Fallout Mmo

[reyden]

W serwisie Gry.idg.pl pojawiła się informacja o planach stworzenia przez Interplay gry MMO osadzonej w universum Fallouta .

 

Prace mają sie rozpącząć już w przyszłym roku , a przewidywane ich zakończenie i wydanie gry to lato 2010 .

 

Link do newsa na stronie serwisu , oraz link do prezentacji Interplay na temat Fallout MMO .

 

Narazie nic więcej nie wiadomo .

 

Mam nadzieję że ta gra będzie godna nazwy Fallout .

[yuucOm]

Myslałem ze Interplay nie istnieje juz :). Oby im sie udało, ale mam tez pewne obawy ze to bedzie za bardzo przypominać WoW'a :? o ile w ogóle bedzie. Cieżko bedzie zrobić klimatycznego Fallouta jako mmocRPG. Bardziej czekam na F3.

[Vennor]

Wlasnie, to Interplay istnieje? :blink:

 

Od dawna marzylem o Falloucie jako MMO - fajnie by bylo gdyby kiedys sie pojawil.

 

Okazuje się, że ze sprzedanej licencji wyłączone było prawo do produkcji gry typu massive multiplayer. Przedstawiciele firmy Interplay najwyraźniej doszli do wniosku, że najwyższy czas skorzystać z tego rozwiązania.

Sprytnie. Edytowane 19 Grudnia 2006 przez Vennor

[DziubekR1]

Jesli by zrobili taka gre i byla by godna slowa Fallout w nazwie, to chocby nie wiem ile kosztowal miesieczny abonament, ja go kupie. Jesli Interplay zabierze sie za Fallouta, to nie moze wyjsc nic innego, jak tylko godny nastepca tej niepowarzalnej, niesamowitej, ponadczasowej itp. gry.

Edytowane 21 Grudnia 2006 przez DziubekR1

[Gość Pioorek]

mmorpg w klimatach fallouta - jezeli bedzie dobre, to juz zbieram kaske.

[Crosis]

Interplay zachował sobie prawa do stworzenia multi-Fallouta... Sądzę, że Bethesda nawet nie starała się tego prawa kupić, bo Beth nastawia się na gry singleplayer (przykładów nie trzeba wymieniać).

 

Tylko żeby nie było tak jak w przypadku Van Burena. :( Swoją drogą to jest przykład na to, jak głupcy potrafią coś spieprzyć. Gra ukończona niemalże w 90%, prawdziwy Fallout 3 i nagle prace nad tym tytułem zostały przerwane na rzecz jakiejś beznadziejnie głupiej gry na konsole, na podstawie Fallouta. Bardzo szkoda, bo Van Buren byłby godnym następcą Fallouta 2 i na pewno sprzedałby się lepiej niż to coś na konsole.

 

Gdyby tak jeszcze ten MMOFallout był MMORPGiem nastawionym głównie na aspekt cRPG, to wtedy jedynym czynnikiem zniechęcającym do gry (oprócz abonamentu, bo ten z pewnością będzie) może być zachowanie graczy. No nic, zobaczymy co wymyśli Interplay. Fajnie by było znów napisać o Interplayu: By Gamers, For Gamers.

[kater]

mmmm, Fallout - moja najnajnaj gierka. czasem sobie myślę - oj, jak fajnie by było jakby gdzie w pobliży spadła bombka ;)

a oglądacie może w niedzielę na axn serial "jericho" - fajnie się rozwija, polecam!

[yuucOm]

Mi Vanburen nie pasił grafiką (wolałbym dobre 2D niz srednie 3d ;)). Ciekaw jestem czy na tym mmo pracuje Taylor czy ktoś inny.

[costi]

Cos czuje przez skore, ze z Fallouta to zostanie w tym tylko nazwa... nie wierze w dojrzalosc graczy, a i sama formula MMO narzuca spore ograniczenia.

[jonas]

I żeby mi to chodziło na P3! Słyszeli? :>

 

O ja, Fallout z żywymi przeciwnikami. Fallout z nieprzewidywalnymi reakcjami ludzików, z dziwnymi zachowaniami owychże, z pełną paletą postnuklearnych czubków, bandytów, kombinatorów, herosów, makiawelicznych typów i gadających krów ("Moo, I say!"). O ja. I jeszcze jakby .223 Pistol był + jego DŹWIĘK! - stuhercowy orgazm szesnastozaworowy. I żadnych poronionych pomysłów rodem z F2 typu New Reno albo band raidersów wyposażonych w połowę arsenału USA.

 

Acz pewnie wyjdzie jak zwykle, signum temporis - głupkowate konsolowe ścierwo z trzema klasami postaci i pięcioma statystykami na krzyż, bo inaczej przeciętny Amerykanin wystraszy się stopnia skomplikowania gry i jej nie kupi.

O rozmaitych falloutowych "projektach" nie będę się wypowiadał, taki Thorn mógłby opowiedzieć coś ciekawego o rozpoczynaniu i niekończeniu, czyli Wiecznym Stosunku Przerywanym :>

 

Zachowanie graczy - nigdy i nigdzie nie odfiltruje się idiotów przy takiej ilości narodu, jaka zwykle siedzi nad MMORPG. Statystyka jest bezlitosna :>

[MeWho]

Gdzie tu sens klepania w klawisze nt. mmo, który mialby pojawic się w roku pańskim 2010? ( realista znający rynek mmo doda jakieś dwie\trzy wiosny )

Panowie... bez starej grupy z Black Isle FalloutMMO nie powstanie w formie przyswajalnej dla przedziału wiekowego 25 < ;) , którzy to za kilka lat będą stanowić główną siłę nabywczą sieciowej rozrywki uzbrojoną we własną kabonę i fanów tzw. Real MMORPG.

Mmo w stylu H&S poczynając od produkcji azjatyckich o kończąc na choćby WoW będą dziengą karmieni także, tyle że przez sierściuchów.

Miejsca dostatek dla obydwu typów graczy będzie sporo.

...albo band raidersów wyposażonych w połowę arsenału USA.

Dał mi przykład śp. gen. Patton i “przechodziłem przez nich jak gó.wno przez gęś” czy to w turze czy to w trybie rzeczywistym.

Acz pewnie wyjdzie jak zwykle, signum temporis - głupkowate konsolowe ścierwo z trzema klasami postaci i pięcioma statystykami na krzyż, bo inaczej przeciętny Amerykanin wystraszy się stopnia skomplikowania gry i jej nie kupi.

(...)

Zachowanie graczy - nigdy i nigdzie nie odfiltruje się idiotów przy takiej ilości narodu, jaka zwykle siedzi nad MMORPG. Statystyka jest bezlitosna :>

Oj nawet nie wiesz jak mocno się mylisz alchemiku. Swojego czasu najbadziej restrykcyjni na shardach UO byli właśnie jankesi, czyli admini wychowani na pamiętnym D&D. Mało tego, na adminach nie skończę, bom większość najlepszych graczy spotykał wśród żrących 'buły z mielonym” hamerykanów niźli wśród Polaków czy innej maści europejczyków.

Wiem do czego piłeś, ale tak jak są filmy dla dorosłych tak i gry zostaną naturalnie podzielone choćby stopniem komplikacji i ty samym wymogiem ukończonych 18 wiosen.

a i sama formula MMO narzuca spore ograniczenia.

Nie rozumiem.

Tak jak rynek gier komputerowych rozwinął się dość znacznie od czasów Atari 2600 i Pacmana sypiąc gatunkami ( od arcade przez przygodówki, strategie, FPP po RTSy i cRPG ) tak mmo wymusza na twórcach ukłon w stronę dorosłych graczy, którzy to IMO uciekają od bezmyślnego klikania po mobach.

[costi]

Wymusza, czy wymusi? Bo poki co to takich "dojrzalych" MMO to nie ma (choc uwaznie tego rynku nie sledze, bo MMO nie lubie).