Pobranie Pocztowe - Niedostarczenie Pieniędzy...

[pisarz]

Jakiś miesiąc temu wysłałem do klienta stos dyskietek ktore kupił na aukcji. Zażyczył sobie wysyłke za pobraniem. Tak też uczyniłem, i wszystkie dyskietki wysłałem za pobraniem. Klient dyskietki otrzymał, w pełni zadowolony, ale ja pieniedzy nie otrzymałem... do tej pory (a było to juz grubo ponad miesiac temu). Co prawda jest to marne 20zł, wiec nie bede ubolewał nad tym bo nie ma nad czym, ale martwi mnie fakt ze jednak takie rzeczy sie przytrafiaja, gdyż za pobraniem wysyłam takze dosyc czesto rzeczy za kwote przekraczajacą 1000zł, wiec skoro takie coś przytrafiło mi się na kwote 20zł, to całkiem możliwe ze kiedyś moze się trafić i na ponad 1000zł. Na przyszłość chciałbym się zapytać, czy w takiej sytuacji jest możliwe złożenie jakiejś reklamacji na poczcie? Zawsze posiadam wszystkie potwierdzenia nadania.

[Gość Pigmej]

Jeśli zawsze posiadasz potwierdzenia to zawsze przysługuje Ci mozliwość reklamacji. I koniecznie z niej korzystaj! Wysłanie towaru to umowa między tobą a PP i jeśli coś nie halo z ich strony to niedotrzymali warunków tej umowy i prawo jest po twojej stronie. Obowiązkowo idź na pocztę i zażądaj wyjasnień.

[pisarz]

Jeśli zawsze posiadasz potwierdzenia to zawsze przysługuje Ci mozliwość reklamacji. I koniecznie z niej korzystaj! Wysłanie towaru to umowa między tobą a PP i jeśli coś nie halo z ich strony to niedotrzymali warunków tej umowy i prawo jest po twojej stronie. Obowiązkowo idź na pocztę i zażądaj wyjasnień.

Tak, posiadam wszystkie potwierdzenia, na ktorych sa wyraznie zaznaczone opcje z pobraniem oraz kwota do pobrania. Tylko jak mam im udowodnic, ze pieniadze z danej wysyłki nie dotarły do mnie na konto? <_<

[Gość Pigmej]

No to jest akurat banalne. Nie ma ich fizycznie na koncie. Jak chcą możesz im dostarczyć wyciąg z banku z ostatniego miesiąca. To akurat jest łatwe do udowodnienia. Wal śmiało na poczte i niech wyjaśniają, albo powiedzą kiedy dostaniesz kasę. Przy czym przesyłki pieniędzy przez PP to zawsze był najgorszy sposób ich przesyłania.

[pisarz]

Dzieki za porade. Sprawdze jeszcze raz dokadnie historię konta, zebym na głupka nie wyszedł i pojdę na pocztę. Ciekawe tylko jaki jest % szans, ze otrzymam te pieniądze ;)

[Mayo]

No, ja mam nadzieję, że pieniądze odzyskasz, a takie rzeczy sie nie będą zdarzać - też czekam na większe pieniądze...

[Kaeres]

Pewnie obracaja Twoimi pieniedzmi.

Robia tak czasami, np. ze zwrotami podatkow.

Dowiadywalem sie rok temu w US czy juz mi wyslali pieniadze. Okalalo sie, ze tydzien przed moim telefonem do nich.

Wiec dzwonie na poczte dlaczego jescze kasy nie mam. Nagle w ten sam dzien byl listonosz.

[pisarz]

Odkopuję wątek, ponieważ sytuacja pojawiła się po raz drugi... tym razem nie na marne 16zł, ale na prawie 300zł :mur: Przed chwilem byłem złozyć reklamacje, pani w okienku przyjeła, wszystko ok, ale gdy zapytałem o czas oczekiwania na decyzje w tej sprawie i po usłyszeniu odpowiedzi, ze czas oczekiwania to miesiąc, delikatnie się zdenerwowałem. Za co ja ku...rde płace?

Edytowane 2 Stycznia 2007 przez pisarz

[Gość Firekage]

Za co ja ku...rde płace?

ZA ich kawe i niewiedze...Dam ci przyklad. Brat wplacal 3k na konto. Typka sie machnela na przelwie i oddala mu ten z bledem (nie skreslila tego a blad dotyczyl po prostu sumy). Wypisal drugi , stempel jednak mial na 2. Gdyby byl wredny to zadalby 3k dodatkowo...Poszedl do kierownika a ten czerony jak burak , przeraszal i dziekowal za uczciwosc...a poszedl tylko dlatego , ze naliczyli mu 10 zl za przelew na wlasne konto...

[Twój Pan]

Słyszałem o sytuacji nieco innej. Wysyłka za pobraniem, a listonosz kasy od odbiorcy nie wziął :D . Oczywiście osoba wysyłająca otrzymała wszystko co do złotówki

[Paszczu]

Chłopie, nie odbierz mnie źle, ale daj sobie spokój z tym handlowaniem, bo coś Ci wybitnie nie idzie. Gdzie się nie kliknie to pisarz i jego problemy z allegrowym biznesem na koncie mamuni :wink:

BTW, narzekasz jak rozpieszczony [ciach!]iarz - nikt Ci nie każe korzystać z usług poczty i nikt z nas nie ma wpływu na jej pracę. Takie rzeczy się zdarzają cały czas. A Twój stan psychiczny po rozmowie z panią z okienka interesuje tutaj, obawiam się, niewielu.

[pisarz]

ale nadal nie rozumiem tego, jakim cudem kasa od prawie miesiaca nie trafila na moje konto. Jak to jest mozliwe?

[Jacek]

Do rzecznika poczty czy kogos stamtad uderzaj z tym pytaniem ;) Oj, od małego stopiniowo byłem uswiadamiany o cyrkach w poczcie.. tak to juz z nia jest.

[Gość Tian]

Reklamację składasz i tyle, masz potwierdzenie nadania? Jak masz to co za problem. Przecież tego forum nie odwiedza prezes poczty i nie czeka na twoje przesyłki.

[sbchp250]

Kumpel mial podobna sytuacje. Okazalo sie ze przelali kase na nie jego konto tylko kogos innego, ktos z poczty kto wpisywal numer konta pomylil sie. Kase kumplowi oddali i z tego co wiem osoba ktora sie pomylila zaplacila za to z wlasnej kieszeni.

 

A tej osobie ktorej omylkowo przelali kase, zabrali ta kwote ?? czy ma kaske za free ?? tzn. czy moga na poczcie cofnąć ten przelew po kilkunstu dniach ??

Edytowane 3 Stycznia 2007 przez sbchp250

[Ruido]

Raczej nie moga skoro ten co sie pomylil musial sam zaplacic ;]

Jak dorabialem jako listonosz w wakacje sam raz czy dwa musialem z wlasnej kieszeni placic