Fredek Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2007 (edytowane) Witam Chciałem sprawdzić koledze płyte która prawdopodobnie była uszkodzona, podłączam wszystko, pstryk obudowa, i...słysze tylko bzyczenie zasilacza a z niego wydobywa sie dymek se myśle o w p.... :unsure: wyłączam szybko wszystko, śmierdzi spalenizna w całym pokoju, no to ładnie, przecież do DFI go nie podłącze bo kij wie co sie stało, rozkręcam go, wszystko na swoim miejscu, nic nie przypalone....co sie mogło kopcić?? Narazie komp chodzi ale nie wiadomo czy nie padnie?? Wiem że wróżek niema, ale @benito coś nie coś wie o zasiłkach i może by zapodał jakąś sugestie....jak myślicie wymieniać zasiłke czy zostać przy GTF-ie?? :unsure: Edytowane 31 Stycznia 2007 przez Fredek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2007 Masz duużo szczęścia jak sądzę. Że zasilacz wytrzymał uszkodzoną mobo to tylko brawa dla FSP. Myślę że mogłeś ubić coś na +5vsb, ewentualnie zobacz na tę felerną mobo, może tam coś się zjarało. aha posprawdzaj izolacje i wszystko co gumowe (osłonki itp. w zasilaczu) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fredek Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2007 (edytowane) mobo całe, kurcze niby zasilacz zimny a z wyrzucanego powietrza śmierdoli spalenizną, nie zauważyłem żadnych objawów niestabilności, Benito powiedz tylko czy zasilacz w takim stanie nie padnie sobie od niechcenia, ale nie wybuchnie :lol: Eh...chyba zaczne polować na jakiegoś ,,czifa,, 360W DF bo boje sie tego ModeComa :? p.s nawet mamuśka sie pyta co tak śmierdzi :lol: :-| Edytowane 31 Stycznia 2007 przez Fredek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zobacz na diody i klucze, wszystko co przykręcone na radiatorach. Ja bym jednak uważał. Może coś jest upalone nie do końca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fredek Opublikowano 1 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2007 (edytowane) Dobra to teraz tak, komp chodzi stabilnie, ale czemu tak coś śmierdzi....nawet jak komp jest wyłączony to czuć smród, a i co ważne, przedtem jak go wyłączałem z tyłu, a potem włączałem to komp sie normalnie odpalał, a teraz jak go wyłączone i włącze to trzeba czekac pare sekund zanim doipłynie zasilanie do płyty....ehh..chyba jednak ide i kupie MC 350ATX 2.0 Edytowane 1 Lutego 2007 przez Fredek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 1 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2007 moze cos jest nie tak z kondensatorami w zasilce po tym "elektrowstrzasie" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 1 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2007 Na pewno, jak mówiłem coś na vsb bym szukał jeśli są problemy z włączeniem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...