sawyer188 Opublikowano 5 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2007 (edytowane) Ja swojego rzęcha zamierzam wyeksploatować do samego końca. Już teraz w wiele (jak nie większosc) tytułów musze grac na low detalach by było płynnie ale mi to specjalnie nie przeszkadza. Poza tym jak widze te 'wspaniałe' optymalizacje w wiekszosci gier, gdzie na sprzetach o wiele drozszych od mojego ciągle są problemy z przyzwoitym fpsem to już mam wiekszą ochote by kase przeznaczyć na bardziej praktyczne celena forum o oc powinny byc zabronione takie tematy :razz: totak jakby kulturyscie zabrac koksy :cry: btw. moi kumple jadą na gef 4 mxx i jak gra przycina mysla że to wina porysowanych płytek bla bla szkoda gadać .... nie rozumiem ludzi nie modernizujących kompy :) Edytowane 5 Maja 2007 przez sawyer188 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_caveMAN Opublikowano 5 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2007 O ile gry są pasją człowieka i nie może bez nich żyć to sprawa ma się nieciekawie. Każdy chce grać w pełni komfortowo, a to pociąga za sobą cykliczny upgrade komputera. Natomiast Ci, którzy nie grają (np. ja) mają ułatwioną sytuację, jedna modernizacja wystarcza z reguły na 2-3 lata i tego mam się zamiar trzymać. ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralek Opublikowano 5 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2007 Ja nie gram w gry. Dużo siedzę w Photoshopie, Corelu bo wiem, że to mi się do czegoś w życiu przyda. A granie w gry to strata czasu. Dlatego też sprzedałem 7600GS od Galaxy przed wejściem DX10 na dobre, żeby nie stracić kasy. Teraz jadę na grafie PCI i muszę przyznać, że do Photoshopa się nie nadaje i zamierzam kupić coś taniego na PCI-E. Teraz stawiam na komfort pracy z kompem. Zainwestowałem w WC żeby było cicho i przyjemniej się pracowało, kupiłem wygodną klawiaturę i myszkę. Jak widać podejście do modernizacji się zmieniło, według mnie na dobre. A bezustanna pogoń za technologią jest dla ludzi z grubym portfelem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość f.e.a.r. Opublikowano 5 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2007 Ja nie gram w gry. Dużo siedzę w Photoshopie, Corelu bo wiem, że to mi się do czegoś w życiu przyda. A granie w gry to strata czasu. Dlatego też sprzedałem 7600GS od Galaxy przed wejściem DX10 na dobre, żeby nie stracić kasy. Teraz jadę na grafie PCI i muszę przyznać, że do Photoshopa się nie nadaje i zamierzam kupić coś taniego na PCI-E. Teraz stawiam na komfort pracy z kompem. Zainwestowałem w WC żeby było cicho i przyjemniej się pracowało, kupiłem wygodną klawiaturę i myszkę. Jak widać podejście do modernizacji się zmieniło, według mnie na dobre. A bezustanna pogoń za technologią jest dla ludzi z grubym portfelem :) Trzeba być na jakimś średnim poziome ze sprzetem (nie zalegać w poprzedniej epoce) i mieć trochę oleju w głowie i przy na prawdę nie dużych inwestycjach można miec cały czas dobrą maszynkę. Ja od Sierpnia 2006 dołożyłem do kompa 200zł a to wcale nie dużo. Dodam, że w sierpniu miałem venice 3000, 2x512 kingstona, epox 9npaj i gf7300gt a co mam teraz to widzisz... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralek Opublikowano 5 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2007 Nie o taką technologię mi chodziło :) DX10, Quad Core, PCI-E II, DDR3 itp. A nie każdy ma właśnie na tyle oleju w głowie co Ty i przy modernizacji będzie się upierał że Radek X550 512mb jest wydajniejszy od 7300GT bo ma dwa razy więcej pamięci. A Tobie gratuluję wyboru bo kupiłeś niezły sprzęt :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...