Z5500 - Czyli Problemy Z Sąsiadami

[JAMOCHŁONIK]

Nie wiem czy do konca dobry dział - zaryzykuje bo mnie juz nerwy puszczają , jak ma sie sprawa od strony prawnej ze słuchaniem muzyki do godziny 22:00 ? wydaje mi sie ze jesli głosniki sa w sprzedarzy to moge ich uzywać na full a tym czasem sasiadka mi wali w drzwi i mowi ze dzwoni po policje ! fakt ze to nie sa jakies pierdziawy no ale watpie zeby Logitech byl nastawiony na to ze kupujacy to osoby ktore mieszkaja w domkach jednorodzinnych - no ale skoro kazdy moze kupic to chyba kazdy moze sluchac ... tym czasem ja juz po 30% Vol. slysze Walenie i krzyki sasiadki , wiec teraz kwestia , czy sa jakies ograniczenia ? czy mam olać sąsiadke bo policjii w domu raczej nie chce mieć

Edytowane 11 Grudnia 2006 przez JAMOCHŁONIK

[Gość Pigmej]

No cóż. W tej sprawie jak w każdej innej doradcą powinien być zdrowy rozsądek. Do 22 masz teoretycznie prawo słuchać ich "na full". Kultura jednak wymaga brać pod uwagę także potrzeby innych. Jeżeli słuchasz "na full" cały dzień to istotnie jest to trochę przegiecie z twojej strony. Jeżeli nie to ze strony sąsiadki. Najlepiej porozmawiaj z sąsiadką i ustalcie że np. w ciągu dnia chcesz posłuchać te 3-4 godziny muzyki głośno. Ustalcie np. jakieś pory (np. od rana do południa) lub coś takiego. Jeżeli sąsiadka stwierdzi kategorycznie że nie życzy sobie hałasu nigdy no to niestety :-| Bedziesz miał przynajmniej czyste sumienie że chciałeś sprawę rozegrać jak należy.

[JAMOCHŁONIK]

nie nie , bo to jest tak ze jest ok wtedy gdy mam tak cicho ze nie słysze w ogóle , ja nie zamierzam sie dostosowywać do sąsiadów - poniewaz tak szczerze to trace te pieniadze jakie wydałem na głosniki to chyba lekka przesada , równie dobrze moglbym kupic jakies 2.1 za 50zł ... mi chodzi o strone prawną - nie zalezy mi na tym zeby mnie takie upierdliwe sąsiadki lubiły czy coś. wiesz to tak samo jakbym ja sobie nie życzył ze ktos parkuje pod moim oknem , czy łazi z psem ... acha i chcialem dodać ze muzyki nie slucham dłużej niz 30min dziennie ! moze 40 ...

Edytowane 11 Grudnia 2006 przez JAMOCHŁONIK

[Gość Pigmej]

Nie mówię o lubieniu sąsiadek czy coś. Czyli chcesz tak słuchać kiedy chcesz i jak długo chcesz. Czy tak?

[JAMOCHŁONIK]

chce sobie w spokoju posluchac te 30 - 40min bo chodzi o to ze nawet tego "nie moge" :/

[Gość Pigmej]

No to tą godzine dziennie to bez przesady. Jakaś "upierdliwa" ta sąsiadka. Na twoim miejscu bym po prostu zignorował. Jak grozi że wezwie policję to niech wzywa.

[JAMOCHŁONIK]

grozi i grozi he he , ale sadze ze policja jej powie tyle ze moge sluchac :P Dzieki za rade - mi godzina dziennie starczy aa czy jej to przeszkadza czy nie to nie moja brocha - nie bede sie przystosowywał i odkładał głosnikow zeby zarosły kurzem bo jej za głosno jest

[DaRoN]

grozi i grozi he he , ale sadze ze policja jej powie tyle ze moge sluchac :P Dzieki za rade - mi godzina dziennie starczy aa czy jej to przeszkadza czy nie to nie moja brocha - nie bede sie przystosowywał i odkładał głosnikow zeby zarosły kurzem bo jej za głosno jest

Kolego, istnieje coś takiego jak regulamin społeczności. Jeśli masz sąsiadkę, to najprawdopodobniej mieszkasz w bloku. Jeśli mieszkasz w tym bloku to ten regulamin zawieszony najczęsciej na parterze/przy main klatce schodowej wisi - idź sobie go poczytaj.

Cisza nocna obowiązuje od 10pm do 6/7am o ile mnie pamięć nie myli. Poza tymi godzinami teoretycznie możesz robić co chcesz jednak miej na wzglęcie obyczajowość i zwykłe dobre życie z sąsiadami.

Jednak jeśli słuchasz sobie powiedzmy 40 minut dziennie, ale nie dzień w dzień tylko powiedzmy co jakiś czas to IMO nie poinno ją to interesować.

[JAMOCHŁONIK]

regulamin nie wspomina ani słowem i zakłucaniu spokoju czy coś .... jedynie o obowiazku sprzatania klatki schodowej itp. wiesz te 40min napisałem bo zazwyczaj przesłucham 10 utworów co daje okolo 40min ... ale juz po kilkua sek słysze walenie w sciane a po 10min ktos mi wali w drzwi zebym sciszył

[IamWeasel]

40 minut muzyki, wielkie mi coś. I tak w dzień nie jest w mieszkaniu cicho, bo z podwórka zawsze są jakieś głosy. Może moher się dokształca podyplomowo i potrzebuje spokoju? :D

 

Co ja mam powiedzieć kiedy od 2 miesięcy regularnie co tydzień w sobotę ok. 9 rano robotnicy spółdzielni przez bite pół godziny wiercą mi udarem w ścienie nośnej w piwnicy?

 

IMHO niech sobie raz wezwie policję - co najwyżej mogą cię poprosić, żebyś był cicho.

[narcyz]

Fakt. Dział nie bardzo. Bo jeśli szukałeś działu o głośnikach komputerowych, to nie w elektronice, a w Audio.

Tak czy inaczej temat najbardziej pasuje mi na Oślą łączkę, a co najciekawsze był on już poruszany i jest dość pokaźnych rozmiarów. Link.

 

Natomiast ten temat zamykam.