Dysk, Który Nie "śwista" Talerzami.

[przemo3642]

Witam

 

Posiadam dysk WD 160gb, 8mb cache, ATA100. Właściwie dysk działa dobrze, nigdy nie miałem z nim problemu a 160Gb to pojemność, która zupełnie mi wystarcza.

 

Strasznie jednak hałasuje (słyszałem, że "te WD tak mają"). Nie chodzi o "skrobanie" głowicy podczas odczytu/zapisu, które bardzo mi nie przeszkadza tylko jednostajny metaliczny świst o dość wysokiej częstotliwości. Mam wyciszony komputer, parę wiatraczków ledwie się kręcących i dysk jest zdecydowanie najgłośniejszym elementem (o czym przekonałem się odłączając go na chwilę- wtedy tylko ledwie słyszalny szmer przy otwartej budzie).

 

To co mógłbym zrobić w tym momencie to opchnąć mojego WD na allegro i kupić coś cichszego na SATA 200-250gb.

Taka wymiana miała by sens jedynie wtedy, gdy:

 

1. Nowy dysk byłby dużo cichszy, ze względu na odgłos jaki wydają silnik/talerze (bo jeśli będzie tyklo trochę cichszy, to i tak będę musiał wykombinować jakieś pudłko-silencera i wtedy to mógłbym spokojnie zostać z WD, bo i tak będzie wytłumiony. Jeśli jednak jest możliwośćby uniknąć takiej komplikacji poprzez kupno nowego twardziela to chętnie bym z niej skorzystał.)

 

2. Dysk powinien być przyzwoicie szybki (cnm. tak jak mój obecny, chociaż wolałbym oczywiście różnice "na +". Wiem, że między samym kontrolerami ata/sata/sata2 nie ma w zasadzie wielkiej różnicy).

 

Czy taki dysk istnieje, a przesiadka jest opłacalna? Jakieś propozycje? Może Samsung?

Z góry dziękuję.

[bellum]

nowy dysk może mniej świszczeć ale więcej buczeć chrobotać itd... dużo zależy od serii, nikt nie da tobie gwarancji ze będzie bezgłośny :D, nawet Samsung potrafi nahałasować

[scazi]

Jeśli chodzi o WD to faktycznie "ten typ tak ma". Mam dysk WD 120 GB, kupiony jakies 3 lata temu i również strasznie świszczy. Mam też drugi, 40 GB, kupiony jakieś 2 lata temu i ten jest już o wiele cichszy, praktycznie niesłyszalny. Pewnie zaraz odezwą się głosy, że WD 120 GB ma 3 talerze, a 40 GB tylko 1 i stąd ta różnica... fakt, jakaś różnica z tego powodu pewnie by była, ale nie aż taka.

 

pozdro.

[Sysak]

Seagate Barracuda 7200.9 na PATA albo Baracuda ES (ale dostępna jest tylko SATA) Mam 7200.9 na SATA (ponoć głośniejszy niż na PATA i w porównaniu do WD, którego miałem jest cichuteńki, choć nie można powiedzieć, że go nie słychać. Samsungi ponoć też są niezłe, ale nie wiem, które są dobre, a które już nie. Mój kolega miał 80GB i 120GB - oba były cichutkie. Teraz zmienił na 250GB i ma głośnego (głośniejszego niż mój 7200.9. Ludzie swego czasu polecali Hitachi jako najcichsze dyski, ale to było jakieś pół roku temu. Nie sądze, żeby mogło się to zmienić, ale po premierze seagate 7200.9, potem 7200.10 i w końcu ES, tamte dyski wydają się przestarzałe, ale nie wiem czy ci na tym zależy.

 

Podsumowując: Jeśli masz pieniądze, weź Barce ES, jeśli nie - zastanawiaj się dalej.

[YogiCK]

Samsungi 160JJ są (jak dla mnie) ciche.

[forest kila zbila]

O ile dysk będzie przykręcony do obudowy to nie ma możliwości żeby był cichy ;)

 

Starsza seria samsungów - P80 - to fajna zabawka o konkretnych zaletach.

dyski są bardzo chłodne - nie ma wiec problemu z jego wyciszeniem (np w tej chwili dysk leży na gąbce na dole obudowy i ma 33*c), świstu talerzy niemal nie ma (trzeba przyłożyć ucho do dysku). Przy bokach obudowy oklejonych matą akustyczną nie słychać nic.

Dysk pracuje prawie non stop (statystyka mówi że 80% czasu komp jest włączony ale w tym jest ~2tyg przerwy po awarii mobo ;], najdłuższy cykl to okrąglutki miesiąc hehe), ma już jakieś 2 lata i nie ma z nim żadnych problemów.

Było o zaletach teraz wady:

- wibracje jeśli jest przykręcony do obudowy, odczyt/zapis

- dzisiaj królem wydajności już nie jest ;] KLIK, poszarpany bo w tle gra muzyka etc ;)

 

Jak masz taką możliwość - kup 2x120, będziesz miał i wydajność i cisze

[przemo3642]

Seagate Barracuda 7200.9 na PATA albo Baracuda ES (ale dostępna jest tylko SATA) Mam 7200.9 na SATA (ponoć głośniejszy niż na PATA i w porównaniu do WD, którego miałem jest cichuteńki, choć nie można powiedzieć, że go nie słychać. Samsungi ponoć też są niezłe, ale nie wiem, które są dobre, a które już nie. Mój kolega miał 80GB i 120GB - oba były cichutkie. Teraz zmienił na 250GB i ma głośnego (głośniejszego niż mój 7200.9. Ludzie swego czasu polecali Hitachi jako najcichsze dyski, ale to było jakieś pół roku temu. Nie sądze, żeby mogło się to zmienić, ale po premierze seagate 7200.9, potem 7200.10 i w końcu ES, tamte dyski wydają się przestarzałe, ale nie wiem czy ci na tym zależy.

 

Podsumowując: Jeśli masz pieniądze, weź Barce ES, jeśli nie - zastanawiaj się dalej.

Nie chodzi o kasę- dyski o tej samej pojemności i tej samej "generacji" ale różnych producentów cenowo od siebie bardzo nie odstają- kilkanaście do kilkudziesięciu zł (nie licząc raptorów ofkors).

 

Co do starzenia się dysków- to akurat jedne z nielicznych części komputerowych, które starzeją się wolno: zwykle zmiany są raczej ewolucyjne, niż rewolucyjne i mają charakter bardzo marketingowy. Nawet przejście z PATA na SATA (SATA2) to zmiana tak naprawdę kosmetyczna, nie mówiąc już o zwiększaniu cache (np z 8 do 16mb).

 

Najnowwsza barka wygląda apetycznie ze względu na długaśną gwarancję. Ale czytałem komentarze o nich- że są po prostu głośne, dlatego "sigejty" raczej odpadają.

 

O ile dysk będzie przykręcony do obudowy to nie ma możliwości żeby był cichy ;)

 

Starsza seria samsungów - P80 - to fajna zabawka o konkretnych zaletach.

dyski są bardzo chłodne - nie ma wiec problemu z jego wyciszeniem (np w tej chwili dysk leży na gąbce na dole obudowy i ma 33*c), świstu talerzy niemal nie ma (trzeba przyłożyć ucho do dysku). Przy bokach obudowy oklejonych matą akustyczną nie słychać nic.

Dysk pracuje prawie non stop (statystyka mówi że 80% czasu komp jest włączony ale w tym jest ~2tyg przerwy po awarii mobo ;], najdłuższy cykl to okrąglutki miesiąc hehe), ma już jakieś 2 lata i nie ma z nim żadnych problemów.

Było o zaletach teraz wady:

- wibracje jeśli jest przykręcony do obudowy, odczyt/zapis

- dzisiaj królem wydajności już nie jest ;] KLIK, poszarpany bo w tle gra muzyka etc ;)

 

Jak masz taką możliwość - kup 2x120, będziesz miał i wydajność i cisze

WD jak byś nie zamocował w budzie to i tak będzie hałasował- ten świst wcale nie jest potęgowaby przez wibracje budy- on po prostu sam w sobie jest nie do wytrzymania. Przyznam się, że czasami gdy siedzę przed kompem, jest cisza i próbuję się skupić nad jakimś problemem ten wysoki dźwięk zaczyna mi aż w głowie wibrować i się wku... niemiłosiernie. Oczywiście gdy oglądam jakiś film czy odpalam grę to już mi to nie przeszkadza z oczywistych względów.

 

Co do Samsungów, rozważam zakup czegoś takiego: http://arest.pl/index.php?inc=produkt&...524&katid=4

 

Pozdrawiam

[forest kila zbila]

KLIK

 

miałem 3letnią baracude 3, wiem co to znaczy metaliczne wibrato w idlu ;]

[Piotrek_PP]

Mam 2 Barracudy ES i nie polecam tych dysków, są dość głośne w idlu, żaden dramat ale trochę piłują, może lepiej powiedzieć metalicznie szumią.

W pracy korzystam z 80GB 7200.9 który jest dramatycznie cichy. Polecałbym zatem małe dziewiątki.

 

>forest

Korzystam jeszcze czasami z Barracudy III, niedługo stuknie jej 6 lat. Nie stworzono chyba niczego głośniejszego; to trzeba usłyszeć by uwierzyć; co ciekawe te dyski zamieniały się w małe tartaki dopiero po jakimś czasie, początkowo były dość ciche.

[Kyle]

Barracuda 10 320 GB nie emituje dźwięku wysokiej częstotliwości ( Samsung SP2504C 250GB pomimo że w seek cichszy to jednak już emituje ).

[scazi]

O ile dysk będzie przykręcony do obudowy to nie ma możliwości żeby był cichy ;)

(...)

Ależ jest! Weź dwa dyski 2,5" 7200 RPM, zepnij w RAID i będziesz miał naprawdę bezgłośną i szybką maszynę. Nawet gdybyś je przyspawał do budy :wink: Kultura pracy tych dysków pozostawia ich większych braci w innej epoce, a wydajnaścią zbytnio od nich nie odbiegają. Wprawdzie cenowo wyjdzie to trochę drożej, ale skoro ma być naprawdę cicho...

 

pozdro.

[victor89]

buheh - jak odpalam mojego starego samsunga 4,3Gb to w całym bloku to rzężenie jest słyszalne :D

To jest dopiero głośny dysk ;)

aktualnie mam barake IV 40GB.. i powiem wam ze jest cichsza od samsunga 160Gbjj sata2 (którego również miałem) ;)

Edytowane 27 Listopada 2006 przez victor89

[forest kila zbila]

no tak 2,5" to jest już jakieś rozwiązanie ;) ale i tak bym ich do budy nie mocował ;)

[bobson37]

Nie polecam Samsunga 160JJ: mam wc, ciche wentylatory, po zmianie z Samsunga 80 GB PATA 8 MB rożnica jest ogromna na niekorzyść tego nowego, talerze bardzo wyraźnie świszczą. Czasami żałuje że sprzedałem tego starszego samjanga...

[Drozda]

Ja mam samsunga 160GB (syg.) i jest baaaardzo cichutki,jedynie jak coś odczytuje itp to słychac chrobotanie głowicy :)

[Koen]

Polecam IBM/Hitachi taki jak mam w sigu - bardzo cichutki.