Olej do silnika dwusuwowego

[JROX]

Następną kupie Verve, zobaczymy jak wtedy bedzie się jeździć, a jak bede miał okazje to zatankuje na shellu, ale to dopiero jak zaleje inny olej do dozownika bo teraz to pieron wie co jest :P

[fipa]

Następną kupie Verve, zobaczymy jak wtedy bedzie się jeździć, a jak bede miał okazje to zatankuje na shellu, ale to dopiero jak zaleje inny olej do dozownika bo teraz to pieron wie co jest :P

Rozumiem, ze chodzi o silnik dwusuwowy? Jesli tak, to do dozownika BARDZO polecam olej do pił spalinowych STIHL. Kosztowal 5zł za 100ml, ale silnik chodzil duzo lepiej, odczuwalnie lepiej.

[JROX]

Leje MOTUL 710. 45zł kosztuje za 1l, ale IMO lepiej lać lepszy niż potem robić remont.

 

Na tym czerwonym, pół syntetyku Orlenu niby do pił którego leje do Simka mogła by się Hondzina zatrzeć, także wole wydać troche kasy na lepszy.

[hinco]

Tylko Stihla !

Raz jakiś inny oddał mi sąsiad i silniki nie równo pracowały i wyraźnie zmieniony był ich dźwięk.. No i Stihl to Stihl..

[JROX]

Ja tam słyszałem że jak lepszy olej do moto to tylko Castrol R2 albo Motul 600/710/800(ten ostatni już niby racing i nie można lać do dozownika)

Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś Stihla lał do moto :P

[hinco]

Ja tam słyszałem że jak lepszy olej do moto to tylko Castrol R2 albo Motul 600/710/800(ten ostatni już niby racing i nie można lać do dozownika)

Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś Stihla lał do moto :P

No silniki w moto i w pilarkach inaczej zapewne muszą mieć smarowanie, inne warunki etc.. ;)

[fipa]

http://www.centrummaszyn.pl/index.php?p=pr...mp;iProduct=113

 

To jest ten olej co ja polecalem. Tylko nie wiem dlaczego tu taki drogi. 2x przebicie ceny? Spoko.. Ogolnie jednak na oleju nie warto oszczedzac, lepszy olej to mniej nagaru, mniej dymu, lepsze smarowanie, etc..

[hinco]

http://www.centrummaszyn.pl/index.php?p=pr...mp;iProduct=113

 

To jest ten olej co ja polecalem. Tylko nie wiem dlaczego tu taki drogi. 2x przebicie ceny? Spoko.. Ogolnie jednak na oleju nie warto oszczedzac, lepszy olej to mniej nagaru, mniej dymu, lepsze smarowanie, etc..

Ja za litr płace ok 40zeta.. i chyba tak sie najbardziej opłaca..

A litr z miarką kosztuje ok 60 :lol: głupia miarka tyle, ale przynajmniej jest łatwe w obsłudze i szybko sie odmierza ;)

[JROX]

Widze że nowy temat oddzielili :)

W sumie dobrze bo w tam tylko OT niepotrzebnie było ;)