Czarny Ekran Po Botowaniu

[EXO3]

Witam!

W swoim życiu spotykałem się już z wieloma dziwnymi zachowaniami windowsa ale w dniu dzisiejszym totalnie nie wiem co moglo się stać więc postanowilem napisac posta na forum.

Sytuacja wygląda tak:

Naciskam POWER

Komp sie botuje

Wszystko wygląda normalnie

Wyskakuje okienko windowsa i pasek ładowania - przeleci tradycyjne z 7 razy i... no właśnie charakterystyczny 'pyk' monitora - po którym pojawiał się normalnie windows - obecnie następuje 'pyk' i pojawia się czarny ekran i nic więcej - żadnego błędu itp itd, poprostu czarna dziura.

Oczywiście postanowiłem, że trzeba sprawdzić co się dzieje, więc tryb awaryjny - no i znów to samo tyle, że komp się resetuje w momencie pojawienie się czarnego ekranu. Niewzruszony niepowodzeniem postanowiłem przywrócić ostatnią dobrą konfigurację - no i spoko znów okienko windowsa, pasek ładowania, i? 'pyk' i czarny ekran :blink: no to mówie niezły shit.

Any ideas?

 

Wiem, że można zrobić formata i po krzyku ale raz, że nie mam na to czasu i ochoty, a dwa musiałbym lecieć do kumpla z dyskiem, żeby zgrać ważne dane z C, więc w swoich poradach traktujcie format c: jako ostateczność :)

 

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł co można zrobić to będę wdzięczny za pomoc

 

Druga sprawa to czy mogło się coś posypać poza systemem - jakiś hardware albo cuś?

 

pozdrawiam

[misico]

Miałem podobny problem.

 

Jeśli masz już starszy monitor, to może być to samo, co u mnie...

- zmniejszyłem rozdzielczość monitora

- wgrałem odpowiednie sterowniki do grafiki.

U mnie monitor nie 'wytrzymywał' po kilkuletniej eksploatacji odświeżania i wysokiej rozdzielczości.

[Gość Grzechu_1990]

Jaka konfiguracja komputera??

[EXO3]

Miałem podobny problem.

 

Jeśli masz już starszy monitor, to może być to samo, co u mnie...

- zmniejszyłem rozdzielczość monitora

- wgrałem odpowiednie sterowniki do grafiki.

U mnie monitor nie 'wytrzymywał' po kilkuletniej eksploatacji odświeżania i wysokiej rozdzielczości.

tzn, że monitor byłby dead? musiałbym potargać do kumpla z tym pudłem, żeby to sprawdzić...

 

Grzechu_1990

konfig taki jak w sigu

AMD Athlon 1Ghz ASUS A7V133 256MB RAM Prolink FX 5200U

monitor MAG 17" PF2 cośtam ;) typu CRT; ma ze 2 lata - może 3 Edytowane 12 Stycznia 2007 przez EXO3

[Gość Grzechu_1990]

A jaki zasilacz, sprawdź kondensatory na płycie.

[Aquarium]

Warto by dysk sprawdzić chdiskiem z konsoli z płytki instalacyjnej....

[EXO3]

A jaki zasilacz, sprawdź kondensatory na płycie.

Zasilacz typu "Zasilacz" czyli typu noname.

 

A z tymi kondensatorami to co mam konkretnie zrobić? tzn jak sprawdzić? :-P

[greg505]

poogladac czy sa spuchniete/wylane....ale to raczej nie jest wina w tym przypadku.

sprawdz dysk chkdsk (plyta winXP)

[Lzep]

A z tymi kondensatorami to co mam konkretnie zrobić? tzn jak sprawdzić? :-P

Obejrzeć - jak są takie jak na obrazku to kicha - do wymiany ->

Pozdr. :D

Edytowane 12 Stycznia 2007 przez Lzep

[DrKleiner]

Ten 'pyk' jest jak ma przejść w system graficzny tak? Stery tutaj nie mają nic do rzeczy bo tryb awaryjny ładuje swoje stery (systemowe) mi to wygląda na:

1. Coś zwaliło się w systemie (Format) [Często tak się dzieje że nagle przestaje działać]

2. Grafa (ponieważ jak włączasz awaryjny to od monitora się komp nie zresetuje)

3. Pożycz jakiegoś Linuxa Live CD i zobacz czy on startuje (jak linux odpali to znaczy że na 100% system beknął a sprzęt jest sprawnt)

[misico]

tzn, że monitor byłby dead? musiałbym potargać do kumpla z tym pudłem, żeby to sprawdzić...

Nie o to chodzi! Ja mam wciąż ten sam monitor, tylko nie dawał sobie rady z dużym odświeżaniem i większą rozdzielczością. Ale trzeba było wgrać nowe stery, zmniejszyć rozdzielczość i odświeżanie, a w ten sposób pracuje na nim dalej...

 

monitor MAG 17" PF2 cośtam ;) typu CRT; ma ze 2 lata - może 3

Ja mam MAG XJ500T...starszy typ. A może te MAG-i mają takie problemy?

[ice_sagan]

jeszcze oprocz trybu awaryjnego i ostatniej dobrej konfiguracji jest bardzo pomocna opcja:

tryb vga

powinno pomóc

jak wejdziesz do sys'a to drive cleaner i stery od grafy/chipsetu

jak nie pomoże to sobie chociaz zgrasz dane z c

[greg505]

wlasnie mialem pisac o trybie VGA ;)

 

a na przyszlosc nie trzymaj waznych danych na partycji systemowej

[PC_Speaker]

Nie wiem czy wniosę coś sensownego do tematu ale miałem to samo jak złożyłem Celka D z tym gumolepiszczem od intela i radiator dobrze nie przylegał, przeszedł post wrzuciło ekran bootvis'a a potem pyk i resecik i czarny ekran nawewt bez postu... może się po prostu grzejesz ?? Wejdź sobie w biosie w harware monitor i sprawdź. Z kolei jak źle złożyłem radiator na mobilu to miałem zwiechę w biosie po jakichś 15 - 20 sekudach aż wlazłem na tę zakładkę i zobaczyłem 75*C :D :D :D poprawienie chłodzenia dało efekt pozytywny:D

 

Pozdrawiam.

[Domik]

Raczej to nie jest wina monitora ;). Weź płyte z xp i opcje naprawy systemu. Potem możesz pracować/lub zrobisz kopie danych i od nowa system. Spróbuj najpierw z jakimś linxuem live jak ktoś tutaj pisał i wtedy będziesz na bank widział czy monit jest ok.

[greg505]

sprawe monitora, a raczej zbyt wysokiej rozdzielczosci/odswiezania wykluczy tryb VGA

Edytowane 13 Stycznia 2007 przez greg505

[EXO3]

ok dzieki wszystkim za rady - wlasnie wrocilem do domu - moze cos wieczorem uda sie pokombinowac - gdybym nie mial waznych danych na c to nawet bym sie nie zastanawial nad formatem ;) no ale tak sie jakos uzbieralo "pare" plikow w dokumentach i lipa.

 

KOnmdensatory wydają się być ok. MOnitor chyba też, włożyłem jakąś płytke windows xp pre-install czy jakoś tak i tam weszło w menu, które było w 1024x768 i działało....

Dam znać co i jak po przetestowaniu wszystich podanych sposobów :) - tylko z tym linuksem bedzie ciezko - skad ja go wezme :D

pozdr

[Domik]

Jak w windowsie w 1024 działa to raczej nie on więc linux nie jest Ci potrzebny.

[EXO3]

Ok sprawdziłem chyba wszystko co napisaliście - oprócz linkuxa - bo nie mam skad go wziac :P

 

Hardware monitor - 61 stopni Celc.

 

Tryb VGA - też czarny ekran... nie pomaga

 

Oczywiście próbowałem standardowych poleceń w konsoli odzyskiwania, które pomagają w większości przypadków błędów systemu - fixmbr, fixboot, bootcfg - niestety nic nie pomaga.

 

Czy w związku z tym, że póki co nic nie pomaga zwiększa się prawdopodobieństwo, że posypało się coś z hardware?

Druga sprawa - jak najłatwiej można przekopiować dane z C? :P Chodzi mi głownie o to czy można to zrobić np przez tą konsolę odzyskiwania systemu itp. Czy może lepiej się nie czarować tylko wyciągnąć HDD i odwiedzić kumpla? ;)

 

Muszę przyznać, że dawno nie miałem takich problemów z systemem - obecny sytem ma ze 2 miesiące - poprzedni działał bez większych awarii prawie rok...

Jestem ciekaw czy format pomoże - jeśli nie to chyba się delikatnie mówiąc wku... zdenerwuje <_< :)

 

ps.

jaki wniosek z tego, że tryb VGA się nie uruchamia?

[DrKleiner]

Dane z dysku C łatwo możesz przekopiować za pomocą Linuxa Live CD :) prosta operacja, na pewno ktoś taką płytkę z linuxem ma a jak nie ma to w kiosku dostaniesz z jakąś gazetą o Linuksie

[EXO3]

no to byłoby fajnie - jutro skoro świt lece do kiosku sprawdzić czy mają takie cudo....

 

 

akurat teraz mi się komp musiał posypać.... tuż przed sesją...gdy nie ma czasu na zabawę z systemem :? ehhh

 

EDIT:

 

ok system działa - formata nie udało mi się uniknąć :) no ale dzięki LiveCD Linuxa zachowałem dane z C na czym mi bardzo zależało

Oczywiście płytę z pingwinem musiałem ściągnąć z neta bo na osiedlu odwiedziłem 3 sklepy - z czego w dwóch nie wiedzieli co to wogóle jest - ale przynajmniej się z tym nie kryli :D

 

ps.

Dzięki wszystkim za pomoc - zwłaszcza za ten "trick" z linuxem - zapewne jeszcze nie raz skorzystam z niego

Edytowane 15 Stycznia 2007 przez EXO3

[males66]

mialem kiedys to samo przy p3 i plycie glownej ecs. Na kazdej karcie graficznej to samo bylo. Kazda grafika co miala jakas akceleracje to powodowala takie cos. W koncu znalalzem w domu s3virga i wlozylem w to agp. I o dziwo wszytsko dobrze chodzilo. Takze moze cos nie tak z agp. Wkoncu zmienilem plyte i byl spokoj

[EXO3]

no w moim przypadku na szczęście format pomógł - choć może to i nie tak dobrze? może padnięcie mobo byłoby stymulatorem do zmiany kompa? :D

Edytowane 16 Stycznia 2007 przez EXO3

[males66]

spokojnie moze ci jeszcze padnie :-P