Skocz do zawartości
mr^_^max

Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke

Rekomendowane odpowiedzi

Tak tylko zanim wstąpiliśmy do UE mielismy wzrost gospodarczy na poziomie 1% (w porywach 2), a po pierwszym roku członkostwa wynosił on przeszło 4%. Teraz jest ponad 5 i ciągle rośnie. Nie mamy nic, co pozwoliłoby nam się rozwijac z taką szybkością bez Unii.

likwidacja podatków i/lub utrzymanie niektórych na bardzo niskim poziomie.

to byłby przełom gospodarczy i dziś nikt nie dałby się mamić na jednocyfrowy wzrost, a oglądałby piękne dwucyfrowe liczby :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

likwidacja podatków i/lub utrzymanie niektórych na bardzo niskim poziomie.

to byłby przełom gospodarczy i dziś nikt nie dałby się mamić na jednocyfrowy wzrost, a oglądałby piękne dwucyfrowe liczby :)

dwucyfrowy wzrost PKB ? :lol2:

Poczytaj sobie troche o przegrzewaniu sie gospodarki z powodu zbyt szybkiego wzrostu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

likwidacja podatków i/lub utrzymanie niektórych na bardzo niskim poziomie.

Owszem, docelowo podatki w Polsce powinny zostać znacząco obniżone, jednak to nie jest takie proste jak się niektorym wydaje. Podatki trzeba obniżac stopniowo i przede wszystkim umiejętnie - jakoś nie wierzę, aby UPR sobie z tym poradzil (ich poglądy są zdecydowanie zbyt skrajne i oderwane od rzeczywistości).

 

Monako :)

Niezły strzał ;)

Jednak Monako jest księstwem, lub jak kto woli - państwem-miastem. Jest prawie 10 razy mniejsze od Warszawy i utrzymuje się wyłącznie z turystyki. Tak więc jak widzisz Polska nie ma z Monako wiele wspolnego (no moze poza flagą ;) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Unijne dotacje raczej zwiekszaja wydatki, bo czesc wydatkow na inwestycje ponosimy my ;]

Pokrętna ta Twoja logika;] Jak dostajemy dotacje to ponosimy cześć wydatkow - jakbysmy nie dostawali to musielibysmy pokryc 100%. I tak musielibyśmy budowac drogi itp., a dzięki UE mozemy je zbudowac mniejszymi nakładami własnymi. Problem polega na tym, ze poki co to wykorzystujemy dotacje dość nieudolnie. Zobacz jak np. Hiszpania przyśpieszyła za sprawą unijnej kasy - do tego powinnismy dążyć. Poza tym wydatki to my akurat ciąć mozemy, tylko ze wybraliśmy sobie taki rząd, co to woli wydawac kase w pierwszej kolejności na rzeczy najmniej potrzebne (i jeszcze ma czelność twierdzić, ze realizuje idee "taniego państwa" :lol: ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

und3r: Hiszpania owszem jest płatnikiem brutto, chyba około 6 mld ma dla siebie, ale w Polsce z tego co mi swita juz nie jest tak dobrze.. A przeciez za iles lat i my prawdopdobnie bedziemy płatnikami netto.. Pieniazki sa w obieku, w tv mowia o wielkich dotacjach, lecz w duzej mierze to jest głownie udzial polskiej kasy, tylko ze to unia ma taki zwyczaj.. by dotowac rolnikow, przedsiebiorcow, w pl co najwyzej powstały by jakies ulgi, ale to nie było by powodem to trabienia o przywilejach, dotacjach jakie moze dostac nasz narod...Dostac kase na reke/konto a odliczyc cos z podatku, czy w innej formie, to jak sie okazuje co innego ;)

W [gluteus maximus] mam te ue.. Kwsniak tak zachecał.. tyle tylko, ze to nadwyraz obłudny koles.. i co dziwne czesc jego wypowiedzi odnosnie unii okazała sie kłamswem.. nikt by sie nie spodziewał...

Brak logiki, badz jej pokrecenie to jest w dzisiejszym swiecie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro platnikami netto bedziemy "za iles lat", to oczywista konkluzja jest, ze obecnie jestemsmy platnikami brutto, ergo UE nam "doplaca do interesu". Zle?

UE doplaca do inwestycji, a nie wywala kase na konsumpcje obywateli.

Poza tym nie dostrzegacie jeszcze innych zyskow z wejscia do UE, np. braku cel wewnatrz Unii, co zwieksza konkurencyjnosc naszego eksportu.

O ulatwieniu podrozowania czy podejmowania zatrudnienia wewnatrz wspolnoty nawet nie wspominam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro platnikami netto bedziemy "za iles lat", to oczywista konkluzja jest, ze obecnie jestemsmy platnikami brutto, ergo UE nam "doplaca do interesu". Zle?

UE doplaca do inwestycji, a nie wywala kase na konsumpcje obywateli.

Poza tym nie dostrzegacie jeszcze innych zyskow z wejscia do UE, np. braku cel wewnatrz Unii, co zwieksza konkurencyjnosc naszego eksportu.

O ulatwieniu podrozowania czy podejmowania zatrudnienia wewnatrz wspolnoty nawet nie wspominam...

To jest jedna z zalet cel, jest tez druga strona medalu obnizenie wplywu pieniedzy z cel do budzetu Panstwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewniam Cię, że korzyści dla gospodarki wynikające z braku ceł przewyzszają znacznie straty z tego tytułu dla Państwa.

 

i tu sie po raz pierwszy - chyba? - z Toba zgodze :) im mniej pieniedzy trafia do budzetu, tym lepiej dla gospodarki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi: Zapewnienia władz przed wstapieniem do uni były takie, ze bedziemy dostawali niemalze kokosy, jak sie okazuje tak nie jest. Kasa, ktora niby mozemy wziac z ue jest w sporym procencie tak ciezko dostepna, ze rzeczywistosc jest troche smutniejsza dla naszego narodu niz wielu myslało.. Biurokracja, rozne idiotyzmy w tej strukturze sprawiaja, iz poza wspomnianymi korzysciami jak swobodny obrot towarem nie sa tak duze jak ''miały byc". Polska jeszcze długo bedzie takim rumunem na wschodzie ue, i to niekoniecznie z jej winy. Ja tam koncze ten OT :P Nie udzielam sie juz nt. ue bo to zły temat dyskusji :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteśmy płatnikiem netto a brutto! My tylko możemy być 'nad kreską' - problem w tym, że jest to obwarowane takimi warunkami, że wykorzystanie tych dopłat w pełni jest po prostu niemożliwe (vide fundusze przeznaczane na drogi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy polskim podejsciu: 'zrobimy na odp... i jakos bedzie' to faktycznie, niemozliwe.

To ze sa szkolenia jak ta cala papierowa biurokracje pokonac i spelnic wszystkie warunki formalne to oczywiscie nikt nie wie. Bo przeciez to wymaga uzycia mozgu, jak mozna czegos takiego wymagac/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy polskim podejsciu: 'zrobimy na odp... i jakos bedzie' to faktycznie, niemozliwe.

To ze sa szkolenia jak ta cala papierowa biurokracje pokonac "..."

A kto płaci za te szkolenia? Pewnie 'unia'...

"Socjalizm bohatersko walczy z problemami...." :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paszczu: No tak, brutto, ale od tego zaczyna chyba kazdy kraj, zeby z zcasem płacic gruba kase brukseli ;) Widocznie nie napisałem tego mojego zdania w jasny sposob.

Co do drog, hm, wiadomy jest to problem, ale i inne inwestycje, ktore moga byc dotowane z ue sa trudne do zrealizowania. Bo albo głupota ludzka powoduje niedopełnienie formalnosci, badz zbytnie utrudnienie ze stronu unii, albo.. brat wystarczajacych funuszy własnych ;) Wiec to naprawde problem, choc w moim miescie jednak słysze o "płynacej kasie z zachodu". Na pewno jest lepiej, ale ja jako zwykły obywatel mam inne odczucie...nie wazne ;)

 

costi: Oj, nie badz taki sarkastyczny;) Sek w tym, ze unia jest zbyt zbiurokratyzowana, majaca zbyt durne zasady, 'prawa".. Na cholere wszystko utrudniac, przeciez to zbiera niemałe kwoty kazdego roku... Zapewne nie jest to bez powodu(po czesci) bo dzieki zagmatwaniu przepisow, rozda mniej pieniedzy, eh.

 

Odnosnie tematu(bardziej). http://www.zlikwidujzus.com Na tej stronie sa plany, pewnie powiazane z tymi tu wklejanymi(baner do typa z UPR..). Nie wiem dokłądnie, bo nie wczytywałem sie w blogi, do ktorych linki były podawane na pierwszej stronie ... Plany maja, ale poza fajnymi zamierzeniami, dobrze byłoby to poprzec dowodami, obliczeniami.. bo inaczej, nawet ja im niespecjalnie ufam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi: Oj, nie badz taki sarkastyczny;) Sek w tym, ze unia jest zbyt zbiurokratyzowana, majaca zbyt durne zasady, 'prawa".. Na cholere wszystko utrudniac, przeciez to zbiera niemałe kwoty kazdego roku... Zapewne nie jest to bez powodu(po czesci) bo dzieki zagmatwaniu przepisow, rozda mniej pieniedzy, eh

Sorry, jesli organizm tak duzy i tak zroznicowany jak UE ma jakos dzialac, to musi miec pokazny zestaw praw regulujacych rozne kwestie. Po prostu na dluzsza mete nie da sie wszystkiego robic "na gebe". Takie szczegolowe prawo, wbrew pozorom, wiele rzeczy ulatwia, poprzez np. ujednolicenie terminologii i norm - eksportujac czy importujac towary nie musisz sie za kazdym razem wglebiac w prawodawstwo kraju kontrahenta, zeby np. dowiedziec sie co u nich oznacza "pszenica I klasy" - dzieki wspolnej normie okreslajacej jakosc zboz latwiej jest Ci przegladac ogloszenia, bo wiesz czego sie mozesz spodziewac.

 

Jak bym byl zlosliwy, to bym powiedzial, ze UE, tworzac taki stos roznych szczegolowych praw, sie przygotowala na polaczkow-kombinatorow i ich niechlubny zwyczaj robienia przekretow gdzie i na czym sie tylko da :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sek w tym, ze unia jest zbyt zbiurokratyzowana, majaca zbyt durne zasady, 'prawa".. Na cholere wszystko utrudniac, przeciez to zbiera niemałe kwoty kazdego roku...

Zrozumiałbym ten argument, gdyby Polska mogła pochwalić się przejrzystą i zminimalizowaną biurokracją - no bo sorry, jeśli UE ma "durne zasady" to ja nie wiem w jakich slowach wypowiadac się o naszych :lol: .

 

Zapewne nie jest to bez powodu(po czesci) bo dzieki zagmatwaniu przepisow, rozda mniej pieniedzy, eh.

Kolejny "genialny" argument. Jak sobie w takim razie wyobrażasz dotowanie np. przedsiębiorcow? Jeden telefon i kaska spływa na konto? Wtedy nie uznałbyś tego za "zagmatwane"? Dla mnie oczywiste jest, ze jesli ktoś chce ubiegac się o dotacje to musi wykazac się chociaz tym, ze potrafi poprawnie wypełnic wniosek. Konieczność przedstawiania biznes-planu (w przypadku przedsiębiorcow) daje przynajmniej jako-taką gwarancje, ze przekazane pieniądze nie zostaną zmarnowane. Natomiast w przypadku rolnikow potrzebne formularze są naprawdę proste do wypełnienia, a mimo to dla masy naszych "farmerow" stanowią problem nie do przejścia :? . Nawet specjalne szkolenia nie cieszą się duzym zainteresowaniem. Kasa z UE jest i to nie mała, tylko my nie potrafimy jej w całości wziąc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paszczu: No tak, brutto, ale od tego zaczyna chyba kazdy kraj, zeby z zcasem płacic gruba kase brukseli ;) Widocznie nie napisałem tego mojego zdania w jasny sposob.

Ubolewam nad tym, że nie rozumiesz z czyjej kieszeni idą pieniądze na organizowanie tych szkoleń. Boli mnie to tym bardziej, że pewnie większość myśli że na to czy tamto pieniądze przyjdą z bliżej niezidentyfikowanej planety zwanej 'unią'. Rozumiem, że służba zdrowia też jest 'bezpłatna'. Mnie bezpłatna służba zdrowia kosztuje miesięcznie ponad 300zł, a za takie pieniądze będąc ubezpieczonym prywatnie przy moim zdrowiu nie zwrócono by mi chyba tylko kosztów silikonowych implantów.

 

Zrozumiałbym ten argument, gdyby Polska mogła pochwalić się przejrzystą i zminimalizowaną biurokracją - no bo sorry, jeśli UE ma "durne zasady" to ja nie wiem w jakich slowach wypowiadac się o naszych :lol: .

Kolejny "genialny" argument. Jak sobie w takim razie wyobrażasz dotowanie np. przedsiębiorcow? Jeden telefon i kaska spływa na konto? Wtedy nie uznałbyś tego za "zagmatwane"? Dla mnie oczywiste jest, ze jesli ktoś chce ubiegac się o dotacje to musi wykazac się chociaz tym, ze potrafi poprawnie wypełnic wniosek. Konieczność przedstawiania biznes-planu (w przypadku przedsiębiorcow) daje przynajmniej jako-taką gwarancje, ze przekazane pieniądze nie zostaną zmarnowane. Natomiast w przypadku rolnikow potrzebne formularze są naprawdę proste do wypełnienia, a mimo to dla masy naszych "farmerow" stanowią problem nie do przejścia :? . Nawet specjalne szkolenia nie cieszą się duzym zainteresowaniem. Kasa z UE jest i to nie mała, tylko my nie potrafimy jej w całości wziąc.

Cały czas dotykasz istoty problemu, ale zdajesz się go nie rozumieć. Zadaj sobie proszę jedno pytanie - z czyich pieniędzy są dotowani przedsiębiorcy czy tam rolnicy(w końcu też przedsiębiorcy!) ? I po co te całe gierki z wpłacaniem i późniejszym wypłacaniem?

BTW: Działają wyspecjalizowane firmy pomagające w układaniu, jak piszesz, biznesplanów i co za tym idzie pomagające wyłudzać pieniądze z tego chorego układu - Polak potrafi. A większość znanych mi 'biznesmenów' przeznaczyła środki przeznaczone na rozwój przedsiębiorstwa na kupno laptopów, mebli - a po dwóch latach niższego zusu zamierza przepisać działalność na członków rodziny - i karuzela kręci się na nowo. Niestety, większość również nie widzi tego, że sami sobie finansują tego przykładowego laptopa (24 x ~270PLN).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas dotykasz istoty problemu, ale zdajesz się go nie rozumieć. Zadaj sobie proszę jedno pytanie - z czyich pieniędzy są dotowani przedsiębiorcy czy tam rolnicy(w końcu też przedsiębiorcy!) ? I po co te całe gierki z wpłacaniem i późniejszym wypłacaniem?

 

a) żeby urzędnicy mieli prace

 

b) żeby przy okazji wypłacania ukraść coś dla siebie

 

c) obywatel jest głupi, sam nie potrafi dysponować swoimi pieniędzmi i państwo musi mu w tym pomagać

 

 

 

która odpowiedz jest prawidlowa? :)

Edytowane przez rosolini

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto płaci za te szkolenia? Pewnie 'unia'...

"Socjalizm bohatersko walczy z problemami...."

Ah, racja, paszczu wysle maila 'dajcie mi kasy' i juz podjezda gostek z walizka. I kto powiedzial ze wiedza ma byc za darmo? Niby z jakiej racji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ah, racja, paszczu wysle maila 'dajcie mi kasy' i juz podjezda gostek z walizka. I kto powiedzial ze wiedza ma byc za darmo? Niby z jakiej racji?

 

ty wogole nie rozumiesz o co chodzi :) w skrocie: gdyby nie socjalizm, to owe szkolenia bylyby zbedne i zaoszczedzone pieniadze - jasne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, rosolini, to Ty i Paszczu chyba czegos nie rozumiecie...

 

Odpowiedz mi na pytanie: czy lepiej zainwestowac troche kasy, zeby potem moc dostac duzo wiecej, czy siedziec na rzyci i nie miec nic (ale za to miec satysfakcje, ze zostaly nam grosze w kieszeni)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, rosolini, to Ty i Paszczu chyba czegos nie rozumiecie...

 

Odpowiedz mi na pytanie: czy lepiej zainwestowac troche kasy, zeby potem moc dostac duzo wiecej, czy siedziec na rzyci i nie miec nic (ale za to miec satysfakcje, ze zostaly nam grosze w kieszeni)?

 

problem w tym costi, ze rozumujemy na dwoch zupelnie roznych plaszczyznach

 

WY na socjalistycznej, natomiast MY na wolnorynkowej! WY nie potraficie zrozumiec, ze mozna by bylo zyc (i to znacznie lepiej!!!) bez UE z jej regulacjami i podatkami, bez "darmowej" sluzby zdrowia, "darmowej" edukacji", itd. itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: wrzucasz wszystko do jednego wora. Rozmawiamy w tej chwili o UE, a nie o ZUS, edukacji, czy NFZ.

 

Odpowiedz mi na kolejne pytanie (moze doczekam sie tez odpowiedzi na poprzednie przy okazji): jak to sie stalo, ze jakos wszyscy na UE wychodza dobrze (nawet platnicy netto), a rozne kraje pchaja sie do niej drzwiami i oknami? Przeciez to taki biurokratyczny pasozyt...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...