LG -rw gwarancja

[darch]

ma pytanko jak to jest czy jak się mi zepsuła nagrywarka i nie mogli naprawić to czy mogą mi oddać ten sam model używany ale naprawiony od kogoś innego?,choć powszechnie wiadomo że napędy się po prostu zużywają,bo słyszłem że już nie dają nowych. czy mogą daćć inna spawarę używaną niż idnieje na garancji??

[Kost@k]

NIE - powinni naprawić i oddać ci TWOJE , a jeśli się nie da naprawić MUSZĄ wymienić na nowe . To jest właśnie gwarancja .

Nie słyszałem , żeby ustawa się zmieniła... a jak dostałeś nie swój napęd - nie bierz , tylko drzyj się o swoje . Chyba że wziąłeś już i podpisałeś jakiś głupawy papierek serwisowy z tekstem maciupkim druczkiem... :lol:

[kaja45]

:D Jeżeli nie mogą twojej nagrywarki naprawić, to powinni Ci wymienić na nową (ten sam model) jeżeli takiego nie mają to mogą Ci w zamian zaproponować jakiś inny nowszy model, mogą również zaproponować Ci używany, ale ty musisz wtedy wyrazić zgodę, zwrot kasy też wchodzi w rachubę, na drugi raz nie korzystaj z gwarancji tylko z rękojmi (jest o wiele korzystniejsza dla konsumenta) :oops:

[darch]

dzięki za odpowiedzi, o tej możliwości dowiedziałem sie od kolegi który pracuje w sklepie i powiedział się że coś takiego ostatnio się praktykuje

a co do mojej spawary to dopiero poszła do serwisu i powiedzieli się żebym się dowiadywał minimum za 2 tygodnie a nawet do miesiąca kórwa ,jak to jest mogą mi to trzymać w nieskończoność? powiedzieli mi że w lublinie ni naprawiają tylko od razu do warszay ślą a nawet nie wiedzą co jej jest

elo

[darch]

a jak z tej rękojmi skorzystać???

o co w niej chodzi kaja45??

[drazek]

NIE - powinni naprawić i oddać ci TWOJE , a jeśli się nie da naprawić MUSZĄ wymienić na nowe . To jest właśnie gwarancja .

Nie słyszałem , żeby ustawa się zmieniła... a jak dostałeś nie swój napęd - nie bierz , tylko drzyj się o swoje . Chyba że wziąłeś już i podpisałeś jakiś głupawy papierek serwisowy z tekstem maciupkim druczkiem... :lol:

Niestety nie masz racji. Np. firma HP swój sprzęt "naprawia" w ten sposób że poprostu wymienia go na sprawny (nie mylić z nowy). I już wiele razy próbowałiśmy to z nimi wywalczyć, nawet prawnicy naszej firmy próbowali i nic wynika na to że robią to zgodnie z prawem. Poprostu HP przyjęło zasade naprawy sprzętu przez wymiane. Nie dostajesz nawet nowe gwarancji tylko na wymienione urządzenie przeklejają numer seryjny.

[Kost@k]

NIE - powinni naprawić i oddać ci TWOJE , a jeśli się nie da naprawić MUSZĄ wymienić na nowe . To jest właśnie gwarancja .

Nie słyszałem , żeby ustawa się zmieniła... a jak dostałeś nie swój napęd - nie bierz , tylko drzyj się o swoje . Chyba że wziąłeś już i podpisałeś jakiś głupawy papierek serwisowy z tekstem maciupkim druczkiem... :lol:

Niestety nie masz racji. Np. firma HP swój sprzęt "naprawia" w ten sposób że poprostu wymienia go na sprawny (nie mylić z nowy). I już wiele razy próbowałiśmy to z nimi wywalczyć, nawet prawnicy naszej firmy próbowali i nic wynika na to że robią to zgodnie z prawem. Poprostu HP przyjęło zasade naprawy sprzętu przez wymiane. Nie dostajesz nawet nowe gwarancji tylko na wymienione urządzenie przeklejają numer seryjny.

więc to jest ewidentna wajcha - przeklejenie numeru seryjnego , bo jeśli ty to zrobisz i zgłosisz sprzęt do naprawy , to pociągną cie ze stopy cywilnej o próbę wyłudzenia . Poza tym przeklejenie numeru seryjnego na inny sprzęt , który się zużywa w znacznym stopniu na skutek normalnej eksploatacji , to też tak do końca nie jest zgodne z prawem , ponieważ taki starszy np roczny cd-rw ma mniejszą wartość użytkową niż twój oddany do naprawy który wypalił np 5 płytek . Ja bym nie przyjął takiego "przeklejanego" sprzętu i walczyłbym u rzecznika praw konsumenta , bo co by nie powiedzieć , to goowno znaczą wewnętrzne przepisy serwisu w porównaniu do ustaw państwowych

[Black Raider]

Ja ostatnio reklamowalem koledze LG i od reki dostalem nowy sprzet taki sam, nawet nie testowali tego co reklamowalem.

[kobus]

a ja rok temu kupilem lg 24x10x40 i po tygodniu siadla :( pojechalem do serwisu i za 2 tygodnie mialem nowy laser w spawarze :) ale ona wtedy nic ani nie czytala plyt ani nie nagrywała :) taki model podobno byl :) ale teraz jest oki tylko nie wiem jak z niej wiecej wycisnąć :D

[Black Raider]

a ja rok temu kupilem lg 24x10x40 i po tygodniu siadla :( pojechalem do serwisu i za 2 tygodnie mialem nowy laser w spawarze :) ale ona wtedy nic ani nie czytala plyt ani nie nagrywała :) taki model podobno byl :) ale teraz jest oki tylko nie wiem jak z niej wiecej wycisnąć :D

Poszukaj sobie na cdrinfo.pl moze jest jakis nowy bios do niej.

[drazek]

NIE - powinni naprawić i oddać ci TWOJE , a jeśli się nie da naprawić MUSZĄ wymienić na nowe . To jest właśnie gwarancja .

Nie słyszałem , żeby ustawa się zmieniła... a jak dostałeś nie swój napęd - nie bierz , tylko drzyj się o swoje . Chyba że wziąłeś już i podpisałeś jakiś głupawy papierek serwisowy z tekstem maciupkim druczkiem... :lol:

Niestety nie masz racji. Np. firma HP swój sprzęt "naprawia" w ten sposób że poprostu wymienia go na sprawny (nie mylić z nowy). I już wiele razy próbowałiśmy to z nimi wywalczyć, nawet prawnicy naszej firmy próbowali i nic wynika na to że robią to zgodnie z prawem. Poprostu HP przyjęło zasade naprawy sprzętu przez wymiane. Nie dostajesz nawet nowe gwarancji tylko na wymienione urządzenie przeklejają numer seryjny.

więc to jest ewidentna wajcha - przeklejenie numeru seryjnego , bo jeśli ty to zrobisz i zgłosisz sprzęt do naprawy , to pociągną cie ze stopy cywilnej o próbę wyłudzenia . Poza tym przeklejenie numeru seryjnego na inny sprzęt , który się zużywa w znacznym stopniu na skutek normalnej eksploatacji , to też tak do końca nie jest zgodne z prawem , ponieważ taki starszy np roczny cd-rw ma mniejszą wartość użytkową niż twój oddany do naprawy który wypalił np 5 płytek . Ja bym nie przyjął takiego "przeklejanego" sprzętu i walczyłbym u rzecznika praw konsumenta , bo co by nie powiedzieć , to goowno znaczą wewnętrzne przepisy serwisu w porównaniu do ustaw państwowych

być może jest to wajcha ale zgodna z prawem. Uwierz mi nic by Ci nie dała walka u rzecznika. pracuje w naprawde dużej firmire i nasi prawnicy nie dali rady.

[Hamper]

Mialem ostatnio podobny problem ale z dyskiem barka 40gb. Oddalem do serwisu, czekalem trzy tygodnie i oddali mi inny dysk uzywany. Zaczolem sie klocic ze jak nie byli wstanie naprawic mojego to powini mi oddac nowy ale oni ze to normalna sprwa i tak postepuja wszyscy producenci dyskow. Strasznie mi sie spieszylo bo trzy tygodnie bez kompa to jak powolne somobojstwo, wiec go przyjalem. Narazie dysk chodzi bez problemu i jeszcze jest na niego 1.5 roku gwarancji.

[Grinch]

Mialem ostatnio podobny problem ale z dyskiem barka 40gb. Oddalem do serwisu, czekalem trzy tygodnie i oddali mi inny dysk uzywany. Zaczolem sie klocic ze jak nie byli wstanie naprawic mojego to powini mi oddac nowy ale oni ze to normalna sprwa i tak postepuja wszyscy producenci dyskow. Strasznie mi sie spieszylo bo trzy tygodnie bez kompa to jak powolne somobojstwo, wiec go przyjalem. Narazie dysk chodzi bez problemu i jeszcze jest na niego 1.5 roku gwarancji.

To było niezgodne z prawem, ja bym ich tam o<span style="color:red;">[ciach!]</span>***

[drazek]

Mialem ostatnio podobny problem ale z dyskiem barka 40gb. Oddalem do serwisu, czekalem trzy tygodnie i oddali mi inny dysk uzywany. Zaczolem sie klocic ze jak nie byli wstanie naprawic mojego to powini mi oddac nowy ale oni ze to normalna sprwa i tak postepuja wszyscy producenci dyskow. Strasznie mi sie spieszylo bo trzy tygodnie bez kompa to jak powolne somobojstwo, wiec go przyjalem. Narazie dysk chodzi bez problemu i jeszcze jest na niego 1.5 roku gwarancji.

To było niezgodne z prawem, ja bym ich tam o<span style="color:red;">[ciach!]</span>***

Nie chce mi się pisać drugi raz to samo więc przeczytaj sobie co napisałem wyżej a nie wyskakuj jak Filip z konopi