Problem

[Massimo]

Mam pewien problem z tymi programami albo z dyskiem. Na samym początku zaznaczam że mam uszkodzony dysk, bad sectory, jednak podzieliłem go na dwie partycje: 1. czystą (tzn. nie ma na niej badów) i drugą, tam gdzie występują bady. Ok to teraz do sedna problemu. Instalacja winampa przebiega bez żadnych problemów, żadnych błędów itp. Na koniec programik sam się uruchamia, wszystko jest ok, działa. Jak go zamknę to już go ponownie nie uruchomię, bo jak kliknę w ikonkę to na 5 sekund pojawia się klepsydra i ... nic. Wchodzę w menadżera zadań, procesy, winamp.exe ?! To samo z commanderem. Nawiązując do tych wcześniejszych badów mając podejrzenia co do "czystości" tej pierwszej partycji zainstalowałem w innej lokacji, a nawet w 10 innych, nic. Instalowałem różne wersje tych programów, nic. Pls HELP :mur: :mur:

[Neo_x]

przelec dyskiem hddregeneratorem

[Massimo]

Już próbowałem, nic nie daje. Teraz zauważyłem że z tymi programami to jest tak że jak go włącze pierwszy raz (np. resetuje kompa i wtedy uruchamiam winampa) to nie będzie problemu. Jak go wyłącze i włącze jeszcze raz to wygląda to tak

Edytowane 13 Grudnia 2006 przez Massimo

[v1ru5]

ja bym jakims dobrym antywirusem dysk przeskanowal. Co do hddregeneratora to zrobilem nim mnostwo dyskow. Trzeba tylko znalesc numery bad sectorow (np. easy recovery) bo inaczej dysk sie bedzie tydzien skanowal.

[PelzaK]

skiluj ręcznie winampa jesli po zamknięciu dalej jest uruchomiony jego proces... nieraz tak się zdarza, ale czego dokładnie to jest wina, tego jeszcze nie wiem...

Edytowane 16 Grudnia 2006 przez PelzaK

[YogiCK]

Nie podałeś jaki masz zasilacz...