Skocz do zawartości
Gość Łukasz Tkacz

Odwyk

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszym procem, ktorego krecilem byl pII 333 @ 412mhz,od tego czasu krece wszystko co sie da i to nie dla zasady, tylko po prostu to daje bardzo odczuwalny przyrost mocy w grach, a jestem nalogowym graczem ;) Zgodze sie, ze krecenie w przypadku osob, ktore kompa uzywaja do www,filmow muzy, office itp nie ma zbytnio sensu, ale dla gracza to po prostu o 20%+ wiecej fps w grach, a jesli ktos mysli,ze to malo, to proponuje porownac plynnosc przy 16 i 20 fps :) Roznica jest diametralna. Dlatego nie zgodze sie, ze z o/c sie wyrasta, wrecz przeciwnie :) Po prostu jesli ktos mowi, ze sie nie oplaca krecic to za bardzo nie wie o czym mowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie troche tego sprzętu kreconego było...

 

K6-2 350@400

 

GF2MX @ ??

 

Duron 800@1GHz

 

Duron 750@1GHz

 

GF4MX440 @ 350(?)/710

 

Athlon 1800+ @ 2000+

 

GF3Ti200 @ 250/550

 

Athlon 1700+ @ 2.1GHz

 

Athlon 2200+ @ 2.2GHz

 

R9550 x3= 1) 425/550 2) 400/500 3) 400/475

 

GF6200 MSI @ 450/710

 

Sempron 2800+ x4= 1)@ 2.4GHz @ 1.475, 2)@2.6GHz @ 1.475v 3) @2.7GHz @ 1.5v 4) @2.7GHz 1.44v

 

GF6600GE @ 550/1200

 

GF7600GT @ 600/1600

 

Athlon 3000+ AM2 x3= 1) 2.5GHz @ 1.5v (mialem go kilka godzin), 2) 2.7GHz @ 1.475v 3) 2.7GHz @ 1.45v

 

GF7900GS Gainward @ 645/1720

 

Jak widać wszystko co moge to podkręcam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy przykazania umilowania O/C

 

I. Czego byś nie kupił zaraz to podkrecisz.

II. Chłodź sprzęt swój najlepiej jak potrafisz.

III. Dbaj o dobre napięcia, kupując najlepszy zasilacz na jaki Cię stać

 

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Czytam ten temat i postanowiłem pokręcić sempka :P

 

Niestety nie wyszło, moje boje opisane w temacie o S64 :cry:

Edytowane przez Grzechu_1990

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem typowym maniakiem.

 

Zeszły rok to 2xmobo

2x grafa

1x 2 kości ram

nie licząc lat poprzednich

 

Uwielbiam zapach palonego mosfeta o poranku....

 

Chociaż na asrocku więcej jak 2700 z mojego venice nie wycisnę to i tak pewnie kupię mu CLP żeby zszedł poniżej 45 w stresie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest źle sadząc po twoim sigu ~grzechu1990

A co do tematu to chyba w moim przypadku to nie jest nałóg tylko jakas mała dawka adrenalinki i tyle;]

Moje osiągi:

7 spalonych płyt

3 zasilacze

nigdy procek,grafa,czy pamięc

Edytowane przez sawyer188

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

A moje początki to geforce 2mx 400, miałem sie brać za P2 400, ale zaczęło sie od A1600+ i ECS K7S5A :lol: Żadnych trupów nie zaliczyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja jeszcze nigdy nic nie spalilem...czekam z niecierpliwoscia na ten moment :)narazie katuje Karte Graf ale nie specjalnie hardcorowo bo nie mam na to czasu...na zimie sobie zostawie najlepsze, mod jakis ; ] i co sie stanie to sie stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz Tkacz

Uwielbiam zapach palonego mosfeta o poranku....

Hehehe... ja lubię co ale zapachu spalonego sprzętu (mojego oczywiście) unikam jak ognia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynałem już w młodym wieku. Mając ok. 10 lat pewnego dnia niechcący włączyłem BIOS w płycie głownej. Pokazała się tak liczba 500 MHz (miałem Celerona 500 MHz), więc nie wiedząc co robię nacisnąłem i zmieniłem na 750 MHz :D. O dziwo normalnie zapisałem i wyłączyłem BIOS. Problemy były duże, bo musiałem zanieść kompa do kolegi, informatyka. Taki się zakończyła ta historia, morał taki, że OC mam już we krwi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest źle sadząc po twoim sigu ~grzechu1990

A co do tematu to chyba w moim przypadku to nie jest nałóg tylko jakas mała dawka adrenalinki i tyle;]

Moje osiągi:

7 spalonych płyt

3 zasilacze

nigdy procek,grafa,czy pamięc

3 x codegen :lol2: ?

 

Co do wyrastania z OC - bywa tak że człek pierniczeje przytłoczony nawałem obowiązków (dzieci, praca, żona, spłata kredytów ...) i dlatego zarzuca dawną miłość OC :mrgreen: / na szczęście moja Kobieta rozumie moją pasję :) /

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój początek?

 

1 komp: Pentium 100 mhz krecony na 120 mhz :)) wtedy jeszcze nic o oc nie wiedzialem.

 

2 komp: Pentium III 500 non oc...

 

3 komp: Pentium IV 2.6C krecony na 3.0... stock cooler (komputerek mam do dzis)

 

4 komp: To co w sigu czyli amd :(

 

Ogólnie juz nie jestem uzalezniony ale chyba tak naprawde nigdy nie byłem..

 

Jedyne co mi sie udało zepsuć to x800xl jakos 1.5 roku temu :)

 

pozdro

 

@yotomeczek: ja nie chce liczyc na to ze ktos mnie zrozumie... dlatego zony nie bede mial nigdy :))

Edytowane przez Kiczis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 x codegen :lol2: ?

 

Co do wyrastania z OC - bywa tak że człek pierniczeje przytłoczony nawałem obowiązków (dzieci, praca, żona, spłata kredytów ...) i dlatego zarzuca dawną miłość OC :mrgreen: / na szczęście moja Kobieta rozumie moją pasję :) /

To masz farta, bo moja niestety nie rozumie - ale na szczescie toleruje ;)

 

 

W moin przypadku zabawa z OC zaczela sie w 1999r. od celerona 333 (poszedl na 505mhz) na plycie shuttle hot661p + voodoo2 90 @ 100mhz. I trwa to tak niezmiennie do dnia dzisiejszego. Krece kazdego kompa jaki wpadnie mi w lapy. I bez wzgledu na to, czy jest to w miare nowy sprzet, czy stary rzech, to sprawia mi to taka sama frajde :D

Edytowane przez rosolini

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam czepiasz sie :wink:

 

Czasami sobie troszek popodkrecam B-)

ale w żadnym wypadku ;] zachodzi tu pewien misanderstending ;]

 

też kręce na tyle na ile mogę pracować na co dzień (tj bez ograniczania funkcjonalności..)

Nie mam za bardzo czasu na zabawę w max oc ;]

 

kapewu ?? :D

 

jedna sprawa której nauczyło mnie życie - lepiej od razu kupić sprawdzonego procka z przebiegiem/selekta niż brać ze sklepu. Dłużej pożyje, lepiej się sprzeda. W ostatecznym rozrachunku nie jest drożej - i nie ma wymieniania procków jak u grzecha ;] Nie trzeba też super drogiego chłodzenia (semp 2700mhz 1,65v - fuk jakie to było gorące!!!)

 

na bartonie 2500+ @ 2515MHz stock v siedziałem rok i było pięknie ;] teraz mam to co w sigu i myśle ze 3ghz i 1mb keszu posłuży mi podobnie ;] szczególnie że to wynik na ninji + fander @ 900rpm do 54*c sprawdzone coretempem sou każdy inny app pokaze 10-15*c mniej, tak miałem na sempku:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam oc ale też nie ma zbytnio czasu na jakieś max oc, tzn jak mam to kręcę :P poza tym jak tu pisali:

Oc przechodzi z czasem ;)

 

Wprawdzie pewnie juz zawsze bede mial wykreconego kompa, ale juz coraz miej uwagi temu poswiecam.

 

Ostatnio nawet spowolnilem sempka z 2700 na 2500 zeby go puscic na nizszym napieciu i obnizyc obroty na freezerze.

 

Po porstu komp coraz czzesciej jest dla mnie tylko narzedziem a nie zabawka - takie sa uroki doroslosci ;)

też trochę mi przeszło, ale jak będzie nowy komp to pewnie odżyje... i coś chyba zaszybko dorosłem bo dla mnie to częściej narzędzie a nie zabawka... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedna sprawa której nauczyło mnie życie - lepiej od razu kupić sprawdzonego procka z przebiegiem/selekta niż brać ze sklepu. Dłużej pożyje, lepiej się sprzeda. W ostatecznym rozrachunku nie jest drożej...

Ja wiem zawsze mozna szukac okreslonej serii na allegro/w sklepie.

 

Pamietam jak dzis: mialem dostac 0517 jak sie okazalo przyszedl 0521DPMW. Jaki bylem zly zaraz telefon do sprzedajacego, ze oszust (wtedy 21 tydzien dopiero wchodzil i nikt z forum go nie mial). Zaproponowal mi zwrot kasy ale jak wlozylem go do Dfi ochota na jego oddanie mi odeszla B-)

Edytowane przez Kas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz Tkacz

Ja przyznam że też uwielbiam zapach nowiutkiej elektroniki - czy to karty czy płyty głównej czy proca, prosto ze sklepu lub hurtowni mają ten swój niepowtarzalny zapach ;) Może dziwnie brzmi ale rzeczywiście tak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do dzisiaj pamietam zapach nowiutkiego geforcea fx5900xt leadteka rozgrzanego do ponad 120 stopni C. I o dziwo..... karta przezyla! Albo smrod po wybuchu chiefteca - az zakopcil na koniec i zablysnal przez chwile - a dzialo sie to wszystko w chwili, kiedy przystawialem do niego ucho w celu wybadania, co tez tam tak w srodku piszczy? :D Ten juz niestety nie przezyl :( - ale ja za to mialem kilka siwych wlosow wiecej na glowie ;)

Edytowane przez rosolini

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...