kenfollet Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Więc tak: 18 marca 2006 kupiłem Acera 5024 wlmi w notebooki.pl Przez rok działał bez zarzutu, ale ostatnio zaczął sam się wyłączać kiedy pracuje na zasilaczu. Na 99% nie jest to wina systemu bo zdarzyło mu się również wyłączyć w BIOSie! Nie mam pojęcia co robić, laptop był kupiony na firmę więc dostałem tylko rok gwarancji. Gwarancja skończyła się dosłownie tydzień temu. Czy mam jakieś szanse na naprawienie laptopa jeszcze w ramach gwarancji? Wiem, że często serwisy samochodowe zgadzają się na naprawę auta po upływie 3 lat lub przejechaniu 100 tys km (zależy oczywiście od firmy) i nazywają to rękojmią. Chciałbym skontaktować się z serwisem Acera ale najpierw chciałbym być dokładnie poinformowany co i jak powinienem robić oraz jakie przysługują mi prawa. Z góry dzięki za pomoc i liczę na pomoc tych, którzy przeprawę przez serwis pogwarancyjny serwis Acera mają za sobą:( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOzi]K[ Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 nie ma takiej mozliwosci zebys mogl oddac lapka na gwarancji. Pozostaje Ci jedynie wstawic lapka do serwisu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
contradanza Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 (edytowane) K[' date=25 mar 2007, 10:21' post='2550786] nie ma takiej mozliwosci zebys mogl oddac lapka na gwarancji. Pozostaje Ci jedynie wstawic lapka do serwisu. Jest, jako datę awarii podajesz termin kiedy gwarancja jeszcze obowiązywała, a na zgłoszenie jej masz przecież trochę czasu (tutaj musisz pocztać ile dokładnie, moż jednak acer nie daje ani jednego dnia ale to trzeba sprawdzic) Edytowane 25 Marca 2007 przez contradanza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Niestety ale nie. Rękojmia, tudzież niezgodność towaru z umową nic Ci nie da jeśli komputer był zakupiony na firmę. A co do daty usterki to niestety liczy się data zgłoszenia do serwisu a nie kiedy się zepsuło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Czy zakupu na firmy nie obowiazuje dwuletnia unijna gwarancja?? Od 2002 roku w koncu gwarancja nie moze byc krutsza niz 24 miesiace Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Więc tak: 18 marca 2006 kupiłem Acera 5024 wlmi w notebooki.pl Przez rok działał bez zarzutu, ale ostatnio zaczął sam się wyłączać kiedy pracuje na zasilaczu. Na 99% nie jest to wina systemu bo zdarzyło mu się również wyłączyć w BIOSie! Nie mam pojęcia co robić, laptop był kupiony na firmę więc dostałem tylko rok gwarancji. Gwarancja skończyła się dosłownie tydzień temu. Czy mam jakieś szanse na naprawienie laptopa jeszcze w ramach gwarancji? Wiem, że często serwisy samochodowe zgadzają się na naprawę auta po upływie 3 lat lub przejechaniu 100 tys km (zależy oczywiście od firmy) i nazywają to rękojmią. Chciałbym skontaktować się z serwisem Acera ale najpierw chciałbym być dokładnie poinformowany co i jak powinienem robić oraz jakie przysługują mi prawa. Z góry dzięki za pomoc i liczę na pomoc tych, którzy przeprawę przez serwis pogwarancyjny serwis Acera mają za sobą:( masz fakturę na osobę prywatną? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 (edytowane) Od 2002 roku w koncu gwarancja nie moze byc krutsza niz 24 miesiaceDawno dawno temu, za siedmioma górami... Kolego nie pleć głupot. Gwarancja może być nawet na 2 dni jeśli ktoś tak sobie wymyśli. Gwarancja to dobra wola producenta i nic do tego sie nie mają żadne przepisy. Ustawowo do ochrony swoich praw konsumenckich masz rękojmię i niezgodność towaru z umową. Z racji że kupiłeś na firmę nic już nie masz bo w tym wypadku masz rok na powoływanie się w ramach rękojmii. Serwis odpłatny - to Ci zostało. BTW> Krótki/krótszy Edytowane 25 Marca 2007 przez Excray Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
contradanza Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 (edytowane) Z racji że kupiłeś na firmę nic już nie masz bo w tym wypadku masz rok na powoływanie się w ramach rękojmii. Serwis odpłatny - to Ci zostało. Masz rację niestety utrata uprawnień z tytułu rękojmi pomiędzy osobami prowadzącymi działalność gospodarczą następuje, jeżeli kupujący nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej wykryciu (Kodeks cywilny Art. 563 par. 2) Ale pisałem żeby to sprawdził w gwarancji jaką dostał od producenta może tam ma więcej czasu na zgłoszenie Edytowane 25 Marca 2007 przez contradanza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Dawno dawno temu, za siedmioma górami... Kolego nie pleć głupot. Gwarancja może być nawet na 2 dni jeśli ktoś tak sobie wymyśli. Gwarancja to dobra wola producenta i nic do tego sie nie mają żadne przepisy. Ustawowo do ochrony swoich praw konsumenckich masz rękojmię i niezgodność towaru z umową. Z racji że kupiłeś na firmę nic już nie masz bo w tym wypadku masz rok na powoływanie się w ramach rękojmii. Serwis odpłatny - to Ci zostało. BTW> Krótki/krótszy Moze miec 2 dni tylko ze sprzedawca musi zapewnic mi te 24 miesiace. Producent mnie nie interesuje. Nie wiem wlasnie tylko jak sie teraz maja przepisy do firm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenfollet Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Właśnie przekopałem cały dom w poszukiwaniu gwarancji i w końcu zadzwoniłem do Acera żeby zapytać jak wyglądała i przesłuchać domowników... Acer niestety NIE DAWAŁ karty gwarancyjnej! Jedyny świstek to europejska karta gwarancyjna a w niej nic nie pisze. Podstawą gwarancji jest dowód zakupu (w moim przypadku faktura na FIRMĘ z o.o.). Czyli w zasadzie Acer nawet nie raczył mnie poinformować o przysługujących mi prawach, sposobie zgłaszania usterek itd Jedyne co wiedziałem to to, że na firmę mam 12 miesięcy gwarancji bo to pisało na stronie sklepu internetowego (obecnie nie ma go już w ofercie w notebooki.pl więc nie mam już żadnych informacji o gwarancji) Czy im wolno coś takiego robić? Nie mam nic tylko tą nieszczęsną fakturę i brak informacji jak reklamować, gdzie odsyłać itd. Mam wrażenie, że zostałem na lodzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 (edytowane) Na to wygląda. Pozostaje zanieść do serwisu i mieć nadzieję, że nie zadrą dużo. Poza tym laptop nie psuje się co drugi dzień... Edytowane 25 Marca 2007 przez ULLISSES Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
contradanza Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Acer niestety NIE DAWAŁ karty gwarancyjnej! Jedyny świstek to europejska karta gwarancyjna a w niej nic nie pisze. Podstawą gwarancji jest dowód zakupu Kiedy kupiłeś (podaj dokładną date)? Warunki gwarancji ograniczonej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 (edytowane) Moze miec 2 dni tylko ze sprzedawca musi zapewnic mi te 24 miesiace. Producent mnie nie interesuje. Nie wiem wlasnie tylko jak sie teraz maja przepisy do firm. Przecież już Ci napisałem że sprzedawca z racji zakupu na firmę ma 12 miesięcy odpowiedzialności z racji niezgodności towaru z umową! Na osobę prywatną jest 24 a na firmę jest 12. Sugeruję zapoznać się: http://www.federacja-konsumentow.org.pl/stories.php?topic=10 W skrócie: Gwarancja - dobra wola producenta. Kodeks nie reguluje przepisów gwarancyjnych a więc to co jest napisane w gwarancji ustala producent. Jeśli w gwarancji jest napisane że w przypadku wystapienia usterki w ciągu 14 dni od zakupu wymieni sprzęt na nowy to znaczy że jest to dobra wola tego konkretnego producenta a nie że tak mają wszyscy!!! Tak samo mogą napisać że w przypadku wystąpienia usterki w ramach rękompensaty zaśpiewa i zatańczy dla poszkodowanego serwisant. I wcale to nie oznacza że na każdy dowolny produkt w przypadku usterki będzie taka rozrywka. Niezgodność towaru z umową - to jest to co nasze Państwo nam zapewniło prawnie aby chronić nas przed nieuczciwymi sprzedawcami/producentami i tak w skrócie: a) Towar zakupiony na osobę prywatną możemy w ramach tego przepisu reklamować przez 24 miesiące a na firmę przez 12 miesięcy b) W przypadku korzystania z tego przepisu po okresie większym jak 6 miesięcy od zakupu sami musimy załatwoić sobie zaświadczenie od rzeczoznawcy który stwierdzi że reklamowana wada występowała jako ukryta już w momencie zakupu c) Mamy miesiąc albo dwa (nie pamiętam dokładnie) aby reklamować daną usterkę. Jeśli nie zgłosimy jej w tym czasie od wystąpienia tracimy uprawnienia do reklamowania w ramach niezgodności towaru z umową. BTW> Wiele firm nie dołacza druków kart gwarancyjnych (m.in. również Toshiba). Zazwyczaj informacje takie są na stronie. A drukiem wystarczającym do reklamacji jest wtedy faktura bądź paragon zakupu. Edytowane 25 Marca 2007 przez Excray Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qzwx1 Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Więc tak: 18 marca 2006 kupiłem Acera 5024 wlmi w notebooki.pl Przez rok działał bez zarzutu, ale ostatnio zaczął sam się wyłączać kiedy pracuje na zasilaczu. Na 99% nie jest to wina systemu bo zdarzyło mu się również wyłączyć w BIOSie! Nie mam pojęcia co robić, laptop był kupiony na firmę więc dostałem tylko rok gwarancji. Gwarancja skończyła się dosłownie tydzień temu. Czy mam jakieś szanse na naprawienie laptopa jeszcze w ramach gwarancji? Wiem, że często serwisy samochodowe zgadzają się na naprawę auta po upływie 3 lat lub przejechaniu 100 tys km (zależy oczywiście od firmy) i nazywają to rękojmią. Chciałbym skontaktować się z serwisem Acera ale najpierw chciałbym być dokładnie poinformowany co i jak powinienem robić oraz jakie przysługują mi prawa. Z góry dzięki za pomoc i liczę na pomoc tych, którzy przeprawę przez serwis pogwarancyjny serwis Acera mają za sobą:( Proponuje Ci rozkręcić Laptopa dolna największa zaślepka i sprawdzić czy radiator na procesorze jest przykręcony (takimi małymi czterema śrubkami). Jak się znasz trochę na kompach wiesz o czym mówię, jeśli nie idź do kogoś kto ma do czynienia z laptopami lub w ogóle z jakimiś komputerami. Właśnie trafił mi sie taki laptop z objawami takimi jak ty podałeś (niestety radiator na procesorze nie był przykręcony, swoją droga niezły sposób na zarobek przez serwisy 4 śrubki przykręcą i kasują bo dobra pasta przez 12 m-cy wytrzyma ) i do póki pasta trzymała go do procesora chłodzenie było i było OK. Odpisz czy pomogłem bo jestem Ciekaw. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Tia. Faktycznie usterka może być związana z przegrzewaniem się procesora. Na baterii włącza mu się zapewne niższe taktowanie a co za tym idzie mniejsze wydzielanie ciepła. A na zasilaczu normalnie się po prostu przegrzewa i wyłącza. Trzeba by przeczyścić układ chłodzenia i wymienić pastę aby się przekonać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joshua Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Proponuje Ci rozkręcić Laptopa dolna największa zaślepka i sprawdzić czy radiator na procesorze jest przykręcony (takimi małymi czterema śrubkami). Jak się znasz trochę na kompach wiesz o czym mówię, jeśli nie idź do kogoś kto ma do czynienia z laptopami lub w ogóle z jakimiś komputerami. Właśnie trafił mi sie taki laptop z objawami takimi jak ty podałeś (niestety radiator na procesorze nie był przykręcony, swoją droga niezły sposób na zarobek przez serwisy 4 śrubki przykręcą i kasują bo dobra pasta przez 12 m-cy wytrzyma ) i do póki pasta trzymała go do procesora chłodzenie było i było OK. Odpisz czy pomogłem bo jestem Ciekaw. Potwierdzam. Kilka tygodni temu naprawiłem Acera w ten sam sposób. Okazało sie, że jednej śrubki mocującej radiator w ogóle nie było (znajomy narzekał, że non stop wyje wentylator). Przed oddaniem do mojego "serwisu" laptop wyłączał się sam po kilku sekundach od włączenia. Po przesmarowaniu radiatora i skręceniu brakującego mocowania cisza i spokój. Co ciekawe laptop był zaplombowany i nigdy nie otwierany co potwierdza opinię na temat słabej jakości ACERóW. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenfollet Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Chętnie sam bym się za to zabrał ale nie potrafię dostać się do wentylatora (i radiatora który jak mniemam jest zamontowany pod nim) ponieważ wentylator nie jest przykryty zaślepką a znajduje się pod częścią obudowy. Jak rozkręciłem laptopa nie potrafiłem go otworzyć bo obudowę trzymał touchpad (przynajmniej tak to wyglądało) i cd-rom solidnie wiązał obie części obudowy ze sobą. Zdjęcia mojego Acera (znaczy tego modelu) dostępne są pod adresem http://www.notebookcheck.net/Review-Acer-A...WLMi.726.0.html Jeżeli ktoś wie jak dobrać się do tego notebooka i radiatora proszę o rady. Nie otwierałem jeszcze laptopa ale musi być ten pierwszy raz:] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
studenc1k Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Jeżeli ktoś wie jak dobrać się do tego notebooka i radiatora proszę o rady. Nie otwierałem jeszcze laptopa ale musi być ten pierwszy raz:]Niestety po Włosku, ale może się przyda... :) KLIK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qzwx1 Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2007 Niestety po Włosku, ale może się przyda... :) KLIK Do radiatora i procesora dostajesz się od spodu laptopa, czyli obracasz go do góry nogami :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenfollet Opublikowano 7 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2007 Dzięki za pomoc ale problem okazał się softwarowy:] Wymieniłem sterowniki od procesora i wszystko jest OK. Nie mam pojęcia dlaczego standardowe sterowniki, których zawsze używałem zaczęły doprowadzać do przegrzewania. I przy okazji czas pracy na baterii wrócił w miarę do normy (1h 53 min). Dzięki za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...