Irkos Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Okres jaki mija od zarekwirowania dysku/komputera do orzeczenia kary to co najmniej kilka miesiący. Poza tym zawsze są 2 sprawy, jedna to sprawa karna z tytułu popełnienia przestępstwa w związku z naruszeniem art. 116 prawa autorskiego oraz art. 278 par. 2 (wyrok w zawiasach oraz grzywna, ale nie oparta o wycenę oprogramowania), druga z powództwa cywilnego o odszkodowanie, wytoczona przez firmy komputerowe (w praktyce ich przedstawicieli np. Hetman - reprezentuje ileś tam podmiotów). Oczywiście zawsze można pójść na ugodę. Okres jaki mija od zarekwirowania dysku/komputera do orzeczenia kary to co najmniej kilka miesiący. Poza tym zawsze są 2 sprawy, jedna to sprawa karna z tytułu popełnienia przestępstwa w związku z naruszeniem art. 116 prawa autorskiego oraz art. 278 par. 2 (wyrok w zawiasach oraz grzywna, ale nie oparta o wycenę oprogramowania), druga z powództwa cywilnego o odszkodowanie, wytoczona przez firmy komputerowe (w praktyce ich przedstawicieli np. Hetman - reprezentuje ileś tam podmiotów). Oczywiście zawsze można pójść na ugodę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldenSo Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Pierdyliard razy było powiedziane że odszkodowanie na rzecz posiadacza praw autorskich z tytułu posiadania nielegalnych mp3 można ustalić z wniosku posiadacza takowych. Posiadanie mp3 i filmów to nie przestępstwo ale złamanie/nadużycie praw autorskich. Przestępstwem jest ich ich rozpowszechnianie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jc Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2007 http://di.com.pl/news/16325,1.html Tak jest, to u mnie w miescie ;e . Nawet niektórym znajomym powineli twardziele :/ Kumpel mowil ze wpadli na wyklad i powineli kolesia nic nie mowiac . Wszyscy zdziebko zmiekli... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2007 lol szkoda gadac... zaden glina nie ma prawa wejsc na blache w sprawach podchodzacych pod powodztwo cywilne... z linka wynika, ze bezprawnie wprowadzali ekspertow (aby mozna bylo osobe trzecia wprowadzic - musi byc ona wymieniona w nakazie, czyli "nakaz przyjdzie poczta" nie wchodzi w gre!), ponadto pozbawili wszystkich studentow dostepu do neta, a to juz jest bezprawie! rektor powinien wytoczyc policji proces - wygrana w 100% pewna, studenci odzyskuja dyski, policja wyplaca odszkodowanie i uczac sie na bledach zaczyna zajmowac sie prawdziwymi przestepcami tak przy okazji - nie popieram piractwa, sam mam troche avikow i mp3, bo wiem, ze posiadanie tych plikow jest TYLKO naduzyciem i zaiksopochodni naciagacze moge mnie conajwyzej cmoknac w rozowa koncowke! ale ludzie - uzywajcie linuksa! do tego szyfrujcie dane! nikt do was nie bedzie mial pretensji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irkos Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Policja ma prawo przeszukać dom/mieszkanie bez nakazu (po okazaniu legitymacji służbowej) w przypadkach niecierpiących zwłoki. Postanowienie sądu lub prokuratora, potwierdzające nakaz przeszukania, należy doręczyć w ciągu 7 dni od dokonania rewizji. Takie potwierdzenie przysługuje jednak dopiero po zgłoszeniu przez podejrzanego odpowiedniego żądania, wpisanego do protokołu przeszukania. Policjant ma obowiązek (art. 220 §3 kodesku postępowania karnego) pouczyć osobę, u której dokonuje przeszukania, o prawie do zgłoszenia takiego żądania. Co do posiadania plików z muzyką czy z filmami to ich posiadanie nie jest ani nielegalnie ani nadużyciem. Nielegalne jest ich udostępnianie (art. 23 ustawy o prawie autorskim). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloperflake Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2007 (edytowane) Jeszcze raz: to tylko teoria to co napiałes powyzej mozna zastosowac do powaznych zbrodni, powtarzam tylko powazne przestepstwa . W praktyce zaden szanujacy sie sedzie nie zaakceptuje przeszukania domu i konfiskaty sprzetu nastolatka/studenta ktory posiadal utwory i nie udowodnil ich nabycia . Po drugie tacy policjanci z kompleksem boga wyzbywaja sie go dosyc szybko gdy trafi na osobe ktorej nie uda im sie zastraszyc Edytowane 22 Kwietnia 2007 przez Cloperflake Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irkos Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Jesteś pewny że tylko teoria? Bo ja znam 2 przypadki w których ta teoria była praktyką. Poza tym nakaz wydaje prokurator a nie sędzia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Jesteś pewny że tylko teoria? Bo ja znam 2 przypadki w których ta teoria była praktyką. Poza tym nakaz wydaje prokurator a nie sędzia. a to ci dopiero... a moze adwokat albo ksiegowa wydaje nakaz? nakaz wydaje sedzia na wniosek prokuratora/policji/innych sluzb! Co to za przypadki, adresy podaj (chociaz ulice i miasto) i jakies szczegoly, aha i przestan trolowac, bo dostaje juz pomalu konwulsji... Jeszcze raz powtarzam, jesli kiedykolwiek zapuka do was policja i powie, ze chce przeszukac mieszkanie, to pytacie dlaczego, jesli mowi, ze w celu sprawdzenia legalnosci oprogramowania, grzecznie klaniacie i zamykacie drzwi! Jesli traficie na policjanta przebieranca - spokojnie mozecie go potraktowac paralizatorem i zrzucic ze schodow... Jesli traficie na policjanta spryciarza, tj. takiego co sie podszywa pod pana od gazu, ktory sie wbije do mieszkania pod pretekstem sprawdzenia licznikow, to wg prawa nie mozemy go wyrzucic z mieszkania! Dlatego traktujemy go paralizatorem, zrzucamy ze schodow i zabieramy odznake (ukrywamy gdzies lub niszczymy), dzwonimy na 997/112 i mowimy, ze nakrylismy oszusta (w tym czasie brat wykreca dysk, zanosi cds do sasiada i odpala ubuntu ;-) ) Jeszcze raz, nie wierzcie trollom. I nie dajcie tylka podczas odwiedzin... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irkos Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Nie bardzo rozumiem znaczenie słowa "trolować". Podałem kokretne podstawy prawne, jeśli uważasz że to jest to trolowanie to podaj prawidłowe, być może prawo zmieniło się, a ja o czymś nie wiem. Co do przykładów przeszukań na legitymację policyjną to jeden masz bezpośrednio opisany tutaj http://forum.poradniaprawna.forall.pl/viewforum.php?f=3 przez znajomego, który doszkolił się w tej materii, niestety już po fakcie. Drugi przypadek był w Jastrzębiu Zdroju jakieś 5-6 lat temu, widziałem naocznie, nie był związany z oprogramowaniem. Adresów nie podam bo byłoby to złamanie ustawy o ochronie danych osobowych, a jakakolwiek karalność nie jest mi do szczęścia potrzebna. Ciekaw jestem czy będziesz taki odważny jak ci wejdzie 3 policjantów do mieszkania, bo znajomy był tak zesrany, że nawet długopisu w ręce nie potrafił utrzymać. Jedno co mogę dodać, prawo a praktyka to dwie czasem bardzo odmienne sprawy, ale o tym przekonasz się być może za kilka lat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galago De Codi Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Ktoś mówił ze duby smalone pletę w sprawie cracków - znalazłem wreście artykuł pod lktóry podczepiają cracki -------------------------------- Art. 118 1 1. Kto wytwarza urządzenia lub ich komponenty przeznaczone do niedozwolonego usuwania lub obchodzenia skutecznych technicznych zabezpieczeń przed odtwarzaniem, przegrywaniem lub zwielokrotnianiem utworów lub przedmiotów praw pokrewnych albo dokonuje obrotu takimi urządzeniami lub ich komponentami, albo reklamuje je w celu sprzedaży lub najmu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. 2. Kto posiada, przechowuje lub wykorzystuje urządzenia lub ich komponenty, o których mowa w ust. 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. ------------------------------ Jak widać jednak crack jest traktowany inaczej. MP3 są legalne i mozna je miec, nie płaci się zadnych 2zł za utówr itd.. to ONI musza udowodnić ze to jest nielegalnie nabyte nie ty - masz prawo miec to od kolegi bądz kogoś z rodziny. TYLKO udostępnianie jest NIELEGALNE - przy czym na komisariacie PODTYKAJĄ chamy oswiadczenie o 2zł za mp3 - a tam jest klauzula o tym ze przyznajemy się do UDOSTĘPNIANIA MP3 w sieci... więc mp3 mozna miec ile się chce - to samo z filmami. Można szyfrować dyski, ale trzeba szyfrować z głową. Podwójny szyfr prebootowalny - najlepiej wykupić LEGALNĄ licencję na taki program lub sprzetowo to ustawić - przy czym sprzętowo - to trudniej się tłumaczyć ze się token zgubiło :) Ogólnie rzecz biorąc - to bądzmy legalni.. niech za nasze pieniądze obleśni baroni softwearowi pchają kiebzy, niech mafia dobrze żyje, niech kacykowe rządy, dyktatury mordują ludzi dziięki temu softowi.. ale pamiętajmy JESTEŚMY k**** dobrymi OBYWATELAMI.. bo przecież kurde nie damy zarobić studencikowi na giełdzie.. bo zaraz widać że jego morda to czysta mafia.. Świat jest zakłamany i durny jak but.. ale wolę nie być ciągany po sądach przez jakiś bzdurny office czy inny bzdet - i mam soft darmowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Ciekawi mnie jak by poszli do kontroli apple. Oczywiscie przy zalozeniu 'zapomnialem hasla'. I jeszcze - te dupki placa za zniszczenia spowodowane przez siebie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galago De Codi Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Nie ma co wierzyć w "policjantów nieuków". Kolesie którzy siedzą w audytach mają specjalny soft zciagający z rejestrów nie tylko windowsa - wszelkie info o zainstalowanym sofcie. W razie gdy mają do czynienia z maszyną nietypową, mają prawo zabaezpieczyć maszynę do wglądu przez "specjalistów" - co jest szmieszne najczęsciej osoby związane z rynkiem audytowym - czyli NIEOBIEKTYWNE - więc jest to NIEZGODNE z polskim prawem by jakiś technik z BSA wystawiał swoje opinie... bo jest on STRONĄ w sporze. Wogóle polecam forum które klega wcześniej podał - jest genialne - wreście konkretne informacje. Bo albo otrzymywałem prawniczy bełkot albo informatyczną papkę.. a tam sa ludzie którzy i to i to znają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanagaz Opublikowano 20 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2007 Jedno proste pytanie. Czy prawo dopuszcza do pobierania z sieci wszystkiego z zastrzeżeniem, że zostanie to usunięte po 24 godzinach, nawet jak to jest coś nielegalnego (mp3, jakiś program czy film). Mam takiego znajomego, który tak uważa, wg mnie to nie jest takie pewne, a jak tą kwestie reguluje prawo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyrkiel Opublikowano 20 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2007 Jedno proste pytanie. Czy prawo dopuszcza do pobierania z sieci wszystkiego z zastrzeżeniem, że zostanie to usunięte po 24 godzinach, nawet jak to jest coś nielegalnego (mp3, jakiś program czy film). Mam takiego znajomego, który tak uważa, wg mnie to nie jest takie pewne, a jak tą kwestie reguluje prawo? Coś takiego nie istnieje, jakiś za przeproszeniem idiota to wymyślił, a reszta skopiowała. Nie ma to żadnej podstawy prawnej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanagaz Opublikowano 20 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2007 A możesz przytoczyć jakiś art. co by to obalał w sposób ostateczny?, np. taki co by mówił, że pobranie z sieci czegokolwiek nielegalnego to łamanie prawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Do kumpla ostatnio w pracy podchodzi koles w cywilu, wyciagna blache i mowi "policja gospodarcza, Pan xxxx xxxxx ? zajme Panu 15 minut, prosze ze mna". Okazalo sie, ze kolega kupil na allegro jakas instrukcje do samochodu czy cos takiego. W sumie kupil pirata. Policja zbiera dowody przeciw kolesiowi z allegro. Kolega mial farta, ze mial stary komp ktory mu juz nie dziala (HDD padl) bo mieli nawet nakaz prokuratora na przeszukanie domu. Byli na tyle mili, ze nie skorzystali z tego prawa tylko uwierzyli na slowo. Tak wiec, jezeli gdzies z oficjalnych zrodel zakupilismy cos pirackiego to miejmy sie na bacznosci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyrkiel Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 A możesz przytoczyć jakiś art. co by to obalał w sposób ostateczny?, np. taki co by mówił, że pobranie z sieci czegokolwiek nielegalnego to łamanie prawa.Nie potrzeba takiego "obalającego" zapisu; wystarczy, że nie ma takiego, który to potwierdza. Poszukaj w tym temacie, po to również on istnieje! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xanagaz Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Mi nie muszisz tłumaczyć, bo w sumie nie widzę różnicy jak się jest piratem przez 5 minut lub 5 dni, ważne, że się zrobiło coś nielegalnego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 A co oni też działają zgodnie z prawem? Nie, ale sami udostępniają, chora sytuacja, chory kraj, chory rząd i chorzy ludzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 23 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2007 Do kumpla ostatnio w pracy podchodzi koles w cywilu, wyciagna blache i mowi "policja gospodarcza, Pan xxxx xxxxx ? zajme Panu 15 minut, prosze ze mna". mozesz kumpla poprosić? Bo ciągle tylko kumpel to, kumpel tamto... ciągle informacje z 2 ręki :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 mozesz kumpla poprosić? Bo ciągle tylko kumpel to, kumpel tamto... ciągle informacje z 2 ręki :) Gdzie mam go prosic ? Przeciez bylem tego swiadkiem. Siedzi 1 metr ode mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Mi nie muszisz tłumaczyć, bo w sumie nie widzę różnicy jak się jest piratem przez 5 minut lub 5 dni, ważne, że się zrobiło coś nielegalnego.Sciaganie nie jest u nas nielegalne - nielegalne jest rozpowszechnianie ;) Caly myk w tym, ze w kazdym programie p2p ronoczesnie z downloadem leci upload - i mamy pozamiatane. Wniosek: sciagac z IRCa :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gierek Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 zaraz mnie tarfi.... luknijcie na 2pierwsze niusy... http://osiolek.com/ ja tego nie spkometnuje bo zabanujecie mnie za 2strony bluzgów na dożywocie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mafia35 Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Sciaganie nie jest u nas nielegalne - nielegalne jest rozpowszechnianie ;) Caly myk w tym, ze w kazdym programie p2p ronoczesnie z downloadem leci upload - i mamy pozamiatane. Wniosek: sciagac z IRCa :P Jestes w bledzie. W BearShare mozna calkowicie wylaczyc upload bez konsekwencji zmniejszenia download'u. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinii Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Poznań: półtora tysiąca studentów pod sąd? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwia Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Ten kraj jest chory... Zamiast zająć się przestępcami, zamykają za taką sprawę. Nie rozumiem, dlaczego mogę nagrać sobie film, który leci w TV na video, a ściągnąć z internetu już nie. Poza tym nawet jeśli nie ściągnę danej płyty to i tak jej nie kupie. :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 (edytowane) W Krakowie ze strachu wyłączyli na AGH'u DC: http://www.ds5.agh.edu.pl/~przm/klep.jpg Niestety Policja zmusiła do zawrócenia 5000 studentów, idących w stronę rynku. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5e6eef91201eced.html Edytowane 25 Maja 2007 przez ...John Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PelzaK Opublikowano 26 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2007 (edytowane) Nie rozumiem, dlaczego mogę nagrać sobie film, który leci w TV na video, a ściągnąć z internetu już nie. Poza tym nawet jeśli nie ściągnę danej płyty to i tak jej nie kupie.to sobie nagraj na hdd z tv :). Chodzi o to, że jako uzyszkodnik TV potencjalnie opłacasz ludzi którzy to sponsorują, np poprzez abonament, czy reklamy. A z netu ściągasz w dowolnych ilościach, bez reklam, i nic za to nikomu nie płacisz.. O to chodzi właśnie, ktoś za to nie dostaje po prostu sałaty :). Edytowane 26 Maja 2007 przez PelzaK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwia Opublikowano 27 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2007 to sobie nagraj na hdd z tv :). Chodzi o to, że jako uzyszkodnik TV potencjalnie opłacasz ludzi którzy to sponsorują, np poprzez abonament, czy reklamy. A z netu ściągasz w dowolnych ilościach, bez reklam, i nic za to nikomu nie płacisz.. O to chodzi właśnie, ktoś za to nie dostaje po prostu sałaty :). Tak, płacę abonament za TV, ale przecież za internet też płacę :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koti Opublikowano 27 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2007 Jeżeli oglądniesz film w tv to stacja ma z tego różne wpływy. Jeżeli ściągniesz film z internetu to nikt nie ma z tego profitów. Płacisz za dostęp do internetu, a to co dalej z nim robisz to Twoja sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...