustawiony pod nową kość i stara nie wyrabia. Ustaw na czasy w bios na SPD lub Auto.

[tomek123]

Czyli raczej jest walnięta. No chyba że masz bios ustawiony pod nową kość i stara nie wyrabia. Ustaw na czasy w bios na SPD lub Auto.

One maja takie same parametry.Roznia sie tylko firma.

[Hipo]

W takim razie jeśli nie działa poprwnie na standardowych ustawieniach to niestety jest uszkodzona.

[kszonek]

One maja takie same parametry.Roznia sie tylko firma.

ustaw ja recznie w biosie, bo nie wiadomo jak plyta wykrywa spd...

[Pietia(lania)]

sproboj im troche napiecie podniesc moze to cos pomoze

[Pat_Garrett]

Przykro mi to mówić ale z tej kostki juz nic nie będzie. :cry: Chocbyś nie wiadomo co robił. Mam rozumieć że juz nie jest na gwarancji. Jeżeli nie to moze przynajmniej fajnie wygląda (zrobisz sobie bryloczek) :wink:

[tomek123]

Przykro mi to mówić ale z tej kostki juz nic nie będzie. :cry: Chocbyś nie wiadomo co robił. Mam rozumieć że juz nie jest na gwarancji. Jeżeli nie to moze przynajmniej fajnie wygląda (zrobisz sobie bryloczek) :wink:

No niestety gwarancji juz niema.

Pomyslalem sobie ze zobacze co ma w srodku :lol: ...i jak podejrzewalem niema nic. :wink:

 

Trudno.Co odeszlo tega niema,ale szkoda.