1 X 120 Chlodniczka Hm :) ! Uwaga Fotki !

[piteq]

mattnick -> Polaczenia nie wygladaja najgorzej. Szlifowanie mogloby oslabic luty.

 

Chwilowo moglo fotek nie byc, jedno sie zrobi o drugim sie zapomni.

Ale juz powinno byc dobrze

[mechl!n]

GJ!

Ewentualnie pomaluj jeszcze wnętrze schrouda.

A boki jak się domyślam z listew od montażu płyt karton-gips- charakterystyczne przetłoczenie i "dziurki"/wgłębienia.

 

Szkoda że nie masz jakiegoś komercha żeby porównać wydajność.

[Gość 05_03_1992]

to cudo będzie na sprzedaż ?? :]

[bellon]

Tak, tak świetna robota.

Mam jedno pytanie: z czego jest zrobiony schroud i boki - wygląda jak stal (właśnie jak profile od płyt G-K) także jak to jest polutowane? Czy może jest to jakaś blach ocynkowana, kiedyś rynny robiono właśnie z blachy ocynkowanej i też jakoś lutowano - JAK?? :rolleyes:

[piteq]

dzieki :)

 

mechl!n -> Myslalem o pomalowaniu wnetrza shrouda, moze przy najblizszej

okazji prysne farba. Dore domysly jesli chodzi o boki :). Sam jestem ciekawy jak

wypadnie konfrontacja z jakas komercyjna chlodniczka.

Mam Freezera 1x120, nowke i lezy, jak bede mial czas to podepne i zrobie male porownanie.

Trudno mi powiedziec kiedy ale postaram sie to zrobic.

 

05_03_1992 -> Robilem ja dla siebie. Jednak wszystko (no, moze prawie wszystko)

mozna kupic, kwestia tylko dobrej motywacji B-).

 

bellon -> Boki to profile do plyt karton-gipsowych, reszta to blacha ocynkowana.

Nie tylko rynny robiono z takiej blachy ale parapety i pewnie wiele innych rzeczy.

Lutowano normalna cyna (LC60), palnikiem lub lutownica kolbowa.

Kwasem sie czyscilo takie powierzchnie przed lutowaniem.

Samo lutowanie niczym sie nie roznilo od lutowania tej chlodniczki :).

Przynajmniej w ten sposob (lutownica) to robilem.

[piteq]

Maly test zrobionej chlodniczki na obecnym ukladzie.

W tescie udzial wzieli: Freezer 1 x 120 i 1 x 120 HM :).

Wentylator 1 x 120 byl podlaczony najpierw pod 5V pozniej 12V.

Wezyki byly wyprowadzone na zewnatrz przez otwor po "sledziu", wentylator zasysal

powietrze z otoczenia. Chlodniczki mialy w zasadzie takie same warunki.

Procek ustawiony 10 x 200, 1,6V (program mprime do grzania).

 

Freezer 1 x 120 + wentylator 5V (load):

temp. otoczenia: 24C

temp. cieczy: 36

roznica: 12C

Freezer 1 x 120 + wentylator 5V (idle)

temp. otoczenia: 26C

temp. cieczy: 32C

roznica: 6C

Freezer 1 x 120 + wentylator 12V (load)

temp. otoczenia: 25C

temp. cieczy: 31C

roznica: 6C

Freezer 1 x 120 + wentylator 5V (idle)

temp. otoczenia: 26C

temp. cieczy: 29C

roznica: 3C

Chlodniczka HM 1 x 120 + wentylator 5V (load)

temp. otoczenia: 24,5C

temp. cieczy: 33C

roznica: 8,5C

Chlodniczka HM 1 x 120 + wentylator 5V (idle)

temp. otoczenia: 25C

temp. cieczy: 30C

roznica: 5C

Chlodniczka HM 1 x 120 + wentylator 12V (load)

temp. otoczenia: 25C

temp. cieczy: 29C

roznica: 4C

Chlodniczka HM 1 x 120 + wentylator 12V (idle)

temp. otoczenia: 25C

temp. cieczy: 27,5C

roznica: 2,5C

 

Na Freezerze wentylator "dmuchal", a na 1 x 120 HM "ssal". Ssanie bylo bardziej skuteczne

na 1 x 120 HM i bylo ciszej.

Edytowane 6 Grudnia 2006 przez piteq

[Nicko13]

srubki daj imbusy bedzie bardziej pr0 ;)

[chase1]

nie no - rewelacja...

tylko pozazdroscic skila przy lutowaniu i cierpliwosci

 

ps. wimien te srubki (tak jak pisal Nicko13) :)