Sesja....

[Twój Pan]

nie chce nawet tam klikac ;)

[Linoge]

Hehe... tja... zależy jak ty sobie ten przedmiot wyobrażasz :P

i to jeszcze żeby było śmieszniej pytania otwarte punktowane na zasadzie 0 - 1 :lol:

takie egzaminy to ja moge zdawac banal :| nie dziwie sie ze nie sciagasz :)

to akurat wyglada ma mikroklocki, zadanie w stylu:dlaczego niebo jest niebieskie ? znajdz przepustowosc max przepustowosc kanalu? zbuduj fdp o wg=100Hz rzedu 3 czebyszewa :) .... takie cos mozna znalez na polsl

Edytowane 26 Stycznia 2008 przez Linoge

[hary]

takie egzaminy to ja moge zdawac banal :| nie dziwie sie ze nie sciagasz :)

To kolokwia nie egzamin. Banał nie banał kupa ludzi uwaliła, bo jak trza wymienić w pytaniu 10 rzeczy a się wymieni 7 czy 8 to już 0pkt a nie 1. A wykuć się na pamięć po 90stron materiału na każde koło też nie tak hop siup.

[kamilo23]

Ja na razie jak zwykle musze zaliczyć ty aby miec zaliczony przedmiot i semestr.

[bryken]

jak ja to lubie typowy mail od wykladowcow :D

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Witam!

Odnośnie wyników kolokwium z logistyki, chciałem poinformować, że niestety NIKT z Państwa nie uzyskał oceny pozytywnej.

Pozdr

Axxxxxxx Hxxxx

 

oczywiscie pierwszy termin

Edytowane 27 Stycznia 2008 przez bryken

[Thomas]

Pierwszy rok - pierwsza sesja - Informatyka, a ja na wtorek w całkach, pochodnych i limesach siedzę :/ ;) , w dodatku na piątek będzie trzeba nauczyć się na pamięć, na Podstawy Programowania: 600-stronicową żółtą biblię od Delphi. No nic, wracam, bo mnie wzór Taylora z zeszytu wzywa (o reszcie Lagrange'a nie wspominając)...

[hary]

...trzeba nauczyć się na pamięć, na Podstawy Programowania: 600-stronicową żółtą biblię od Delphi.

Podstawą jest umiejętność filtrowania, odrzucania treści "które są niepotrzebne i ich nie będzie na egzaminie" oraz wyłuskiwania tych najważniejszych ;] Kto by się tam wszystkiego uczył.

 

Ja jutro mam zalke z filtrów cyfrowych, zaraz zacznę się uczyć :P

[Thomas]

Podstawą jest umiejętność filtrowania, odrzucania treści "które są niepotrzebne i ich nie będzie na egzaminie" oraz wyłuskiwania tych najważniejszych ;] Kto by się tam wszystkiego uczył.

Byłoby to niezłe, gdyby nie to, że nasz wykładowca, to facet który napisał tą książkę (i 10 poprzednich wydań) i zna delphi na wylot :), podobno na ustnym wyjmuję książeczkę i karze sobie dyktować co jest na tej i na tej stronie ;).

 

Naszą nadzieją na zdanie są testy z zeszłych lat i to że w zeszłym roku, wrzucił pytania na swojego ftp'a na 24 godziny przed egzaminem (forum było wtedy w intensywnym użyciu...)

[oldskul]

Studiuję zaocznie informatykę na głupiej uczelni.

 

Egzamin z podstawy informatyki dziś miałem, masakra, możliwe że zdałem lub oblałem. Trudno wyczuć.

 

Muszę C++ trochę podszkolić, bo z niego kuleję i kolosa poprawić wkońcu, bo to wstyd kręcić procki a nie znać C++.

[Linoge]

@Thomas

limes i inne dzikie weze byly w liceum tutaj juz kalk to liczy :P

[bielski]

jutro egzamin z mikry xD

wypadało by sie jeszcze pouczyc ^^ pierwsza sesja, pierwszy egzam ... bedzie smiesznie. pozdro dla nygusów !!

[Thomas]

Limes - był, ale teraz doszła mu kompania w postaci funkcji kilku zmiennych, Caushy'ego, de l'Hospitala i de Lamberta. Zresztą nigdy porządnie nie rozumiałem granic, już wolę pochodne i całki oznaczone/nieoznaczone. I tak mniejsza z tym, zobaczymy jak to wszystko pójdzie

[poca]

Pytania na zarządzania mam przechwycone.

Fakty są takie że gość od 10 lat prowadzi ten sam system egzaminowania. Klient wchodzi, mówi trzy liczby i dostaje takie same pytania. Problem może być jednak po stronie kolejności tych pytań. Myślę że zauważył brak buchniętej teczki z pytaniami ;]

[Gość Kaaban]

Muszę C++ trochę podszkolić, bo z niego kuleję i kolosa poprawić wkońcu, bo to wstyd kręcić procki a nie znać C++.

Co w tym wstydliwego? Na czym jesteś w c++?

[p3dzi0r]

1 rok infy wydaje sie najgorszy, ale dalej jest jeszcze lepiej ^^ pozdro dla tych ktorzy studiuja na polibudzie szczecinskiej, wlasnie mam sesje konca 5 semestru

[hary]

Ale i tak najlepsze są kruczki w stylu:

 

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=po...+Google&lr=

 

 

Jedyną stroną gdzie google znajdują część pytania jest strona z pytaniami, no nie mogę :mur:

[Twój Pan]

1 rok infy wydaje sie najgorszy

Dlaczego? U mnie pierwszy semestr jak narazie mija dosc spokojnie, bez ogromnych stresow i problemow :)

 

btw tez nie umiem C a krece :D

Edytowane 28 Stycznia 2008 przez MaSell

[p3dzi0r]

programowanie to nie wszystko na infie ;], niewiem gdzie studiujesz ale matma sciga mnie az do teraz , tylko nazwy zmienia ;] , metody numeryczne, metody identyfikacji, teraz kryptografia czyli arytmetyka modulo itd itd ;] ale sa tez przyjemne przedmioty, zalezy co kogo obchodzi ;]

[ryba]

Dlaczego? U mnie pierwszy semestr jak narazie mija dosc spokojnie, bez ogromnych stresow i problemow :)

 

btw tez nie umiem C a krece :D

 

Bo ty masz zbyt lajtowa uczelnie ;] U mnie jest pogrom na Poli w Poznaniu :mur: W tym chyba ja odpadam... ale za rok mozna znowu sie przeciez tam dostac :D

 

 

BTW. Ja nie znam zandego jezyka programowania i krece procki :lol: ... no dobra AWK ponoc umiem i zaliczylem.

[Twój Pan]

Juz ci to rybek pisalem - trzeba bylo myslec wczesniej :D . Lepiej miec papier z lajtowej uczelni niz nic nie miec ;)

 

Na szczescie trafilem na elo wykladowcow od matmy, jak ich nie zmienia do konca to mysle ze problemu ogromnego nie bedzie... za to ziom od fizyki, typowy pasjonat co wie wszystko, kazda rzecz to dla niebo banal, a zamiast uczyc opowiada ciekawostki jakie to fale radiowe byly w kazdym kraju europy przed 2 WŚ :lol: i jakie to mierniki byly kiedys, bo do tych cyfrowych to ciezko mu bylo sie przyzwyczaic :D

 

Dzis cwiczenia z matmy 3+, piknie ;)

Edytowane 28 Stycznia 2008 przez MaSell

[p3dzi0r]

myslisz ze dlaczego srednio na polibudzie na 1 semestrze polowa osob leci, zeby bylo smieszniej warto na dzien dobry sprawdzic ile licza grupy ostatnich lat ;] to sie zdziwicie . Dla kolegi z poli z poznania , wiem co znaczy poziom matematyki ;] , btw masell twierdzisz ze lepiej miec papier niz nie miec, ano tutaj cos powiem: studiuje tez na drugim kierunku zarzadzanie uniwerku szczecinskiego i uniwerek a polibuda to niebo a ziemia albo i nizej, ludzie z uniwerku nie wiedza co to jest logarytm na matematyce, no to sorry , w stydzniu mieli ledwo 3-4 kola a juz chca sesje poprawkowa, a co ja mam powiedziec jak mam 11 egzaminow ? (w sumie 8, bo 3 to zaliczenia) ;] , ale przynajmniej ocenilem swoja uczelnie widzac ta roznice, no i zobaczylem ile w tym prawdy ze roznica jest tak wielka.

[hary]

myslisz ze dlaczego srednio na polibudzie na 1 semestrze polowa osob leci...

W sumie bujda na resorach... taka sama jak to, że niektórych rzeczy nie da się zdać w pierwszym terminie.

[kaluzaaa]

Mi został egzamin z SOP i Algebry liniowej. Java zaliczona wczoraj na 5. Nie wiem czemu, ale jakoś idzie mi odwrotnie niż w liceum, słabo z matmy reszta dobrze.

[Ruido]

jutro egzamin z mikry xD

wypadało by sie jeszcze pouczyc ^^ pierwsza sesja, pierwszy egzam ... bedzie smiesznie. pozdro dla nygusów !!

Niech zgadne, WSB ? :wink:

Jaki kierunek ?

[bielski]

no i poległem , teraz poprawka bedzie xD

WSB ? xD nieee ... Politechnika Poznańska - WBMiZ - Zarzadzanie i Inzyeniria Produkcji :D

[tukamon]

W sumie bujda na resorach... taka sama jak to, że niektórych rzeczy nie da się zdać w pierwszym terminie.

Leci czy nie leci - no coz, jak nie leci to powinna, bo srednio przynajmniej polowa sie na studia nie nadaje...

Z tym ze sie nie da zdac w pierwszym terminie to roznie jest, sa tacy wykladowcy co nigdy, przenigdy maxa nie dadza. Mialem z takim jednym ostatnio egzamin, dostalem 41,5/42 pkt a odjal mi bo "charakter pisma mam jakis niepewny" :lol:, jak zaczalem z tego smiac to wymyslil ze jednostki gdziestam nie napisalem :lol:, ale dopial swego, maxa mi nie postawil

[Garfield^]

Z tym odpadaniem co semestr połowy ludzi to chyba lekka przesada, u mnie na 5 semestrze polsl, zostało około połowy ekipy startowej więc nie ma tak źle :)

 

Macie czasem tak, że coś umiecie i nie możecie zdać, a o czymś nie macie zielonego pojęcia i fartem zdacie? Ja mam z automatyzacji 4 na koniec, choć ani jednego sprawka nie zrobiłem, nawet instrukcji na labore nie drukowałem, na kolosie udało się ściągnąć, z innego przedmiotu za to zrobiłem projekt, zdałem wykłady, z labor 4 kolosiki zdałem, 2 sprawka sam robiłem, na zadania umię wszystkie wzory, ale koleś co termin daje zadanie z haczykiem i zawsze się walne :/ 5 luty ostatni termin nie dam rady to -250zł w kieszeni :/

 

Dobra ja mykam jutro przepływ ciepła egzam część II teoretyczna (3/4 wzory) a ja nic nie umiem :)

Edytowane 28 Stycznia 2008 przez Garfield^

[Thomas]

Bo ty masz zbyt lajtowa uczelnie ;] U mnie jest pogrom na Poli w Poznaniu W tym chyba ja odpadam... ale za rok mozna znowu sie przeciez tam dostac

Gdzie jesteś ryba na poli w Poznaniu (jaki wydział i rok), bo też na niej jestem - I rok Informatyki na IiZ.

Edytowane 28 Stycznia 2008 przez Thomas

[ryba]

Gdzie jesteś ryba na poli w Poznaniu (jaki wydział i rok), bo też na niej jestem - I rok Informatyki na IiZ.

Ja jestem na tym lepszym wydziale z informatyka ;] I rok na elektryku.

 

 

Chcialbym wlasnie publicznie oglosic, ze zaliczylem cwieki z fizyki :D na 3, ale zaliczylem.

[bryken]

heheh a ja dzisiaj skonczylem egzamy infa w piatek na 3 wstyd ale w sumie wazne ze poszlo w pierwszym terminie i egzam ze staty (ale nie takiej zwyklej bo statystyka procesow transportowych) stata na 3,5 jeszcze zaliczenie z logistyki i elektroniki i wakacje :D ten semestr lajtowy na maksa a przyszly 5egzamow i to przedmioty z [gluteus maximus]: dynamika maszyn (koles prowadzacy to obcokrajowiec), podstawy konstrukcji maszyn (dziekan), automatyka i robotyka, jezyk obcy (zwolniony bede) i jeszcze jakis chory przedmiot... a teraz zycze wszystkim powodzenia na egzamach.