Skocz do zawartości
Gość fuqs

Najdłuzej żyjący Windows ;]

Rekomendowane odpowiedzi

Mój Xp żyje Już ponad rok a dokładnie od 19.10.2005r To chyba naj Dłużej jak mi się dał do tej pory utrzymać system a trudno to było wcześniej zrobić ze względu na to że co chwila zmieniłem kompa na inny a wraz z nim była też inna płyta główna. Oprócz tego mój stary ma kompa co system ma win 98 i działa na nim aż od 2000 roku po dzień dzisiejszy bez reinstalacji. Podziwiam go.

Edytowane przez pierdlik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oprócz tego mój stary ma kompa co system ma win 98 i działa na nim aż od 2000 roku po dzień dzisiejszy bez reinstalacji. Podziwiam go.

moge sie załozyc ze jego praca przy tym kompie ogranicza sie do Worda i przegladania Onetu ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Windows 98 - ponad trzy i pół roku, przeinstalowany w końcu, bo się już nie miałem czym w nim bawić.

XP- na razie rok & miesiąc na jednym kompie, siedem miesięcy na drugim. Rekord to jakieś półtora roku.

 

fuqs: dlaczego? Jeżeli dbasz o system, nie musisz go często reinstalować. Szczególnie, jeżeli jesteś z grupy ludzi, którzy format/reinstall uznają za ostateczną ostateczność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najdłużej - win98se, 18.05.04 - 18.05.06, gdybym od razu zajarzył, że to taśma się sypie, a nie system, to by do tego nie doszło. Przeżył zmianą Matrox -> Ati, mnóóóstwo programów, jedyne co, to po około 1 roku pełnił rolę "drugiego" sysa.

 

Teraz win2k, stoi sobie nawet nie wiem ile, bo sysinfo nie działa, psia jego mać :/ Ale chyba od 28.01, bo na ten dzień datowany jest config.sys. Gdyby nie pad mojego poprzedniego seagate'a 4,3 to byłby dłużej.

 

A rekordem rekordów jest win98 (pierwsza edycja) u mojego ojca w pracy - od 1999 do dnia dzisiejszego chodzi. A zainstalowane jest na nim około 400 programów. I nadal działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na laptopie mojego ojca winda wisi juz chyba ze dwa lata. Jak jak jeszcze uzywalem windowsa, to najdluzej bez reinstallu wisial chyba pol roku. Odkad uzywam linuxa, to robie reinstall srednio co rok ;] Ale nie jest to wina stabilnosci systemu, tylko wina ciaglych eksperymentow. Teraz wisze na ubuntu od 2 miesiecy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od stycznia sobie zyje... na lajcie. Raz tylko mialem akcje, gdy kuzyna wpuscilem an kompa. Milion wirusow chcialo zjesc moj system. Jednak nie dalem za wygrana. Chyba z dzien sie bawilem i wszystkich sie pozbylem ;)

 

Ogolnie to chodzi niezle, choc ostatnimi czsy troszke mnie denerwuje, ale to chyba wina slabego procka i ramu.

 

Jesli chodz o rejestr to z 31mb-->30 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja najdłużej miałem chyba niecały rok, a tak średnio co ok 6 miesięcy reinstal spowodowany częstą wymianą części w kompie... Teraz mam system 3 tyg i rejestr waży 23 Mb :D

 

Tak z innej beczki, który wpis w rejestrze odpowiada za szybkie wyłączanie systemu? Przeglądam i przeglądam rejestr ale nie moge sobie przypomnieć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie najdłużej system siedział ponad rok - był to Win98 , od czasu kupienia kompa do momentu kiedy koleżanka zamieniła go na ME przy okazji podłanczania netu .

 

Potem sys rzadko siedział dłużej niż półroku .

 

Co do rejestru - obecnie zajmuje ok. 22,94 MB , po optymalizacji powinien zajmować 14% mniej miejsca ( 19,67 MB )

 

System przeinstalowany 11 dni temu .

Edytowane przez reyden

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Średnio co pół roku ze względu na to że często zmieniam jakieś części w komputerze, które w większości wymagają zmianę systemu :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 miechów chodzi już na jednej instalce komp :] uruchamia się właściwie niewiele dłużej niż po instalce (bo doszedł firewall, antyvir i takie inne tam) jeszcze muszę zobaczyć ile rejestr zajmuje :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualna instalacja działa od listopada tamtego roku bo wtedy kupiłem dysk, były różne problemy ale system chodzi w porządku i nie planuje go przeinstalowywać w najbliższym czasie. Śmieszą mnie ludzie którzy przy byle problemie formatują dysk i instalują od nowa windowsa yyy tzn "stawiają system" - trzeba używać pr0 terminologii :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisz jakie rezultaty osiagnales

 

Jakiś czas temu miałem jeszcze XPka przez trochę ponad rok. Trudno jest jednak utrzymać system w przypadku gdy dużo się w nim eksperymentuje. Jedni podkręcają sprzęt, inni "podkręcają" soft. ;)

 

Tak przy okazji to nie ten dział.

ntregopt.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompy, którymi się zajmuję (około 15 sztuk), wytrzymały bez instalki prawie 3 lata i 2 miesiące. Na wszystkich działa XP...

 

Co do rejestru, to zmniejszył się z około 23 do 19MB...

Edytowane przez Wreq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3,5 roku stoi, przewinęło się masa wirusów, po jednym samo odratowywanie trwało pare tygodni, nie robiłem formata bo wytoczyłem mu walke i ją wygrałem, tzn wygrałem w pewnym sensie bo wirusik zeżarł sporo systemowych, bawienia w usługach było najwięcej, ale jakoś stoi. Na chwile obecną nieraz mu tylko szwankuje instalowanie programów/gier a tak to pełny gitez :] Pozatym to uważam że najlepsza jest winda bez sp żadnego :] Już niedługo będzie stała, na początku grudnia nowego dyska kupuje i formacik winde czeka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mit o zlym oprogramowaniu MS obalony?

Najsłabsze psy najgłośniej szczekają (i tworzą mity);x ja tam zawsze uważałem że windows jest ok ;x bo jest ok pod większością względów ;x co nie zmienia faktu, że Windows nie jest idiotoodporny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam coś ponad rok, ale ponieważ "systeminfo" nie bangla (albo, co bardziej prawdopodobne, nie umiem się tym posługiwać) nie mam całkowitej pewności. Aha, XP + SP1, lizany przez Avasta :>

Nieco żwawiej chodził u mię Win2k, ale irytowała mnie w nim obsługa pendrive'a i pozorna ochrona prywatnych katalogów (mimo rzekomego zabezpieczenia przed penetracją folderów siostry i tak dały radę pogrzebać w moich śmieciach), więc się przesiadłem. Po wyłączeniu wszystkiego, co mogłem bez stosowania magicznych programów nie jest to kałowy system (choć nie tak kozacki jak Win95, który uruchamiał się w 25 sekund od wciśnięcia przycisku "power").

 

I na pewno mniej kałowy od Win98, którego z regularnością menstruacji instalowałem od nowa co miesiąc. Ale jak się używało IE5 i ani kawałka antywirusa, to potem tak bywa.

Za to jakiej wprawy nabrałem, jejku jej :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swapa to ja bym w xp nie wylaczal, to bardzo ryzykowne, nie dosc ze wiele programow/gier wogole sie bez swapa nie wlaczy, to czasem moze sie zdarzyc nawet death screen.

Nawet przy 2GB ramu warto miec swapa ustawionego na 1GB

Wybacz, ale zupełnie się z Tobą nie zgodzę. Po pierwsze, swapa ustawia się na taki rozmiar, aby w sumie swap+ram wystarczyło do zastosowań do jakich komputer będzie używany. Jak ktoś ma np. 1GB ramu i używa tylko Worda to po co mu 1Gb swapa? Po drugie, ja śmigam od dawna na systemie bez swapu i nie zdarzyło mi się żeby jakiś program albo gra mi się nie włączyła (fakt, że nie gram we wszystko co się na rynku pojawia). Nawet takie aplikacje jak 3ds max nie wymagają swapa.

 

Co więcej, nie wyobrażam sobie pracy w Windows z włączonym swapem. Wszystko działa wtedy dużo wolniej, bo system zapisuje do swapa nawet jeśli wolnej pamięci jest pod dostatkiem. Irytuje mnie po prostu ciągłe mielenie dyskiem.

 

Najdłużej system miałem chyba przez 2 lata. Przeżył częściowe zniszczenie rejestru, i takie tam.

 

Obecny system (x64) mam od 16 miesięcy. Antywirusa mam od miesiąca ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...