Skocz do zawartości
kamilo23

Jakie Piwo Lubisz Najbardziej ?

Jakie piwo pijesz  

681 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Lech
      134
    • Tyskie
      94
    • Żywiec
      79
    • Kelt
      10
    • Heineken
      76
    • Tatra
      22
    • Warka
      67
    • Reds
      25
    • inne ?
      185


Rekomendowane odpowiedzi

polecam piwo żywe, niestety cena 3,5pln nie zacheca do czestego picia.

generalnie ostatnio tyskie mi przypasilo, warki i inne lechy, piasty itp sie zepsuly (albo przepily)

no nic, my tu gadu gadu a tyszczak czeka na mnie w lodoweczce ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pije ktos tutaj piwo przeniczne? Fransiśkajner (nie pamietam jak sie pisze) lub paulanera?? TO jest prawdziwy browar, mętny i pyszny. A propo, samo piwo to polowa sukcesu. Jeszcze trzeba je umiec podac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja teraz siedze w Portugalii i tutaj wlasciwie mozna sie napic tylko jednego piwa

 

nazywa sie Sagres - sprzedaja glownie w butelkach 0.33 i 1.0 - 0.5 nie widzialem

 

teraz pije 1.0 i przypomina nieco Tyskie w smaku - jednak nawet po paru takich nie czulem chocby delikatnego "helikoptera"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja teraz siedze w Portugalii i tutaj wlasciwie mozna sie napic tylko jednego piwa

 

nazywa sie Sagres - sprzedaja glownie w butelkach 0.33 i 1.0 - 0.5 nie widzialem

 

teraz pije 1.0 i przypomina nieco Tyskie w smaku - jednak nawet po paru takich nie czulem chocby delikatnego "helikoptera"...

Super Bock tez zly nie jest :) Swoja droga, polecam Sagres Bohema - strasznie mi przypasowalo.

Fakt, ze piwa maja raczej slabe. Ale za to dobre - myslalem, ze bedzie gorzej, ale ogolnie milo sie zaskoczylem (a w przypadku Super Bock Abadia i Sagres Bohema nawet bardzo milo :) ) - nawet te najtansze browary byly spozywalne.

Butelki 0.5 sie zdarzaja - widywalem takie (Super Bock XL albo XXL to chyba wlasnie 0.5) Ale za to puszki 0.5 chyba tylko raz, i to jakies tanie piwo z nizszej polki.

BTW, slabosc piw nadrabiaja moca win - taki prawie 20-procentowy Moscatel to niebo w gebie, szczegolnie schlodzony :)

 

Aha, i odradzam tanie wodki z Continente - to zlo jest, nie dosc, ze niesmaczne, to jeszcze mialem po nich ciezkie przezycia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super Bock tez zly nie jest :) Swoja droga, polecam Sagres Bohema - strasznie mi przypasowalo.

Fakt, ze piwa maja raczej slabe. Ale za to dobre - myslalem, ze bedzie gorzej, ale ogolnie milo sie zaskoczylem (a w przypadku Super Bock Abadia i Sagres Bohema nawet bardzo milo :) ) - nawet te najtansze browary byly spozywalne.

Butelki 0.5 sie zdarzaja - widywalem takie (Super Bock XL albo XXL to chyba wlasnie 0.5) Ale za to puszki 0.5 chyba tylko raz, i to jakies tanie piwo z nizszej polki.

BTW, slabosc piw nadrabiaja moca win - taki prawie 20-procentowy Moscatel to niebo w gebie, szczegolnie schlodzony :)

 

Aha, i odradzam tanie wodki z Continente - to zlo jest, nie dosc, ze niesmaczne, to jeszcze mialem po nich ciezkie przezycia...

Super brocki widzialem, ale nie pilem :)

 

co do mocniejszego alkoholu to ceny sa dosc spore a wybory w zasadzie dwa

 

albo absynt albo tania wodka z Lidla po 7 ojro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E... po 7.5-8 ojro to ja kupowalem w Pingo Doce 0.7 Smirnoffa... tania wodka to bylo 4 Euro (i byla to wodka marki wodka, w dodatku niemieckiej produkcji) :P

Dobra jest tez Cachaca, tylko do tego juz niestety trzeba limonki, lod, cukier i robic drinki (caipirinha), bo sama z siebie smak ma dziwny i mi w ogole nie wchodzila.

BTW. w Continente kupowalismy Wyborowa w cenie 9.5 Euro za 0.7 ;)

 

Z Lidla pamietam wodke Putinoff :lol2:, nawet niezla byla.

 

A zeby nie bylo calkiem offtopicznie - w Portugalii mozna tez dostac oryginalnego irlandzkiego Guinessa (z kulka w puszce), w nienajgorszej cenie (jakies 1.5 Euro).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe to taniej niż w Irlandii, bo najniższa cena z jaką się spotkałem to 1,95€.

Jak ktoś reflekuje, to mogę przytransportować dla niego za dwa tygodnie ;)

 

BTW. Nie każdy oryginalny Guinness ma kulkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzies tu kiedys sie bodajze sialala rozplywal nad urokami oryginalnego Guinessa z kuleczka, po tym zapamietalem :)

 

W kazdym razie ten, ktorego mialem okazje pic, to byla puszka 0.5 z kulka w srodku :)

 

Cena mnie tez zaskoczyla, bo u nas butelka 0.33 rozlewana w PL kosztuje 5-6 zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ktoś tutaj wspiera wschodni monopol :wink:

Po co przeplacac :) Xmielne pyyyycha :D

A ja teraz połykam 2 chmielne ukraińskie :D :wink: B-)

2-3 i jest niezla faza :) baaa cudowna :D

Zostało mi 0,5 piwa z 2 L i coś nie mogę skończyć a w głowie mi szumi. :D

Wlasnie jade po towar :) musze tego nawiesc bo urodziny sie zblizaja :D

 

Kamilo a piles te fajne drinki smakowe :D pyyyyyyyyycha i te superasne cukierki Szypuczki :D haha

Edytowane przez qbass

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a piles te fajne drinki smakowe :D pyyyyyyyyycha i te superasne cukierki Szypuczki :D haha

Ba też pytanie :wink: ja już wole ukraiński monopol niż polski bo po co przepłacać. :D

 

Jeździsz na Ukraine przez jaką granicę ?

 

 

Teraz kończę Żywca. :wink:

 

Ostatnio jak wymieszałem Żubra z wódka to nie mogę go teraz pić od razu mnie cofnie.

Edytowane przez kamilo23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pijam w zależności od ochoty/pogody/temperatury/pory roku/ ;).

Specjal - nie wiem dlaczego nie ma w zestawieniu - raczej na zimowe wieczory ;)

 

Lech - na upalne dni

 

Baltas niefiltrowany - super piwo na gorące dni orzeźwiające, lekko kwaskowate

 

Tyskie - uniwersalne, choc ostatnio jakos wybitnie nie mam na nie ochoty

 

Jak juz musze wypic jakiegos sikacza smakowego to gingers classic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pijam w zależności od ochoty/pogody/temperatury/pory roku/ ;).

Specjal - nie wiem dlaczego nie ma w zestawieniu - raczej na zimowe wieczory ;)

...

Specjala iba nie ma, bo nie jest dostępny w całym kraju, autor ankiety może go nawet nie znać.

Chętnie bym kupił Specjala będąc u siebie, ale ni ma. :(

Pozostaje mi je pijać jedynie jak jestem nad morzem na wakacjach!

Edytowane przez wheelerfan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guinness

Johnny Smith - Smooth -takie orginalne angielskie Ale

( podobnie jak guinness czyli naturalne piwo bez dodatkowego gazu )

 

Stella Artois

 

Do grilla Warka Strong , max 2 w ciagu godziny wiecej potrafi zamulic ;)

 

No i od czasu do czasu nasze kochane Tyskie Gronie

Edytowane przez Bemx2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie przeglądam ten temat i cieszy mnie jedno: coraz więcej osób pisze o czymś innym niż lager. Coraz częściej pojawiają się piwa pszeniczne (polecam ciemnego Paulanera) i inne mało popularne u nas gatunki. Wiem, że wiele z nich ciężko jest kupić w kraju, ale jeśli macie okazję, odżałujcie kilka złociszy więcej i raz na jakiś czas spróbujcie czegoś innego.

 

W mojej mieścinie (ok.60tyś.), na totalnym odludziu jest niewielka knajpka. Na początku nie wróżyłem właścicielowi sukcesu, ale okazało się, że radzi sobie całkiem nieźle. Okazało się, że nie trzeba iść na ilość sprzedanego piwa. Widocznie znalazł więcej pasjonatów takich jak on sam. Można tam kupić piwa praktycznie z całej Europy, bardzo dużo polskich piw regionalnych. Zazwyczaj ma ich na stanie po kilka sztuk, ale to wystarczy. Dziękuję temu człowiekowi za otwarcie mi oczu na tą różnorodność, czego i wam życzę.

 

Nie bójcie się nowego!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to nie jest zbyt ciekawa wiadomość dla piwoszy. I my na tym stracimy i Browary w Polsce. Utarg większy raczej nie będzie. Co z tego że podrożały surowce. Jak podwyższą ceny to by im wystarczało aby zysk się utrzymywał.

Pod warunkiem ,że za te kilka miesięcy (bo pewnie nie podwyższa od razu o 50 % ,tylko stopniowo) taki przeciętnie zarabiający Kowalski zapłaci za Warkę nie ~3 PLN ,a ok. 6PLN i będzie kupował tak często jak dotychczas. Oczywiście wiadome jest to , że będzie rzadziej sięgał po browar.

 

Pozostaje pić wodę ognistą ,której ceny też pewnie kiedyś wzrosną. A kiedy średnie płac w Polsce wzrośnie o 50% ? ;)

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, jeszcze czego :mur:

 

Chyba trzeba bedzie częściej wódke pić

Ja już nie chcieć pić wódki, dość!!! :wacko: :wink:

No joke, np. taki Paulaner pewnie będzie kosztował z 8 albo 10 zł w sklepie. :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...