[mobo ?] Problemy Z Prawidłową Pracą

[serwal4]

Witam, na wstępie: tak użyłem opcji szukaj, ale nie znalazłem nic pomocnego. (w pełni)

Problem:

Komp z podpisu (z P4) odmawia poprawnej pracy.

Na starym mobo zaraz po załączeniu pisk z biosu (cały czas) i koniec.

Na nowym MSI niby wszystko w porządku, ale:

a)Na 2-3 prawidłowe uruchomienia następuje seria typu: HDD led zapalone, wiatraki się kręcą i komp dalej nie rusza. Po jakimś czasie komp zaś się uruchamia, i tak w kółko;

b)BIOS niby w porządku, bez problemu da się do niego wejść, w czasie siedzenia w nim nie ma zwiech itd.

Ale gdy próbuję tylko cokolwiek zmienić (nawet datę czy godzinę) i zapisać, w momencie restartu komp nie wstaje (monitor gaśnie, fan'y się kręcą i to wszystko). Kończy się zabawą zworką....

Co może być powodem takiego zachowania?

Zaznaczam, że komp badany przy udziale osoby z branży.

Zabawa w ponowne wpinanie części/kabli, sprawdzanie napięć (miernikiem) itd. wykonana.

 

Moje podejrzenia skierowałem ku:

-bateri na mobo

-BIOS'ie na mobo

 

O ile pierwsza sprawa jest łatwa (wymiana na nową) to z drugą może być problem, bo na oficjalnej www MSI jest bios tylko do rev 1.x

A o mojej (2.0A) ani widu ani słychu... Choć wersje i typ biosu mam ten sam (AMI Bios 3.31A bodajże).

 

 

Na koniec 2 pytania:

Kombinować dalej samemu (to może być niemiłe dla "haj-end Vobis maszin" (której został orginalny proc, pamięci i buda już tylko))?

Czy jednak wybrać się do jakiegoś porządnego serwisu (to raczej opcja "PC friendly")

[HucK]

Próbowałeś resetować bios? Zmierz napięcie bateryjki.

[YogiCK]

Obejrzyj kondensatory na płycie i sprawdź baterię.

[serwal4]

Kondziołki na mobo są w idealnym stanie, nie mają wybrzuszeń/wycieków/itp.

Baterię sprawdzę dziś.