Sens Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 (edytowane) Po drugie idziesz na techniczne studia po to, żeby matmą wymiatać? Skończysz studia i myślisz, że wymiatanie matmą przyda się bardziej niż np. dobra znajomość elektroniki?Chyba nikt nie idzie na studia techniczne, żeby matmą wymiatać tylko oni tą matmę na siłe pakują studentom. JA rozumiem, że inż musi umieć dobrze liczyć, ale ta matma jaką oni uczą wogóle sie nie przydaje w praktyce.. (czyli bezsensowne wkuwanie). To była jedna z przyczyn przez którą zrezygnowałem z informatyki stosowanej - bo przez 2,5 roku sama matma! Wyobraziłem sobie taką sytuacje :lol2: : Pracodawca: - Panie łukaszu niech pan zrobi mi tutaj sieć na 100 komputerów Ja (inż informatyk): - Ale proszę pana mnie na studiach uczyli matematyki i ja umiem obliczyć całki.. No i podziękowałem xD Edytowane 8 Stycznia 2009 przez Sens Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Matematyka to też nauka myślenia, a nie jakichś (czasami) nieprzydatnych bzdetów :razz: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shakell Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Pracodawca: - Panie łukaszu niech pan zrobi mi tutaj sieć na 100 komputerów Ja (inż informatyk): - Ale proszę pana mnie na studiach uczyli matematyki i ja umiem obliczyć całki.. idziesz do pracy jako programista C++/Java cokolwiek w ten desen... masz rozwiazac problem programistyczny, zoptymalizować program. I co? mówisz, "Panie, ja to windowsa umiem zainstalowac, siec zrobic" ... niestety matma jest konieczna :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
durczyn Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Już dość dawno temu, w 3 klasie liceum miałem w dzienniku cztery 6....., nawet prowadziłem zajęcia xD . Pani była pod tak wielkim zaskoczeniem mojej wiedzy... ALE jak dla mnie to nie było nic wielkiego.... nawet sie nie uczyłem czy coś... a ona, kobieta od WF po kursie z infy... moja wiedza ją przerastała... do czego zmierzam ? Rozumiem niektórych kolegów, bo dla mnie takie zajęcia od 1 gimnazjum do 3 liceum były stratą czasu.... Ktoś napisał, że program nie obejmuje czegoś więcej i temu tego niema ale wiekszosć dzieciaków przerasta ten program, takie czasy : ) . Ten program jest dobry dla wieku 60+.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p3dzi0r Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 informatyka w szkole jest po to aby ludzie naucyzli sie obslugi komputera, a nie dla rasowych informatykow, zauwazcie ze wiekszosc waszego otoczenia nie siedzi w komputerach, tacy ludzie tez chca sie pobawic tajemniczymi komputerami, ale niekoniecznie na waszym poziomie. Wiekszosc ludzi to uzytkownicy komputerow , a informatyk tworzy pod uzytkownika a nie na odwrot ;] Nie ma sie czym szczycic ze sie lepiej znasz na komputerach niz nauczyciel, on tak samo moze cie zagiac z innej dziedziny jak ty jego z kompow ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sens Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Matematyka to też nauka myślenia, a nie jakichś (czasami) nieprzydatnych bzdetów idziesz do pracy jako programista C++/Java cokolwiek w ten desen... masz rozwiazac problem programistyczny, zoptymalizować program. I co? mówisz, "Panie, ja to windowsa umiem zainstalowac, siec zrobic" ... niestety matma jest konieczna Ja nie twierdze, że matma jest kompletnie zbędna, tylko w Toruniu na UMK są dwa kierunki związane z Informatyką tj. Informatyka na wydziale matematyki (mgr) i informatyka stosowana na wydziale fizyki (inż mgr). O ile w pierwszym przypadku największy nacisk kładziony jest na programowanie oraz matme- i znam kilku studentów i mgr z tego kierunku którzy nie nadają się nawet na administratorów, a jeden as chodzi do znajomych żeby mu winde wgrali. Idąc więc na informatyke stosowaną miałem nadzieje, że poza matematyka i programowaniem bedzie więcej przedmiotów praktycznych 'systemowo/sprzętowych'. Bo informatyka to nie tylko programowanie ^_^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
durczyn Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 informatyka w szkole jest po to aby ludzie naucyzli sie obslugi komputera, a nie dla rasowych informatykow, zauwazcie ze wiekszosc waszego otoczenia nie siedzi w komputerach, tacy ludzie tez chca sie pobawic tajemniczymi komputerami, ale niekoniecznie na waszym poziomie. Wiekszosc ludzi to uzytkownicy komputerow , a informatyk tworzy pod uzytkownika a nie na odwrot ;] Nie ma sie czym szczycic ze sie lepiej znasz na komputerach niz nauczyciel, on tak samo moze cie zagiac z innej dziedziny jak ty jego z kompow ;] nauczyli sie obsługi komputera ? Co drugi gimnazjalista robi strony w htmlu, bawi sie programowo, ma pojęcie o formatach róznych plików, zastosowania, wykorzystania etc etc etc.... a chcą ich uczyć naciśnięcia prawidłowego, guziczka POWER ? napisania 2 zdań w WORD i zmienić kolor czcionki ? W PowerPoint wstawić obrazek ? W exelu dodać komórki ? w paint narysować obrazek ? Ba, dziewczyny też dużo wiedzą.... A ja tam sie nie szczyce, dla mnie to normalne ze właśnie np wfista po kursie potrafi tyle co w programie nauczania z lat 90.... Jak dla mnie powinno zmienić sie program, zrobić ankiete na 1 zajęciach i określić poziom wiedzy grupy i przystosować program... Sam kurs dla szkolnych informatyków też powinien zawierać nowe elementy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sens Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Mnie zastanawia czemu informatyki może uczyć byle ciemniak po kursie informatyczno-pedagogicznym, a np. matmy musi uczyć mgr?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 nauczyli sie obsługi komputera ? Co drugi gimnazjalista robi strony w htmlu, etc....Ta, szczegolnie fora. Widzimy ich dzieła często w prezentacjach. ma pojęcie o formatach róznych plikówTa, jpg, avi, mp3... napisania 2 zdań w WORD i zmienić kolor czcionki ?Założe się ze conajmniej 50% nie potrafi prawidłowo formatowac tekstu w wordzie nie wspominając już o zrobieniu czegoś więcej niż napisanie 2 zdań. W exelu dodać komórkiTeraz powiedz mi ile osób odróznia adresowanie wzgledne od bezwzględnego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 nauczyli sie obsługi komputera ? Co drugi gimnazjalista robi strony w htmlu, bawi sie programowo, ma pojęcie o formatach róznych plików, zastosowania, wykorzystania etc etc etc.... a chcą ich uczyć naciśnięcia prawidłowego, guziczka POWER ? napisania 2 zdań w WORD i zmienić kolor czcionki ? W PowerPoint wstawić obrazek ? W exelu dodać komórki ? w paint narysować obrazek ? Ba, dziewczyny też dużo wiedzą.... A ja tam sie nie szczyce, dla mnie to normalne ze właśnie np wfista po kursie potrafi tyle co w programie nauczania z lat 90.... Jak dla mnie powinno zmienić sie program, zrobić ankiete na 1 zajęciach i określić poziom wiedzy grupy i przystosować program... Sam kurs dla szkolnych informatyków też powinien zawierać nowe elementy... Ta, a potem snuja sie takie orly informatyki po forach i wypisuja ciekawostki. Zrezta, SGJ ladnie wszystko wypunktowal. Poza tym wez poprawke, ze sa ludzie ktorzy albo nie maja w zasadzie stycznosci z komputerem, albo nic nie robia poza graniem i GG, albo po prostu maja to w nosie - program jest ustawiony tak, zeby rowniez tych lidzi nauczyc pewnych podstaw. Nie bede sie rozwodzil nad realizacja tego programu w roznych szkolach, bo kon, jaki jest, kazdy widzi. W paru miejscach przydaloby sie program odswiezyc, ale i tak nie widze w nim programowania poza "zarysem wstepu do podstaw" ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
durczyn Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 (edytowane) Ta, szczegolnie fora. Widzimy ich dzieła często w prezentacjach. Ta, jpg, avi, mp3... Założe się ze conajmniej 50% nie potrafi prawidłowo formatowac tekstu w wordzie nie wspominając już o zrobieniu czegoś więcej niż napisanie 2 zdań. Teraz powiedz mi ile osób odróznia adresowanie wzgledne od bezwzględnego. Założę się ze 90% potrafi w miare poprawnie formatować tekst bo prawie wszystkie wypracowania są pisane na pc, w tym jak sciągane z neta do dostosowane po swojemu.... takie forum to by miał nauczyciel infy problem założyć... (oczywiscie są tacy co potrafią ale nie wszyscy). Formaty plików ? Konwertowanie, przerabianie, modyfikacja, praca z oprogramowaniem... niektórzy nawet piracą, sieć torrent.... Jeżeli chodzi o wiedze a nie stosowanie szkołą leży... skoro uważasz że uczenie kolorowania czcionki w liceum to dobra sprawa, to powodzenia temu narodowi : ) Może moje zdanie sie ogranicza niepotrzebnie ale patrze po sobie.... i po swoim otoczeniu... komputer i jego obsługa.... program szkolny jest nierozwojowy i niedostosowany do tego ze kolejne pokolenia od dziecka są coraz to bardziej zaawansowane PS: Je sie czepiam tylko programu, nie nauczycieli... Microsoft Office powinien być przerobiony w formie Exel, Word, PowerPoint w ciągu jednego roku. HTML i korzystanie z darmowych programów do zarządzania i tworzenia sieci/siecią drugi rok. Hardware ale na zasadzie działania, zaawansowania technologii... , etc etc Bezpieczeństwo w sieci, prawidłowe i legalne możliwości posługiwania sie kompem... PRZECIWKO np właśnie... robieniu tej samj prezentacji w PP 3 rok z rzędu... poziom w szkołąch jest tragiczny, ja obwiniam program za to PPS: dodam ze jest na tyle tragiczny ze każdy ma z niego 5 prawie xD a niektórzy powinni mieć 1... Edytowane 8 Stycznia 2009 przez wirion Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 8 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2009 Po drugie idziesz na techniczne studia po to, żeby matmą wymiatać? Skończysz studia i myślisz, że wymiatanie matmą przyda się bardziej niż np. dobra znajomość elektroniki?Nie po drugie , a po pierwsze - aby skonczyc z tytulem mgr. musisz ta matme znac , miec w jednym palcu bo np. na elektronice sporo tego. Swoja droga , skoro piszesz o elektronice , wiesz ze dzieki temu matematycznie da sie wyliczyc co na mobasie jest zwalone? Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojeczny Opublikowano 9 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2009 (edytowane) W gimnazjum nie miałem ani minuty HTML. Formatowanie tekstu? Nie też pudło. Na 6 wystarczało przedukać z "eksperta" kalkulator, na pięć ładnie malować i wbić do worda kilka wersów tekstu, kopiując foldery z danego miejsca w inne... Teraz jestem w liceum. Uczy mnie gość który nie tłumaczy, a wymaga. Nikt nie wie jak się odejmuje od dwójkowego U2? To co? On robi na kartkówce... Na dodatek później nie rozumie skąd takie oceny. Zapiera się, że tłumaczył... Teraz mam algorytmy. Have fun... Edytowane 9 Stycznia 2009 przez kojeczny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeLe Opublikowano 9 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2009 w gimnazjum moja informatyka wygladala tak ze gadalismy z kolesiem (bardzo spoko byl) o roznych duperelach, czasami dal nam jakies latwe zaliczenie. w liceum tylko w 1 klasie mam technologie informacyjna, program wyglada tak: teoria (prawa autorskie, topologia sieci, rozne pojecia), potem robilismy powerpointa,strona we frontpage(koles opracowal na strone szkoly 2 kursy html, mowil ze mozna z tego korzystac ale kazdy wolal we frontpage robic:P ) teraz grafika w photoshopie i gimpie. ogolnie koles sie wydaje kumaty, zarządza siecią w szkole bo reszta nauczycieli raczej niekumata jest ;p(gadal nam jak go wkurza ze panie z biblioteki do niego biegna z placzem ze im komputery nie dzialaja :D ). ogolnie podoba mi sie ze na lekcjach nie ma opierdalania sie tylko zawsze cos robimy, program technologii informacyjnej dla 1 klasy jest taki ze oprocz tego co wyzej przerabiamy jeszcze tylko worda,excela, no coz - profil historyczno-jezykowy a nie inf :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr^_^max Opublikowano 9 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2009 Prawda jest taka, że nauczyciel TI ma konkretny program i powinien go zrealizować. Co z tego, że niektóre osoby są już w tym obeznane? Z doświadczenia wiem, że np. w Accessie wykłada się znakomita większość. Cieszcie się, że macie te szóstki za nic, a nie narzekacie. Ja wiem, że wszyscy uczniowie gimnazjów i szkół średnich na tym forum to są pro i w ogóle, ale zlitujcie się. Chcesz się uczyć programowania, tworzenia stron? Ucz się na własną rękę w domu, a później kontynuuj naukę na studiach. Obecnie mam TI na politechnice (tylko przez pierwszy semestr), na laboratoriach przerabiamy naprawdę ciach!ły. Praca w Windowsie i Linuksie za pomocą konsoli, Word, PowerPoint (lub odpowiednio Writer i Impress), Mathcad, Matlab, programy sieciowe typu putty, itp. To są tylko PODSTAWY. I może ja mam płakać z tego powodu, że chociaż z jednego przedmiotu będę miał lżejsze zaliczenie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...