grey Opublikowano 5 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2007 Jakby ktoś jeszcze nie wiedział: Tadeusz Nalepa nie żyje :cry: Szkoda chłopa, bo naprawdę fajnie dawał. Byłem parę lat temu na koncercie i było warto! Chyba wszyscy początkujący gitarzyści zaczynali pogrywając sobie kawałki Breakoutu. Hej! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...