Copper Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 (edytowane) Znalazłem coś takiego : (chłodzenie jonowe?!?! :blink: ) Ion Cooling Ciekawie się prezentuje - chyba pierwszy taki projekt To już bardzo blisko 0db :D - Dyski to i-ramy ;) Ciekawe kto pierwszy w "Kraju nad Wisłą" taki sprzęcior zmajstruje? I jak to się ma z wydajnością - bo chyba trochę z tym przepływem powietrza to przesadzili :) Edytowane 22 Listopada 2006 przez Copper Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukmen Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Znalazłem coś takiego : (chłodzenie jonowe?!?! :blink: ) Ion Cooling Ciekawie się prezentuje - chyba pierwszy taki projekt To już bardzo blisko 0db :D - Dyski to i-ramy ;) Ciekawe kto pierwszy w "Kraju nad Wisłą" taki sprzęcior zmajstruje? I jak to się ma z wydajnością - bo chyba trochę z tym przepływem powietrza to przesadzili :) Ale żeś wyskoczył :D :D :D Ja tam widze zwykły radiator z rurkami silent pipe ,nie pamiętam jak to chłodzenie się nazywa ;) Nic nowego :mur: :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Ehh http://inventgeek.com/Projects/IonCooler/Page7.aspx Ciekawe w jaki sposob to działa, nigdy czegos podobnego nie widzialem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietach Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Ja tam widze zwykły radiator z rurkami silent pipeTak ...ale na procesorze.....a na przodzie obudowy jest jakis dziwny "jonowy generator wiatru" co daje 325cfm przy 0 db hałasu....własnie....ciekawe co to jest i na jakiej zasadzie to działa. A tak pozatym jak to mozliwe że masz 325CFM i 0db...przecież sam szum pomiedzy elementami na płycie głownej powinien być bardzo głośny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Copper Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 A tak pozatym jak to mozliwe że masz 325CFM i 0db...przecież sam szum pomiedzy elementami na płycie głownej powinien być bardzo głośny Niby tak..... ale zależy przez jaką powierzchnię jest przepychane to 325 CFM.... Jak przez otwór wielkości dziurki od klucza to huragan będzie słychac z kilometra.... a jak przez cały przód obudowy (około 0,5 m\kw) to możliwe że tego nie słychać - w końcu fandery na minimum też mogą tak wiać - zależy tylko ile ich wsadzisz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piterix Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 To nie możliwe - chyba, że ten generator nie powoduje przepływu powierza, a samych jonów które chłodzą elementy w środku budy... IMHO - żart jakiś. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Trzeba jeszzce odroznic halas pracy samego generatora od halasu generowanego przeplywem powietrza ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukmen Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Trzeba jeszzce odroznic halas pracy samego generatora od halasu generowanego przeplywem powietrza ;)Sorka nie zauważyłem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piterix Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Trzeba jeszzce odroznic halas pracy samego generatora od halasu generowanego przeplywem powietrza ;) Jasne, że trzeba - tylko skoro tak jest duży przepływ powietrza to jest głośny i w takiej sytuacji na wszystko chłodzić pasywnie (żeby nie było hałasu) i zamiast HDD używać ram - (żeby było ciszej) - kompletnie nie ma sensu... Lepiej by było wszędzie włożyć ciche wentylatory (do zasiacza, na gpu, cpu itd) hałas samego wentylatora + hałas powietrza jaki by geberowały będzie na takim samym poziomie co hasałs tej ogromnej ilości powietrza dmuchającej przez budę.... Pozatym teoretycznie wszystkie te pasywne chłodzenia zamontowane w kompie - nie wymagają wiatraków - więc chyba tam tak naprawdę nic nie wieje... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinii Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Budujac cichego kompa punktem nr jeden jest eliminacja wentylatorow. Patrz na topic aeriala. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzmot Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 Jonizator <- wysokie napięcie. Jony -> ładunki elektryczne na wszystkich elementach po drodze. Wrażliwa elektronika + ładunki elektryczne = ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pooh Opublikowano 22 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2006 kupa kasy, duzo zachodu, ogromne ryzyko a efekt mozliwy do osiagniecia inaczej... no i nie wierze w to 0db, zawsze cos wyda dzwiek jakis. chociazby ten jonizator, na pewno troche piszczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Copper Opublikowano 23 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2006 Tylko na jakiej zasadzie to działa???? Bo szczerze to nie wierze w to 300CFM... ale coś musi tam wiać bo inaczej te części by się usmażyły :( A to jest moim zdaniem najcichszy komp - 0 ruchomych elementów - a nie tak jak na forum ludzie piszą 0Db a dyski 3,5' maja... Ktoś wie jak jonizator działa? Szukałem trochę w sieci ale tam nie pisze jak takie urządzenie może generować przepływ powietrza... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzmot Opublikowano 23 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2006 Jonizator działa tak, że dajesz wysokie stałe napięcie (10-15kV, albo coś koło tego) na elektrody, i otaczające je powietrze jest trochę jonizowane - a przy tym się porusza, bo cząsteczki mają nadany ładunek. Były nawet takie zabawki typu jonolot Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diverse Opublikowano 25 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2006 Jonizator działa tak, że dajesz wysokie stałe napięcie (10-15kV, albo coś koło tego) na elektrody, i otaczające je powietrze jest trochę jonizowane - a przy tym się porusza, bo cząsteczki mają nadany ładunek. Były nawet takie zabawki typu jonolot Albo sondy kosmiczne. :wink: Silniki jonowe są prawie 10 razy wydajniejsze od rakietowych i są stosowane w astronautyce od prawie 10 lat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 25 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2006 Silniki jonowe są prawie 10 razy wydajniejsze od rakietowych...Ale to jest wydajność ze zużytego paliwa a nie w danym odcinku czasu (tu niestety duuuzo gorzej to wygląda) ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diverse Opublikowano 25 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2006 Ale to jest wydajność ze zużytego paliwa a nie w danym odcinku czasu (tu niestety duuuzo gorzej to wygląda) ;]No tak, ale w porównaniu do wentylatorów to jak widać i tak jest aż nadto. Ciekawym, jaka jest żywotność tego cacka i w ogóle jakieś konkretniejsze informacje dot. budowy, bo faktycznie pomysł nowatorski, żeby silnik kosmiczny wsadzać do budy, niezły szpan, że się tak wyrażę :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dk75 Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 Nie silnik kosmiczny tylko wnętrzności jonowego oczyszczacza powietrza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diverse Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 Nie silnik kosmiczny tylko wnętrzności jonowego oczyszczacza powietrza.No tak, oczyszczacz powietrza przerobiony tak, że działa jak silnik jonowy.Poza tym, jeśli takie ustrojstwo trafi na jakiś większy komercyjny rynek, to mogę się założyć, że będą pisać o silniku sondy w komputerze, bo to świetny chwyt marketingowy :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 26 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2006 ...będą pisać o silniku sondy w komputerze, bo to świetny chwyt marketingowy :wink:Coś ty :lol: Wtedy nikt nie kupi bo będą się ludzie bali że im komp w kosmos odleci :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 28 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2006 Jak nie? :lol: Wtedy dopiero bedzie szpan przed sąsiadem jak mu powiesz że jesteś przygotowany na ucieczke w kosmos, na wypadek jakby się coś w 2012r działo :lol2: :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victor89 Opublikowano 28 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2006 lol :D W sumie - konstrukcja jak najbardziej standardowa... tylko ten jonowy wiaterek :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...