Szukam Schematu Zapalania Diod

[greg sd]

Poszukuje schematu do zapalania jednokolorowych diod przedstawionych na rysunku. Maja sie zapalac do środka po kolei, tzn wszystkie jedynki na raz, potem wszystkie dwójki itd. Sorry za łopatologiczny rysunek. :)

Może ktoś bedzie wiedział o co chodzi i mi pomoze.

[PelzaK]

CMOS 4017... szukaj w tym kierunku :wink:

[jonas]

Bitte, mein liebe Freund.

Sam rysowałem w Paincie. Piękne, isn't it? Czcijcie mnie.

Cyferki przy 4017 to kolejność zapalania. Jeśli nie chcesz 10 diod, poszukaj datasheeta od 4017 i sprawdź gdzie ma reset, wtedy tam podajesz sygnał z ostatniej diody, która ma się zapalać (ale to musisz sprawdzić dokładnie, bom przepomniał).

Prędkość regulujesz potencjometrem 100k, ale można dobrać też inne elementy, byle ci pikało wedle życzenia.

Zasilanie w granicach 5~18V, dla wersji CMOS układu 555 można próbować nawet 3V, podobno bangla.

[krzyysiu]

@jonas a tak nie lepiej? <_< :)

[greg sd]

Dzieki wlasnie o cos takiego mi chodziło :) zabieram sie za klecenie tego jutro. Jak bede cos wiedział lub mial problemy to napisze :P

[PelzaK]

Jeśli nie chcesz 10 diod, poszukaj datasheeta od 4017 i sprawdź gdzie ma reset, wtedy tam podajesz sygnał z ostatniej diody, która ma się zapalać (ale to musisz sprawdzić dokładnie, bom przepomniał).

Jeśli reset wywołamy ostatnią diodziną to będzie ona świecić się jakieś 5ns.. więc w praktyce nie zapali się ani na chwilę... zatem do resetowania używamy następnej nóżki w kolejce PO ostatniej diodzie... :)

 

a może chciałbyś cos takiego? :twisted:

 

Światełko a la K.I.T.T czy C.A.R.R jak kto woli, dla przyjaciół knight rider :) - na mojej stronce do wglądu... Schemat praktyczne identyczny z powyższymi :)

 

dodam, że był to pierwszy zaprojektowany przeze mnie układ elektroniczny i jest moją perełką, rodzynkiem moim :D.. teraz siedzi sobie w kompie i ostro pracuje (komp i tak jest w szafie schowany)

Edytowane 7 Listopada 2006 przez PelzaK