morph231 Opublikowano 9 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2006 Witam, jak w temacie napisalem padl mi topowerek p5 na szczescie nie ciagnac niczego za soba, pozyczylem go koledze i chyba niechcacy w zly sposob podlaczyl niewlasciwa wtyczne pod dodatkowe zlacze zasilania dla p4 (to 4-pinowe) wsadzil tam 2 wygladajaca podobnie, pasowala po obrocie o 90stopni, no coz bywa, moze macie jakies propozycje co do naprawy, szkoda mi zasilki troche bo dobra jest, a przy naprawie moze byc sporo dobrej zabawy, nie jestem specjalista ale jakies tam doswiadczenie posiadam, poki co zdemontowalem go, nie widze sladow spalenia, nadpalenia, kondensatory sa cale, bezpiecznik nieruszony, dodam tylko, ze po podlaczeniu do plyty glownej kolegi zaswieca sie dioda informujaca, ze podano zasilanie, jednakze po zwarciu pinow uruchamiajacych zasilacz nie startuje. To na 100% zasilacz, bo po chwili podlaczylismy pod tego kompa fortrona 350W i ruszyl bez problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia666 Opublikowano 9 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2006 Może tylko bezpiecznik padł? jakoś nie wieże że można zabić topowera w ten sposób. Wspac mi kiedyś pokazywał jak zwierał linię+5V w swoim topowerze(o wydajności około 50A) zasilacz spokojnie się wyłanczał i po chwili startował gładko. Ja raz zwarłem coś w swoim enermaxie jak zmieniałem wentyle i uruchomiłem bez obudowy, poszły iskry, spalił się bezpiecznik, po wymianie bezpiecznika działa bez problemu. Także kolega musiał coś grubo namotać z twoim zasilaczem, że oddał życie. Co do naprawy to poszukaj na allegro, są ludzie którzy się tym zajmują. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgk5 Opublikowano 9 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2006 Może tylko bezpiecznik padł?Bezpiecznik jest cały bo zasiłka podaje jednak +5VSB. Trudno wyrokować tak od razu co padło, ale najpewniej jakaś dioda Schotke'go i układ zabezpieczenia zasilacza blokuje jego pracę. Ale przyczyn może być znacznie więcej. Jeśli potrafisz to pomierz diody wyjściowe i i tranzystory mocy. Ps. Mogę Ci tą zasiłkę naprawić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p.f.pawlikowski Opublikowano 9 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2006 Może tylko bezpiecznik padł? jakoś nie wieże że można zabić topowera w ten sposób. Wspac mi kiedyś pokazywał jak zwierał linię+5V w swoim topowerze(o wydajności około 50A) zasilacz spokojnie się wyłanczał i po chwili startował gładko. Ja raz zwarłem coś w swoim enermaxie jak zmieniałem wentyle i uruchomiłem bez obudowy, poszły iskry, spalił się bezpiecznik, po wymianie bezpiecznika działa bez problemu. Także kolega musiał coś grubo namotać z twoim zasilaczem, że oddał życie. Co do naprawy to poszukaj na allegro, są ludzie którzy się tym zajmują. heeheh, 12v tez wieralem, ale nigdy reseta nie bylo tego topower'a ;) trzymalem do pozadnego nagrzania sie kabli ;D niestety w seasonicu juz sa resety przy spieciu, pewnie to pamietasz wisnia ;) ale zasilki nigdy nie zabilem :P jestem tego samego zdania co wisnia666, topowera chyba ciezko spalic, nawet tego starego, cos musialo byc kombinowane, ew to jakis bezpiecznik tylko... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 wspac, chcesz powiedzieć że w topkach zabezpieczenie przeciwzwarciowe nie działa? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morph231 Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Nie no powaznie kupilem ten zasilacz od Grzecha jakies 4 mc'e temu i wszystko latalo slicznie... dopoki ten wtyk nie zostal niechcacy tam podlaczony to sie odpalal i bylo ok... rozgladam sie po zasilce widze tylko 1 bezpiecznik i jest ok, nie wiem, moze faktycznie jakas dioda walnela... Nic wiecej nie bylo przy nim mieszane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p.f.pawlikowski Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 wspac, chcesz powiedzieć że w topkach zabezpieczenie przeciwzwarciowe nie działa? :lol: hehehe dziala dziala, tyle ze tak fajnie i zarazem dziwnie ze zasilka sie nie wylacza, tylko sypia sie malutkie iskierki i kable grzeja ;) gdyby nie dzialalo, to juz by nie bylo tego zasilacza na tym swiecie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Sory wspac, ale ja zumpełnie nie rozumiem o czym ty piszesz, może coś źle interpretuje :) W zabezpieczeniu przeciwzwarciowym wlasnie o to chodzi żey PSU się wyłączyło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PMichalak Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Sory wspac, ale ja zumpełnie nie rozumiem o czym ty piszesz, może coś źle interpretuje :) W zabezpieczeniu przeciwzwarciowym wlasnie o to chodzi żey PSU się wyłączyło. Wyłączyć to nawet Codegen się wyłączy gorzej z włączeniem będzie miał :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p.f.pawlikowski Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Wyłączyć to nawet Codegen się wyłączy gorzej z włączeniem będzie miał :D dokladnie ;) zasilacz nie musi koniecznie sie wylaczyc, wylaczenie sie jest najprostsza metoda przeciwdzialaniu spiecia, jak widac topower p5 ktorego niegdys posiadalem jakos inaczej rozwiazywal ten problem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 10 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2006 Wg. mnie zły sposób rozwiązania i jest to nie działające zabezpieczenie, zewrzesz coś na mobo i zamias się wyłączyć to się ujara ;] Ja po tych informacjach już nie kupie P5 (i tak nie miałem zamiaru kupować :P) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgk5 Opublikowano 11 Grudnia 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2006 dokladnie ;) zasilacz nie musi koniecznie sie wylaczyc, wylaczenie sie jest najprostsza metoda przeciwdzialaniu spiecia, jak widac topower p5 ktorego niegdys posiadalem jakos inaczej rozwiazywal ten problem ;) Kwestia zabezpieczeń wewnętrznych zasilacza to dość szeroki temat ... Można tu wyróżnić ch-ki proste ( stabilizacja prądu o wartości max ) i z podcięciem tj. zmniejszenie wartości prądu zwarcia do wartości bliskiej zero. Ale oba te zabezpieczenia nie wywołają wyłączenia zasilacza tzn. nie oddziałują bezpośrednio na zablokowanie sygnału sterującego pracą tranzystorów kluczujących. Zasilacz zostaje wyłączony przy zadziałaniu układu "under voltage protection" - co ma miejsce przy spadku napięcia z dozorowych linii tj. 3,3, 5 i 12V poniżej dopuszczalnych wartości a więc w przypadku zwarcia o określonej ch-ce i czasie trwania. Komutacja zwarcia nie zawsze wywoła więc wyłączenie zasilacza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...