WoDzU_2 Opublikowano 21 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2008 Ja już na szczęście I semestr Mechatroniki od 4 lutego mam za sobą. Poszło łatwo, tylko dwa razy musiałem poprawiać w 2 terminie. :P II semestr zapowiada się sporo gorzej. :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPKorn3324 Opublikowano 21 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2008 ath - spoko ja właśnie statystyke w tym semie zacząłem; a co do sesji dziś wywieszono listę z testami z bhp (myślałem ze po prostu kazdy bez gadania dostanie wpis) patrze a tutaj 2 nic tylko się powiesić. Ale to będzie już ostatnia poprawka :D A to co mi doszło w tym semestrze ... n/c Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stregobor Opublikowano 21 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2008 A ja sie chcialem pochwalic, ze dzis skonczylem sesje zimowa... w koncu. I mam caly weekend wolnego ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 21 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2008 I mam caly weekend wolnego ;-)Huh, co za rozpusta, ja jakieś 20 godzin miałem od wyjścia z ostatniego egzaminu do rozpoczęcia zajęć w nowym semie :lol: Co nie zmienia, że teraz wakacje do następnej sesji :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Student ma zawsze pod górke, otóż spiesząc się na rowerze na egzamin z TMM-a, nie dosc ze zimno to jeszcze pod wiatr, w polowie drogi zatrzymuje mnie policjant i pyta się mnie gdzie się tak spiesze, odpiadam ze na egzamin (zgodnie z prawdą), w tym momencie pan porucznik zaśmiał się i mówi, oooo to pewnie jakieś piwko pan walnął :lol: :lol: , zapraszam do radiowozu. Oczywiscie na alkomacie wyszło 0,0 :lol2: Jakby tego było mało na egzamin sie nie spózniłem ale nie zostałem dopuszczony bo okazło sie ze nie mam zaliczonych laborek wiec jak nie wiatr w oczy to [ciach!] w d... Z pozostaych egzaminow została mi elektra i uwielbiany przez wszystkich PKM :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Huh, co za rozpusta, ja jakieś 20 godzin miałem od wyjścia z ostatniego egzaminu do rozpoczęcia zajęć w nowym semie :lol: Co nie zmienia, że teraz wakacje do następnej sesji :lol2: Ale miales chociaz 20h, bo ja w czwartek o 10.00, siedzialem na komisie z fizyki II, kiedy od 8.00 trwaly juz wyklady z nowego semestru :P Ale zdalem, semestr IV czas zaczac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 (edytowane) Co to są wykłady? Na 4 semie jeszcze masz wykłady? U mnie się na 2 semie skończyły chyba :P A poprawki to u mnie ludzie jeszcze mają w przyszłym tygodniu jakieś mimo iż dawno po sesji, ja na szczęście wolne do czerwca. Wyklady jak wyklady, u mnie sa caly czas z roznych przedmiotow :)Nie no ogólnie to taki dżołk był :P U mnie też podobno są jakieś wykłady, tzn. niektórzy tak twierdzą, w moim planie zajęć nie ma. Edytowane 23 Lutego 2008 przez hary Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 (edytowane) Yyyy, jak co to sa wyklady ? Chodzi Ci tylko o fizyke, czy ogolnie ? Bo co prawda jestem na IV semie, ale budownictwa to raz, a dwa, ze ta fizyka II to bylo scierwo jeszcze z pierwszego roku, bo na warunku bylem. Wyklady jak wyklady, u mnie sa caly czas z roznych przedmiotow :) Edytowane 23 Lutego 2008 przez DziubekR1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 (edytowane) 7 semestr elektroniki i telekomunikacji prawie zamkniety ;) Tylko nie pocieszony jestem mata na 3 :| teoria sygnalow 3 ;/ no ale coz na polsl nie mozna wybrzydzac ;P Edytowane 23 Lutego 2008 przez Linoge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 23 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2008 Yyyy, jak co to sa wyklady ? Chodzi Ci tylko o fizyke, czy ogolnie ? Bo co prawda jestem na IV semie, ale budownictwa to raz, a dwa, ze ta fizyka II to bylo scierwo jeszcze z pierwszego roku, bo na warunku bylem. Wyklady jak wyklady, u mnie sa caly czas z roznych przedmiotow :) Pewnie chodzi mu o to, że on nie uczęszcza na wykłady. Jedni chcą się czegoś nauczyć na studiach, inni chcą papierek, trudno. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 (edytowane) Ale żeś mi tera pojechał... Od chodzenia na wykłady do nauczenia sie daleka droga, wolę sam się nauczyć bez marnowania czasu na bzdurnych wykładach, od tego są książki, skrypty, itp. Ja doszedłem do takiego podejścia po pierwszym roku chodzenia na prawie wszystkie wykłady i nie wyniesienia z tego niczego, nawet mi to ni ułatwiło pozaliczania przedmiotów, i tak się trzeba nauczyć i tak. Edytowane 24 Lutego 2008 przez hary Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbusek Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 (edytowane) lol, rozumiem ze codziennie czytasz najnowsze czasopisma, i masz dostep do wszystkich najnowszych ksiazek.... (oczywiscie w jezyku angielskim, gdyz po polsku ksiazek o nowych technologiach po prostu nie ma) tez kiedys myslalem ze naucze sie z ksiazek itp - efekty byly dosc mizerne, oczywiscie chodzenie na wyklady naprawde bzdurne, wepchane w plan studiow dla zapchania godzin (ala fizyka - tego mozna nauczyc sie z ksiazki ;) ) jest imho bez sensu, jednak na wyzszych latach, na specjalizacjach nie wyobrazam sobie nie chodzenia na wyklady... Edytowane 24 Lutego 2008 przez qbusek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 rozumiem ze codziennie czytasz najnowsze czasopisma.Od czasu do czasu czytam. ...masz dostep do wszystkich najnowszych ksiazek.... (oczywiscie w jezyku angielskim, gdyz po polsku ksiazek o nowych technologiach po prostu nie ma)Nom. tez kiedys myslalem ze naucze sie z ksiazek itp - efekty byly dosc mizerne...Nie każdy ma talent, życie ;) ...jednak na wyzszych latach, na specjalizacjach nie wyobrazam sobie nie chodzenia na wyklady...Na 3 roku jeszcze nie mam specjalizacji, jeśli później będą tego warte wykłady to może zaczne chodzić, do tej pory wszystko co było na wykładach było w skryptach i wcale nie musiałem na nauke poświęcać więcej czasu od ludzi którzy chodzili na wykłady. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maks! Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 Nigdy wszystkiego w skryptach nie ma i nie będzie, a od dobrego profesora można sporo się dowiedzieć, do tego jak są jeszcze ciekawe wykłady :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 (edytowane) Racja Ale nigdy wykladowca nie powie wszystkiego na wykladzie i nigdy nie zdążysz zanotować/zapamiętać wszystko. Od dobrego profesora może i można się sporo dowiedzieć jeśli jest chętny do współpracy w ramach konsultacji, a zazwyczaj jak człowiek pójdzie i się o coś pyta to często nie uzyska odpowiedzi, doktor/profesor też człowiek i też wszystkiego nie pamięta, mowa o rzeczach których nie wykłada, czyli coś co wykracza poza zakres materiału. U mnie wiele wykladów mogłoby być ciekawych, ale skutecznie można z ciekawych zrobić nieciekawe poprzez odpowiednie dobranie wykładowcy. Zazwyczaj jestem na jednym wykładzie z każdego przedmiotu aby się dowiedzieć czy jest sens na to chodzić, dawno się nie znalazł odpowiednio prowadzony wykład, ostatnio jeden na 4 semie był fajny (na 10 czy jakoś tak wykładanych przedmiotów). Edytowane 24 Lutego 2008 przez hary Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbusek Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 hary - apropo talentow itp - pogadamy jak bedziesz na wyzszych latach ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 24 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2008 4 rok informatyki i dopiero pierwsza sesja na czysto.. Po kilku dniach odpoczynku zaczynam od jutra nowy semestr ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 25 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2008 Kurcze niezaciekawo mi sie przedstawia 6semestr, bedzie ciezko glownie z cwiczeniami masa projektow itp rzeczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 A ja walczę z C++ teraz. Podstawy inf, podst programowania komputerow, podstawy techniki cyfrowej zaliczone(egzaminy). Ostatniego zaliczenia z podst programowania komputerow nie moge zdobyc i zaczely sie schody, jestem na 1 semestrze. Niebawem mam ostatni termin, ktorys z kolei, musze przez to przejsc, bo bedzie lipa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 ja myślałem, że sesja się już skończyła dawno :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raven_88 Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 A gdzie tam :)...kumpel w poniedziałek matmę pisze :D /agh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 No tak. Słyszałem dzisiaj, że na PolSl jest 9 termin z matmy za tydzień. Masakra:) U nas już wywalili co mieli wywalić i jedziemy na nowo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 E tam w poniedziałek... ja jeszcze w czerwcu mam termin z jednego pechowego przedmiotu :P Można w zasadzie powiedzieć, że w tym semestrze moja sesja się jeszcze nie kończy :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 A ja walczę z C++ teraz. Podstawy inf, podst programowania komputerow, podstawy techniki cyfrowej zaliczone(egzaminy). Ostatniego zaliczenia z podst programowania komputerow nie moge zdobyc i zaczely sie schody, jestem na 1 semestrze. Niebawem mam ostatni termin, ktorys z kolei, musze przez to przejsc, bo bedzie lipa.To co ty takiego masz z tego C++?????? :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 Jak jakiś program do napisania to wrzuć, napiszemy :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrOOliK89 Opublikowano 8 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2008 To co ty takiego masz z tego C++?????? :huh: Nie wiem co on ma, ale gwarantuje Ci, że to co Ty miałeś, można nazwać jedynie wierzchołkiem góry lodowej:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 9 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2008 (edytowane) Niby mam proste rzeczy, mniej więcej coś takiego: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « 1. Dla tablic zadeklarowanych jako int tab [100]; napisać program, który, do tablicy tab wprowadzi w pętli liczby {-1,-1,-1, 1,1,1, -1,-1,-1, 1,1,1…},czyli na przemian trzy wartości -1 i trzy wartości 1. Program należy napisać z wykorzystaniem pętli while lub do…while. . 2. Napisać funkcję int Max(int n1, int n2, int n3), zwraca maksymalną wartość z trzech wartości przekazanych jako parametr (n1, n2, n3). 3. W pewnym kraju gdy kierowca przekroczy dozwoloną prędkość zapłaci mandat proporcjonalnie do tego przekroczenia. Jeśli przekroczenie wyniosło 100% to mandat wynosi 1000$. Jeśli mniej niż 100% to będzie obliczony proporcjonalnie. Jeśli więcej niż 100$ to do kwoty wyliczonego mandatu dodatkowo zapłaci 1500$. Np. prędkość dozwolona 100km/h, prędkość zmierzona 150km/h mandat: 500$, prędkość dozwolona 50km/h, prędkość zmierzona 120km/h mandat: 1200$+1500$. Napisz program, który dla podanych wartości prędkości dozwolonej i prędkości zmierzonej, podanych przez użytkownika, wyliczy wysokość mandatu. 4. Napisz program, który tablicę tab o 20 elementach typu int wypełni tak, aby w tab były liczby następujące {-1, 2, -4, 8, -16, 32, …} itd. czyli kolejne potęgi liczby 2, z tym, że na przemian ujemne i dodatnie. 5. Napisać funkcję int ile_max(int tab[ ], int n), która na podstawie tablicy tab o liczbie elementów n zwróci jako rezultat swojego działania liczbę wartości maksymalnych w tablicy, np.: Np. dla tab = {2, 5, 6, 9, 2, 6, 1, 9, 5} mamy maksymalną wartość 9. Występuje ona w tablicy dwa razy, więc funkcja powinna zwrócić wartość 2. Takie zadania i podobne były na zaliczeniu. EDIT Jestem na pierwszym semestrze, wszystko pozdawane na 0 i na 1 terminie jeden egzamin... Muszę poświęcić na to więcej czasu i przestać szpilać w fps'y. Edytowane 9 Marca 2008 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaluzaaa Opublikowano 9 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2008 Spylon to ja się z tobą z chęcią zamienię :D dostaniesz moją jave i .net :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary Opublikowano 9 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2008 O fuj, Java, fuuj, nigdy więcej :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 9 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2008 Na 3 roku jeszcze nie mam specjalizacji, jeśli później będą tego warte wykłady to może zaczne chodzić, do tej pory wszystko co było na wykładach było w skryptach i wcale nie musiałem na nauke poświęcać więcej czasu od ludzi którzy chodzili na wykłady. Nie bedzie nic lepiej :wink: 90% wykladow to totalna strata czasu, sa nudne, zle prowadzone, i przekazywana tam wiedza jest kompletnie nieadekwatna do tego co jest wymagane potem w pracy/przy rozwiazywaniu jakichs konkretnych problemow. Juz samo siedzenie 5 lat na tej uczelni mocno ogranicza, bo naprawde wiele sie nie umie niestety, o wiele wiecej daje praktyka zawodowa ktora dobrze jak najwczesniej zaczynac (obowiazkowe zajecia skutecznie to utrudniaja). Chodzenie na wyklady zostawilbym totalnym pasjonatom ktorzy nie chca pracowac, a studiuja ze poszerzac swoje teoretyczne horyzonty, dla siebie i wlasnej satysfakcji (ciezko mi to sobie wyobrazic :)). W praktyce naprawde wiele to nie da.. Warto sie skupic na projektach, robic samemu, szukac, kombinowac - to jeszcze czegos uczy. Wyklady to czasem az zal komentowac :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...