the_quick Opublikowano 29 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2008 Byloby git , jest to jednak dosc sporasne pudlo. Dzieki DJ za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 30 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2008 (edytowane) Jack Dee z Live at the apollo, wlasnie zakonczyl swój kolejny występ sms-ami. Dla niewtajemniczinych i zainteresowanych, na poczatku wystepu podaje numer komórki i prosi o smsy z komentarzami lub podziękowaniami - choc te rzadko sie zdarzaja. Na koncu wystepu odczytuje najlepsze. Ostatni odczytany brzmiał: "Blond Polish girl in row seven, wearing a short skirt, looking for a nice comedian" Jego odpowiedź: "Sorry. I already have a cleaner" :D LOL. Uwielbiam brytyjski humor! Edytowane 30 Grudnia 2008 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Farid Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2009 Moze ktos napisac jak wyglada zycie w czasie recesji ? Jak z praca itp? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nappy Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2009 Właśnie, bo cholercia z ekipa mamy jechac na poczatku czerwca (pozniej studia w uk) i zobaczymy jak to bedzie. Bo w sumie kierunki wybrane, wszystko przygotowane i praktycznie w tej sferze problemow nie ma - ale za cos zyc trzeba. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2009 To zależy w jakich sektorach. W sektorze w którym pracuje (farmacja) kryzys nie istnieje, w paliwach podobnie :) Natomiast jak pójdzie się do pierwszej lepszej agencji to pracy po prostu nie ma :sad: Kilka ofert się znajdzie, ale o czymś co było dwa-trzy lata temu to można pomarzyć :? A jak wygląda życie? Ceny paliw bardzo niskie, żarcie i inne domowe artykuły stosunkowo drogie, rent jak i reszta rachunków bez zmian. Czyli wychodzi na to samo jak było przed kryzysem (paliwo sky high, a żarcie trochę tańsze) :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2009 (edytowane) Do restauracji uderzaja brytyjczycy zwolnieni z biur. Do agencji uderzaja ludzie z reputacja lepsza i gorsza. Ci z lepsza maja pierwszenstwo, pozniej emigracja, na koncu ci, ktorzy zepsuli sobie reputacje w swoim srodowisku/branzy. Agenci rekrutacyjni sa super-byzi a agencje nie maja miejsc pracy, bo kto zatrudnia gdy wszyscy zwalniaja. Ciezko to widze. Hotele i restauracje powinny byc w miare ok, tym bardziej, ze brytyjczyk polakowi nie rowny w sposobie pracy. EDIT Zajrzalem do jednej z lepszych agencji w London Bridge. Mowia ze sytuacja jest tragiczna i konkluzja dyskusji byla, iz lepiej byloby nie ryzykowac. Edytowane 9 Lutego 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_quick Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2009 Wszytskie duze sieci supermarketow Tesco, Sainsburies oglaszaja ze zwieksza zatrudnienie, ale reszta to raczej stoi, albo jest gorzej. Na bank budownictwo ma sie gorzej, banki nie zatrudniaja tez. Ja pracuje w budzetowce i tu jest przyjemnie, bo nawet pensje wyrównuja z powodu zwiekszonych kosztow zycia - wiec jak sie da to najlepiej dla rzadu. Jak to mowia lepsza recesja w Uk niz dobrobyt w Polsce :D. Bo kryzysem bym tego nie nazwal - 10 lat gospodarka gnala naprzod, kiedys musi pojsc w dol, jeszcze rok i bedzie lepiej - a jak na razie paliwo cholera znowu rosnie. Jechac w ciemno to teraz bym nie jechal, sczegolnie na lato - bedziecie mieli spora konkurencje ze strony brytyjskich studentow. Pozdrawiam DJ dopiero teraz zauwazylem ze masz caly nowy sprzet, stary dobrze sie sprzedal? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nappy Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2009 Straszycie... A orientuje sie ktos jak wyglada sprawa ze stazem w jakiejs firmie (IT > Design) ? Ogolnie ciezko sie zalapac czy raczej firmy za niewielka (jak na tego typu prace) pensje przyjmuja studenciakow? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2009 (edytowane) Pensje na stazach są rzadkie i gdy są, to małe. Ciężko. Musiałbyś uczyć się w UK. Quick, Sprzętu jeszcze nie sprzedałem, pewnie dlatego, że jeszcze go na ebay nie wystawiłem :) gdyby ktoś chciał :) DFI LP SLI-DR S939, A64 Venice (do 2,7GHz), 4x512 BH5 (do 500MHz), Tagan 380W, Edytowane 9 Lutego 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nappy Opublikowano 9 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2009 No właśnie chce sie uczyc w UK. btw - jak tam z hm, patrzeniem na 'prestiz' uczelni? Bo np. taki Univ of arts in London > Bucks, ale na Bucks bardziej odpowiadajace mi kierunki... i trudno wybrac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_quick Opublikowano 10 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2009 Na prawde ciezko powiedziec jesli sie w tym nie siedzi. Wiem ze szkoly zesto wysylaja na work experience ale to trwa zazwyczaj nie wiele ponad 2 tygsy i taki student nic nie dostaje, ewentualnie lunch itp. Jesli chodzi o renome, to bym raczej powiedzial ze patrza na czlowieka bardziej , niz na to co ma na papierze. Bralem udzial w kilku rekrutacjach, raz sam bylem rekrutujacym (czlowieka do IT support) i papiery sa ostania rzecza na jaka sie patrzy. Glownie chodzi o wykorzystanie tej wiedzy, umiejetnosc pracy w zespole i wlasne zdolnosci. Bo co z tego ze ktos bedzie miec 5 magistrow z najlepszego uniwerysytetu z oxfordu skoro tej wiedzy nijak nie umie zastosowac. Nikt tez nie chce pracowac z genialnym gburem - chyba ze jestes naukowcem jadrowym i fizyke molekularna masz w malym palcu. Wszytskim radze na interview zadawajcie wlasne pytania, bierzcie czynny udzial, badzcie entuzjastycznie nastawieni - czesto na rekrutacji sa ludzie ktorzy beda pracowac z wami bezposrednio i to oni moga miec decydujace zdanie z kim chce pracowac. Opieram to na wlasnych doswiadczeniach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 10 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2009 (edytowane) Świeza porcja polskości w gazetach UK. Edytowane 13 Lutego 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 12 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Lutego 2009 Moim zdaniem jak jechać w tym roku do UK to imho nie do Londynu i innych, duzych, popularnych miast. Tam jest naprawdę duzo imigrantów z całego świata, a przez ten kryzys jeszcze przybedzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TommoOhio Opublikowano 13 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2009 Świerza :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 13 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2009 (edytowane) WOW ale mnie przylapales Tommo. Nic od poczatku roku nie robisz na tym forum tylko poprawiasz ludzi. Wez sie idz schowaj w "kont" trollu. Od lat siedze zagranica i 95% tego co czytam i pisze i mowie jest po angielsku. Pewne rzeczy sie zapomina, a po reinstalce nie mam jeszcze spellchecka w FF. Take a chill pill, ok ? MaSell, brat siedzi na zachodnim wybrzezu i raportuje ze tez zwolnien masa. :/ Do czerwca jeszcze kilka miesiecy. Oby sie zaczelo poprawiac. Edytowane 13 Lutego 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TommoOhio Opublikowano 13 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2009 WOW ale mnie przylapales Tommo. Nic od poczatku roku nie robisz na tym forum tylko poprawiasz ludzi. Wez sie idz schowaj w "kont" trollu. Od lat siedze zagranica i 95% tego co czytam i pisze i mowie jest po angielsku. Pewne rzeczy sie zapomina, a po reinstalce nie mam jeszcze spellchecka w FF. Ja Cię nie obraziłem, tylko grzecznie zwróciłem uwagę ale ok ;) Chillout całe życie men! :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szyyymonm Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Witam Wszystkich Jestem Nowy:))tak sobie tutaj siedze i czytam wasze opinie,i juz naprawde sie dużo dowiedziałem :)) A Ja sobie wyjeżdzam 5 Marca własnie Do Huntingdon.Mam chyba Ten Plus że mam Domek Który dostałem opłacony Do Czerwca,znajomą która jest już tam ponad pół roku i napewno wie wiecej niz ja :) I Mam małe pytanko bo tego sie od niej nie dowiedziałem a wiem że jest taka możliwość biore karte sim z polski Orange i wiem ze jest taka możliwość żeby nie płacic za roming tylko przejść na Orange Uk czy ktoś z was wie może jak to zrobic?? wiem ze bede musiał kupic doładowanie za 50 Funtów żeby dostac top-up z orange. I 2 Pytanko Jak Się przentuje Orange Na tle Innych sieci w Uk??i Która jest Najtansza?? Dziękuje Za Szybką Odpowiedz I Pozdrawiam Wszystkich Cieplutko z Zasypanej Śniegiem Polski:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Siema ! :) Najmniejszy topup to Ł10, więc nie wiem skąd wziąłeś aż Ł50. Taką kwotę to kosztuje nowy top-up telefon wraz z kartą http://shop.orange.co.uk/shop/show/handset.../all/all/0/4499 Nie ma szans na przerobienie polskiej karty na angielską by zachować numer. Porównaj sobie sieci: http://www.dialaphone.co.uk/aw1/pay-as-you-go/call-charges/ http://www.moneysupermarket.com/mobilephon...quiryid=4819439 I pamietaj ze w UK smsy za granice kosztuja osobno i nie sa objete planami taryfowymi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szyyymonm Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Dj Dzieki za szybką odp. No właśnie ze sie da Bo Moja Dziewczyna Jak Była w Uk To Miała Nr z Polskiego Orange i Tam sobie Doładowania robi i miesiecznie ma do polski 1000sms i 30min Tak zwane Pakiety. A Już mówie czemu napisałem ze Ł50 bo Żeby dostac ten plastik piepszony którego w polsce nie ma a u Was Dostaje Się go z karta sim to trzeba załadować konto jednorazowo za Ł50 zeby Go dostać do Polskiego Nr.Przynajmniej Ona Tak miała. A I Jeszcze Jedno Orientujecie sie jaka jest Cena Psp Lub Xbox360?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Orientujecie sie jaka jest Cena Psp Lub Xbox360??Zalezy gdzie. www.pricegrabber.co.uk www.pricerunner.co.uk www.ebay.co.uk www.gumtree.com Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szyyymonm Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 I Poraz Kolejny Wielkie dzieki Dj za Odp :) myslałem ze zdarze zrobic Edit Posta zeby nie zaśmiecac niepotrzebnie Forum. Ale Mam takie Pytanko ile Moge <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> wódki i Fajek ze sobą?? Bo Czytałem w Kilku Miejscach i różnie Pisze :/ Może Ktoś Z Was sie oriętuje?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 If you bring in goods on which tax has been paid in an EU country, you do not have to pay any tax or duty on them in the UK. However any alcohol or tobacco you bring in must be for your own use and transported by you. Own use’ includes goods for your own consumption and gifts. If you bring in goods for resale, or for any payment, even payment in kind, they are regarded as being for a commercial purpose. But there are special rules for cigarettes and some tobacco products from some EU countries. The EU Countries are: Austria, Belgium, Bulgaria, Cyprus*, Czech Republic, Denmark, Estonia, Finland, France, Germany, Greece, Hungary, The Irish Republic, Italy, Latvia, Lithuania, Luxembourg, Malta, The Netherlands, Poland, Portugal, Romania, Slovakia, Slovenia, Spain (but not the Canary Islands), Sweden, The UK (but not the Channel Islands). Though the whole of Cyprus is part of the EU, goods from any area of Cyprus not under effective control of the Government of the Republic of Cyprus are treated as non-EU imports. Although Gibraltar is part of the EU, it is outside the Community Customs territory. The Customs allowances for outside the EU therefore apply. Alcohol or tobacco If you are bringing in alcohol or tobacco goods and we have reason to suspect they may be for a commercial purpose, a Customs officer may ask you questions and make checks, for example about: * the type and quantity of goods you have bought * why you bought them * how you paid for them * whether all your goods are openly displayed or concealed * how often you travel * how much you normally smoke or drink or * any other relevant circumstances. You are particularly likely to be asked questions if you have more than: 3200 cigarettes, 200 cigars, 400 cigarillos, 3kg tobacco, 110 litres of beer, 90 litres of wine, 10 litres of spirits, 20 litres of fortified wine (such as port or sherry). The officer will take into account all the factors of the situation and your explanation. If we are satisfied that the goods are for a commercial purpose we may seize them and any vehicle used to transport them, and may not return them to you. If you are caught selling alcohol or tobacco goods they may be seized, and for a serious offence you could get up to seven years in prison. The country where you buy tobacco goods may have its own laws on how much you can buy or have in your possession, and what documents you need. If in doubt, check with that country’s authorities before you buy. http://customs.hmrc.gov.uk/channelsPortalW...ocument#P10_665 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vENiZE Opublikowano 27 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2009 Jak najtaniej wysłać paczkę z Polski do Szkocji? W środku będzie pełny cake100 płyt. Przez PP polecony do 2kg ~45zł. Znajdzie się coś tańszego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the_quick Opublikowano 28 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2009 Szczerze nie radze. Poczta poslka bardzo kiepsko wychodzi z paczkami. Dwie juz do mnie wyslali i obie szly 2 miechy (chyba na piechote ktos niosl). Lepiej znalezc inny serwis, jakisj kurier. Z tym orange to pierwsze slysze w ogole, ale juz rozne rzeczy widzialem. Jsli bedziesz miec tam normlana linie BT to bardziej polecam wdzwanianie sie. Jak korzystam z numeru 0 844 861 54 54 i kosztuje mnie to to 1p za minute jak dzwonie na telefon stacjonarny do polski A tu stronka z numerami http://niftylist.co.uk/calls/countries/p/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 28 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2009 Jak najtaniej wysłać paczkę z Polski do Szkocji? W środku będzie pełny cake100 płyt. Przez PP polecony do 2kg ~45zł. Znajdzie się coś tańszego? sprawdz dpd masterlink Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
killua Opublikowano 2 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2009 Hej, wybieram sie z dziewczyna( oboje studenci niepalacy schludni i ogolnie cooltularni ) na weekend do Londynu (2-5 maj) w celach turystyczno krajoznawczych i poszukuje taniego noclegu na miejscu . Ma ktos moze namiary na jakies tanie hostele/motele/hotele badz ma na ten okres jakis wolny pokoik do wynajecia w przystepnej dla studentów cenie ? :) Dzieki za pomoc :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 11 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2009 (edytowane) Killua, na tak krotki czas, student house sie nie zgodzi. Pozostaje hotel, wiec patrzysz na 50-70 funtow/noc Na bramie remontowanego domu w Notting Hill Harvey jest w biznesie wystarczajaco dlugo aby wiedziec, ze klienci szukaja tanszej alternatywy w czasach kryzysu. Zlote mysli (dla niekumatych ;) Polskie dziewczyny, najpiekniejsze sa. Edytowane 11 Marca 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 14 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2009 (edytowane) Czy widzieliscie juz tę reklamę banku HSBC ?? http://www.youtube.com/watch?v=I42fxNIjMsI Ale sie zdziwiłem przed sekundą, gdy usłyszałem Polski język w TV :) Edytowane 14 Marca 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 14 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2009 No też się zdziwiłem, ale to już dość wiekowa reklama i teraz rzadko ją można zobaczyć :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djsilence Opublikowano 14 Marca 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2009 (edytowane) Faktycznie leciwa. To pokazuje jak często oglądam tv :) Leci średnio co dwa bloki reklamowe na ITV2 i ITV2+1. Tylko co to za nazwa "Polska Zieba" ??? Bardzo wulgarnie mi się to kojarzy. BTW Jeszcze ta kwestia nie była poruszana, a chyba warto - ubezpieczenie podróżne. Na comparison sajtach jest sporo firm, które wydają się tanie (8-12 Ł/2os/tydzien). Czy ktoś ma z nimi doświadczenie? Osobiście właśnie kupiłem w Insure&Go na dwie osoby na tydzień wraz ze scuba diving i jet-skiing za Ł41. Konsultowałem to ze znajomymi angolami, którzy okazali się płacić nawet po 13E/dzień, przy czym te Ł41 wydało się niewiele, ale jak patrze na strony porównawcze, to się zastanawiam, jakie ograniczenia, których nie widać na pierwszy rzut oka istnieją, dzięki którym oferują takie ceny? Edytowane 15 Marca 2009 przez djsilence Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...