Skocz do zawartości
KaZi

Sylwester 2006/2007/2008

Rekomendowane odpowiedzi

ja mam zaj....y katar, nie czuje smaku, woda bedzie szla bez popity :wink:

Zazdroszczę :P Może nie kataru ale braku smaku :D

No u mnie domówka, zaczełem ja organizować 5h temu...mało wiary trochę bedzie ale to nic :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to byśmy żegnali 2008 z tą samą partią, nowym prezydentem, bogatsi, z mniejszymi podatkami, jako mistrzowie Europy w piłce, z gotowymi nowymi 500 kilometrami autostrad zdrowi i weseli :D

I tego wszystkim najmocniej życzę :)

 

Mi niestety zdrowie nie pozwoliło się dziś dobrze bawić, ale co tam...mam cały 2008 rok ;]

Może wyjdę pod ratusz ze znajomymi pooglądać frajerwerki.

 

I oczywiście dziś zero alkoholu :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wstalem, i... albo zaraz jade na pogotowie, albo wzywam karetke.. Mam straszne bule w klatce, prawy bark.. nie moge sie ruszac, oraz nie moge oddychac normalnie :/

Edytowane przez Cmx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet nie przywitałem nowego roku - koleżanka nie była w stanie się ruszyć (gospodarz :D ), trzeba było po niej sprzątać. Niema to jak dobry sylwester...

Ja wam wcale nie życzę tej samej partii u władzy (nie mi ich oceniać teraz, zrobię to za 4 lata - zgodnie z sumieniem, zważając na osiągnięcia), prezydenta też innego (tego oceniam wyżej niż byłego więc...), Mistrzostwa Europy (taaa...), I niższych podatków (bo te "pseudo liberałowie" z PO nic nie wprowadzą nowego) i autostrad (których nie będzie). Ja Wam drodzy forumowicze życzę abyście byli po prostu szczęśliwi, żebyście nie popadli w rutynę, żebyście osiągnęli cel jaki sobie w życiu wybraliście, żebyście pamiętali że kasa to środek a nie cel i dobrych ludzi wokół siebie. Tego Wam moi drodzy życzę.

Edytowane przez kojeczny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja wrocilem, i... albo zaraz jade na pogotowie, albo wzywam karetke.. Mam straszne bule w klatce, prawy bark.. nie moge sie ruszac, oraz nie moge oddychac normalnie :/

Ja miałem rano straszne bóle w żołądku - nie to co zwykle na kacu, a poza tym żołądek męczył mnie już od kilku dni. Chyba będę musiał do lekarza się wybrać :sad:

 

Po za tym było fajnie i nadal czuję sie jak po 2-3 piwach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez by mnie meczyl kac, gdyby nie godzinne mrozenie [gluteus maximus] w czechoicach, a pozniej 4km spacerek o 7 rano. Szloby sie przyjemnie, snizek, mgielka, gdzies ostatnie krzyki i spiewy bylo slychac, tylko te buty nie przystosowane do nieprzemakania. Impreza? Wypasiona! Kazdy typ i miejsce zabawy ma "cos" w sobie, Klimat nie zawiodl.

 

Zycze Wam tego zeby ten co nastal, byl jeszcze lepszy od tego co byl ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyszło jakoś tak dziwnie dziwnie. ogólnie było dobrze, ale jak to zwykle bywa, pewna dama zepsuła trochę humor. może i przez to od picia odszedłem ostatni . wszyscy wokół przysnęli, tylko ja z dobrym kumplem katowaliśmy do 6. ehh i już 2008r., ale ten czas leci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego Sylwestra spędziłem nieco inaczej. Bardziej spokojnie w mniejszej grupie osób. W naprawdę miłej atmosferze.Siedziałem do ok 5 rano. Różnica kilkuset tysięcy ,a kilkunastu ludzi robie swoje. Spędzać Sylwestra na Wrocławskim Rynku nie zamierzam nigdy więcej :)

 

 

Sylwester skonczyl sie kolo 4.. Potem przedłuzylem go do 7 rano.. Dostal ktos kiedys z Was smsa: ciekawe jaki jestes w łóżku?

:lol:

 

A czy to takie ważne czy ktoś dostał ? ;)

 

P.S Ty lepiej dowiedz się od kogo :D

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego Sylwestra spędziłem nieco inaczej. Bardziej spokojnie w mniejszej grupie osób. W naprawdę miłej atmosferze.Siedziałem do ok 5 rano. Różnica kilkuset tysięcy ,a kilkunastu ludzi robie swoje. Spędzać Sylwestra na Wrocławskim Rynku nie zamierzam nigdy więcej :)

A czy to takie ważne czy ktoś dostał ? ;)

 

P.S Ty lepiej dowiedz się od kogo :D

Mamy nadzieje, ze nie od kolegi. ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie lepszy, czytaj jako zdecydowanie bardziej spiacy.

:lol:

 

A ja utknalem na stacji z mp3'ka i rozgrzanym telefonem ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...