Przemol^N Opublikowano 29 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2008 djsilence okiej okiej rozumiem ze Lidl w UK to jest dobry sklep. Widziales wlasnie squatterow o tym ten facet pisze. Przejaskrawia pewnie fakty specjalnie, ludzie go czytaja. On nie dziennikarz a zwykly blogrer. Mi sie to czyta fajnie i tyle. Jesli to nie prawda to Piasecki tez pisal bzdury :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rollercoasterfreak Opublikowano 29 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2008 djsilence okiej okiej rozumiem ze Lidl w UK to jest dobry sklep. Widziales wlasnie squatterow o tym ten facet pisze. Przejaskrawia pewnie fakty specjalnie, ludzie go czytaja. On nie dziennikarz a zwykly blogrer. Mi sie to czyta fajnie i tyle. Jesli to nie prawda to Piasecki tez pisal bzdury :) Hmm, owszem czyta się fajnie bo jak przypomnę sobie o jakimś Marianie z budowy, którego miałem przyjemność poznać na wyspach to zaraz mi się przypomina jego życiowa historia... Fakt faktem koleś wrzuca całą emigrację do jednego wora (no może prócz tych z jego szczebla, domyślam się że pełni tam prace biurową). Mimo tego w żadnym stopniu mnie nie obraził, ponieważ czytając jego blog ani razu nie znalazłem historii i faktów związanych ze mną. PS. No dobra czasem wracałem do domu w[ciach!]iony z siatką Fostersów ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 (edytowane) Hmm, owszem czyta się fajnie bo jak przypomnę sobie o jakimś Marianie z budowy, którego miałem przyjemność poznać na wyspach to zaraz mi się przypomina jego życiowa historia... Fakt faktem koleś wrzuca całą emigrację do jednego wora (no może prócz tych z jego szczebla, domyślam się że pełni tam prace biurową). Mimo tego w żadnym stopniu mnie nie obraził, ponieważ czytając jego blog ani razu nie znalazłem historii i faktów związanych ze mną. PS. No dobra czasem wracałem do domu w[ciach!]iony z siatką Fostersów ;) "Mieszkam w Londynie, w [ciach!]nym w kosmos mieszkaniu. Mam piękny widok przez okno. " No prosze Was :) Przeicez to jakis dzieciak jest :) Dokladnie, mam to samo, gosc sobie pisze, a ja sobie wlasnie siedze w pracy za biureczkiem, planujac sobie co bede robil na wczasach na Teneryfce na ktore w Polsce moglbym sie co najwyzej przeleciec w FSXie i sie z niego smieje :) Nierozumiem djsilence dlaczego czujesz sie dotkniety, takich ludzi jest masa, tak samo jak masa jest ludzi o ktorych pisze, ale fakt, ze gosc za rowno pod sufitem nie ma, a jego stary pewnie mial zadatki na polskiego Josef'a Fritzl'a :D hehe komenty sa dobre na stronie "o mnie" "Stary to ze sa wiesniaki i wasy i dzi** to masz i racje ale jak ty masz takiego penisa i waruny to KU*** zastap Raya Jeremiego" :lol2: Edytowane 30 Maja 2008 przez kucyk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_quick Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Podobnie jest na forum gazety, jaki tema o emigracji - pelno odpowiedzi ludzi ktorzy nigdy nie byli a pie...a glupoty. Jasne ze sa ludzie co zyja na kupie. Wiekszosc moim znajomych jednak zyje zupelnie innaczej. A ten kolo wyciagnal to co sie najbardziej rzuca w oczy, jeszcze dodal swoej 3 grosze zeby temat byl bardziej pikantny. A tak zyje kilka % ludzi, ale o normalnych nikt nie bedzie pisal bo to nudne. Sprawa Lidla, tez czasem robie tam zakupy, bardzo czesto mozna kupic znane marki duzo taniej, np woda vittel byla za okolo 50p za 2 l, pepsi , coca cola - bo co z lidla to znaczy ze gorsza? Co prawda owoce, warzywa sa dosc slabe. Kupuje w lidlu kilka produktow, bo nie wszystko jest dobre. To mozna porowac z Realem w PL, maja tam swoja marke, ktora jest bardzo tania. Najubozsi wlasnie to kupuja, to co powinno sie z takich ludzi wysmiewac i krytykowac? Mnie razi forma jezyka w tym jego blogu, wulgarny a slowo pisane jakos bardziej razi niz jak sie takie slowa slyszy. Wyjazd za granice z walizka w reku i 500 funtow w kieszeni nie ejst latwy. Ja wyjezdzajac , sprzedalem kazda jedna rzecz jaka moglem, tv, lodowka , pralka itp. A i tak pierwsze pol roku bylo ciezko. Ale wolalem to niz "lezec w g..nie i narzekac ze smierdzi". To chyba polska dolegliwosc taka zawisc. Sasiadom kradna BMW w Polsce, wszyscy na okolo "dobrze mu tak, bogaczowi jednemu", w UK kzdy dzwoni na gliny. Taka jest roznica Nie widze sensu kontynuacji takich tematow, DJ jest moze bardziej porywczy, ale w pelni rozumiem jego gniew. A wiekszosc z nas wyjechala po to, zeby nam sie zylo lepiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eryk_wiking Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Śmieszny koleś i tyle. Olać go. Do meritum. Czy bedąc tutaj rok moge przywieźć samochód zarejstrowany w PL na mnie i nim jeździć po UK legalnie (płacąc toad tax),czy musze coś jeszcze dokupować ?? BTW Fiat cienias 800 funtów, roczne ubezpiecznie przy wieku 19 lat 1700 funtów :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Możesz przywieźć auto z PL i legalnie nim jeździć jak przerejestrujesz to auto, opłacisz ubezpieczenie i tax :) Jeżeli myślisz o jeżdżeniu polskim autem tutaj bez płacenia tutejszego ubezpieczenia to zapomnij. Legalnie się nie da :) Swoją drogą był już tutaj taki delikwent z dwudziestką na karku celujący w Imprezę WRX, jak się cofniesz kilka stron to dotrzesz do pożytecznych postów :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vENiZE Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Czy ktoś wie jak wygląda z pracą na wyspach przez wakacje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 przez czerwiec zjeżdża się potężna masa. w lipcu jest już gęsto i trudniej o pracę w mieście. Na farmach miejsce się zawsze znajdzie, choć nie mam bezpośredniego kontaktu do farmera. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek.r Opublikowano 30 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2008 Pisalem posta przez pol godziny apropo tego blogu. Przeczytalem jeszcze raz, zrobilem ciach!, bo stwierdzilem ze nie warto szarpac sobie jezyka na takiego idiote... Jak ktos chce wierzyc w to co ten osiol pisze, prosze bardzo. Zachwycanie sie blogiem napisanym takim jezykiem mowi samo za siebie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_quick Opublikowano 1 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2008 Dokladnie wojtek :) @Eryk - po co chcesz kupowac Auto w PL? potem "taszczyc" je tu, gdzie auta sa tansze. O kierownicy z drugiej strony chyba nie trzeba wspominac. Przyzwoite auto ponizej 10 lat mozna juz za 1k kupic, a mam wrazenie ze jednak duzo kierowcow tu robi co roku serwis aut i dba o nie. @Vidi - nie pchal bym sie do city w wakacje, takich jak ty bedzie setki, w dodatku polowa do brytole, z ladnym brytyjskim akcentem. Ale zawsze mozna probowac farmy lub mniejsze miasteczka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek.r Opublikowano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2008 A tak wogole to sie zapomnialem pochwalic ;) Wyjezdzalem z Pl z mysla o studiach tutaj. Generalnie sie udalo :D Czekam niby jeszcze na odpowiedz z jednego uniwersytetu, ale i tak najprawdopodobniej wyladuje na Middlesex University na kierunku Computer Networks Security and Administration :D Jakby ktos pytal co trzeba bylo zrobic zeby sie dostac: - IELTS (ja zdalem na 7.5 z 9.0 mozliwych - mialem farta ;) ) - aplikacja przez UCAS (platne 15 funtow jezeli aplikujesz na wiecej niz jedna uczelnie, na jedna jest chyba £6) - pozytywne nastawienie i nieprzejmowanie sie ze w folderach pisza ze trzeba miec zdana mature na poziomie rozszerzonym z conajmniej 3 przedmiotow - kase zeby je oplacic :P co do auta. ceny sa spoko, myslalem nawet o kupnie jakiegos, ale dla mnie - 20 letniego gowniarza - ubezpieczenie zabija. glupia vectra 2000 1.8 i ubezpieczenie roczne rzedu £2000-3000. dwukrotna wartosc auta :/ dzieki ale postoje. wymienilem niby prawko, ale raczej zeby miec jakis dokument ichniejszy z adresem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ShDe Opublikowano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2008 moze pytanie juz bylo, ale niemam ochoty przekopywac sie przez 39 stron. Czy zdając pełne prawo jazdy a anglii, w Polsce będzie ono ważne? Czy po powrocie do polski będe musiał wymieniac ten dokument na nasza "wersje"? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2008 prawo jazdy będzie ważne, ale jeśli w polsce masz zamiar zostać już na dłużej niż 6 miesięcy to musisz zmienić na PL. Ja wylatuje do Maidstone 18 czerwca, może ktoś tam mieszka z forumowiczów? ;] Interesuje mnie głownie sprawa wynajęcia pokoju 2osobowego, bo w UK mam zamiar zostać do połowy września, a później studia. Znajomi mi mówili że z pracą teraz nie ma problemów i da się coś znaleść, a jak mam prawko to jeszcze łatwiej. Ciekawi mnie ile może zarobić taki kierowca busa rozwożący ludzi do pracy lub części/jakieś inne rzeczy po UK? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2008 Jeżeli to Twoja pierwsza wizyta w UK, to nie ma opcji, aby posadzono Cię za kółkiem. Za duża odpowiedzialność. Może rozwożenie pizzy albo gazet, ale tylko z GPSem. Kierowcy zarabiają 6.5 - 8 /h Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 2 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2008 moze pytanie juz bylo, ale niemam ochoty przekopywac sie przez 39 stron. Czy zdając pełne prawo jazdy a anglii, w Polsce będzie ono ważne? Czy po powrocie do polski będe musiał wymieniac ten dokument na nasza "wersje"? Pamiętaj, że prawko w UK jest terminowe tzn. dostajesz je na 45lat (w przypadku ciężarówki na 25lat). W Polsce jest bezterminowe i po zdaniu do śmierci możesz jeździć :) Wymiana prawka polskiego na angielskie również powoduję to, że staje się ono terminowe (data uzyskania w Polsce + 45lat). Imo jest to bardzo dobre, bo w wieku 60-70lat już nie powinieneś siedzieć za kółkiem, tylko na fotelu pasażera :) prawo jazdy będzie ważne, ale jeśli w polsce masz zamiar zostać już na dłużej niż 6 miesięcy to musisz zmienić na PL. Ja wylatuje do Maidstone 18 czerwca, może ktoś tam mieszka z forumowiczów? ;] Interesuje mnie głownie sprawa wynajęcia pokoju 2osobowego, bo w UK mam zamiar zostać do połowy września, a później studia. Znajomi mi mówili że z pracą teraz nie ma problemów i da się coś znaleźć, a jak mam prawko to jeszcze łatwiej. Ciekawi mnie ile może zarobić taki kierowca busa rozwożący ludzi do pracy lub części/jakieś inne rzeczy po UK? A masz jakieś doświadczenie jako kierowca? Wystarczy rok czy pół, bez tego nie masz nawet co marzyć... Co do zarobków to kokosów taki kierowcy nie mają 7-9funtów za godzinę, może więcej zależy co gdzie i jak :wink: Prawdziwe pieniądze można zarobić jeżdżąc tirami posiadając certyfikat ADR (wtenczas możesz liczyć nawet do tysiąca za tydzień). :wink: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CKM18 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 pytanie do chłopaków siedzących na stałe w UK, potrzebuję informacji chcę kupić coś w sklepie internetowym w UK , ale nie wiem czy jest jakaś dobra i tania firma spedycyjna która mi to dostarczy do polski dość szybko najgorszą sprawą jest waga 100kg , może troszkę więcej ile może kosztować wysyłka takiej paczki ubezpieczonej na 6000zł do Polski i ile to mniej więcej trwa z góry dzięki za informacje ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 DPD, Parcelforce, UPS, Amtrack to oficjalne firmy. O ile pamiętam to wysyłają paczki do 32kg. Polecam polskie prywatne firmy, które wyszukasz na londynek.net robią całe przeprowadzki, więc paczka 100kg nie będzie problemem a i będzie wielokrotnie taniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CKM18 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 djsilence - chodzi o to że mogę kupić sprzęt taniej o 2200zł niż w Polsce , ale nie wiem czy to się będzie opłacało przy dużych kosztach przesyłki a byle komu nie chcę dawać mojej paczki :-) fajnie by było zmieścić się do 1000zł w kosztach transportu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 firmy polskie, ktore reklamuja sie na londynku biorą 0.9 funta \kg, więc przy 100kg zaplacilbys pewnie z 410zł, choć wątpię, aby dawali ubezpieczenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CKM18 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 djsilence - cena bardzo fajna ale w moim przypadku możliwość nie otrzymania przesyłki byłaby straszna :-( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 za taką cenę rozważyłbym na Twoim miejscu wziąć minivana od znajomego i pojechać osobiście po paczkę:) skoro 1000zł wchodzi w grę za przesyłkę, to czemu się po nią nie przejechać ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CKM18 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 djsilenc - dokładnie to chodzi o to : http://www.fdtonline.co.uk/marine-equipmen...ck/prod_53.html myślę napisać do nich e maila czy wysyłają do polski i ile by to kosztowało , mam minivana który pali 6 - 7l na 100km , ale nie wiem czy taka podróż zmieściłaby się w 1000zł , tutaj wychodzi 4000zł z groszami po przeliczeniu a najtaniej w Polsce 6240zł, niby gdzieś są po 5600zł ale nie mogę znaleźć, a w Niemczech wychodzą tyle że z transportem prawie tak jak w Polsce :-( dlatego myślę nad UK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 Na wachę wydasz niecały tysiąc, ale w grę wchodzi jeszcze wolny czas i dobre chęci :wink: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 a czy ktoś może wie u kogo ubezpieczę auto na krótki okres (do 28 dni) mając 19 lat? Co do przesyłek, to interesuje mnie czy na angielską pocztę można liczyć? Chciałbym z anglii wysłać dokumenty do polski (papiery na studia) czy może lepiej podać je np kierowcy autokaru jadącego do PL? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 4 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2008 angielską pocztą bym się nie martwił. To Polska strona kradnie :) dowód: Home office i jemu podobne wysyłają paszporty, ID, driver licence itp. zwykłą pocztą. Z drugiej strony, sporo polaków pracuje w sortowniach w UK ;) Napisz na przesyłce non-valuable documents. Co do ubezpieczenia - kup w Polsce międzynarodowe ubezp. W UK zapłąciłbyś BARDZO dużo za tak krótkie ubezpieczenie dla kogoś kto ma 19 lat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 5 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2008 Mój brat wreszcie się zadomowił w Londynie. Przynajmniej ma dach nad głową, krąży od roboty do roboty ale jakoś z dziewczyną sobie dają radę. Ale nie o tym chciałem.... Matury się skończyły i zastanawiam się czy by tam nie pojechać na 2m-ce. Jednak tu pytanie do Was. Czy to się w ogóle opłaca. Mieszkać mam gdzie, najwyżej kilka funtów im dorzuce i git. Lokalizacja London Dagenham East. Jeśli ktoś się z Was orientuje to opowiedzcie czy jest tam gdzie zarobić kilka funtów. Supermarket, McD? Czy taka praca jest w mojej sytuacji opłacalna? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 5 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2008 Co do ubezpieczenia - kup w Polsce międzynarodowe ubezp. W UK zapłąciłbyś BARDZO dużo za tak krótkie ubezpieczenie dla kogoś kto ma 19 lat. a jaki ubepieczyciel świadczy taką usługę? (autko na ang blachach) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 5 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2008 ahh, na angielskich powiadasz... no to tylko angielski ubezpieczciel. http://www.confused.com/ @Havoc Dagenham to dzielnica w 5 strefie gumtree świeci pustkami http://www.gumtree.com/cgi-bin/list_postin...osting_cat=2553 ale niedaleko jest kilka supermarketów http://www.locallife.co.uk/barkingdagenham...etsandconv3.asp niedaleko też jest do kilku agencji pracy http://www.locallife.co.uk/barkingdagenham/jobagencies3.asp http://www.city-visitor.com/dagenham/employmentagency.html więc nie powinno być źle ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 5 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2008 (...) Ja bylem z BT i AOL, obie firmy maja fair usage policy i takie tam, nie lubie tego za bardzo. Dlatego przenioslem sie do adsl24.co.uk , co prawda maja drozej (sensowny pakiet 30peak/300MB ofpeak za £19.99) ale nigdy nie mialem problemu z predkoscia, ani ograniczeniem sciagania. (...) Pojawiła się nowa oferta tego operatora (dostępna wkrótce) http://adsl24.co.uk/broadband_24mb.php . Jak dla mnie inne oferty przestają istnieć jeżeli serwis jest na takim poziomie o jakim piszesz :) Chociaż te peak-hours trochę przydługie :sad: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 5 Czerwca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2008 (edytowane) ja wyjeżdżam do anglii na 3 miesiące, czy nie będę miał problemów z założeniem netu? @djsilence a nie znasz jakiejś ubezpieczalni która ubezpieczy mi auto na np 2 tygodnie? Chodzi mi o short term insurance, tylko żeby mogła się tam ubezpieczyć osoba mająca 19 lat, bo większość żąda min. 21 Edytowane 5 Czerwca 2008 przez DoctorPulse Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...