Skocz do zawartości
weronica

Płomienny Athlon :(

Rekomendowane odpowiedzi

To jaki przezylam stres to chyba nie wie nikt.

Moj Ahtlon byl bliski spaleniu :( Wiatraczek od proca za glosno chodzil wiec mialam zrobiona modyfikacje dwa druciki i wtyczka od coolera byla podlaczona do wolnej od zasilania, przyszedl do mnie kumpel z dyskiem i niechcacy zepsul misterna konstrukcje ja sie nie domyslilam ze cooler nie chodzi bo byl cichutki i pracuje normalnie na kompie i blue screen :o

patrze 75 stopni :evil: :evil: :!: :!: no i ... szybko wystawiam kompa na zewnatrz i czekam 20 minut. Podlaczam znowu i dziala ufffffff :?

ale co z tego moze sie wieszac :!: i co teraz ????? da sie jakos sprawdzic czy proc jest uszkodzony?? na razie jest wszystko si ale nie wiem co bedzie potem HELP :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)  

na razie jest wszystko si ale nie wiem co bedzie potem HELP :!:

Co to zdanie ma znaczyć ?Jeżeli "si" oznacza że wszystko jest w porządku to niema sie czym martwić , jak by sie popsuł to odrazu , wydaje mi sie że procki sie nie psują z opóznioną reakcją :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No hej :) Jeśli chodzi o temperaturę 75 stopni to kompletnie nie masz się czym przejmować 8) Max to 95... A że była to tylko temperatura chwilowa to już w ogule 8) 8) 8) Tak więc spoko na 1000000000000%

nie uszkodziłaś proca. :twisted: :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...