Napiecia Na Kondensatorach

[lomandiator]

Witam z tego co wiem kondensatory odpowiedzialne sa za magazynowanie napieci potrzebnego do uruchomienia kompa. Nawet przy wylaczonym kompie miernik powinien wskazywac jakies wartosci napiec. W jakich zakresach sie one mieszcza? I dlaczego jak mierze to wskazuje 0,35V 0,34V 0,33V... itd az spadnie do 0?

[radeksz]

Bo jak mierzysz to powodujesze polaczenie plusa z minusem kondensator sam sie rozładuje w ten sposob .

[lomandiator]

czyli jezeli zrobie tak na wszystkich tzn rozladuje to komp moze nie odpalic?

[radeksz]

Odpali sie , bo naladuja sie od nowa przy wlaczaniu kompa.

 

A po za tym kondensatory nie sa odpowiedzialne za wlaczenie kompa tylko najczesciej zatrzymuja ladunek elektryczny, filtruja napiecia ,badz tworza uklad rezonansowy.

Edytowane 15 Grudnia 2006 przez radeksz

[Gość]

Odpali sie , bo naladuja sie od nowa przy wlaczaniu kompa.

 

A po za tym kondensatory nie sa odpowiedzialne za wlaczenie kompa tylko najczesciej zatrzymuja ladunek elektryczny, filtruja napiecia ,badz tworza uklad rezonansowy.

Dokładnie. Kondensator nie gromadzi napięcia tylko ładunek elektryczny i znajduje się w obwodzie elektrycznym z bardzo wielu powodów, ale na pewno nie po to aby gromadzić energię w celu uruchomienia komputera. W momencie kiedy komputer jest wyłączony nie powinno być na nim żadnego ładunku bądź szczątkowy czyli te Twoje 0,35V gdyż rozładowują go układy elektroniczne podpięte równolegle do niego. Napięcie na nim w trakcie mierzenia spada bo miernik go rozładowuje. W końcu miernik tez ma jakąś rezystancję wejściową.

[PelzaK]

z resztą nie wiele jest układów które wykorzystują energie zgromadzoną w kondensatorach po wyłączeniu zasilania z prostej przyczyny... energia ta jest relatywnie mała, i z czasem poprzez upływność kondensatorów i tak kondensator taki się rozładuje....

[Linoge]

Czasami komorki to wykozystuja do zasilania ukladow zapewniajacych podtrzymywania godziny i daty :)

[PelzaK]

kondziołki? Chyba że na krótką chwilę... to i w zegarkach naręcznych sie z tym spotkałem :)

[Gość]

chyba w magnetowidzie mam kondenstorek 15F ktory podtrzymuje zegarek;) a w komorkach moze i tak byc, bo jak wyjeme baterie to po nocy zegar sie resetuje.

[Ghazi]

chyba w magnetowidzie mam kondenstorek 15F ktory podtrzymuje zegarek;)

15F :? Jak Ci wyłączą prąd, to podepnij pod niego PC. Na pewno chwilę pochodzi :]

Edytowane 24 Grudnia 2006 przez Ghazi

[slavok]

15F :? Jak Ci wyłączą prąd, to podepnij pod niego PC. Na pewno chwilę pochodzi :]

hahahah dobre :D chyba zamrakło u

ależ się uśmiałem :P

[krzyysiu]

15F to może faktycznie przesadził, ale czasami można znaleść wielkopojemnościowe elektrolity na niskie napięcia podtrzymujące pamięci w różnych urządzeniach. Może chodziło o 0.15F czy nawet 1.5F na naprzykład 5,5V.

 

Tu na przykład jest elektrolit 1F/5,5V.

Edytowane 24 Grudnia 2006 przez krzyysiu

[PelzaK]

15F :? Jak Ci wyłączą prąd, to podepnij pod niego PC. Na pewno chwilę pochodzi :]

raczej nie.. bo one raczej dużego prądu nie wyciągną :)

 

hahahah dobre :D chyba zamrakło u

ależ się uśmiałem :P

skoro 15F Cię smieszy.. co powiesz na 2700F które zmieści się w ręce? :)

i co... teoria pani od fizyki (z lat '80 XX wieku) że 1F to jest gigantyczna nieosiągalna pojemność w elektronice legła w gruzach? :wink:

albo mała pastylka o pojemości.. 1F

 

są to póki co tzw super kondensatory... maja wręcz kosmicznie ogromną pojemność w porównaniu do zwykłych elektrolitów, ale zazwyczaj ceciach!ą sie bardzo niskim napięciem przebicia (pojedyncze wolty), do tego mimo iż pojemność jest ogromna to gigantycznych piorunów nie wyciśniesz z niego, bo rezystancja wewnętrzna temu przeszkodzi... Kondziołki takie stosowane są właśnie jako podtrzymanie na wypadej braku prądu.. Zegarki np elektroniczne na jednym takim będą hulać parę lat... ale to inna sprawa :)

Edytowane 26 Grudnia 2006 przez PelzaK

[hary]

i co... teoria pani od fizyki (z lat '80 XX wieku) że 1F to jest gigantyczna nieosiągalna pojemność w elektronice legła w gruzach? :wink:

Żeby to tylko panie od fizyki takie teorie miały to pół biedy... ;]

Nie tak dawno doktorek z PG od ukladow cyfrowych też nas uświadamiał o tej gigantycznej nieosiaganej pojemności 1F (taki bezmyślny człowieczek aż szok, że tytuł doktora ma) ;]

Edytowane 26 Grudnia 2006 przez hary

[PelzaK]

no bo wiesz.. jak popatrzeć na zwykłe elektrolity to one mają po 4700uF i to już są w miarę duże, czy samochodowe po 10000uF to już wielkości gaśnicy jest :D... Stąd może wniosek iż większych pojemności się nie da...

Edytowane 27 Grudnia 2006 przez PelzaK

[Gość]

no to jak nie 15 to 1.5 ;p ale 100% jest samo F na koncu:P nie bede bez bez potrzeby magnetowidu rozbieral:P

 

to ma 2kW/kg?? 0.o przeciez jak by byly tansze to samochodem mozna na tym jezdzic i szybko ladowac

Edytowane 29 Grudnia 2006 przez Gość

[PelzaK]

niekoniecznie...bo kondzie takie mają duży ładunek ale niewielkie napięcie i dużych prądów mimo pojemności z nich nie wydusisz...

Edytowane 30 Grudnia 2006 przez PelzaK

[krzyysiu]

Ale nie wyciągniesz z tego tyle mocy, żeby zasilić samochód, bo niskie napięcie wymaga dużego prądu, a superkondensatory mają wysokie ESR przez zastosowanie węglowej gąbki w roli elektrod.

 

Edit: ehh 5 minut posta pisałem ;]

Edytowane 30 Grudnia 2006 przez krzyysiu