Skocz do zawartości
KaZi

Sylwester 2006/2007/2008

Rekomendowane odpowiedzi

"...jeszcze tylko..." hehe

dla mnie to nie takie latwe przezyc sylwester, ale ostatnio cos z glowka mi sie porobilo bo po obroceniu litra na 3 czuje leciutka banie, wiec nie wiem jak dzisiaj bedzie, szampan zrobi swoje.

 

szczesliwego nowego roku !!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kumpel robi imprezke. Ma hale (jego ojciec jest właścicielem) i tam urządza. Ogólnie ochrona, telebimy, dj z klubu jakiegoś. 200 osób z czego 150 lasek :) Tylko troche trudno będzie schłodzić szacowane 100 litrów wysokoprocentowego napoju wyskokowego ;]

Edytowane przez el_gringo_dado

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. 185 facetów? Nie brzmi zachęcająco.. ;>

Siakies giejparty??!! ;> Wkrec mnie!11

 

Ja standardowo, wybieram sie do kumpla. Okazalo sie ze mimo wszystko w tym roku rowniez urzadza domówke, wiec wstyd nie przyjsc ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam kiche :lol:

tzn ze swojego lenistwa nie zalapalem sie an jedna z imprez, ale nie to nie, LASKI mi nie robią[;

takze albo klub, tylko wstep drogi, albo bedziemy myslec....

w najgorszym wypadku sylwester z TVP1

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja spedzam sylwka na rynku w krakowie. Oczywiscie najpierw trzeba sie % przygotowac :D

jesli chodzi o przygotowanie procentowe to mozesz kogos z moderacji poprosic, oni przed sylwestrem chetnie rozdaja ;)

 

a tak serio i wracajac do tematu to sylwestra organizuje u siebie w domku, wpadnie pare-nascie osob i bedzie ostra popijawa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sylwester hmmm...

 

Pierw miał byc na mieście

Później u kumpla

Następnie na dworze

A skończyło się na tym ze jest u mnie :D

 

Ile będzie osób...tego nigdy się nie wie :D (ile się zmieści ;] )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sylwester u kolezanki w tym roku.

Też mam słabą głowę, da się jakoś poprawić moją kondycję na szybko, żeby trzymać tempo? Może coś zjeść specjalnego, tłustego, albo coś? Możecie poradzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ide do kumpla, będzie nas tylko 3-ech zawsze coś :) u niego na chacie każdy z nas obali po 4 paku piwa i potem idemy na miasto każdy ze swoja butelka szampana za 3.99zł :-P. To się dobrze nie skonczy ja juz to wiem B-)

Edytowane przez maruh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To żaden sposób. Niestety składałem się z kolegami na % i u nas panuje tradycja, że kto się składa trzyma równo. Szkoda, że Ci, z którymi się złożyłem mają dużo mocniejszą głowę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zachować umiar :D to mój sposób :D

to jak ze stosunkiem przerywanym ; p niby dziala ale wiemy jaka ma skutecznosc :P jak sie juz troche popije ciezko zachowac umiar :P

 

ja sie bawie u dziewczny kumpla, nikogo nie znam : P zobaczymy jak bedzie

Edytowane przez ???????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to się wysiliłem i podzwoniłem po ludziach z byłej pracy . Wpadnie dwóch znajomych z pannami i brat jednego z nich (będzie 4:3 ;) ale co tam ) . Może być ciekawie ,chociaż jakby to powiedzieć są to znajomi z którymi widuje się raz na ruski rok.Więc nie są to moi ziomkowie ,że tak się wyrażę. Ale ważne że ktoś raczył przyjść.

 

Reszta albo gdzieś się wybiera i to niekoniecznie we Wrocku ,albo siedzą ze swoimi pannami w domu by spędzać sylwka z jedynką :lol: (chociaż przed snem pewnie coś zadziałają ;) ) Nie będzie to najlepszy sylwester ,ale się z drugiej strony cieszę ,bo zaoszczędzę trochę kasy no i zdrowa :)

 

Szczęśliwego !

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mialo byc u kumpla... ale matki nie poinformawal i nagle 30osob zostalo bez alternatywy. Postraszyla policja i takimi tam i kazdemu sie odechcialo. Na szczescie dowiedzialem sie ze moi rodzice spadaja do ciotki... ufff a myslalem ze bedize trzeba marznac ;]

 

Sposob na alko? Ja tam lubie zapijac kazdego kielonka duza iloscia herbatki ;] Takim sposobem walnalem jakies 0.7 + 3 bro w ciagu 3-4h. Mysle ze dzis/jutro tez to sie uda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Ja tam lubie zapijac kazdego kielonka duza iloscia herbatki ;]

Chętnie potestuję ;] Idę do kumpla, ogólnie sama ekipa z podwórka plus 3-4 osoby z dalszej okolicy, na szczęście mam blisko, jedno piętro w dół, może jakoś dotoczę sie do domu po %% :P :banana: :ploom: :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...