Logitech Mx 518. Co 3 Miesiące Do Wymiany.

[M@rkos]

Postanowiłem założyć ten temat gdyż niepokoi mnie pewien fakt.

Mianowicie mysz ,, stworzona przez graczy i dla graczy’’, za którą zapłaciłem niebagatelne pieniądze wysiada mi regularnie co trzy miesiące. Gryzonia kupiłem w czerwcu zeszłego roku.

Pierwsza mysz wytrzymała do września. Przestał działać LPM.

Objawiało się to w ten sposób, że strzelając np. z broni maszynowej musiałem kilkakrotnie naciskać lewy przycisk aby wystrzelić magazynek. Wiecie jakie to stresujące.

Przeciwnik ostro grzeje do ciebie, a ty depczesz LPM żeby wystrzelić wreszcie ten cholerny magazynek

Oddałem mysz do reklamacji. Reklamacja została uznana i mysz mi wymieniono na nową.

Druga myszka wytrzymała kolejne trzy miesiące. Przyczyna ta sama. Reklamacja. Uznanie. Nowa mysz. Trzecia myszka dogorywa właśnie teraz pod moją ( może diabelską :mur: ) ręką.

Powód ten sam : zgon LPM.

Tak dla informacji chciałem zaznaczyć, że port USB podkręciłem gdy miałem pierwszą myszkę.

Przy dwóch następnych, w trosce o gryzonia wycofałem się już z tego procederu.

Gram głównie w Half Life 2 DM i uwielbiam Gravity Guna.

Chyba 90 % fragów zdobywam z GG. Tak myślę sobie, że może właśnie ów GG jest dla myszy zabójczy. Zabijając nim wroga trzeba wykonać szybką sekwencję na przyciskach myszy ( w moim przypadku PPM chwycenie przedmiotu), a końcowa to rzut w przeciwnika LPM – niezwykle gwałtowna i dynamiczna. Ale to tylko moje domysły.

Wracając do myszki to będę musiał ponownie zgłosić ją do reklamacji. Moja cierpliwość sięga już granic, gorzej jednak będzie gdy cierpliwość serwisu Logitecha sięgnie tego samego pułapu.

Normalnie głupio mi zgłosić znów reklamację myszy, z tego samego powodu.

Interesuje mnie , czy ktoś z Was miał podobny problem z myszką, i jak go ewentualnie rozwiązał. Prosiłbym też o jakieś porady, jak się w tej trochę niezręcznej sytuacji zachować.

Może, w razie uznania kolejnej reklamacji ( w co wątpię) wziąć inną mysz. A jest taka możliwość.

Z góry dziękuję za jakieś wiążące sugestie :D .

Edytowane 16 Marca 2007 przez M@rkos

[Polar]

To dziwne albo tak mocno naciskasz przyciski albo faktycznei są to słabe myszy. Bo nie oszukujmy sie logitech to nie MS...

 

Spróbuj a4tech 718bf na pewno wytrzyma kilka razy dłużej a i 100 zł zwrotu gotówki wprawi cię w dobry nastrój.

[pwlj]

To już lepiej wypróbuj DeathAddera z nowej serii...

 

No cóż, chyba nikomu tak często nie padają te MX-y.

 

Nie wiesz czy wgniotłeś plastik czy mikrostyki padają?

Wydaje mi się, że to wina zbyt miękkiego plastiku.

Ja swojego MX musiałem podkleić metalowymi prostokątnymi płyteczkami w miejscu styku plstkiu przycisku z mikrostykiem.

[bodzio.k]

mój gryzon (518) trzyma już rok cały ale 510 poszła w odstawke przez LPM / napis Logitecha troche sie sciera ale....

[AxL]

Mój znajomy miał MX518. Problem podobny jak u Ciebie. Po ok. 6 mies. padł mu LPM (całkowicie), po czym udał sie do serwisu i dostał nowego gryzonia.

Ogólnie nie popsuło mu to nastroju, gdyz reklamacja została uznana bez problemu. Jednak po ok 2 miesiacach przycisk zaczał się zacinac. Kumpel nie czekał az znowu padnie na amen i udał się po raz drugi do serwisu. Zaproponował dopłatę do G3 i obecnie jeszcze "cieszy" sie laserowym logim. Ciekawe jak długo ;-)

[jurek911]

nie straszcie mnie :( , ja swojego mam juz około 6 mieś i jak dotąd nic sie nie dzieje (puk puk), tylko ten napis sie zaczyna ścierać, a lpm to też męcze ostro na bf2.

Edytowane 17 Marca 2007 przez jurek911

[aerial]

Mialem stycznosc z podobna awaria z mx510, ale prawego przycisku. Okazalo sie ze wyrobil sie lpastik ktory przyciskal mikrostyk (ktory byl sprawny). Wstarczylo podkleic cos twardego pod ta plastikowa wypustke pod przyciskiem ktora wciska mikrostyk. Najlepiej jednak sprawdzic wczesniej czy to jest wlasnie problem, tzn rozkrecic mysz i recznie przetestowac mikrostyk czy dziala - to bedzie oznaczac ze problem jest w jego docisku. W ten sposob mozna tez wyregulowac sobie miekkosc kliku.

Tylko to dla majsterkowiczow, bo rozkrecenie myszy - utrata gwary.

[pwlj]

Noo, tak, jak mówiłem - podkleić plastik przycisku metalem. Jeżeli odpowiada Ci ta mysz i wolałbyś jej nie zmieniać, to warto się zastanowić nad czymś takim.

Edytowane 17 Marca 2007 przez pwlj

[M@rkos]

Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i porady dotyczące mojej pechowej myszki.

Chciałem poinformować też, że do spokojnych bynajmniej nie należę, to fakt. Z drugiej jednak strony odpodają takie rzeczy jak uderzanie myszą o blat ( już z tego wyrosłem), czy niepowołani użytkownicy.

Mam wrażenie, które graniczy z pewnością, że mikrostyk nie jest tu najsłabszym ogniwem. Przyczyną jest chyba zgodnie z Waszymi sugestiami ścierający się plastik. Nie zapomnijmy wszakże, iż mysz zdobią pod spodem trzy najpopularniejsze obecnie na świecie wyrazy :,, Made in China'' :D .

Wzmocnienie wspomnianego plastiku chyba nie wchodzi w rachubę z powodu utraty gwarancji,

więc na razie chyba z tym poczekam. Szczerze mówiąc nawet nie wiem jak tą mysz rozebrać :).

Bardzo lubię tego logusia. Ma swoją wagę, fajnie leży w dłoni, po prostu gra mi się nim super.

Z drugiej strony czwarty raz pakować się w to samo. Ciekawe jak serwis Logitecha zareaguje na moją recydywę ( LPM) :-P . Byłoby super gdyby zepsuło się coś innego :D

Myślę, czy w przypadku kolejnego ( daj Boże) uznania reklamacji, nie wziąć za dopłatą innej myszy.

Może by tak G5 .............., a może, sam nie wiem już co robić :mur: . Oddaję decyzję Waszej wiedzy i doświadczeniu.

[pwlj]

G5 to śmierdzący laser i nie polecam - myszy laserowe nie współpracują w 100% z chyba żadna podkładką. Wykonany co prawda lepiej, ale skoro dziala gorzej...

MX518 to mysz z doskonałą, niezawodną optyką - jedynym mankamentem jest właśnie jej trwałość...

 

Ja bym osobiście zrobil tak na Twoim miejscu: od razu po ew. wymianie w serwisie rozkręcił mysz, przypiłował lekko plastik w miejscu styku z mikrostykiem, nakleił na kropelkę płaskie prostokąciki metalu i gotowa nieśmiertelna mysz :] (Ja sam użyłem aluminiowych, ale w miarę twardych "wąsów" z takich kolorowych, plastikowych, giętkich teczek formatu A4 :P )

Cóż, gwarancję stracisz, ale co tu począć, kiedy tak naprawdę alternatywy nie ma?

Imo nic nie powinno się z nią stać - mi myszy działają latami, zepsuć to może się jakiś nowy razer, czy coś podobnego (firmware i te sprawy).

Edytowane 17 Marca 2007 przez pwlj

[Konar]

Ja swojego 518 już męczę pól roku i do tej pory jak żyleta. Mam specyficzny styl gry z karabinami w CS'ie 1.6 (nie strzelam seriami tylko pojedynczymi szybkimi strzałami), a to jest straszne obciążenie dla myszy. Miałem przez krótką chwile okazje pograć na wspomnianym x718f i jego żywot zakończył się zgonem po miesiącu. MX jak na razie mocno się trzyma, jedyne co nachodzi mi na myśl to to, że może te nowe serie są ze słabszych materiałów czy coś. Bo moja mysz to magazynowy leżak z okresu kwietnia 2006, a sam jakoś dopadłem ją w październiku czy trochę później.

[M@rkos]

pwlj napisał

G5 to śmierdzący laser i nie polecam - myszy laserowe nie współpracują w 100% z chyba żadna podkładką. Wykonany co prawda lepiej, ale skoro dziala gorzej...

MX518 to mysz z doskonałą, niezawodną optyką - jedynym mankamentem jest właśnie jej trwałość...

Też słyszałem niepochlebne recenzje o tej myszy. Odpada. Dobra rada nigdy nie jest zła :D

 

 

pwlj napisał

Ja bym osobiście zrobil tak na Twoim miejscu: od razu po ew. wymianie w serwisie rozkręcił mysz, przypiłował lekko plastik w miejscu styku z mikrostykiem, nakleił na kropelkę płaskie prostokąciki metalu i gotowa nieśmiertelna mysz :] (Ja sam użyłem aluminiowych, ale w miarę twardych "wąsów" z takich kolorowych, plastikowych, giętkich teczek formatu A4 )

Cóż, gwarancję stracisz, ale co tu począć, kiedy tak naprawdę alternatywy nie ma?

Imo nic nie powinno się z nią stać - mi myszy działają latami, zepsuć to może się jakiś nowy razer, czy coś podobnego (firmware i te sprawy).

Brzmi zachęcająco. Pocieszyło mnie to na tyle, że w przypadku ewentualnego odrzucenia reklamacji będę miał jakieś pole manewru. Sekcja zwłok, mały implant i po sprawie :D Nie wiem tylko jak ja tymi drewnianymi łapami tą mysz zoperuję :mur:

[eQ.]

Mi sie trafił ultra wytrzymały egzemplarz :)

1,5 roku grania w css'a i gdyby nie starty napisy wyglądała by jak nowa

[M@rkos]

Na razie jakoś sobie jeszcze pogrywam moim logusiem, z tym, że aby w miarę płynnie strzelać muszę przenosić nacisk na LPM bliżej tylnej części tego klawisza , (czyli bliżej środka myszy).

Przednia jego część, która ze względu na anatomię ręki jest głównie używana ( przynajmniej w moim przypadku) posiada już martwe strefy. Jest to chyba kolejny argument przemawiający za tym, że powierzchnia plastiku przlegająca do mikrostyku jest niejednorodna,

i po prostu się wyrobiła.

 

pwlj napisał

Ja bym osobiście zrobil tak na Twoim miejscu: od razu po ew. wymianie w serwisie rozkręcił mysz, przypiłował lekko plastik w miejscu styku z mikrostykiem, nakleił na kropelkę płaskie prostokąciki metalu i gotowa nieśmiertelna mysz :] (Ja sam użyłem aluminiowych, ale w miarę twardych "wąsów" z takich kolorowych, plastikowych, giętkich teczek formatu A4 )

Mam następujące pytanie i prośbę jednocześnie. Otóż, czy mógłbym liczyć na Twoją ewentualną pomoc, czyli udzielenie jakichś porad i podpowiedzi w przypadku konieczności rozkręcenia myszy :D .

Jeżeli tak, to z góry dziękuję.

[pwlj]

M@rkos

Jasne ;)

 

U mnie to wygląda tak:

O. Chyba nawet krzywo przyklejone xD Za to przyciski są teraz idelanie równo i świetnie chodzą ;)

 

[wybaczcie kiepską jakość, ale robilem to na szybko]

Edytowane 18 Marca 2007 przez pwlj

[M@rkos]

pwlj napisał

jasne

Dziękuję za deklarację pomocy :D .

 

Zdjęcie troszkę nieostre, ale wiem już o co chodzi. Trzeba po prostu wypiłować tyle plastiku nad mikrostykiem aby było miejsce na metalowy ,, implant ''. Trzeba go też na pewno solidnie przykleić.

Czuję, że jak się wszystko dobrze zrobi, to może być naprawdę długowieczna mysz.

A co do mojego pechowego gryzonia. Otóż, przemyślałem pewne rzeczy i doszedłem do następującego wniosku.

Póki co do 17.06.2009 mam gwarancję na mysz, i nie zamierzam bynajmniej, rozkręcając ją zrobić Logitechowi prezentu w postaci utraty gwarancji. Wyliczyłem, że przy tym tempie zużywania się wymienią mi jeszcze jakieś 9 myszy :D . Tu trochę zażartowałem.

Taka wymiana to nic przyjemnego, ot kolejne 2,3 tygodnie grania myszą zastępczą w oczekiwaniu na nowego gryzonia.

Jest wszakże jeszcze jedno ,, ale''.

Kto w tej sytuacji pierwszy straci cierpliwość : firma czy ja. Ciekawy też jestem, czym Logitech wytłumaczy mi ewentualną odmowę uznania reklamacji. Przecież nie ingeruję do wnętrza, normalnie sobie gram, naciskam LPM ( może trochę mocniej niż inni :razz: ), a że nie potrafią wyprodukować odpowiednio twardego plastiku nad mikrostykiem, to chyba ich sprawa.

Może mój przypadek spowoduje, że inżynierowie Logitecha pomyślą nad zastosowaniem nieco trwalszych materiałów do produkcji myszy.

[pwlj]

Znaczy się, ja nie piłowałem, miejsce po prostu tam było :P Otoworzysz kiedyś - zobaczysz ;)

Gwarancję muszą Ci uząć skoro z takiego samego poowdu uznawali wcześniej...

[aerial]

Imo logitech nie wymieknie raczej, musisz wiedziec ze ten serwis robia zwykli pracownicy, oni nie maja na sumieniu dobra calego koncernu, nie kalkuluja w ten sposob - dostaja mysz ktora spelnia warunki gwarancji => wymieniaja. Oni nie sa od zastanawiania sie czy to sie oplaca calej firmie. To wielka firma i taki jednostkowy przypadek ginie w tysiacach innych.

[File]

Nie wiem jak uzywasz tej myszy. Ja w mojego MX518 tluke o sciane jak sie deneruje, myszka przegrala juz kilka lat w Americas Army i jest po prostu niezawodna, stad u mnie tylko Logitech bedzie goscil w myszach.

[M@rkos]

pwlj napisał

Gwarancję muszą Ci uząć skoro z takiego samego poowdu uznawali wcześniej

aerial napisał

Imo logitech nie wymieknie raczej, musisz wiedziec ze ten serwis robia zwykli pracownicy, oni nie maja na sumieniu dobra calego koncernu, nie kalkuluja w ten sposob - dostaja mysz ktora spelnia warunki gwarancji => wymieniaja. Oni nie sa od zastanawiania sie czy to sie oplaca calej firmie. To wielka firma i taki jednostkowy przypadek ginie w tysiacach innych.

Dziękuję za słowa otuchy :).

Jedna rzecz mnie zastanawia. Mianowicie, myszkę zakupiłem w Komputroniku. Ciekawe czy reklamacje załatwia Komputronik w ramach własnego serwisu ( ma takowy) robiąc wstępne oględziny, czy też przesyłają mysz do autoryzowanego serwisu Logitecha.

Edytowane 25 Marca 2007 przez M@rkos

[M@rkos]

Przepraszam, że tak post za postem :)

 

Moja cierpliwość się wczoraj skończyła.. LPM już totalnie przerywał, a najciekawsze (czego nie było w poprzednich myszach) , że PPM zaczął mu wiernie wtórować.

Trzeciego gryzonia oddałem dziś do reklamacji. W niedzielę mamy ważny clan fight z TSGK, i będę zmuszony grać koszmarnie leciutkim tracerem za dychę.

Złośliwość rzeczy martwych :cry: .

[Michaelius]

Ja obstawiam wine uzytkownika - swojego mxa uzywam ponad 3 lata i nie ma zadnych problemow. Kumpel costam podklejal w swojej 510 , ale ona ma 5 lat i po podklejeniu dalej dziala.

Chyba na 10 mx510/518 jakie mamy z kumplami padl jeden po ponad 3 latach intensywnego uzytku.

[pwlj]

Może jakaś inna rewizja, seria...

[M@rkos]

Michaelius napisał

Ja obstawiam wine uzytkownika - swojego mxa uzywam ponad 3 lata i nie ma zadnych problemow. Kumpel costam podklejal w swojej 510 , ale ona ma 5 lat i po podklejeniu dalej dziala.

Chyba na 10 mx510/518 jakie mamy z kumplami padl jeden po ponad 3 latach intensywnego uzytku

Do spokojnych bynajmniej nie należę, to fakt.

Gram dużo w HL 2 DM i uwielbiam Gravity Gun. 90 procent fragów robię przy jego pomocy.

Przypuszczam, że właśnie GG jest morderczy dla myszy. Zeby skasować przeciwnika trzeba wykonać szybką i gwałtowną sekwencję PPM + LPM. Ale to przecież ponoć mysz stworzona przez graczy, dla graczy:).

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez M@rkos

[M@rkos]

Chciałem Was poinformować, że dziś odebrałem mysz. Wyobraźcie sobie, że tym razem nie nową ale naprawioną.

Chyba rzeczywiście stracili już cierpliwość. Moje wrażenia ze wstępnej obserwacji gryzonia : przyciski LPM i PPM chodzą fantastycznie, są twardsze, nie klekoczą na luzie. Generalnie wygląda to lepiej niż w nowych myszkach. Wiem też gdzie są śrubki ( dwie z przodu jedna z tyłu). Ich łebki maskowały naklejki znajdujące się pod spodem. Podsumowując, nie ma czwartej nowej myszy, jest trzecia naprawiona, może i lepiej. Zobaczymy ile wytrzyma :D .

[lukas-comp]

Jesli chodzi o serwis i pracownikow, to jestescie w bledzie, ze kazdy nie zwracaja uwagi na klientow i ich sugestie, opinie... :)

W przypadku pytan, problemow zawsze mozna uderzyc do serwisu bezposrednio z pominieciem dystrybutorow/sklepow, ktorzy w 80% nie dolaczaja postulatow klientow, bo oni zajmuja sie tylko sprzedaza i wysylka :)

 

Namiary na serwis: http://www.fixit.pl/contact.php

[M@rkos]

Dalszy ciąg ,,History of my mouse".

Przyciski chodziły fantastycznie, ale jeden dzień :mur: . Wczoraj umarł LPM. Oddaję mysz do reklamacji. Zobaczymy co teraz wymyślą. Moja cierpliwość też ma granice.

Tak samo mój potrfel ( przejechane dziesiątki kilometrów).

Edytowane 22 Kwietnia 2007 przez M@rkos

[AxL]

Dalszy ciąg ,,History of my mouse".

Przyciski chodziły fantastycznie, ale jeden dzień :mur: . Wczoraj umarł LPM. Oddaję mysz do reklamacji. Zobaczymy co teraz wymyślą. Moja cierpliwość też ma granice.

Tak samo mój potrfel ( przejechane dziesiątki kilometrów).

Bez obrazy, ale jak Ci ją (może) wymienią na nową, to już jej nie ruszaj, tylko sprzedaj i kup coś innego :wink:

[lukas-comp]

Dalszy ciąg ,,History of my mouse".

Przyciski chodziły fantastycznie, ale jeden dzień :mur: . Wczoraj umarł LPM. Oddaję mysz do reklamacji. Zobaczymy co teraz wymyślą. Moja cierpliwość też ma granice.

Tak samo mój potrfel ( przejechane dziesiątki kilometrów).

Opisz swoj problem na kartce i dolacz do myszki :)

Ewentualnie napisz do serwisu dlink@fixit.pl opisz swoj problem i moze cos ciekawego uzyskasz :)

Kto pyta nie bladzi!

[M@rkos]

AXL napisał

Bez obrazy, ale jak Ci ją (może) wymienią na nową, to już jej nie ruszaj, tylko sprzedaj i kup coś innego

Gdy oddawałem mysz zaznaczyłem im: albo zwrot kasy, albo wezmę za dopłatą inną mysz.

Poradźcie mi. Jest coś lepszego ( w granicach do 300 zł) od MX 518 ? ( cholernie dobrze mi się tym MX-em gra).

Myślę o G5, ale ponoć to laserowe cudo, choć lepiej wykonane, przy low sens ma akcelerację wsteczną i nie toleruje wszystkich powierzchni.

 

 

Lucas _comp

Opisz swoj problem na kartce i dolacz do myszki

Ewentualnie napisz do serwisu dlink@fixit.pl opisz swoj problem i moze cos ciekawego uzyskasz

Kto pyta nie bladzi!

Zobaczę co teraz wymyślą. Poprosiłem ich o szybką informację. Każda reklamacja to 3 tygodnie bez mychy. Najpierw wstępna obdukcja w serwisie Komputronika. Potem przesyłają mysz do serwisu firmowego. Jak się będą stawiać skorzystam z Twojej sugestii, ewentualnie Federacja Konsumentów.