Skocz do zawartości
cavarr

Xbox 360

Rekomendowane odpowiedzi

Mam system postawiony dwa lata temu, nowe sterowniki wgrałem pół roku temu i jakoś do tej pory nie miałem problemu z żadnym tytułem - nic się nie wieszało, nic nie wywalało do pulpitu. Nie rozumiem czemu niektórzy nie chcą przyjąć do wiadomości, że wymyślają sobie problemy których po prostu nie ma. No chyba, że ktoś lata na grach reloaded, to wtedy rzeczywiście trzeba się nakombinować z uruchomieniem.

eot

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi o to, ze jest problemem wgranie. Ale jak do kazdej gry trzeba uprawiac zonglerke starszymi i nowszymi driverami (a to niestety zdarza sie nagminnie, zreszta wystarczy poczytac tematy o grach - 50% to pytania co zrobic zeby w ogole to uruchomic), czarowac w plikach ini i Bog wie jeszcze jakie zabiegi robic to nie kazdy moze miec chec/czas/nerwy na takie zabawy. Ja nie rozumiem czemu niektorzy nie chca przyjac do wiadomosci, ze ktos nie ochoty babrac sie z tym wszystkim tylko usiasc i grac i po prostu nie lapac stresa czy zaraz nie wywali mnie do Windy.

No nie wiem. Mam ten sam Xp od 2 lat bez formata, sterowniki do grafy z rok mają i wszystko chodzi pięknie. Po prostu na PC da się w łatwo zrobić burdel w kompie i ot cała różnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podstawowymi różnicami między tymi platformami są cena (ok 1000zł vs 2000 w zwyż) i wydajność (tu róźnie bywa, ale optymalizacja na PC czasem leży, na konsoli musi hulać). To czy spędzę te 5 min na instalację to pikuś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Mam ten sam Xp od 2 lat bez formata, sterowniki do grafy z rok mają i wszystko chodzi pięknie. Po prostu na PC da się w łatwo zrobić burdel w kompie i ot cała różnica.

Ja nie wnikam czy ktos ma system od roku czy robi reinstalki co tydzien - po prostu obserwuje co sie dzieje w tematach o grach. A czy ktos ma wersje ze sklepu czy "ze sklepu" to jest malo istotne - przeciez i tak 99% userow sie zaklina, ze same oryginaly maja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza, że prawie zawsze "ze sklepu" to to samo co ze sklepu. Chyba, że mamy do czynienia z grami zabezpieczonymi jakimś dziadoctwiem. Ale to wtedy nawet w przypadku posiadania oryginalnej wersji gra potrafi sprawiać problemy. \

 

Ogólnie stabilność systemu zależy od wielu czynników, ale głównie od właściciela komputera. Ja sam od co najmniej 5 lat nie miałem większych problemów z kompem. Jeśli chodzi o hardware wystarczy dobrać odpowiednie części i trafić na sprawne. Jeśli chodzi o soft to tu zależy sporo od użytkownika. Instalowanie systemu z głowa. Bez zbędnych śmieci. Wgranie wszelkich aktualizacji. Zarówno systemu jak i Biosu, sterowników etc. Utrzymywanie porządku na dyskach i w systemie. Ochrona przed wirusami i inne podstawowe rzeczy. Wtedy wystarczy 5 minut instalacji i można grać bez problemu. Jedyny problem od 5 lat jaki miałem to ok 1.5 roku temu. Posiadałem wtedy płytę MSI P35 Neo2 Fir i Dual Core E2180. Komp się wieszał w każdej grze po paru minutach. Okazało się, że nie podłączyłem dodatkowego zasilania do procesora ;) Dziwne, że w ogóle komp startował. A wcześniej to miałem problem z kartą graficzną Geforce 2 MX400, bo się spaliła. Tyle problemów z PC w moim przypadku od ładnych paru lat. System stabilny, żadnych śmieci i problemów z grami. Nic nie wywala nic się nie wiesza. Jak już to z mojej winy.

 

 

A tu ? Mój szwagier w Kanadzie ma teraz 4 konsolę (x360 rzecz jasna) w ciągu 2 lat. RRoD, E74, E74 w takiej kolejności.

 

Zagram w co mam zagrać i sprzedaje X360 i nie chce mieć nic wspólnego z Microsoftem. EOT!

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amen.

 

No i nie widzę problemu, zeby Was namawiac do gry na Xboxie. Sam też po kupnie Xboxa w listopadzie przestałem praktycznie całkowicie grać na PC oprócz jakiś straszych tytułów typu (Swat 4 czy jakies tam Age of Empires). Dla mnie granie na Xboxie ma jakiś dziwny (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) klimat. Prosty przykład (mozna mi nie wierzyć, wcale nie chodzi mi oto aby Was przekonać) grałem w Fallouta 3 na PC i co? Po jakiś 1,5godzinie znudził mi się i poszedł na półkę. Przez pomyłkę dostałem też Fallouta 3 na Xboxa (trochę śmieszna historia ale nie o to chodzi :D) i co? Przeszedłem go z satysfakcją i zadowoleniem. Przed żadną grą na PC nie zarwałem nocy a przy Xboxie było takich nocek zarwanych szczególnie w wakacje) sporo.

 

jeśli Wam się nie podoba to po co trzymacie konsole? Czegoś nie rozumiem, po co trzymac konsole i jednoczesnie psioczyć na nią pod nosem. Sprzedajcie je i se czterech liter nie zawracajcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Mam ten sam Xp od 2 lat bez formata, sterowniki do grafy z rok mają i wszystko chodzi pięknie. Po prostu na PC da się w łatwo zrobić burdel w kompie i ot cała różnica.

U mnie to samo. Pod Win7 mam zawsze aktualne sterowniki, bo... sciagaja mi sie same z Windows Update. ;)

 

A mi sie nie zawiesila ani razu zadna gra, a konsole mam od 3 lat i co?

A ja BSODa widzialem tylko na wlasne zyczenie, jak przegialem z OC. I czego to dowodzi? IMHO niczego.

 

Co do grania - konsola ma dużo zalet. Ale jak dla mnie jednak glowna platforma pozostaje PC. Na konsoli nie mam Anno 1404, Empire: Total War, X3... nie mam tez modow do Fallouta 3 czy Obliviona (a kto gral z modami ten wie, ze bez nich te gry sa po prostu ulomne).

Za to na piecu nie mam japonskich erpegow, Ace Combat, Soul Calibura czy tytulow z Arcade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to i to jest dobre ale jak wole PC. Gram na klocku od czasu do czasu, nawet ps3 się trafiło ale póki nie bedzie pełnego wsparcia dla myszki i klawy to własnej konsoli nie bede miał (chyba ;d). PC for life dla mnie ale denerwuje mnie faworyzowanie, którejś z platform przez developerów czy nawet zwykłych userów. Imo cool down i niech zrobią obsługę klawy i mychy aby można wreszcie wystartować z crossplatform-gamingiem ;). To takie OT.

 

Btw aż się zdziwiłem, że w sumie łatwo było o flame'a a tutaj userzy po obu stronach bardzo konkretnie dyskutowali i nie bluzgali na siebie. Jestem z Was dumny ; (.

Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niech zrobią obsługę klawy i mychy

Ale po co? Dla mnie to glupota kupowac konsole i granie na niej przy klawie i myszce. Mniej wiecej ten sam kaliber co kupno Macbooka w celu instalacji Windowsa. Jak ktos tak koniecznie musi miec ten sposob sterowania to faktycznie niech sie nie patyczkuje. Ja sobie nie wyobrazam siebie lezacego (bo tak najczesciej jest - leze) i grajacego klawa i myszka...a podlaczanie konsoli pod jakis nawet 24 czy 26" LCD i trenowanie garba na normalnym fotelu to nie to do czego chcialbym wracac. Big couch gaming FTW.

 

Btw aż się zdziwiłem, że w sumie łatwo było o flame'a a tutaj userzy po obu stronach bardzo konkretnie dyskutowali i nie bluzgali na siebie.

We can get ugly :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa maSTHa212 i draak ;)

Ostatnio na kompie sprawdzam tylko rozkłady MPK, forum PPC i Allegro.

 

Nigdy nie macie tak, że gracie najpierw na leżąco. Dostajemy pierwsze manto. Drugie. Trzecie. Siadamy. Łokcie oparte na stole. Cudem dajemy radę i wracamy do pozycji wejściowej? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa maSTHa212 i draak ;)

Ostatnio na kompie sprawdzam tylko rozkłady MPK, forum PPC i Allegro.

 

Nigdy nie macie tak, że gracie najpierw na leżąco. Dostajemy pierwsze manto. Drugie. Trzecie. Siadamy. Łokcie oparte na stole. Cudem dajemy radę i wracamy do pozycji wejściowej? :D

Ja tak nie mam....lokcie opieram na kolanach :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To napiszcie jeszcze, czy też nachylacie się do ekranu przy bardziej stresujących momentach, niezależnie od wielkości ekranu (to gł. pyt. do Jaco)? ;)

Heh i tak i nie. Jak jest np jakis moment, gdzie trzeba sie po prostu ostro skupic i przykladowo dobrze przycelowac to faktycznie tak robie. Ale juz np w Dead Space to wielkosc ekranu autentycznie mnie przeraza i chcialbym zeby byl po prostu mniejszy. Wtedy absolutnie sie nie nachylam, a wrecz oddalam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zwykle leże ;). Ale grając np na XBL w COD4 to już raczej siedzę. W RE5 ostatnio to całe 2 godziny stałem tak mnie wciągnęło (ten nieszczęsny Boss ;)). Jednak jeśli chodzi o wygodę to X360/PS3 jest lepszym rozwiązaniem. Bezprzewodowy pad i siadasz/kładziesz się gdzie chcesz. Chociaż na upartego można podłączyć duży TV do kompa i bezprzewodowy pad. ;)

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po zakupie 50" myślałem, że będę mógł zawsze grać na kanapie ok 4 metrów od TV. Ale nie daje rady jak trzeba się skupić. W praktyce stawiam krzesło 2 metry od TV i wtedy jest ok. Ale żeby było wygodnie, to do kanapy będę musiał dokupić jakiś wyyygodny fotel i stawiać go między TV a kanapą.

Odnoście grania na PC - średnio raz na miesiąc myślę nad zakupem jakiegoś 260GTX ale szybko stwierdzam, że to pomysł bez sensu. Nie chce mi się już siedzieć przed 24 cala, mimo że kiedyś granie na ekranie tego rozmiaru dawało niezłą frajdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki z tego wniosek? Starzejemy się ... ;)

Starosc? Takiego okreslenia na "lenistwo" jeszcze nie slyszalem ;) 50" i 4m to jeszcze nie dramat, u siebie mam 32" z okolo 3,3m - to JEST malo. Ale na szczescie dosc rzadko uzywam, a 80" juz raczej mi pasi ;)

FM3 za 149 to bym sie nie obrazil jakby byla.

Edytowane przez maSTHa212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(..) To czy spędzę te 5 min (..).

(...) nie wyobrażam sobie siedzenia na fotelu (...).

(...) Ja sobie nie wyobrazam siebie lezacego (...)

(...)trenowanie garba na normalnym fotelu (...)

(...) hodujemy garba z drugiej strony (...)

(...) garb jest przyjemniejszy i (przynajmniej teoretycznie) "latwiejszy" (...)

(...) najpierw na leżąco. (...) Siadamy. Łokcie oparte na stole. Cudem dajemy radę i wracamy do pozycji wejściowej?

(...) lokcie opieram na kolanach (...)

(...)też nachylacie się do ekranu przy bardziej stresujących momentach, niezależnie od wielkości(...)

(...)Jak jest np jakis moment, gdzie trzeba sie po prostu ostro skupic i przykladowo dobrze przycelowac to faktycznie tak robie. (...) to wielkosc (...) autentycznie mnie przeraza i chcialbym zeby byl po prostu mniejszy. Wtedy absolutnie sie nie nachylam, a wrecz oddalam ;)

(...) i jeszcze się nachylając do tv (...)

Ja zwykle leże (...) raczej siedzę. (...) 2 godziny stałem tak mnie wciągnęło (...) siadasz/kładziesz się gdzie chcesz.(...)

(...) myślałem, że będę mógł zawsze (...) Ale nie daje rady jak trzeba się skupić. W praktyce stawiam krzesło 2 metry od TV i wtedy jest ok. Ale żeby było wygodnie, to do kanapy będę musiał dokupić jakiś wyyygodny fotel i stawiać go między TV a kanapą.

(...) średnio raz na miesiąc (...) Nie chce mi się już siedzieć (...) mimo że kiedyś (...) dawało niezłą frajdę.

(...) dosc rzadko uzywam (...)

Puenta. Choć smutna, ale prawdziwa ;)

 

(...) Starzejemy się (...)

Lew Starowicz i Michalina Wisłocka chylą czoła przed Wami :)

Dla mnie zwycięzcą tej seksualne podróży jest maSTHa212 :) [mam nadzieję, że bez urazy] A dla Was?

Edytowane przez Namod

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja muszę powiedzieć że parę tygodni temu pękło coś we mnie i kupiłem nowy komputer. Nie grałem na tym urządzeniu od momentu jak A64 Venice i 7800GT straciły swą moc w grach. Ostatnie co pamiętam to Black & White 2 i jeszcze HL2: Episode One. Drugi Epizod niestety był niegrywalny ( przechodziłem go na Macu @ dzięki Jacek :* ). Potem nadszedł czas konsol. Dziwny czas. Przede wszystkim przestałem kombinować. Paczka -> nóż -> pudełko -> płyta -> xbox. Banan na twarzy przez długi okres czasu. To był taki czas Xboxa że jak siedziałem na Allegro z kumplem to myśleliśmy strategicznie co kupić w danej chwili bo najchętniej byśmy wybrali Kup Teraz dla całej 1 strony. Potem było troszkę gorzej. Mniej gier, gorsza jakość. To już nie było to co na początku Xa. Coraz więcej fpp, które były dla mnie niegrywalne na konsoli. Tutaj zacząłem delikatnie tęsknić za pecetem. Wchodziłem do tematu i widziałem problemy. SAME problemy. Musze przyznać że na początku podziału forum na pecety i konsole to widać było szaloną różnice w tematach tych samych gier. W pc: non stop wklejane logi z benchmarków, numerki sterowników, linki z rozwiązywanie problemów technicznych, a w konsolach? Na początku pamiętam wielki hype na granie po sieci. Jeszcze czasy PGR i GoW. Oj pamiętam ; ] Przez konsole zapominałem co to znaczy grać na pececie. 19 września to się zmieniło. Złożyłem komputer. Czując rosnące ciśnienie ( też pewnie to mieliście :P . Pamiętam jak draak wykręcał swoje WC, jak Kas po zlocie zaczął sprzedawać masę sprzętu - dobrze kojarze? ) odpaliłem jedno marka, drugiego marka. Szał ciał. Przypomniał mi się 3D Mark 06 który rżnął mój stary sprzęt jak wielki murzyn. Co zobaczyłem. Setki fps, setki puntków. Oczywiście zaraz wkleiłem go do profilu. Potem doszedł Crysis, Bioshock, CoD4. To w sumie dla takich gier kupiłem nowy zestaw. Zaczeło się... Pomimo oryginalnej wersji CoD4 - miałem problem z myszką. Zwyczajnie nie działała. Potem doszedł Crysis - dźwiek milkł parę minut po rozpoczęciu gry. Jedyny Bioshock działał dobrze. O GTA IV tu nie wspomnę... czułem się kopnięty przez R* mocno w dupę tak że aż prąd poszedł mi po jajach... Przyznam się że konsola wyłączyła we mnie ten stopień czujność, który każdy pecetowiec ma włączony od 6 rano. Nie działa myszka? Przeinstalować. Obraz skopany? Odinstalować, wyczyścić, zainstalować nowe sterowniki. Coś tam zjebie się. Podnieść Vcore. Zaczęło mi brakować konsoli. I co? Po paru dniach pieprzenia Jackowi na gg że mam i7 i 295, że w końcu zacznę żyć bo mogę grać zwyczajnie przestałem. Od wczoraj gram ostro na konsoli. Z powrotem ją pokochałem. Na przeprosiny kupiłem oryginalnego Dirta 2. Mam nadzieje że mi wybaczy ; ) A pecet? Jest bo jest. Może kiedyś znów się przyda.

 

A co do siedzenie. Może mam i mały telewizor. Ale zawsze wlepiam gały w ekran jak coś ważnego się dzieje. Nigdy nie grałem jeszcze na tzw. luzaku. Chyba że Fifa ;] Pozdrawiam onanistów pecetowych, który do dziś są w uroku kręcania i jarania się nowymi kartami.

 

 

ps. przyznam się. Mam taki komputer by móc w końcu naśmiewać się z wersji pecetowych gier by nikt nie mógł mi zarzuć że faworyzuje konsole bo mam kiepski komputer :evil: :mrgreen: można mi naskoczyć : P

Edytowane przez poca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to naprodukowaliśmy 2 kapitalne strony, niech tylko jakiś newbie wyskoczy, że czegoś nie da się znaleźć w tym temacie- są nawet historie wspominkowe i "pierwsze razy" z x'em :D

 

Aha- poczka, ja nigdy nie sprzedałem wc'eta, po zakupie 360tki wodowałem jeszcze g80gtx... i tak dalej się chłodzi, by przypadkiem się nie przegrzać wyświetlajac www/xls ;) Później jeszcze dołożyłem xps1530 z 8600gt ddr3, bo jakoś "wstyd" było brać z 8400, a teraz żałuję- grać i tak na tym nie gram (czasem w kibelku we flashe :D ), a z 8400 byłoby ciszej.

 

I ad temat- to może poca jakiś online w Dirta2 w ten weekend? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...