apo5 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Podobało mi się oburzenie moherowej sekty, ludzie na krzesłach itd...matko, co z tą Polską. Rodzina Radia Maryja to zalegalizowana sekta imho. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 masz cos do rodziny ojca dyrektora ? to musisz być żydem albo masonem ROTFL najbardziej mnie rozwaliło jak bodajze glemp tłumaczył wielgusaszpiegusa że zmusili go do wspołpracy krzykami i wrzaskami LOL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Jo najpierw caly tydzien sie broni i nic sie nie przyznaje, stoi za nim Papiez, wszyscy ksieza w Polsce, i koledzy, potem dzien przed publikacja jezcze sie wypiera, w dzien publikacji dokumentow dalej sie wypiera, ale po 5 godzinach juz sie przyznaje. Co to w ogole za popier! kraj!!!?? :mur:, no jeblo ich wszystkich w czache chyba, nie dosc, ze abb wa-wy to ksiadz i klamie, to jak jakis kaczor nie ma klamac i cala reszta zlodziei!? Tragedia :angry:! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 To jest proste, czemu tak się zachowywał. Po prostu myślał, że jak akta spalili większości obecnych PZPRowców, SBkeom i UBekom to może uda się i nie znajdą jego teczki. Na szczęście znalazła się :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 UB-ecy już dawno wygineli Urząd Bezpieczeństw Wewnętrznego rozwiązano w 54, doknując również czystki , w której wywalono niemal 90% stalinowskich opraców z UB Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Mowia ze nie beda juz chodzic do koscioła, a watpie czy w ogole chodzili, jesli do takich slow Jezusa jak to ze nalezy wybaczac to oni mają stosunek taki, jaki knur do umiejetności spawania, czyli żaden. Jak chodziliscie dla ksiedza to trza było sobie znalezc parafie gdzie ksiadz daje snickersa za loda (bo niewątpliwie takie są) i umowic sie na plebani Właśnie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 No racja, bo przeciez dla katolikow jak nie chodzisz do kosciola to 'nie lubisz' Jezusa. No bo przeciez instytucja kosciola i czarnopurpurowe swinie = Jezus. Przy takim zalozeniu to faktycznie, do kosciola to tylko na plebanie zrobic loda za snickersa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 No racja, bo przeciez dla katolikow jak nie chodzisz do kosciola to 'nie lubisz' Jezusa. No bo przeciez instytucja kosciola i czarnopurpurowe swinie = Jezus. Przy takim zalozeniu to faktycznie, do kosciola to tylko na plebanie zrobic loda za snickersa. Powiedział co wiedział, ja do Kościoła na pewno nie chodzę dla księdza tylko pomodlić sie, nie do księdza tylko do Boga, a z tymi świniami to przesadziłeś :angry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 No to bardzo mi to imponuje ze tak podchodzisz, oby wiecej takich ludzi. (szczerze) A co do reszty - nie da sie byc katolikiem nie bedac w tej instytucji. Mozna byc chrzescijaninem. Swinie - wiadomo ze nie wszyscy, nie pogielo mnie. Mimo ze to 'nie moj cyrk' to znam troche ksiezy na poziomie, tylko ze tak sie dziwnie sklada ze zawsze jak usiluja cos zdzialac i ruszyc ta zaskorupiala spolecznosc to bardzo szybko ich wysilki sie koncza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Bycie katolikiem dzisiaj samo w sobie jest bez wartości, bo dzisiaj być katolikiem to uczestniczyć w życiu kościoła, niestety dla wielu ludzi to tylko uczestniczenie we Mszy na zasadzie dostania 45mini dodomu. Moim zdaniem gdyby nie okres komunizmu w PRL-u KK nie byłby dziś tak skostniała instytucją, fakt faktem że moim zdaniem status kościoła w Pl bedzie sie zmieniał z instytucji masowej do instytucji stricte wyznaniowej grupujących tylko tych którzy chą i którzy wiedzą pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SamoDobro Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Odpowiedzcie sobie na te pytania. 1. Ktora prasa i do kogo nalezaca doprowadzial do ujawnienia sprawy arcybiskupa? 2. Kogo najchetniej wladze obecnie rzadzace chcialby by nmiec na stolku? Arcybiskup Wielgus jest wyjatkowoprzeciw pewnemu Radiu i jego hmmm szefowi. Jest to niewygodna osoba wlasnie dla szefa tego radia. Wiec cos za cos. Poszla prosba/rozkaz (?!) do braci o zdjecie biskupa i ustawienie nastepnego arcybiskupa co by byl bardziej przychulny. A wiadomo jak pomogl ojciec dyrektor braciom. 1. Gazeta Polska - kto jest jej wlascicielem mozesz ustalic na ich stronie internetowej 2. ten "ojczulek" o ktorym mowisz opowiadal przez caly tydzien przed ta cala impreza, ze apb Wielgus jest niewinny, ze to Zydokomuna i cyklisci chca go utracic itp itd. abp Wielgus nigdy nie powiedzial na Radio Maryja nic zlego i to wlasnie sluchacze RM krzyczeli "hanba" i "NIE! NIE!" gdy Wielgus oglosil "swoja" decyzje. kamilo23 Ja wiem czy jest się z czego cieszyć, po pierwsze jest to mądra osoba. Wiesz jakie dawniej były czasy, co trzeba było zrobić żeby wyjechać za granice studiować. Fakt abp popełnił błąd nie przyznając się do współpracy ( jednak nie donosił na nikogo, widniał tam podpis jakiegoś pułkownika który narzekał ze nie udziela żadnych informacji ). Następnie sam kościół jest takiej sytuacji winien bo zamiast od razu zareagować i podać tą listę to teraz będą same wycieki i pewnie za nie długo będzie 2 lista Bronisława. wiem chyba troche lepiej od Ciebie jakie byly czasy - na przyklad moj ojciec byl internowany podczas stanu wojennego, matke nachodzila ubecja po nocach, ojciec nigdy nie dostal paszportu za czasow PRL, itp itd. na nikogo nie donosil, powiadasz? i przez 20 lat wywiad ubecki i potem wywiad wojskowy utrzymywaly wspolprace z kims, kto do niczego nie byl przydatny plus pozwalaly mu jezdzic w te i we wte? pulkownik nie narzekal, ze Wielgus nie udziela informacji, tylko go chwalil, ze jest taki przydatny i ogolnie - wspaniale zrodlo informacji na temat polskiego kleru. nie wspominajac o tym, ze oficerem prowadzacym Wielgusa przez bardzo dlugi czas byl ten sam czlowiek, ktory zostal skazany za zabojstwo Popieluszki. nie chce tu nic nadinterpretowac, wiec skoncze na razie na tym. Kiczis I to dzieki PiS zacznie wypływać bo wczesniej była cisza i cisza. IMO jakies 16-17 lat za pozno, ale jak mowia - lepiej pozno niz wcale. mib No a wedlug Ciebie dlaczego nie ma go bronic?? Uwazam ze Glemp bardzo dobrze powiedzial ze 3kopia z jakis papierow nie moze byc dowodem na to ze ktos donosil czy nie (cos w tym stylu nie pamietam dokladnie co powiedzial). Nie mozna przekreslic kogos kto kiedys popelnil blad tylko z powodu tego bledu. Jak by nie patrzec to kazdy popelnia bledy, nikt nie jest doskonaly i nikt nie bedzie doskonaly. chocby dlatego, ze Jezus nauczal, aby czynic blizniemu jak sobie samemu. odnies to do wspolpracy z rezimem, ktory mial na koncie wiecej ofiar niz III Rzesza i Wojny Punickie razem wziete. kazdy popelnia bledy, ale nie kazdy pcha sie na piedestal. i nie kazdy pchajacy sie na piedestal jest w stanie sku*wic sie dla osiagniecia celu. nie mozna przekreslic kogos, kto popelnil blad i sie do tego przyznal. ale w swietle dokumentow swiadczacych o 20 letniej wspolpracy kogos z sluzbami bezpieczenstwa (dobrowolnej wspolpracy!) i w swietle wypierania sie tego i zmieniania zdania srednio co tydzien, im wiecej faktow wyplywalo - to taka osoba jest juz podejrzana. a kto jak kto, ale najwyzszy dostojnik koscielny powinien byc poza wszelkim podejrzeniem. domniemana niewinnosc tyczy sie kandydatow do wiezien - kandydaci do piedestalow powinni byc krysztalowo czysci, poza wszelkimi podejrzeniami - tutaj tak nie jest. Devilek Tak zapytam - no i co z tego ? Zrezygnowal i tyle, zostalby i tyle. Jak On wspolpracowal z SB czy innymi sluzbami to 95% jak nie wiecej z nas na swiecie nie bylo a temat jakis zakladacie ja na swiecie juz wtedy bylem. i uczylem sie w szkole, ze Zwiazek Radziecki to najwspanialsze miejsce na ziemii. i ze Kosciol to wrog. itp itd. plus "pust wsiegda budiet sonce". i wiesz co? zerknij do tematow o politykach, o wyjazdach itp. i pomysl - czy gdyby w Polsce przez te 45 lat nie bylo komunizmu, tylko bylo tak jak w nie patyczkujac sie Francji - czyli demokracja, wolny rynek, wolnosc wyznania - sadzisz, ze Polska wygladalaby tak samo jak teraz, ze politycy byliby takimi zaklamanymi skur*ielami, ze uczciwosc stala by tak nisko w cenie? to komunizm nauczyl Polakow kombinowania, cwaniakowania i braku poszanowania dla wspolnej wlasnosci - co jest wspolne, jest niczyje. mib A moze np na ciebie ktos ma jakiegos haka i za 10-20 lat bedziesz mial mozliwosc zajecia jakiegos stanowiska i nagle znajada sie na Ciebie paiery ze w takich a takich latach robiles takie a nie inne rzeczy i bedzie do 20 kopia. Chodzi o to ze wielgus podpisal lojalke i nic wiecej . Nie wkopla ilustam ludzi czy cos. Zaloze sie ze wiekszosc obencych politykow jak rowniez ksiezy biskupow nie ma czystych rak i tez ma swoje za uszami. Wedlug mnie po prostu Wielgis komus mocno nie pasowal na tym stolku dlatego zostala skasowany. to ostatnie zdanie to na pewno - jednak poki nie rozliczy sie wszystkich zdrajcow, TW, donosicieli, itp itd - dopoty takie sytuacje beda sie powtarzac. a co do wczesniejszej czesci wypowiedzi - Wielgus przyznal, ze rozmawial, opowiadal, ale "nigdy zlego slowa o nikim nie powiedzial". a trzeba mowic cos zlego o innych, zeby dostarczac informacje, ktore potem wywiad wykorzysta? plus wskazywanie kandydatow na TW, ksiezy podatnych, chetnych do zrobienia szybszej kariery. a co do mnie? nikt mi nigdy nic nie zarzuci - jestem uczciwy i nie mam sie czego obawiac. Kosciol w Polsce boi sie ujawnienia agentow w swych szeregach, bo ma duzo za uszami. i znajac zycie jest to znacznie wiecej, niz nam sie wydaje. teraz zadaj sobie pytanie - czy gdyby 17 lat temu ujawniono tych wszystkich ludzi - nie ukarano, ujawniono tylko - to czy w Polsce by bylo tak jak jest teraz? konfident gorszy niz ku*wa jak glosi rosyjskie przyslowie. i ja w pelni sie z tym zgadzam. djsilence podpisuje sie obiema rekoma i do tego stopami. SolidSnake zli ludzie w otoczeniu Jezusa? wdg mnie Judasz jest jedna z najbardziej tragicznych postaci w historii naszego gatunku - przyjmujac, ze Jezus byl Bogiem, ze zmarl na krzyzu za nasze grzechy - to wlasnie Judasz uczynil dla ludzkosci najwiecej z calej 12tki apostolow - sprawil, ze do tego wszystkiego moglo dojsc. bez Judasza nie byloby odkupienia, nie byloby smierci Jezusa na krzyzu, nie byloby Chrzescijanstwa. ale to temat na zupelnie inna dyskusje. Wintereq W mszy uczestniczyło wielu biskupów, prezydent z małżonką, wicepremierzy Andrzej Lepper i Roman Giertych. - bez komentarza prezydent z malzonka byli jednymi z nielicznych gosci oficjalnych, ktorzy decyzje Wielgusa nagrodzili brawami. Romek mial bardzo nietega mine ;) na razie tyle - jak znajde czas, to poodpisuje reszcie. aha - egzorcyzmy i szatan spieszacy sie przed powodzia byly dobre ;) Hmmmm a ja rzuce dosc kontrowersyjna teze. Czy nie uwazacie ze jakos po dojsciu do wladzy braci K. w Polsce nastala mania teczkowa?? Bo mi sie wydaje ze bardzo latwo jest teczkami walczyc ze swoimi wrogami. Teczki braci sa bezpieczne bo nie ma w nich juz zadnych kompromitujacych danych. Z tego co pamietam to jeden z braci byl na poacztku lat 90tych w ministerstwie/urzedzie chyba wlasnie bezpieczenstaw narodowego i mozliwe ze teczki sie wybielily tudziez wyparowaly. A tak na serio to po jaka cholere dopiero teraz teczki sa otwierane trzeba to bylo zrobic sporo latek temu a nie teraz. Ehhhhh odrobina historii - teczki mialy byc otwarte tuz przed nastaniem Pawlaka jako premiera RP po raz pierwszy - slynny Lewy Czerwcowy, o ktorym moze slyszales w piosence Kultu "Panie Waldku pan sie nie boi". niestety pare osob - jakich to, to juz sobie sam znajdz w necie, bedziesz zaskoczony - zorganizowalo mala zmiane na stanowisku premiera na kilka minut przed glosowaniem nad ustawa lustracyjna, co dzieki poparciu SLD zaowocowalo nowym premierem w postaci Pawlaka i odsunieciem w niebyt polityczny ustawy lustracyjnej. oraz kontrola nad teczkami przez nastepne parenascie lat ludzi, ktorzy mieli duzo do ukrycia. i na pewno nie byli tymi ludzmi bracia Kaczynscy. za to jak pieknie sie pan Jacek Kuron (autorytet dla mlodziezy :lol: ) wypowiadal o tej calej sprawie... polecam film Jacka Kurskiego "Nocna zmiana" - jednak warto wziac pod uwage fakt, ze jest dosc stronniczy w komentarzach - jednak niektorych faktow nie dalo sie tam zmanipulowac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 No racja, bo przeciez dla katolikow jak nie chodzisz do kosciola to 'nie lubisz' Jezusa. No bo przeciez instytucja kosciola i czarnopurpurowe swinie = Jezus. Przy takim zalozeniu to faktycznie, do kosciola to tylko na plebanie zrobic loda za snickersa. Chyba zostałem źle zrozumiany... Ja bronię Kościoła, choć też uważam, że nie wszystkie osoby powinny piastować tak wysokie godności w Kościele (im lepszy kierowca autobusu, tym chętniej podróżuje się takim środkiem transportu). EsiuWWW! Pomodlić się możesz w domu, na ulicy, w lesie, na polu, itd. Kościół (jako budynek, - dla katolików) to miejsce przechowywania Najświętszego Sakramentu, czyli samego Boga. Idąc do kościoła idziemy tam się spotkać z Nim w sposób szczególny, który wyjaśnić może rozum, ale dopiero po przyjęciu wiary... Wszystkie modlitwy w kościele mają ten specyficzny charakter, że są zanoszone do Jezusa obecnego w takiej postaci w tym świecie, który daje pewność wiary, że te modlitwy (zgodne z Jego wolą) są przez Niego wysłuchane. Gdybyś znał przyszłość (20-30 lat do przodu), nie mówiłbyś, że Kościół będzie elitarny, tylko nieliczni zostaną w Nim. Mogę Ci powiedzieć, to co niedługo nastąpi, zmieni horyzont myślowy ludzi (całej ludzkości!), zresztą sami znamy powiedzenie: "jak trwoga, to do Boga"... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 (edytowane) zli ludzie w otoczeniu Jezusa? wdg mnie Judasz jest jedna z najbardziej tragicznych postaci w historii naszego gatunkuZgodnie z Ewangelią Judasza (apokryficzna) ten wydał Jezusa na jego własne polecenie, tak wieć nie zdradził go za te 30 srebrników, kiedy jakieś pól roku temu dziennikarze TVN-u pytali Gocłowskiego co o tym sądzi ten odparł że od końca lat 50-tych Stolica Apostolska skłania sie raczej ku tej właśnie wersji :blink: , chmmmmmmmmm fajnie tylko że ja urodziłem sie na początku lat 80-tych wiec dlaczego po tylu latach katechezy szkolnej, uczęszczania na msze św itp dowiaduje sie tego mimochodem z TV??, niestety tu znowu KK dał ciała EsiuWWW! Pomodlić się możesz w domu, na ulicy, w lesie, na polu, itd. Kościół (jako budynek, - dla katolików) to miejsce przechowywania Najświętszego Sakramentu, czyli samego Boga. Idąc do kościoła idziemy tam się spotkać z Nim w sposób szczególny, który wyjaśnić może rozum, ale dopiero po przyjęciu wiary... Wszystkie modlitwy w kościele mają ten specyficzny charakter, że są zanoszone do Jezusa obecnego w takiej postaci w tym świecie, który daje pewność wiary, że te modlitwy (zgodne z Jego wolą) są przez Niego wysłuchane. Dlaczego te słowa kierujesz do mnie???, napisałem to samo tylko w skrutowej wersji Gdybyś znał przyszłość (20-30 lat do przodu), nie mówiłbyś, że Kościół będzie elitarny, tylko nieliczni zostaną w Nim. Mogę Ci powiedzieć, to co niedługo nastąpi, zmieni horyzont myślowy ludzi (całej ludzkości!), zresztą sami znamy powiedzenie: "jak trwoga, to do Boga". Wiesz to wynika z pewnej obserwacji i analizy faktów Edytowane 8 Stycznia 2007 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Wiesz to wynika z pewnej obserwacji i analizy faktów Co wynika z pewnej obserwacji i analizy faktów? Czy wiesz, że Kościół Rzyms.-Kat. przyjął ostatecznie coś takiego jak "Objawienia w Fatimie" (nie wspominając o obecnej kontynuacji!)? Uznał je za prawdziwe!!! Czy znasz ich treść? To poczytaj o nich, bo tam wyraźnie jest powiedziane, a szatan to potwierdza podczas egzorcyzmów...dla nas to wyjdzie na lepsze...więc głowa do góry...a Kościół naucza, że zbawienie wszystkich ludzi zależy od tak niewielu - Jezus dokonał tego czyny raz na zawsze, ale zaprasza ludzi do współpracy w dopełnieniu czasu, ale sam stwierdza że niewielu jest wybranych...ale ci wybrani mają orędować (modlić się) za tych "niewybranych"! aha - egzorcyzmy i szatan spieszacy sie przed powodzia byly dobre ;) Jeśli mieszkasz w górach lub nad morzem, to radzę Tobie jak najszybciej zmienić miejsce zamieszkania... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Ano wynika to co wynika, czyli powolny, aczkolwiek masowy odpływ całych pokoleń z KK, tzw laicyzacja. Czyż Francje najstarsza córa KK nie jest tego najlepszym przykładem ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Ano wynika to co wynika, czyli powolny, aczkolwiek masowy odpływ całych pokoleń z KK, tzw laicyzacja. Czyż Francje najstarsza córa KK nie jest tego najlepszym przykładem ?? Ale to Kościół przerabiał już wiele razy: - chrześcijaństwo znikło z Palestyny, Azji Mniejszej (działalność św. Pawła), Afryka Płn. - upadło w Europie Zach. - piękny rozwój w Ameryce Płd. i Środ., a teraz (powoli) zwiększanie się wpływów protestantów (w szerokim tego słowa znaczeniu) - wiele terenów odpadło od Kościoła odrzucając niektóre dogmaty (Kościół Syryjski, Ormiański, Koptyjski). Tak było od zawsze: już za życia Jezusa niektórzy odeszli (zgorszyli się Jego nauką) i więcej z Nim nie chodzili. A św. Paweł? Ciągle ktoś robił zamieszania, odchodził, głosił coś innego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SamoDobro Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Jeśli mieszkasz w górach lub nad morzem, to radzę Tobie jak najszybciej zmienić miejsce zamieszkania... cholera - tylko gdzie, skoro tutaj najdalej do morza to jakies 80km w linii prostej, a do gor to pewnie bedzie ze 30 max. jechac na Sahare? :| dyc tam pracy nie ma... za duzo sie naogladales "The Day After Tomorrow", ewentualnie daj znac jak sie ten kwas nazywa - a moze to jakies PPC, czy moze barbiturany? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camis Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 tez chce lsd ;] u mnie susza... Ale czlowieku masz jazdy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 (edytowane) Ale czlowieku masz jazdy Powiedz to tym, co przeżyli w Azji Poł.-Wsch. 26.12.2004, albo tym z Nowego Orleanu co stracili domy (a przy okazji i pracę) w 2005, albo tym na Filipinach w tamtym roku... za duzo sie naogladales "The Day After Tomorrow" Nie oglądałem tego filmu, ale łapię o co w nim chodzi...jednak wyraźnie odróżniam rzeczywistość od filmu, fikcji, bajki... PS: ja nic nie napisałem o powodzi o zasięgu ogólnoświatowym! Kto wprowadza te fałszywe informacje? Edytowane 8 Stycznia 2007 przez misico Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Powiedz to tym, co przeżyli w (...) Myślisz, że wcześniej takie kataklizmy nie miały miejsca? Niby dopiero w "naszych czasach" się takie jazdy zaczęły? Odpuść człowieku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Egzeqiutor! Czy Ty wiesz, co to znaczy "zmiana klimatu"? Bo najmniejsza zmiana klimatu powoduje katastrofalne skutki dla ludzkości! Czy dawniej były katastrofy? Ja to lepiej wiem od Ciebie...jeszcze tak nie dawno żyły mamuty...a kilkanaście tysięcy lat temu wyginęły zwięrzęta w Kalifornii (USA!), bo nastąpiło tam nagłe zlodowacenie (podobnie jaki mamuty na Syberii)...a dinozaury...przecież to klasyka...czy Wy macie klapki na oczach...a może siedzicie w ciepłej chacie, ciągle wpatrując się w ekran komputera i nawet głowy nie wystawiacie za okno? Czy naprawdę tak trudno dostrzec, że klimat powoduje z roku na rok coraz większe problemy (bo nie chcę tu świadomie użyć słowa: katastrofy)? Masz rację, że były dawniej katastrofy, a nie widzicie, że klimat już nam daje o sobie znać, a jego zmiana ciągle przyspiesza! Nie ośmieszajcie się, że nie słuchacie tv, tych wielu audycji naukowych, przyrodniczych, które wprost nas przestrzegają, np.: naukowcy biją na alarm: jak stopnieją lodowce, to poziom morza na całym świecie podniesie się o 8 m...czy Wy rozumiecie konsekwencje podniesienia się poziomu morza o 8 m? Że zaleje wiele miast (nie jako jedna fala, ale jako rozłożony proces w czasie)... Zamiast siedzieć przed komputerem, trzeba się zainteresować trochę też światem, w którym żyjemy, bo człowiek jest bardzo zależny od przyrody, bo żyje w jej ekosystemie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 A czy Ty wiesz co znaczy "wzrost gestosci zaludnienia"? Wyjasnie Ci pokrotce - kataklizmy, ktore niczym nowym nie sa, zbieraja obecnie takie zniwo, bo ludzie mieszkaja gdzie tylko sie da, w tym na obszarach takimi kataklizmami zagrozonych. Za dawnych czasow jak bylo tsunami, to co najwyzej znikalo z powierzchni ziemi kilka wiosek, a bardziej oddalone wioski mogly nawet o tym nie wiedziec. To nie kataklizmy sie pojawily, to ludzie pojawili sie na drodze kataklizmow. Przpomnij sobie Pompeje i Herkulanum, Lizbone (cale miasto szlag trafil w wyniku trzesienia Ziemi i nastepujacego po nim pozaru - a teraz jest to max 25% powierzchni calosci), czy wybuch gory Sw. Heleny w USA. Naukowcami bym sie nie podpieral, bo polowa mowi jedno, polowa drugie (zaleznie od sponsora badan), a znajda sie jeszcze oszolomy mowiace trzecie. Od paru lat sie krzyczy o ciaglym ocieplaniu klimatu i efekcie cieplarnianym, a bodajze w 2003r. srednia temperatura na Ziemi spadla ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 (edytowane) Masz rację, tylko przesuwasz akcent wypowiedzi... naprawdę nie zauważyłeś (nie chodzi mi o skutki typu, ile ofiar, jakie straty, itd.) że coraz częściej dochodzi do tzw. anomalii pogodowych (i innych), które są oznaką tego, co napisałem? Sorry, że odszedłem od tematu wątku! Czyli to normalne, że więcej ludzi będzie traciło życie (gęstość zaludnienia)? A to że w jednym roku średnia temperatur była większa, to nie ma znaczenia, bo liczy się cała tendencja, a tu tylko jeden rok...aż prosi się przypomnieć, że wyjątek potwierdza regułę... Edytowane 8 Stycznia 2007 przez misico Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s0lid Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 (edytowane) ja tam czasem wychodze z domu chyba w przeciwienstwie do niektorych, by bez naukowców stwierdzic, ze ładną wiosnę mamy tej zimy ;D dzisiaj cały dzien na bluzie z kapturem latałem i mi zimno nie było. Kufa 8 stycznia!!! A w grudniu dopiero pierwszy raz kurtke zimową ubrałem, a tak to tez caly czas na bluzie. Edytowane 8 Stycznia 2007 przez .:Solid_Snake:. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misico Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 .:Solid_Snake:.! Dzięki, że chociaż Ty zauważasz te zmiany, które niestety nie rokują nam (ludzkości) nic dobrego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 (edytowane) Egzeqiutor! Czy Ty wiesz, co to znaczy "zmiana klimatu"? Bo najmniejsza zmiana klimatu powoduje katastrofalne skutki dla ludzkości! Czy dawniej były katastrofy? Ja to lepiej wiem od Ciebie...jeszcze tak nie dawno żyły mamuty...a kilkanaście tysięcy lat temu wyginęły zwięrzęta w Kalifornii (USA!), bo nastąpiło tam nagłe zlodowacenie (podobnie jaki mamuty na Syberii)...a dinozaury...przecież to klasyka...czy Wy macie klapki na oczach...a może siedzicie w ciepłej chacie, ciągle wpatrując się w ekran komputera i nawet głowy nie wystawiacie za okno? Czy naprawdę tak trudno dostrzec, że klimat powoduje z roku na rok coraz większe problemy (bo nie chcę tu świadomie użyć słowa: katastrofy)? Masz rację, że były dawniej katastrofy, a nie widzicie, że klimat już nam daje o sobie znać, a jego zmiana ciągle przyspiesza! Nie ośmieszajcie się, że nie słuchacie tv, tych wielu audycji naukowych, przyrodniczych, które wprost nas przestrzegają, np.: naukowcy biją na alarm: jak stopnieją lodowce, to poziom morza na całym świecie podniesie się o 8 m...czy Wy rozumiecie konsekwencje podniesienia się poziomu morza o 8 m? Że zaleje wiele miast (nie jako jedna fala, ale jako rozłożony proces w czasie)... Zamiast siedzieć przed komputerem, trzeba się zainteresować trochę też światem, w którym żyjemy, bo człowiek jest bardzo zależny od przyrody, bo żyje w jej ekosystemie... Zastanawiam sie co Ty robisz w tej sprawie, jak Ty ochraniasz srodowisko, oprócz bycia "swiadomym zagrożenia "? Imo sam wielgus udowodnil ze nie jest godzien piastowac tej funkcji wypierajac sie swoich zwiazków z sb, jakie by one nie byly. Ktos wyzej wspomnial ze pewnie myslal ze materialy ulegly zniszczeniu(bylo by to dla niego zapewne bardzo wygodne), ale czy to upowaznia go do przemilczenia sprawy ? Co do mafii radia m. to az mi ich zal, tacy ludzie osmieszaja kosciol i odstraszaja innych od niego, trzeba im jednak przyznac ze potrafia tez rozsmieszyc czlowieka. :lol: Edytowane 8 Stycznia 2007 przez WestCoach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Masz rację, tylko przesuwasz akcent wypowiedzi... naprawdę nie zauważyłeś (nie chodzi mi o skutki typu, ile ofiar, jakie straty, itd.) że coraz częściej dochodzi do tzw. anomalii pogodowych (i innych), które są oznaką tego, co napisałem? Sorry, że odszedłem od tematu wątku! Czyli to normalne, że więcej ludzi będzie traciło życie (gęstość zaludnienia)? Tak to najzupełniej normalne, tak jak głód w Afryce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 Masz rację, tylko przesuwasz akcent wypowiedzi... naprawdę nie zauważyłeś (nie chodzi mi o skutki typu, ile ofiar, jakie straty, itd.) że coraz częściej dochodzi do tzw. anomalii pogodowych (i innych), które są oznaką tego, co napisałem? Czyli to normalne, że więcej ludzi będzie traciło życie (gęstość zaludnienia)? Czesciej o nich slyszymy - wez to tez pod uwage. Za dawnych czasow jak tsunami zmiatalo trzy wysepki na Pacyfiku, to wiedzieli o tym tylko mieszkancy owych wysepek. Dzis masz newsy z calego swiata w czasie rzeczywistym niemalze. Co do drugiego zdania - tak, to normalne. Podalem przyklad Lizbony - w XVIII wieku tzreba bylo odbudowywac cale miasto po trzesieniu, dzis ten sam obszar to tylko jedna dzielnica tego miasta, i to wcale nie najwieksza. Najdobitniej ten problem widac podczas powodzi i lawin blotnych w Ameryce Poludniowej i dalekowschodniej Azji. Ludzi przybylo, ale warunki ich bytowania sie nie zmienily. I jak kiedys taka lawina blotna zabierala ze soba np. 100 osob (dwie wioski powiedzmy), to teraz ta sama lawina zabierze 10.000 ludzi (bo z dwoch wiosek zrobilo sie 200 dziesieciokrotnie wiekszych). Nie traktuj tych cyfr doslownie, chodzi mi o porownanie. To samo z Bali i slynnym tsunami. Ilu ludzi Twoim zdaniem mieszkalo na tej wyspie w dawnych czasach (przedkolonialnych powiedzmy)? Moim zdaniem maks kilkanascie - kilkadziesiat tysiecy, rozrzuconych po calej wyspie (a i tak mam wrazenie, ze jestem bardzo hojny w tych wyliczeniach). A ilu bylo tego felernego 26.12? To samo huragany. Myslisz, ze przez przyjazdem bialych Floryda byla specjalnie zamieszkana? Gdzie tam, bagna i aligatory, przejscia huraganu nie zauwazal nikt lub zauwazali to nieliczni, ktorzy i tak nie przekazywali tej wiesci dalej. A teraz? Wiemy o huraganie jeszcze zanim sie pojawi. Albo z innej beczki - meteoryt tunguski. Wyobraz sobie, co by bylo, jakby spadl na gesto zaludniony obszar, zamiast w dzika tajge (film Armageddon moze nieco wspomoc Twoja wyobraznie). Niestety ekspansja czlowieka powoduje, ze kataklizmy dotykaja nas coraz czesciej i na to rady nie ma - nikt jeszcze nie wymyslil jak wplywac na procesy tektoniczne i wulkaniczne czy regulowac pogode w skali globalnej. Mozemy co najwyzej liczyc na lut szczescia i opracowywac systemy ostrzegawcze i globalnej pomocy ofiarom katastrof. @Solid_Snake - za to w zeszlym roku fajnie mroz trzaskal, co? ;) Jeden cieply rok to troche za malo, zeby wyrokowac cokolwiek - nie ta skala zjawiska. Szczegolnie, ze zima sie jeszcze nie skonczyla. A teraz niech mi ktos odpowie - co na to abp Wielgus? :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChomiK Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 (edytowane) ok ok ok - czytam czytam i postanowilem ze skomentuje to jednym linkiem ;] mam nadzieje ze bardziej logicznie nie mozna tego podac: RELIGIA W PIGULCE dla ludzi ktorzy nie lapia przekazu na dole szybkie wytlumaczenie ... Edytowane 8 Stycznia 2007 przez ChomiK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr^_^max Opublikowano 8 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Stycznia 2007 ojojoj jak zwykle wielkie wojny religijne ^^ idźta ludu na piwo, a nie marnujcie czas na sprzeczanie się o coś, czego i tak się drugiemu z głowy nie wybije. każdy wierzy w swoją prawdę. ja mogę wierzyć nawet w wielką kurę z wielką piłą mechaniczną i za przeproszeniem wielkie G innym do tego. pozdro... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...