timmon24 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 Witam przejdę od razu do sprawy. No więc zakupiłem jakiś czas temu słuchawki u sprzedawcy który miał bardzo dużo pozytywnych komentarzy .Przesyłkę dostałem wszystko ok ,wystawiłem komentarzyk że wszystko ok itp.. ale po 2 tygodniach słuchawki się popsuły (prawa słuchawka nie działała) .Więc zagadałem do gościa co mam zrobić (gwarancje dostałem na 12 miesięcy ) koleś powiedział abym odesłał słuchawki w oryginalnym opakowaniu i tak zrobiłem (priorytet) powiedział ze odeśle mi nowy egzemplarz do 2 dni od otrzymania przesyłki .A minęło już 8 dni !!! a co ciekawe koleś mnie olewa na GG jest niedostępny ,telefon to samo :angry: :angry: Dlatego chciałem mu teraz wystawić commenta że jest nieuczciwy ale mozna jednak tylko 1 wystawić . Powiedzcie mi prosze co mam z tym fantem zrobić ,gdzie się zgłosić aby odzyskać to co moje i jednocześnie ostrzec innych że wspomniany koleżka nie jest do końca taki "pozytywny" Straciłem przez to wszystko jakieś 100zł :mad: Tak więc czekam na wasze wskazówki !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 Czlowieku nie panikuj. Nie wiesz jak działa PP? Poczekaj może do poniedziałku. Poza tym mozesz mu napisac maila z prosbą o skan nadania, jak nie odpowie (ale też nie panikuj - gość mogl wyjechac np. na urlop) to postrasz zgloszeniem sprawy do Allegro, a potem na policje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timmon24 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 ok dzięki zrobię jak napisałeś ,uspokoiłeś mnie trochę.Tak na wszelki wypadek poczekam nawet do środy jeśli nic się nie stanie wezmę sprawy w swoje ręce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 czekaj do 14 dni... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timmon24 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 można wiedzieć dlaczego do 14 ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 można wiedzieć dlaczego do 14 ? bo tyle ma poczta na dostarczenie priorytetu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2007 Coś już było ostatnio o słuchawkach -> KLIK. Czy to może ten sam sprzedawca? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timmon24 Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2007 nie to inny sprzedawca.Jeśli w najbliższym czasie się z nim nie skontaktuje (nie odbierze mojego tel) to a ) pofatyguję się i pojadę to 70 km do gościa skoro mam jego adres . b) pisze skargę do allegro na tą osobę !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2007 a może naprawdę warto poczekać? :> Ile już było sytuacji, w których PP ociągała się z dostarczeniem przesyłek? liczy ktoś? chyba nie ma takiego odważnego na świecie ;) IMO wszelka skarga przed upływem 14 dni jest niepoważna... tym bardziej strata pieniędzy na dojazd 70 km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camilos Opublikowano 27 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2007 Mój brat kupił procka na allegro i mimo, iż szedł priorytetem przez Pocztę Polską (poprosił gościa o wysyłkę kurierem) paczka szła ok 1,5 tygodnia. Nie ma co się denerwować tym bardziej, że masz haka na tego gościa, czyli możesz do niego zawsze przyjechać.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 27 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Stycznia 2007 (edytowane) Jesteś w naprawdę komfortowej sytuacji - masz adres, zawsze możesz jechać do niego i mu nastukać. Oczywiście to ostateczność ;) Edytowane 27 Stycznia 2007 przez Agnes Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...