narcyz Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 Narazie to muszę coś zrobić, żebym nabrał ochoty na tego całego sylwestra:> Mam jeszcze chwile przecież ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meeron Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 ja mam zaj....y katar, nie czuje smaku, woda bedzie szla bez popity :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafwlkp Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 ja mam zaj....y katar, nie czuje smaku, woda bedzie szla bez popity :wink:Zazdroszczę :P Może nie kataru ale braku smaku :D No u mnie domówka, zaczełem ja organizować 5h temu...mało wiary trochę bedzie ale to nic :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hary Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 Bardzo niemądre jest łączenie paracetamolu z alkoholem :-PPiwo to nie alkohol ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slasher Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 (edytowane) Życzę mile spędzonego sylwestra, braku kaca-mordercy rano i szczęśliwego nowego roku :) Ja zaczynam jakoś od 19:30 :> Edytowane 31 Grudnia 2007 przez slasher Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Je m appelle Ferdinand Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 Ech, no co by tu powiedzieć... Najlepszego :P Obym wytrzymał do rana. Startuje po 19.00 :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M3Sj4sH Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 Ojej właśnie się obudziłem, średnio się czuję. :| Start 21.00. Trzeba się ogarnąć i zebrać... Najlepszego Panie i Panowie. Oby następny był lepszy od tego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koowi Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 Co rok tak mówimy i co rok jest gorzej :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_gringo_dado Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 Tu sie mylisz. '08 gorszy być nie moze, choćby ze względu na to, że '07 witaliśmy z inną partią u władzy ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tony Soprano Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 No to byśmy żegnali 2008 z tą samą partią, nowym prezydentem, bogatsi, z mniejszymi podatkami, jako mistrzowie Europy w piłce, z gotowymi nowymi 500 kilometrami autostrad zdrowi i weseli :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 No to byśmy żegnali 2008 z tą samą partią, nowym prezydentem, bogatsi, z mniejszymi podatkami, jako mistrzowie Europy w piłce, z gotowymi nowymi 500 kilometrami autostrad zdrowi i weseli :DI tego wszystkim najmocniej życzę :) Mi niestety zdrowie nie pozwoliło się dziś dobrze bawić, ale co tam...mam cały 2008 rok ;] Może wyjdę pod ratusz ze znajomymi pooglądać frajerwerki. I oczywiście dziś zero alkoholu :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo23 Napisano 31 Grudnia 2007 Zgłoś Napisano 31 Grudnia 2007 4 pak przede mną i oglądam UFC. To mi na dziś wystarczy aby świętować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Wrociłem... ostro było :-P Nałykam sie apapów i ide spać, bo mnie z nóg zaraz zwali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Camis Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 (edytowane) wstalem, i... albo zaraz jade na pogotowie, albo wzywam karetke.. Mam straszne bule w klatce, prawy bark.. nie moge sie ruszac, oraz nie moge oddychac normalnie :/ Edytowane 1 Stycznia 2008 przez Cmx Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kojeczny Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 (edytowane) Ja nawet nie przywitałem nowego roku - koleżanka nie była w stanie się ruszyć (gospodarz :D ), trzeba było po niej sprzątać. Niema to jak dobry sylwester... Ja wam wcale nie życzę tej samej partii u władzy (nie mi ich oceniać teraz, zrobię to za 4 lata - zgodnie z sumieniem, zważając na osiągnięcia), prezydenta też innego (tego oceniam wyżej niż byłego więc...), Mistrzostwa Europy (taaa...), I niższych podatków (bo te "pseudo liberałowie" z PO nic nie wprowadzą nowego) i autostrad (których nie będzie). Ja Wam drodzy forumowicze życzę abyście byli po prostu szczęśliwi, żebyście nie popadli w rutynę, żebyście osiągnęli cel jaki sobie w życiu wybraliście, żebyście pamiętali że kasa to środek a nie cel i dobrych ludzi wokół siebie. Tego Wam moi drodzy życzę. Edytowane 1 Stycznia 2008 przez kojeczny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eyah Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Ojoj to żem przywitał nowy rok, przed 12 do chaty szedłem ;x Nigdy więcej chipsów na sylwestra xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Je m appelle Ferdinand Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 a ja wrocilem, i... albo zaraz jade na pogotowie, albo wzywam karetke.. Mam straszne bule w klatce, prawy bark.. nie moge sie ruszac, oraz nie moge oddychac normalnie :/ Ja miałem rano straszne bóle w żołądku - nie to co zwykle na kacu, a poza tym żołądek męczył mnie już od kilku dni. Chyba będę musiał do lekarza się wybrać :sad: Po za tym było fajnie i nadal czuję sie jak po 2-3 piwach :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FastlY Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Wyrwalem sekacza na imprezie i donioslem go do domu, udanie ;d Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Je m appelle Ferdinand Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Skąd: niedaleko Browaru ŁomżaSponsor wczorajszej imprezy: :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xpektor Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Tez by mnie meczyl kac, gdyby nie godzinne mrozenie [gluteus maximus] w czechoicach, a pozniej 4km spacerek o 7 rano. Szloby sie przyjemnie, snizek, mgielka, gdzies ostatnie krzyki i spiewy bylo slychac, tylko te buty nie przystosowane do nieprzemakania. Impreza? Wypasiona! Kazdy typ i miejsce zabawy ma "cos" w sobie, Klimat nie zawiodl. Zycze Wam tego zeby ten co nastal, byl jeszcze lepszy od tego co byl ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hary Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 A mnie nad wyraz dziwi fakt że nie mam kaca po spożyciu nad wyraz dużej (przynajmniej jak na mnie) ilości wody ognistej :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mr^_^max Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 wyszło jakoś tak dziwnie dziwnie. ogólnie było dobrze, ale jak to zwykle bywa, pewna dama zepsuła trochę humor. może i przez to od picia odszedłem ostatni . wszyscy wokół przysnęli, tylko ja z dobrym kumplem katowaliśmy do 6. ehh i już 2008r., ale ten czas leci... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LPKorn3324 Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 (edytowane) ja bardzo podobnie wstałem o 16 (poszedłem spać o 7) napiłem się, zjadłem rosołek i skrzydełko i jestem jak nowy :D Edytowane 1 Stycznia 2008 przez LPKorn3324 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fipa Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Sylwester skonczyl sie kolo 4.. Potem przedłuzylem go do 7 rano.. Dostal ktos kiedys z Was smsa: ciekawe jaki jestes w łóżku? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jabar83 Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 (edytowane) Tego Sylwestra spędziłem nieco inaczej. Bardziej spokojnie w mniejszej grupie osób. W naprawdę miłej atmosferze.Siedziałem do ok 5 rano. Różnica kilkuset tysięcy ,a kilkunastu ludzi robie swoje. Spędzać Sylwestra na Wrocławskim Rynku nie zamierzam nigdy więcej :) Sylwester skonczyl sie kolo 4.. Potem przedłuzylem go do 7 rano.. Dostal ktos kiedys z Was smsa: ciekawe jaki jestes w łóżku? :lol: A czy to takie ważne czy ktoś dostał ? ;) P.S Ty lepiej dowiedz się od kogo :D Edytowane 1 Stycznia 2008 przez Devil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ath Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Tego Sylwestra spędziłem nieco inaczej. Bardziej spokojnie w mniejszej grupie osób. W naprawdę miłej atmosferze.Siedziałem do ok 5 rano. Różnica kilkuset tysięcy ,a kilkunastu ludzi robie swoje. Spędzać Sylwestra na Wrocławskim Rynku nie zamierzam nigdy więcej :) A czy to takie ważne czy ktoś dostał ? ;) P.S Ty lepiej dowiedz się od kogo :D Mamy nadzieje, ze nie od kolegi. ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twój Pan Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 (edytowane) Dostal ktos kiedys z Was smsa: ciekawe jaki jestes w łóżku? :lol: Dostał ktos kiedys z Was smsa: mam ochote na twoja sperme? :lol: fipciu, a jaki jestes w tym lozku ;) ? Edytowane 1 Stycznia 2008 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fipa Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 fipciu, a jaki jestes w tym lozku ;) ? Zdecydowanie lepszy :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość CBZ Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Zdecydowanie lepszy, czytaj jako zdecydowanie bardziej spiacy. :lol: A ja utknalem na stacji z mp3'ka i rozgrzanym telefonem ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kier Napisano 1 Stycznia 2008 Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2008 Ja przywitanie nowego roku zakończyłem o godzinie szóstej rano. Obudziłem się o 17 i leżałem w swym łożu do teraz. Jutro normalnie zajęcia, a mnie tak wszystko boli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...