Skocz do zawartości
kuruś

Matura 2007 i 2008 (od 48 strony)

Rekomendowane odpowiedzi

O kurcze tak to bym nie pomyślał :huh: dzięki ;) poczytam coś jeszcze po necie

 

edit:

 

Wariacja bez powtórzeń B-) i również wyjdzie 20, dobrze pamiętałem ;P powodzenia jutro ;)

Edytowane przez FoX 13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do dzisiejszej matury z matematyki, można ją było zdać:

15pkt-20pkt - wogóle sie nie uczył, uważał na lekcjach w szkole

20pkt-30pkt - coś tam sobie przypomniał tydzień przed maturą

30pkt-40pkt - miał na koniec szkoły 3-4 z matematyki

40pkt-50pkt - uczeń bardzo uczący się, ma 4-5 z matematyki

 

Myślę że mam 20-30 pkt Żeby zaliczyć trzeba mieć 15pkt Myślę że CKE się przejęło wynikami z próbnej matury z matematyki (bardzo dużo osób jej nie zdało), to teraz dali łatwiejszą i bardzo dobrze :)

 

Arkusz Matura Matematyka 2010:

http://pliki.serwisyregionalne.pl/matura_2010_matematyka_podst.pdf

 

Prawdopodobne odpowiedzi (nie sprawdzone):

zad. 1 - przedzial -2 , -12

zad. 2 - 180

zad.3 - 1

zad 4 - 2

zad 5. 5x2 + ....

zad 6. 7

zad. 7 1

zad. 8 (o,3)

zad. 9. m= 1/3

zad. 10. f(x)=2

zad. 11. -13

zad 12. 2

zad 13. 14

zad. 14 25/16

zad 15. 8

zad 16. 4

zad 17. 5

zad 18. 120

zad 19. 1600

zad. 20. -3

zad 21. x2+y2=36

zad. 22. 12 pierwiastkow z 5

zad 23. 94

zad. 24. 34

zad 25. x=5

 

EDIT: Aha, były grupy :P

Edytowane przez Adamek334

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chylę czoła przed każdym kto zda rozszerzenie.

Zrobiłem pierwsze zadanie - wyszedł mi przedział: x € < -3, 1 >. Zacząłem robić ciągi, ale żadnymi kombinacjami nie mogłem dojść do ładu. Później krótki rekonesans czy mam w ogóle szansę na 15 punktów i do widzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podstawa banał, po ~1h 40min. skończyłem i obstawiam min. 85%.

 

Za to rozszerzony to piekło - z 11 zadań tylko 2 w całości zrobiłem (pierwsze i z ciągami), kilka połowicznie, a dwóch czy trzech nawet nie zacząłem (no, może same rysunki zrobiłem :D). Więc pewnie nawet do 30% nie dociągnę :P

I pomyśleć, że jak przerabiałem sobie rozszerzenia z poprzednich lat to przeważnie było coś w granicach 40-60% :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość 3844A704

Czyż nie mówiłem już tym temacie, że poziom rozszerzenia rośnie?

 

Powtórzę jeszcze raz. Podstawa wymaga coraz mniej, a rozszerzenie coraz więcej. Robi się gigantyczna przepaść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Była moc, spodziewałem się, że będzie trudno, ale nie że aż tak. 2-3 zadania można uznać za trudne, reszta była "do zrobienia". A Wasze zdanie jakie jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co roku poziom z podstawy spada, ale z rozszerzenia rośnie. To powiedziała kiedyś moja była babka od majcy z technikum, która też ma wkład w zadania.

 

Czyli dzieje się coś niedobrego, bo coraz większa jest różnica pomiędzy rozszerzonymi, a podstawa.

I finał jest taki, że ten rozszerzony nic nie złapie na lekcji co mu się przyda na mature i jest zmuszony brać korki.

 

Chyba, ze geniusz-samouk.

 

 

Czyż nie mówiłem już tym temacie, że poziom rozszerzenia rośnie?

 

Powtórzę jeszcze raz. Podstawa wymaga coraz mniej, a rozszerzenie coraz więcej. Robi się gigantyczna przepaść.

 

Czy uważasz, że to coś złego?

 

 

Wolisz, żeby później o przyjęciu na uczelnie decydowało to, czy ktoś popełnił jakiś głupi błąd rachunkowy, czy coś takiego i miał zamiast np 96, 94%?

 

Matura rozszerzona powinna być trudniejsza, a podstawa taka, żeby każdy mógł zdać (w końcu jest obowiązkowa, część matematyków nie chciałaby pewnie zwiększać poziomu trudności matur z polskiego), nie widzę w tym nic zdrożnego. Na nauczycieli i tak nie masz co za bardzo liczyć (z wyjątkami), a do samej matury przygotować bez zadnych problemow mozna sie przez kilka miesiecy, a np w przypadku pamieciowych przedmiotow jak biologia czy chemia (gdzie zeby sie dostac na normalne studia trzeba miec >80%) nie wiem czy byloby to takie latwe.

 

A co do "przepaści" to IMO bardzo dobrze, szkoła nie powinna wszystkich uśredniać, zreszta jak dla mnie wszystkie przedmioty moglyby byc wybieralne i taka "przepaść" wcale by mi osobiscie nie przeszkadzala, przeszkadzac moglaby niezdecydowanym, którzy co kilka miesiecy maja nowe wizje siebie w przyszłości i swojej dalszej edukacji.

Edytowane przez PMichalak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Była sieka, nie ma co ;) Zadanie z prawdopodobieństwa to nie wiem kto wymyślał. Nie znam żadnego sposobu, by policzyć to w sensownym czasie. Oczywiście zawsze można rozważać to na przypadki, ale chyba nie o to chodzi. W sumie zrobiłem 8 zadań, lepiej bądź gorzej, w pozostałych trzech też starałem się coś napisać (zawsze kilka pkt może wpaść) - myślę, że jakoś te 55-60% umęczę. Nie ma co rozpaczać, jutro angol ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy uważasz, że to coś złego?

 

 

Wolisz, żeby później o przyjęciu na uczelnie decydowało to, czy ktoś popełnił jakiś głupi błąd rachunkowy, czy coś takiego i miał zamiast np 96, 94%?

 

Matura rozszerzona powinna być trudniejsza, a podstawa taka, żeby każdy mógł zdać (w końcu jest obowiązkowa, część matematyków nie chciałaby pewnie zwiększać poziomu trudności matur z polskiego), nie widzę w tym nic zdrożnego. Na nauczycieli i tak nie masz co za bardzo liczyć (z wyjątkami), a do samej matury przygotować bez zadnych problemow mozna sie przez kilka miesiecy, a np w przypadku pamieciowych przedmiotow jak biologia czy chemia (gdzie zeby sie dostac na normalne studia trzeba miec >80%) nie wiem czy byloby to takie latwe.

 

A co do "przepaści" to IMO bardzo dobrze, szkoła nie powinna wszystkich uśredniać, zreszta jak dla mnie wszystkie przedmioty moglyby byc wybieralne i taka "przepaść" wcale by mi osobiscie nie przeszkadzala, przeszkadzac moglaby niezdecydowanym, którzy co kilka miesiecy maja nowe wizje siebie w przyszłości i swojej dalszej edukacji.

 

Może i tak, ale gdzieś ta granica rozsądku musi być. Nie powinno też być tak, że poziom podstawowy to banał a na rozszerzony musisz materiał ze studiów przerabiać. Zatem 'przepaść' brzmi jak dla mnie trochę groźnie.

I oczywiście jest kwestia jak w szkole są Ciebie w stanie przygotować (czy też pomóc przygotować) do rozszerzonej... no ale to już w zasadzie inny temat.

(Tak tylko ogólnie piszę, ja teraz matury nie zdawałem) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podstawa banalna - jak ktoś tego nie zda to chyba specjalnie zaznaczał złe odpowiedzi :) Powinno wpaść 100% :D

 

Rozszerzenie tez w miarę łatwe, problemy miałem tylko z zadaniami z geometrii(z analitycznej tylko wykonałem rysunek i zapisałem współrzędne punktów B i C w postaci (x, x+1), ostatnie zadanie niby zrobiłem ale jakiś kosmiczny wynik wyszedł na 2 linijki pierwiastka z ciach!nym ułamkiem w środku) i tym z prawdopodobieństwa - wyszło 7/72 a chyba powinna być 1/8. Obstawiam 70-85%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i tak, ale gdzieś ta granica rozsądku musi być. Nie powinno też być tak, że poziom podstawowy to banał a na rozszerzony musisz materiał ze studiów przerabiać. Zatem 'przepaść' brzmi jak dla mnie trochę groźnie.

I oczywiście jest kwestia jak w szkole są Ciebie w stanie przygotować (czy też pomóc przygotować) do rozszerzonej... no ale to już w zasadzie inny temat.

(Tak tylko ogólnie piszę, ja teraz matury nie zdawałem) ;)

 

Halo, jaki materiał ze studiów?  :blink: Matura jest obcięta do granic możliwości. Nie wiem gdzie Ty widzisz tam jakieś zadania wymagające większego myślenia, czy tymbardziej studenckich narzędzi.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra proszę Państwa. Zaczynam robić pod siebie, bo dopiero teraz obudziłem się ze świadomością, że postanowienie poprawienia chemii trzeba wypiełnić. Tak więc- od pojutrza- siedzę nad tym fantem, później przysiądę nad fizyką- w końcu potrzebuję tylko 30%.

 

Póki co- przerabiam trzy lata biologii w 4 dni. Dziś jest dzień drugi- połowa materiału za mną, a dopiero po dwudziestej. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wejdź na www.maturalne.net albo Arkusze Maturalne - Liceum, Matura, Studia - Matura 2010 ,ja głównie z tego się uczyłem. Zajrzyj jeszcze do podręcznika jakiegoś dobrego, najlepiej starego (Kruczek, albo nawet Operon). Głównie teoria na podstawowej fizyce się liczy. Reguła prawej nogi, wzory praktycznie tylko z tablic maturalnych. Odczytywanie z wykresów, rysowanie wykresów. Repetytorium Operonu się bardzo przydaje, tam praktycznie wszystkie zasady zachowania są dobrze opisane, a to na nich głównie się skupia matura, warto taki bajer kupić (ok.45 zł) albo ściągnąć z neta. Ja kupiłem oczywiście, wszystko legalnie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykończony się czuje po tych matmach. O ile podstawa to taki relaksik był, po godzince z hackiem wyszedlem. To na roz juz było inaczej. Pierwsze 7 zad poszło bajecznie az sie zdziwilem. Nad 8 myslalem i myslalem cos wydumalem, 9,10 poszlo ( zaczęłem wypisywac wszystkie przypadki w prawdopodobienstwie:D , po 15min przypomialo mi sie jak to zrobic;p) , 11 - wynik wyszedl mi na cala linijke;d

 

Rozwiązania dokladne na zadaniach.info juz sa.

 

Ps zle nie jest jakies 85+ powinno byc :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinka i z głowy :)

Coś podejrzanie łatwy ten arkusz był...

Żeby tylko nie dowalili z rozszerzenia jakiś rzeczy z kosmosu ;)

 

Rozszerzenie też całkiem spoko, ale już z tego co wiem walnąłem parę głupich błędów z nieuwagi :?

No i nie zaznaczyłem tematu, ale ponoć będzie dobrze :damage_wall:

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja skończyłem oba po 45 minutach.

Czekam na arkusz co by jeszcze posprawdzać ale myślę że >80 będzie, chodzi o to ile >80 ;)

 

Z podstawki 94% w najgorszym wypadku obstawiam :lol2:

 

BTW. Na podstawie, do jednej klasy przynieśli WOS pods. zamiast angielskiego. Co najlepsze, wszyscy się zorientowali z ponalepianymi naklejkami :D

Ciekawe co teraz zrobią...

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hoho :lol2: może być afera, ale pewnie tego nie nagłośnią, daj znać jak to się rozwinie ;)

 

Pisałem tylko podstawowy angielski, bardzo przyjemny, 100% z czytania i słuchania, liczę na ponad 95% :) zobaczymy jak pisanie mi ocenią ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...