Skocz do zawartości
Inkub

Dolina Rospudy

Rekomendowane odpowiedzi

Warszawa, Augustów, Rospuda, Polska — Kilkunastu Obrońców Doliny Rospudy rozbiło obóz w dolinie, aby nie dopuścić do jej zniszczenia. Już wkrótce może być nas jeszcze więcej!

 

Jak głosi stara legenda indiańskiego plemienia Cree, kiedy ziemia znajdzie się w niebezpieczeństwie, Wojownicy Tęczy przybędą jej na ratunek.

 

Tydzień temu kilkunastoosobowa grupa Obrońców Doliny Rospudy przybyła do Doliny, aby chronić unikalną, dziką przyrodę przed piłami drwali i maszynami.

 

W otoczeniu zasp śnieżnych i zmarzniętych drzew rozbiliśmy pierwsze namioty. Otacza nas absolutnie piękna, spokojna natura. Aż strach pomyśleć, że już wkrótce może to zostać zniszczone.

Linki :

http://www.greenpeace.org/

http://www.dolina-rospudy.pl/

 

Co myslicie o tym ? Jesli popieracie akcje to na stronie Greenpeacu , jest mozliwosc wyslania listu do prezydenta.

A lada dzien bedzie tez forum GP , gdzie bedzie mozna dowiedziec sie wiecej , co bedzie dzialo sie w Dolinie , i jak wyglada obrona Doliny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i co to da? Myślisz że ludzi interesuje dolina Rospudy? Prezydent to sobie co najwyżej może napalić w kominku pałacu prezydenckiego tymi "petycjami" bo Jarek się dzisiaj wypowiedział (przy czym sobie na łeb automatycznie wsadził wszystkich ekologów wraz z greenpeace na czele), że autostrada jest wazniejsza niz ekologia. Tam gdzie chodzi o pieniądze, nawet przykuci do murawy przedstawiciele greenpeace nie pomogą. I tyle.

Edytowane przez apo5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widac mało wiesz o GP i o tym co potrafimy.

Zobaczymy jak to sie skonczy , ale juz wiadomo , ze rzad za to beknie i to w euro.

No a co da. Hmm widac , nie kazdego to interesuje ze niszczy sie jedno z wazniejszych miejsc pod wzgledem przyrody. Przeciez to tylko drzewka..

No coz. Pozostawiam to co napisales bez komentarza. Nie ma na to czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie nie jestem za tym zeby budowali tam autostradę, ale choćbyśmy stanęli w poprzek nie wygramy z "górą", widocznie kara jest za mała aby na tym ludzie zaangazowani w przebieg drogi przez dolinę rospudy mieli stracić [;

Mało wiem o GP, ale klamka zapadła i nic już w tej sprawie nie wskóracie chyba że się pod buldożerami połozycie. Powodzenia

 

Warszawa, Augustów, Rospuda, Polska — Kilkunastu Obrońców Doliny Rospudy rozbiło obóz w dolinie, aby nie dopuścić do jej zniszczenia. Już wkrótce może być nas jeszcze więcej!

 

Skoro ma Was być tam więcej w tej Dolinie i jeszcze więcej, to chyba nie trzeba będzie buldożerów zeby zakłócić ekosystem tamtejszej przyrody [;

Edytowane przez apo5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawde mało wiesz. Poczytaj o GP. I o tym obozie , przekonaj sie jak to wyglada. A jakie buldozery ? Ja myslalem ze drzewa wycina sie a nie buzy ;]

A czy kara jest mala czy duzo , to sie zobaczy , sankcje sa dosc wysokie i jesli dojdzie do zniszczenia tego miejsca , mozna powiedziec ze nasz rzad bedzie bardzo popularny...

 

A co do obronców , to nie sa osoby przypadkowe. Nic nie niszcza , maja rozbite namioty. I siedza i czekaja. I nic wiecej. Jesli to ma zaklucic ekosystem , to co powiesz na wicinke lasu.

Zobacz sobie zdjecia na stronie GP. Poczytaj a potem pisz takie glupoty.

Albo lepiej , jedz latem , jak bedzie jeszcze gdzie i zobacz na zywo. Jak wyglada to miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, ze nikt nie protestuje przeciwko samej budowie obwodnicy. Tylko przeciwko budowie obwodnicy akurat przez doline, w postaci estakady postawionej na torfowiskach i bagnach (juz samo to brzmi niezle kretynsko no nie?). Od poczatku byla mozliwosc puszczenia inna, tansza i mniej niszczaca trasa tej obwodnicy i wtedy UE dala by na to kase. No ale jak widac jakis sk.. musi zarobic albo wywiazac sie z lapowek, bo innego wytlumaczenia dla tak tempego uporu i pchania sie w duze kary nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drzewa się wycina a nie burzy, ale drogę czymś trzeba wyrównać nieprawdaż? ;)

Byłem na stronie gp, zarejestrowałem się i nawet list wysłałem...ale mam wątpliwości co do tego czy po pierwsze: uda się coś wskórać bo klamka już zapadła, po drugie czy ten cały rozgłos o Dolinie Rospudy jaki sieją media nie spowoduje, że ludzie zaczną tam masowo przyjeżdżać latem "podziwiac" to o czym tak dookoła trąbią, że tam tak pięknie i wogóle...jakie mogą być tego konsekwencje. Myślę, że wystarczająco mamy zaśmiecone lasy i parki narodowe, jeszcze Rospudzie się oberwie. Zbudowali by drogę (nie jedna droga w kraju biegnie przez piękne okolice i lasy, jakoś nie są one "całkowicie" zniszczone, tak jak jest to pisane o "całkowitym" zniszczeniu Doliny) byłby święty spokój, a teraz to już jest po ptokach. Jeśli nie buldożer ";)" to ciekawośc ludzi przyczyni się to zniszczenia (a przynajmniej zanieczyszczenia) Doliny Rospudy :rolleyes: . Taka jest moja opinia.

Edytowane przez apo5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

^BerZerK^ trafiles w sedno ;)

Bo mozna bylo inna droga , i bylo by ok. Ale nie upieraja sie ze tylko w tym odcinku..A ludzie jezdza od lat tam. Mozna jechac na splyw . Itd. I jakos to od dawna nie zniszczylo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie kończy się logika, zaczyna się... polska rzeczywistość.

Nie tag dawno obiło mi sie o oczy jak jakaś "mądra" (to był chyba jakis polityk więc asekuracyjnie wsadziłem w cudzysłów) głowa chwaliła się, że naszym "towarem na export" jest właśnie dzika przyroda.

:mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej niech wszystkie eko-szajbusy zjadą się do tego lasu i tam siedzą po namiotach i łażą po drzewach ile dusza zapragnie, przynajmniej nie będą blokować wszystkiego co popadnie w reszcie Polski, a tak będzie atrakcja turystyczna przy autostradzie, ludzie będą im rzucać cukierki i w ogóle wszyscy będą zadowoleni.

 

BTW: Gdzie można składać podpisy popierające budowę tej drogi przez dolinę Rospudy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie GP idzie od lat coraz bardziej w stronę eko-terroryzmu :] Akcje GP może są koloroawe i widowiskowe,ale czy skuteczne?

Wątpię.

 

A co doliny rospudy to coż takie życie. Ktoś musiał wziąć gigantyczną łapówkę. Bo to się nie trzyma kupy żeby autostradę budować na niestabilnym geologicznie terenie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioorek

Ci ekolodzy sie wszedzie wpierniczaja... zeby sciac jakies przeszkadzajace drzewo przy bramie trzeba przejsc przez kupe tych psycholi, urzedy... i moze jakims cudem sie uda :lol:. Chyba oni nie maja co robic, wielcy ekolodzy od siedmiu bolesci :lol:.

Edytowane przez Pioorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inkub ale nie cała Polska wiedziała, że w DOLINIE ROZTOKI można sobie na spływ pojechać. Teraz już wszyscy wiedzą i uwierz mi (a kształcę się w kierunku turystycznym) że ruch zwiększy się przynajmniej 10 krotnie niż do tej pory. Z całej tej afery nic dobrego dla Rospudy nie wyniknie.

Najpierw zadepczą ją ludzie broniący lasu, potem zadepczą ją ludzie którzy przyjdą usuwać tych co bronią lasu, potem zadepczą ją ciekawscy którzy nie koniecznie przyjechali bronić lasu tylko popatrzeć co tam sie dzieje i czy faktycznie jest tak pięknie (i niekoniecznie pomyślą, że jest zima i to nie to samo co na obrazkach w gazetach), po czym w końcu zbudują autostradę po wielu przepychankach z zielonymi. I w ten oto sposób w krótkim czasie przwinie się tam pareset jak nie tysiąc osób. Zjeździcie ten las jak łysą kobyłę. Dolina Rospudy jest tak bardzo ważna dla Unii Europejskiej, dla greenpeace...czy były jakiekolwiek starania aby to piękne miejsce, te torfowiska oraz bagniste tereny łacznie z lasem poddać ochronie? Gdyby Dolina Rospudy była pod ochroną wtedy nikt by nie mógł nic zrobić. A teraz, teraz to sobie przypomnieli jak już padło żeby tam coś wymodzić. Za późno.

Fakt faktem, budowanie drogi na bagnistym terenie śmierdzi brakiem logiki, czemu akurat tam. Ale na to pytanie odpowiedź zna głowa państwa wraz z Jarkiem i kontrahentami. Chyba prasolotem będą te bagna suszyć...

Edytowane przez apo5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musiało podlegać, więc oto efekty. Przypuszczam że puszczenie obwodnicy przez Dolinę wyniesię odpowiednich ludzi taniej niż tą drugą drogą. Nawet jesli będą musieli zastosowac technologię budowania na terenach bagnistych...widocznie bardziej się opłaca i nawet kara UE jest im nie straszna o_O Jeżeli nie wiadomo o co chodzi ( a zastanawiamy się jaka jest logika w budowaniu na bagnach) to chodzi o pieniądze. :-|

Edytowane przez apo5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musialo podlegac ochronie bo zaden debil by przez to drogi nie puscil, ale sie znalezli tacy dwaj co ksiezyc potrafili ukrasc to i droge zbuduja na torfowisku.

Założę się że budowanie drogi przez torfowisko jest tańsze i mniej kłopotliwe niż wykupywanie ziemi od okolicznego chłopstwa, sam pamiętam jak budowa A2 pod Łodzią stała chyba pół roku bo jakaś baba nie chciała oddać łąki na której pasła krowę.

 

Jestem ciekaw jak tubylcy odnoszą się do tych nadrzewnych "ekologów", którzy chcą by autostrada biegła im pod oknami zamiast gdzieś daleko w chaszczach <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej niech wszystkie eko-szajbusy zjadą się do tego lasu i tam siedzą po namiotach i łażą po drzewach ile dusza zapragnie, przynajmniej nie będą blokować wszystkiego co popadnie w reszcie Polski, a tak będzie atrakcja turystyczna przy autostradzie, ludzie będą im rzucać cukierki i w ogóle wszyscy będą zadowoleni.

 

BTW: Gdzie można składać podpisy popierające budowę tej drogi przez dolinę Rospudy?

Touche Mateusz :)

 

+1 pod Twoją petycję ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze Tu ze osoby piszace maja zero pojacie o tym o czym pisza. A co do okolicznych mieszkancow , to sa tacy ktorzy pomagaja , a i tacy ktorym akacja sie nie podoba.

Chodzi Ci o tych którzy mają inne zdanie niż Ty ?

 

Wybacz ale gdybym miał do wyboru albo drogę "pod oknem" albo w chaszczach, to chyba wiadomo co bym wybrał... Rozumiem że ochrona przyrody powinna leżeć w interesie nas wszystkich, ale nie powinno się to odbywać innym kosztem...

Edytowane przez Wreq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem zwolennikiem kompromisów, nie popiera eko-terorystów z GP czy innych środowisk zielonych (pamięta ktoś sprawe tamy w Czorsztynie :mur: ) natomiast jeżeli jest jakaś możliwość przesunięcia tej drogi jestem za, przypominam tez że KE uznała budowe tej drogi za nielegalną !!, tak wiec kary jakie mogą na nas spaść zasądzone przez Trybunał Luksemburski moga podnieśc koszt inwestycji na tyle że bardziej jednak bedzie sie opłacać tę droge troche przesunąć

Edytowane przez EsiuWWW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To poczytaj o Dolinie , co jest narazone i co moze zniknac calkowicie z Polski.

Jest to jedno z niewielu takich miejsc w Europie , ale widac wazniejsza jest autostrada ktorej powstanie 50 km i na reszte przyjdzie czekac 5 lat.

I bedzie tylko tyle z tego ze zostanie zniszczona przyroda , a nic wiecej z tego nie wyniknie. Zobaczcie sobie na plany budowy , i jakie byly terminy , a ile powstalo w tym terminie , a ile mialo byc. Wiec Tu jesli powstanie , miejmy nadzieje ze nie. Ze jest 2 opcja , ktora jest lepsza. Ale widac co tam , jak juz na Polske wszyscy jada , to i nastepny powod nie zaszkodzi.

A co do Eko Terroru , hmm moze to czasem jedyne wyjscie ?

Poczytajcie o tym co GP robi , potem oceniajcie , czy to jest eko terror , czy jedyna mozliwosc.

 

 

 

No wlasnie nie chodzi zeby nie budowac , ale tylko przesunac. Ale widac komus zalezy na kasie jaka bedzie mial z takiej lokalizacji.

Edytowane przez Inkub

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no sry ale dla mnie GP bedzie zawsze banda szajbusow przywiazujacych sie do drzew. w zasadzie to imo straz lesna powinna tam interweniowac i nalozyc mandaty za lazenie po drzewach.

 

gdyby ta cala dolina zeczywiscie byla taka wazna ktos powinien utworzyc tam park narodowy czy poddana jakiejs innej prawnej ochronie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem zabierać głosu w tej dyskusji, ale:

A co do obronców , to nie sa osoby przypadkowe. Nic nie niszcza , maja rozbite namioty. I siedza i czekaja. I nic wiecej.

To jakaś totalna pomyłka! Tak się składa, że urodziłem się i wychowałem na wsi (w tej chwili na niej przebywam!). Dookoła mamy lasy! Część z tych lasów (tylko parę hektarów, ale jednak) tworzą rezerwat pod ścisłą ochroną. Nie wolno w ogóle wchodzić, a co dopiero żeby wynieść jakąś szyszkę, albo grzyba! Żaden z mieszkańców, ani z przejezdnych nawet nie wchodzi na ten teren, nie mówiąc już o rozbijaniu namiotów, siedzeniu i czekaniu. U nas nie byłoby to możliwe, nawet dla ekologów!

 

Aha... przy samym rezerwacie biegnie droga powiatowa!

 

Jesli to ma zaklucic ekosystem , to co powiesz na wicinke lasu.

Mało wiesz o wycince lasu! W Polsce leśnictwo zrobiło, i nadal robi kawał dobrej roboty! Po drugiej wojnie światowej przywrócono do dobrego stanu mocno nadwyrężoną (wskutek wojny) lesistość kraju. Po wycince lasu, teren zostaju w ciągu 1-2 lat zalesiony. Baaa! Kilkanaście hektarów małourodzajnej ziemi u mnie na wiosce zalesiono. Opinia, że wycinka lasu niszczy ekosystem jest grubo przesadzona! Dlaczego? Sam się dziwiłem, że nie wszystkie sosny zostają wycinane, lecz zostawia się po kilkanaście sztuk na wyrębie, żeby szybciej następowała odbudowa m. in. runa leśnego. W Polsce jeśli chodzi o samo wycinanie lasów jest naprawdę bardzo przyjazne środowisku! Wystarczy parę lat mieć z tym do czynienia.

 

Sam brałem udział w zalesianiu lasu - praca trudna i dość mało płatna. I tu może dotykamy problemu! Ekolodzy wolą bycia w mediach, robić duży rozgłos, ale mało który chce za niewielkie pieniądze naprawdę ratować (lub: żyć w zgodzie z) przyrody. A może chcieć to dużo chce, ale z podjęciem działania jest trudniej. Oczywiście, że łatwo rozbić namioty, siedzieć i czekać w błyskach świateł kamer, a znacznie trudniej rzeczywiście pracować na rzecz środowiska, ale bez kamer i bez rozgłosu!

 

W Polsce mamy tysiące hektarów nieużytków, które można wykorzystać dla przyrody, ale nikt tym się nie przejmuje. A gdy pojawiają się media to i... no właśnie! Gdzie padlina, tam i sępy się zlecą - mówi Jezus.

 

A z tymi namiotami to zapraszam choćby do Bośni w góry, ale nie będziemy siedzieć i czekać, lecz rzeczywiście pracować dla środowiska, tyle że bez kamer i bez sławy...

 

Wg mnie GP idzie od lat coraz bardziej w stronę eko-terroryzmu :] Akcje GP może są koloroawe i widowiskowe,ale czy skuteczne?

Są skuteczne! U mnie niedaleko domu idzie linia elektryczna i 2 drzewa zagrażają bezpieczeństwu ludzi (rosną przy tej linii), lecz energetyka ma 'problem' wyciąć te drzewa...

 

Niestety masz rację! Oglądam dużo takich 'akcji' GP za granicą. Są po prostu kolorowe i widowiskowe, ale dla środowiska możnaby naprawdę więcej zrobić, niż tylko 'pokazywać swoją postawę'.

 

I bedzie tylko tyle z tego ze zostanie zniszczona przyroda , a nic wiecej z tego nie wyniknie.

Gdzie byli 'obrońcy' doliny Rospudy np.: 5 lat temu? A może zamiast siedzieć i czekać można było naprawdę coś w tej kwestii zrobić? Można było lobbować inne rozwiązanie - więc czemu do tej pory nikt tym się nie przejmował?

 

 

Dajcie spokój! Zacznijcie ochronę środowiska od samych siebie! Zacznijcie śmieci wrzucać do koszy, a nie gdzie popadnie; nie 'produkować' tyle śmieci, itp. itd.

 

Ps: Sorry, że się tak rozpisałem, ale bliskie jest mi środowisko naturalne i jego ochrona, i codziennie poprzez swoje życie daje o tym świadectwo, a nie lubię 'pokazowych widowisk'...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zieloni ewoluowali z organiacji społecznych troszczących sie o przyrode wkierunku ugrupowań politycznych lu terorystycznych, na zachodzie znane są przypadki blokowania inwestycji tylko po to by zdobyć granty dla dalszje dzialalności, swego czasu dośc specyficznie reagowali na to Francuzi (zatapiali statki tego typu organizacji ). Wdg mnie racjonalizm i konsensus to coś czego w PL najbardziej brakuje, wszystko jest albo białe albo czarn, białe lub czerowne z taką filozofią to zawsze PL bedzie okupować miejsce w poszczególnych raportach organizacji międzynarodowych obok Burkina Faso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To poczytaj o Dolinie , co jest narazone i co moze zniknac calkowicie z Polski.

Ja tam myślałem że ta autostrada będzie przecinać rospudę w poprzek a nie biec wzdłuż niej jak mosty w Wąchocku :lol:

 

Przez dolinę będzie biegła estakada i nie widzę przeszkód by nadal tam rosły sobie te storczyki, żłobiki, kruszczyki i inne chwasty, żaby moczyły sobie tyłki w wodzie, a ptaszyska latały gdzie chciały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@misico zgadzam sie z toba. sam mieszkam kolo lasu ktory jest jakos chornoniony(nie jest rezerwatem) w okolicy nie moge postawc domu wyzszego niz 2 pietra a pareset dalej nie mozna budowac nic co ma fundamenty. jak by nie mozna bylo za wczasu wywalczyc utworzenia tam czeogos takiego.

 

zamiast blokowac rozne inwestycje i psuc innym interesy ruszcie dupe i dzialajcie w kierunku towrzenia obszarow prawnie chronionych w takich miejscach zeby zapobiegac takim sytuacjom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cała akcja z Rospudą wynika z debilizmu polskiego rządu. Przez budowę tej drogi mogą wyginąć bardzo rzadkie gatunki zwierząt i roślin. Przypuszczam że budowa drogi i tak ruszy, ale się nie skończy. Zniszczą dolinę ale drogi i tak nie będzie. Dlaczego? Znowu jakiś debil, który za to odpowiada pomyśli że może się wzbogacić, wyciągnie sporo kasy, zarządzi żeby budowali z tańszych materiałów, a kasy i tak braknie.

 

Podejrzewam też że UE może się naprawdę nieźle do tego przyczepić, Polska zapłaci gigantyczną karę i drogi nie bęzie wcale. Ale dolina zostanie cała.

 

A co do tego że turyści zaczną tam się zjeżdżać to to nie ma znaczenia, ruch bardzo wzrośnie, ale w pierwszym roku, potem będzie jużspadał, aż powróci do poprzedniego stanu.

 

Przez dolinę będzie biegła estakada i nie widzę przeszkód by nadal tam rosły sobie te storczyki, żłobiki, kruszczyki i inne chwasty, żaby moczyły sobie tyłki w wodzie, a ptaszyska latały gdzie chciały.

Ale pomyśl, jak tam zaczną jeździć samochody i tiry, to znacznie zwiększy się zanieczyszczenie powietrza i hałas, odstraszy to zwierzęta, a rośliny mogą poprostu nie wytrzymać i znikną bezpowrotnie.

Edytowane przez NeoMagNeT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...