Skocz do zawartości
michalak

Å»ałoba

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj, kiedy wróciłem z Zakopanego po włączeniu komputera dysk WDC zaczął bardzi głośno pracować. Wykonałem restart i Windows sie nie odpalił a komouter próbował bootować się z CD-RomU. Uswawiłem w Biosie load Fail-Safe Deafaults i restart. TO samo.

Po 10 minutach paniki odpaliłem program WD DATA Lifeguard z nadzieją że mi naprawi błędy. Program po wnikliwych testach inteligentnie mi poradził abym udał się do serwisu. &)#@_)((#&*(# sie . Przepadło mi kilkadziesiąt gigabajtów filmów,mp3(jeszcze tych które ściągałem z Napstera),pokaźna kolekcja teledysków i mnóstwo zdjęć.

Myślałem że mój WD jest doskonały a jednak niemiło mnie zaskoczył. W poniedziałem oddaje go do serwisu.

Mam jedno pytanie:

Czy da się odzyskać dane z dysku? Słyszałem że tak ale to bardzo sużo kosztuje i niewarto tego robić chyba że to jakieś ważne dokumenty firmowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam ten bol... Akurat strata filmow czy mp3 sie nie martwilem, bo mialem wazniejsze dla mnie rzeczy. Ale do rzeczy...

Jesli to jest tylko uszkodzenie logiczne, a nie fizyczne to moze poradzisz cos na to sam, za pomoca Easy Recovery czy Get Data Back, jesli uszkodzenie fizyczne to moga Ci pomoc chyba jedynie panowie z http://www.mbm.com.pl/

Z tym, ze nie mam pojecia jakie tam sa ceny, ale napewno niemale, wiec musialoby Ci bardzo (bardzo bardzo) zalezec na tych danych, zeby sie skusic na ich uslugi (o ile pamietam, licza sobie pieniadze tylko za skuteczne odzyskania, a stawka jest naliczana za kazdy odzyskany MB)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli bios widzi dysk, to większość pewnie da się odzyskać. Miałem dokładnie to samo z moim IBMem - nagle zaczął chodzić jak żniwiarka, ale w biosie dysk był, więc wsadziłem drugi dysk z systemem i programem do odzysku danych - 90% odzyskałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uuuu... kondolencje :?

Ja kiedyś straciłem 7GB danych przez własną głupotę ;). Bawiłem się Partition Magic'em, ale zapomniałem zrobić kopii na drugim HDD. Poszło w pizdu kilkanaście gierek i 100 godzin gry w Baldura (myślałem, że się zajebie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe czasem w takich przypadkach pomaga odlaczenie molexa 4pinowego (zasilanie) i ATA tasmy - i podlaczenie jeszcze raz starannie - mialem tak czasem z moim IBM - w biosie bylo widac zamiast nazwy dysku krzaki - winda sie sypala podczas bootowania - wogle glowica terkotala - podlaczylem dyska raz jeszcze i jak nowo narodzony chodzi do dzisiaj :D :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe czasem w takich przypadkach pomaga odlaczenie molexa 4pinowego (zasilanie) i ATA tasmy - i podlaczenie jeszcze raz starannie - mialem tak czasem z moim IBM - w biosie bylo widac zamiast nazwy dysku krzaki - winda sie sypala podczas bootowania - wogle glowica terkotala - podlaczylem dyska raz jeszcze i jak nowo narodzony chodzi do dzisiaj :D :P

Zadziałało 8O

Dysk chodzi super. Wszystkie filmy i mp3 są. W ScanDISK pisze mi że 01 błędów na dysku. Znacie jakiś inny program do sprawdzania czy pojawiły się bad sectory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

seagate ROX!!!

Jeszcze duerniejszego posta nie widzialem ;/ nie mozna oceniac formy poprzez padniecie dysku!!. GOD, mi padl sigejt i co? nie chodze i nie psiocze na sigejta aczkolwie nie uwazam go za wysokich lotow. Po prostu wole WD. Moj WD trzyma sie juz sporo i tyle. Co prawda nie byl wyjmowany itd ale ten sigejt co padl tez nie byl... Wiec to ze jakis dysk padl niepozwala nikomu na mowienie txt ala WD ROX itd :).

 

NO i sie ciesze z nowonarodzonego dysku :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce nikogo straszyć , ale na 'naprawe' dysku mozna czekac nawet z MIESIĄC :evil: 8O :evil: 8O Ja przynajmniej czekalem ... To w sumie tyle samo ile go mialem :evil: :evil:

Ostatecznie wymienili mi na nowy :bij:

80GB filmow , muzy projektow i softu poszlo w pizdu.

Ja bym nie próbował "oficjalnie" odzyskiwac "wątpliwych" danych.Pozatym placi sie za MB słono ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...