Dijkstra Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 Świeże Barumy są super ale cena :/ Tą ceną za te Turanza rzuciłem ok. 200zł bo nawet nie ugadywałem się z kumplem do końca. 200zł rzucił ot tak orientacyjnie, a podejrzewam że jak podjadę to za 700-750zł już z wymianą mi zrobi. Nie kumam Cię. 217zł/szt to dla Ciebie dużo za nowe barumy, więc rozważasz siedmioletnie Turanzy za 200zł/szt... 4x17zł = 68zł oszczędności. Czy czegoś nie zrozumiałem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 Świeże Barumy są super ale cena :/ Tą ceną za te Turanza rzuciłem ok. 200zł bo nawet nie ugadywałem się z kumplem do końca. 200zł rzucił ot tak orientacyjnie, a podejrzewam że jak podjadę to za 700-750zł już z wymianą mi zrobi. Barum to minimum 850zł + wymiana 60zł więc 200zł różnicy może się zrobić. Dzięki za porady, jeszcze pooglądam te Turanzy bo defacto ich jeszcze na oczy nie widziałem i może coś więcej po samym wyglądzie będzie wiedział. Chcesz zabić siebie czy kogoś? Czy czegoś nie zrozumiałem?Nie po to kupił oszczędnego deaselka, żeby na opony wydawać. Polaczkowa oszczędność, wydać 800zł na gumy wuj wie jakiego pochodzenia, które za dwa lata i tak będzie musiał wymienić, do tego modlitwa przy każdym wyjeździe poza wieś, zamiast nowe za 868zł i pojeździć dwa razy dłużej bez stresu. Przecież to logiczne, że 2x800=1600zł < 868zł. Czego nie rozumiesz, przecież wali cebulą na kilometr. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 Nie po to kupił diesla, żeby teraz nie oszczędzać, c'nie? Jak mnie nie było stać na opony, to trzymałem samochód na kocyku i cisnąłem tym, do którego miałem na gumki (R13 mają rozczulająco niskie ceny). No ale ja ze wsi jestem i w życiu bym nie wpadł na zakup kilkuletnich leżaków magazynowych do innego celu niż kręcenie bączków pod Lidlem. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 Ogólnie na hamulcach i oponach nie powinno się oszczędzać... Ale... Jak masz ograniczony budżet to czasem lepsze są kilkuletnie używki dobrej firmy od nowych tanich kapci... Sprawdziłem to na sobie jak w starym parchu zmieniłem roczne fuldy na 6 letnie michelin-y, ale miałem możliwość sprawdzenia przed zakupem jak się spisują... Nie piszę tu ogólnie, bo może to ja tak trafiłem, ale nie było porównania jeśli chodzi o przyczepność w różnych warunkach na korzyść michelin-ów... Ale faktem jest, że te Turanzy jak na 7 letnie opony to są dosyć drogie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 Nie stać mnie na nowe 15stki do samochodu którym wożę żonę i dziecko ale stać mnie na wypłacanie dolarów w egipskim bankomacie, fuck logic! 7 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 Ja kupuje używki, czasem nawet stare (tak starych jednak nigdy nie miałem), ale płacę za 225/50(55) R17 max 140zł za sztukę. Jeżdżę sam, poruszam się w godzinach, kiedy samochody na ulicach należą do rzadkości a procent zakrętów, kiedy patrzę do przodu przez boczną szybę jest dosyć duży i opony mam góra na jeden sezon - który w Gdańsku jest dość krótki. Warto szukać opon parami, nie całym kompletem i tak je wymieniać - na osiach możesz mieć różne, byle na jednej osi były takie same. I czasem daje to nawet lepsze efekty, niż 4 takie same. A używki w parach zazwyczaj są tańsze, niż używki w komplecie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 (edytowane) Pewno, jak sytuacja finansowa jest słaba czy tam rozmiar z niskim profilem to można się rozejrzeć za używkami, też tak kiedyś robiłem, po prostu nie widziałem sensu w płaceniu 3k za komplet 18 bo wiedziałem, że samochód pójdzie w niedługim czasie do ludzi, 2-3 letnie gumy w dobrym stanie ok, ale na boga, szukanie oszczędności pokroju 200zł na 15calowych gumach gdzie kpl. można mieć za 800zł a tym bardziej celowanie w 7mio letnie opony jest jakimś nieporozumieniem. Swoją drogą mam 3 szt. potenzy RE030 205/55/16 z DOT 3010, wystawie na allegro, ciekawe za ile pójdą. Edytowane 10 Marca 2014 przez ʞoʌɐls Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 Oj szkoda, że nie 225. 205 jeżdżę tylko w zimie, a akurat 2szt letnich 225 by mi się przydały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 10 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Marca 2014 (edytowane) Ja bym się nie zgodził. Ja też przechodziłem ten etap kupowania gum i doszedłem do wniosku, że chyba wolę kupić nowe barumy za 500-600zł niż używki 5-8 letnie np continentala. Na pewno można trafić jakieś okazje ale jak widzę po 400 zł za parę 8 letnich gum z 6mm bieżnika (przy oglądaniu opon zazwyczaj okazuje się, że mocno naciąganych) to śmiać się chce. Zresztą uważam, że przy normalnej jeździe ciężko jakoś znacząco odczuć różnicę między oponami. W sytuacji ekstremalnej może i owszem ale na to ma tez wpływ wiele innych czynników. Edytowane 10 Marca 2014 przez Kacimiierz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2014 Kilka cenny opinii (od niektórych), za które serdecznie dziękuję i biorę pod uwagę, rozświetliły mi nieco pole widzenia. Reszta nie zawiodła i zrobiła chlew. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 11 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2014 (edytowane) To ja troche z innej strony powiem ze kilku letnie uzywki badz lezaki magazynowe to porazka. Moga wygladac dobrze bo byly nie uzywane, guma zacznie pekac i rozwarstwiac sie w momencie uzytkowania w zastraszajacym tempie. Ja osobiscie nie polecam. Ostatnio wlasnie odpalilem pewien samochod ktory lezakowal sobie u nas w garazu od kilku lat. Opony byly nowki, przejechane 5-10k. Zrobilem ostatnio 2.5k i guma wygladala tragicznie. A ze samochod ma kopa i chce sie nim jezdzic 420 kuniow to poszly do kosza... To samo zreszta w rowerowych. Prawie nowki (4 lat=rozjechaly mi sie po nabiciu i lezakowaniu w mocnym sloncu przez 2 miesiace. Edytowane 11 Marca 2014 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2014 Co polecicie do foki mk1? 195/60/15 Ujdą takie Kormorany jak nie robię dużych przebiegów i jeżdżę raczej spokojnie? Uniroyale RainExpert fajne ale to już kapkę dużo bo ostatnio jeszcze alternator wymieniałem :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2014 Nie żebym jakoś mocno wierzył w ADAC, ale jeżeli możesz trochę dołożyć, to w tym przedziale cenowym Sava Intensa HP to najlepszy wybór. 10-15zł drożej, niż Kormoran i Dębica, a jednak różnica jest http://www.vulkanizerstvo-furlan.si/datoteke/test-letnih-gum.pdf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2014 Dzięki za sugestię :) Opony zamówione, w zasadzie to i tak będzie skok w ogólnym użytkowaniu w porównaniu do obecnych wynalazków, jakieś linglongi... jeszcze po poprzednim właścicielu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dejv667 Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2014 Do mnie też dotarły świeże opony. Może w weekend się założą ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2014 (edytowane) lepszy nowy chinol niż firmowa używka. Często są krzywo zużyte, auto potem ściąga itp. ADAC do kosza, opłacani przez koncerny, mieli przygotowane opony pod testy. Można się sugerować nalepkami a tam chińczyki wypadają czasami lepiej niż dwa razy droższe europejskie opony. Edytowane 27 Marca 2014 przez Fidel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dejv667 Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2014 Raz w życiu miałem na aucie opony Wanli - nigdy więcej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dejv667 Opublikowano 27 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2014 To potrwa jeszcze kilka dni. Hondą teraz rzadko jeżdżę, ale jak sobie wyrobię opinię to dam znać ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2014 To może ja powiem o wrażeniach, bo mam dokładnie takie same Potenzy od roku. Wcześniej miałem RE050A ale 215 i różnica pomiędzy nimi jest bardzo duża pod względem przyczepności na +, zarówno na mokrym jak i suchym. Co do głośności to słyszałem cichsze opony. Zauważyłem też, że mają dosyć miękkie boki więc trzeba uważać na dziurach:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dejv667 Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2014 Pytanie jeszcze które Potenzy. RE002 mają bardzo twarde ścianki, S001 bardzo miękkie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter Opublikowano 28 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2014 (edytowane) Mam teraz S001, dokładnie takie same jak na zdjęciu, nawet rozmiar ten sam. Faktycznie, nie zauważyłem, że obie to potenzy:) Edytowane 28 Marca 2014 przez enter Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dejv667 Opublikowano 29 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2014 (edytowane) Mam teraz S001, dokładnie takie same jak na zdjęciu, nawet rozmiar ten sam. Faktycznie, nie zauważyłem, że obie to potenzy:) Moje jutro trafią na felgi. We Fiacie mam założone RE002 - opona jest tak twarda, że po ustawieniu ciśnienia na zimno na poziomie 1,7 bar wszystko wygląda normalnie a auto jednak waży blisko 1400kg ;) W S001 ścianka daje się ugiąć palcem. Naturalnie to dość mocno przekłada się na komfort. Na RE002 czuć każdą nierówność. S001 są jednak skierowane do trochę innego odbiorcy, więc i mają trochę inną charakterystykę. Edytowane 29 Marca 2014 przez dejv667 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 29 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2014 Ja kupilem ostatnio dwie Dunlop Blueresponse 205 16" do Astry H. Bardzo fajne oponki, bardzo ciche, poki co fajnie trzymaja, niezla cena w porownaniu do reszty. Polecam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeg255 Opublikowano 29 Marca 2014 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2014 (edytowane) Fajne ceny to były jeszcze miesiąc temu. Kupowałem yokohamki a.drive (dot 5013) do auta żony po 188zł ,a teraz kosztują 250 zł ;) W tej cenie co były,to rewelacja ogumienie. Edytowane 29 Marca 2014 przez grzeg255 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rokula Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Opona maksymalnie może mieć 10 lat. Chociaż lepiej jej nie używać gdy ma ok. 8 lat. Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Po ilu latach oponę uważa się z zużytą, nawet z wymiarowym bieżnikiem?5-10, zależnie od użytkowania. Jak zaczyna parcieć i pękać na bokach, ale bieżnik jeszcze ma minimalną allegrową, czyli 4 mm, to szukasz jakiegoś Kaeresa, który chętnie je kupi za dobrą (czytaj niską) cenę. Po jakimś czasie psiarnia wpisuje do protokołu "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy", karawaniarze zdrapują co trzeba do czarnego worka i na tym się kończy cykl życiowy takiej opony. 6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2014 A co się dzieje z oponą powyżej 10 lat ? Ale tak z doświadczenia, nie z teorii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Nie jestem pewien czy wywaliłem na przemiał swoje posthelmutowe opony, więc zdjęcia raczej nie zrobię, ale jak je wymieniałem dwa lata temu (na komplet nowych Continentali) miały 8 lat, sporo bieżnika i widowiskowe pęknięcia po obu stronach na boku. Bałem się na tym jeździć, strzeli taka nie wiadomo kiedy, a nad czarnym workiem zawierającym to, co jeszcze niedawno było mną, pies napisze rzuciwszy okiem na znaczek wraku "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy", bo wtedy jest najmniej papierkowej roboty i w sumie dobrze tak dresiarzowi, po co zapierdalał. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2014 A co się dzieje z oponą powyżej 10 lat ? Ale tak z doświadczenia, nie z teorii Albo pozornie nic - w sensie wyglądają normalnie, ale guma traci właściwości, opony są twarde i ślizgają się aż miło. Albo guma pęka - typowo - przy wyższym profilu w połowie ścianki, gdzie najbardziej pracuje podczas uginania się http://www.evnut.com/images/rav4/rav_spare_tire/rav_spare_crack01.jpg] - albo tam, gdzie bieżnik jest nalewany na osnowę. Przez pęknięcia dostaje się woda, która koroduje stalową osnowę, resztę łatwo sobie dośpiewać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2014 (edytowane) Chyba jednak sporo zależy od warunków w jakich pracowały opony. Bo widywałem (widuję) opony starsze niż 10 lat. Nie mają żadnych pęknięć ani odbarwień. Edytowane 8 Kwietnia 2014 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...