und3r Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Czy tłumaczenie nazwy zespołu (pierwszy post) jest integralną częścią jego nazwy, czy po prostu dajesz takie info, jakby ktos nie wiedział co znaczy Burning Angel? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kabul Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 co to masz za wioslo Chaos ;p ? sadzac po ksztalcie to wyglada na jakiegos ibaneza stratokszaltopodobnego z humbuckerami :). Trzymam za Was kciuki :-P ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samhain Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Chaos dwie sprawy... pierwsza t otaka ze liczymy na koncert na zjezdzie ;) druga ze chce plyte z autografami :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 hehe .. dzieki wszystkim moim kochanym pjurpicitowiczom ;].. co do pierwszego koncertu .. obracalem sie do tylu bo tam stal efekt do gitary ktory musze przelaczac kilkukrotnie w czasie songa .. a stal z tylu bo gniazdka blizej nie bylo i nie mialem gdzie sie podalczyc .. a zasilacz ma kabel gdzies kolo metra ledwo ... ;] co do studyjnej jakosci to beda takie dopiero wtedy jak bedziemy mieli wiecej kawalkow .. jak juz wspominalem godzina nagraniowa w studio kosztuje od 300-500 zl .. w zaleznosci jak chcemy to nagrac... co do nazwy... pierwotnie mieismy sie nazywac Burning Angel ... (Arch Enemy - Burning Angel .. taki kawalek jest) .. ale w sumie spiewamy po polsku .. wiec czemu nie nazywac sie po polsku ... jak dla mnie to funkcjonuja obie nazwy ;] ale z racji bycia fanem Arch Enemy ... mowie burning angel ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Tak mi się własnie wydawało, ze nazwa jest wzieta z kawałka Arch Enemy;] Logo też mi cos przypomina, ale nie pamiętam co;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raven_88 Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Logo też mi cos przypomina, ale nie pamiętam co;] Logo Opeth'a ?? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Trochę też, ale jakis zespol ma bardziej podobne... Niech Chaos powie, na czym się wzorowałl;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 (edytowane) A ja czekam na wspomniane covery :) Dobry cover nie jest zły (The Disease-Frozen [Madonny] urywa jajka :rolleyes: ), a w myśl powiedzonka jak wzorować się to tylko na najlepszych, chciałbym usłyszeć wasze wydanie Lacuna Coil i Metalici ( nie przyjmujemy do wiadomości że PituDrummer nie umiesz tego jeszcze zagrać! do garów "marsz" :D :P ) Edytowane 25 Kwietnia 2007 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 logo pewnie przypomina wam moj podpis ;] lol :> bo to ta sama czcionka ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 (edytowane) Czy tylko mi nazwa "Plonacy Aniol" wydaje sie, hmm... Niepowazna? Edytowane 25 Kwietnia 2007 przez Jin* Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2007 No po polsku brzmi głupio, ale sza;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeWho Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 @Chaos i ferajna Skupię się ogólnie na warsztacie i dam kilka wskazówek. » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Cytując klasyka: “panowie za wcześnie na lizanie się po fiu..ach” Ja wiem, że dopiero zaczynacie pitu pitu, graju graju, umpa umpa, lecz by zrobic choc maly krok naprzód musicie pozbyć się rutyny grania home alone – z czasem powinno samo przyjść, ale... Pomijając już fakt marnej, yhm tak marnej jakości nagrania, że nawet odechciewa się tego wysluchać do końca, to można jednak wyłapać tzw. babole. Do rzeczy: 1.Wy się praktycznie nie sluchacie, każdy “gra dla się”. Na samym początku wspolnego muzykowania to norma, lecz jesli nie zwrocicie uwagi uchem na drugiego kolegę z wioslem lub na pałkera to bedzie w przyszlosci popelina. Dobrym rozwiązaniem początkowym kiedy to ucho nie jest w stanie ogarnąć przesterowanego grrrrrrrr jest spojrzenie na gryf kolegi. Ot tak sobie dla sprawdzenia - czy my jestesmy na tych samych dźwiękach ;) 2.Prawdopodobnie to wina nagrania, ale imo wy tam nie stroicie. Fakt, to mogą być zniekształcenia, ale niekoniecznie. 3.Słychać, że wokalistka uczy się śpiewu ale przepona jest jeszcze slabiutka, a wyrzucanie dźwięków z gardła jest na dłuższą metę zabójcze dla głosu. Dajcie swojemu kwiatkowi jakiś odsłuch bo fałsze się zdarzają. 4.Pałker “raz po raz” stara się grać punktowo w werbel lub tom a prawica lata mu po blasze jakby była oddzielnym, niezależnym od właściciela bytem. Brak kontroli nad rytmem. To za szybko, to znów za wolno, czyli za mało lub za dużo nut w jednym takcie. Prawica trzącha się niemiłosiernie – a cała koncentracja skupiona jest na biciu w werbel. Granie całą ręka zamiast samym nadgarstkiem ogranicza znacznie sensowne przejścia i powoduje mdlenie oraz ból dłoni. Widziałem na nagraniu ( po ułożeniu rąk ), że jegomość ćwiczy ale daleka droga jeszcze przed nim. Co z ósemkami, szesnastkami? Membrana bębna nie jest po to by ułatwiać podbicie pałki!!! Jak zagrasz już dwójki czy przyzwoite triole na werblu, to zagraj to samo na poduszce – zrozumiesz o co chodzi. Podczas rytmu nie graj na “kraszu” jak na rajdzie i co najgorsze płasko. Na werblu sobie można płaszczaka pizgnąć by uzyskać rimszot, a blachy to są czyste dźwięki. Noooo chyba że lecisz solo z improwizacją. Ćwicz synkopy to ci spowolni troszku prawą dłoń i pomoże ogarnąć podstawę, czyli hi-hat, werbel i bas-stopę. 5.Basmen i pałker powinni najczęściej spotykać się poza próbami i cwiczyć wspólnie rytm, wy go ( ten rytm ) przesuwajcie, wy go sobie łamcie ale WY SIĘ SŁUCHAJTA. Najważniejsze jednak - włączacie metronom i patrzeć na niego, słuchać jak wyroczni bo tylko on wam pomoże. To od was zależy czy będziecie dawać kopa bardziej rozgarniętej publice, od was zaczyna się feeling i bujanie. Posłuchajcie sobie sekcji rytmicznej kapelki Primus. 6.Argument ze placi się 300 ziko/h za nagranie dema to chyba zart lub posiadacie w Zielonej tylko uber PRO studia. Nagrywając dema z trzema kapelkami placilismy po 500 ziko, ale za 2 pelne dzionki. Wystarczy: Piec z porządną k.dźwiękową + średniej klasy mikser + pomieszczenie akustycznie nadające się do nagrań + kilka mikrofonów + człek posiadający “jakotaką” wiedzę. Nie oszukujmy się jednak - za wcześnie w waszym przypadku na demo, dużo za wcześnie. Momentalnie wylezą wszelkie niedoróbki, niepasujące aranże, gubienie rytmu, z palucha wyssane akcenty i fałsze. Granie koncertów ( choć nagranie to raczej wystąpiątko ) i siekanie na próbach to inna bajka. Pora uświadomić szanownym, że nie zawsze będziecie grać koncerty dla dzieci co to na pierwsze lepsze bębniarskie “umpa umpa” zaczną skakać ze sceny, czy wyrywać sobie włosy z głow ( albo klat ). Za odwagę oklaski? OKI. Są jednak i tacy, którzy podczas trząchania łbami słuchają co wy do nich gracie. Zobaczycie sami na jakiejś większej imprezie – kolorowo nie będzie Ćwiczyć i słuchać to znów ćwiczyć i słuchać. Łapać patenty i riffy, przerabiać i improwizować. Nie ograniczać się do jednego stylu, a co gorsza do podrabiania jakiejś kapeli czy tam kilku!!! Nie ma chyba niczego gorszego od braku wyobraźni. To tyle. Zamknijcie oczy i do przodu pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veilroth Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 4.Pałker “raz po raz” stara się grać punktowo w werbel lub tom a prawica lata mu po blasze jakby była oddzielnym, niezależnym od właściciela bytem. Brak kontroli nad rytmem. To za szybko, to znów za wolno, czyli za mało lub za dużo nut w jednym takcie. Prawica trzącha się niemiłosiernie – a cała koncentracja skupiona jest na biciu w werbel. Granie całą ręka zamiast samym nadgarstkiem ogranicza znacznie sensowne przejścia i powoduje mdlenie oraz ból dłoni. Widziałem na nagraniu ( po ułożeniu rąk ), że jegomość ćwiczy ale daleka droga jeszcze przed nim. Co z ósemkami, szesnastkami? Membrana bębna nie jest po to by ułatwiać podbicie pałki!!! Jak zagrasz już dwójki czy przyzwoite triole na werblu, to zagraj to samo na poduszce – zrozumiesz o co chodzi. Podczas rytmu nie graj na “kraszu” jak na rajdzie i co najgorsze płasko. Na werblu sobie można płaszczaka pizgnąć by uzyskać rimszot, a blachy to są czyste dźwięki. Noooo chyba że lecisz solo z improwizacją. Ćwicz synkopy to ci spowolni troszku prawą dłoń i pomoże ogarnąć podstawę, czyli hi-hat, werbel i bas-stopę. ja i komplety moich paleczek wysluzone od 4-letniego tluczenia w bebny podpisuja sie pod tym :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 (edytowane) Czy tylko mi nazwa "Plonacy Aniol" wydaje sie, hmm... Niepowazna? a Burning Angel jest powazna? lul :P --------------------------- kolega MeWho bardzo sie wczuł .. nikt nie mowi ze jest idealnie .. pałekr ma 17 lat basista 16 .. tylko ja tam mam 24 .. i wokalistka ma 21 .. druga gitara ma 19.. ja gram na gitarze kolo 9-10 lat w tym z 8 lat na akustyku i spiewalem juz w jednej kapeli przez jakis czas .. oni grają kolo roku .. dwu .. Wokalista spiewa i cwiczy w chórze uniwersyteckim. Nikt z tego nie robi super kapeli ... gramy dla przyjemnosci .. i rozwijamy sie .. A to jak kto podchodzi do proby i kto kogo slucha nie zalezy tylko od nas .. ale i od sprzetu jakim dysponujemy .. a jak juz pisalem dysponujemy padaka (jakis stary wzmacniacz 2 glosniki i kiepawy mixer) ... tam ciezko siebie wylowic z natłoku dzwieku. wiec mimo iz dziekuje za twoje rady .. to wierz mi ze nie kazdy ma taki mozliwosci jak Ty (sprzet, studio, a nawet CZAS)... ja pracuje po 10-12h dziennie .. i mam 1-2 dni wolne w tygodniu max których tez nie przeznaczam tylko na próbe .. my to traktujemy jako hobby ... i cieszylismy sie ze mozemy sie pokazac przed gmina ktora ma nam rzekomo zaserwowac sprzet .. przymruż wiec troche oczy i popatrza na to przez pryzmat innej sytuacji .. ten drugi koncert w zaborze jest na sali w ktorej mamy próby .. slyszysz jakie tam jest echo? masakra .. a nie mozemy sobie tego pomieszczenia wytlumic. Do tego tylko ja zarabiam sam kase z tego zespolu. a to ze perkusista powinien cwiczyc najwiecej z basista to powtarzam od dawna... metronom kolega perkusista ma i jak widac gra w sluchawkach bo on mu tam pika .. chlopak uczy sie i stara sie. co do słuchania sie ... popatrz jak moja i drugiego gitarzysty reka ladnie i rowno chodzi w refrenie modlitwy itp .. wiec prosze nie ogolnikuj i nie próbuj zachowywac sie jakbys wszystkie rozumy pozjadal ... nie wspominam juz ze zeby siebie sluchac trzeba siebie slyszec .. podsumowujac .. temat załozyłem zeby pokazac ze cos sie dzieje .. i uslyszec jakies opinie na podstawie poczatkow a nie zeby sie wylansowac i szukac poklasku ... nie taki jestem .. i jesli tak sadzisz to sie mylisz. Edytowane 26 Kwietnia 2007 przez Chaos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 (edytowane) MeWho nie powiem że sie nie zgadzam, jednak weź pod uwage jedno, RAZEM GRAJA ONI 3 miechy;] jesli Ty razem ze swoja kapela (użyłeś zwrotu PŁACILIŚMY więc tak wywnioskowałem) po takim okresie grałeś już jak stere wygi, lub jeśli znasz kogoś kto potrafi sie po 3 miesiącach (przy treningu raz w tygodniu) zgrać, to zrobię ci osobiście to co perkusista trzyma w ręce...:)(joke) ps. pochwal się tym co nagrałeś w studio z przyjemnościa posłucham Edytowane 26 Kwietnia 2007 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
::snoopy:: Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2007 No nieźle nie wiedziałem że mamy kapelę na forum. Oglądnołem i posłuchałem tego pierwszego koncertu i muszę stwierdzić że muzyczka wpada w ucho, nie za mocna w sam raz, choć normalnie nie słucham rocka i tym podobnych ale spoko jest jak 3 miechy grania. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeWho Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 @Chaos No zaraz, ale na oficjalnym sajcie kapelki prosiłeś o konstruktywną krytykę i taką też w miarę swoich skromnych możliwosći popelnilem. Uważasz, że się wczuwam? Wystarczylo mi przesluchac nagranie, luknać na występ i wsjo jasna. Tekst sam mi wystrzelil spod palców a zajęło mi to naprawdę niewiele czasu. Zauważ, że nie oceniam Waszej muzyki ( która notabene pasi mi jak pięść do nosa ) ale wytykam błędy typowo techniczne i ogólnikowe, które to tyczyć się mogą kapel od Disco Polo po Speed Metal. Argument, że macie słaby sprzęt i kijowe pomieszczenie do mnie nie trafia. Kapelka z którą zaczynalem grać i spędzilem najwięcej czasu była wyposarzona w 1 piec Vermona ( rocznik 82 ) do której podpięte były 2ie gitary i bas, wokal chodził na UWAGA radiu Amator a sam pukałem na 10cio letnich, już wtedy garach Polmuza z połamanymi statywami – zdarzało się często, że któryś znajomy stał przed bębnami po mej prawicy z patykiem ( lub pękniętą pałką ) w ręku, na nim to zawieszony był ( za przeproszeniem z [gluteus maximus] wyjęty ) krasz bym mógł w ogóle akcentowć - naciągi mialem poklejone taśmą klejącą, a siedzialem na kuchennym krzesle. Koledzy grali na wioslach Majonez'a ( jak już sobie uzbierali dziengę ) a wokal z wiecznie powodującym sprzęgi majkro próbował się przebić przez nawałnice hałasu. Graliśmy na strychu starej kamienicy, gdzie latem mieliśmy po +40C a zimą pizgało jak za cara. Macie nieporównywalnie lepszy start od większej częsci znanych mi kapel. Nie rozumiem Cię, kiedy piszesz; (...) wiec prosze nie ogolnikuj i nie próbuj zachowywac sie jakbys wszystkie rozumy pozjadal ... nie wspominam juz ze zeby siebie sluchac trzeba siebie slyszec .. (...) temat załozyłem zeby pokazac ze cos sie dzieje .. i uslyszec jakies opinie na podstawie poczatkow a nie zeby sie wylansowac i szukac poklasku ... nie taki jestem .. i jesli tak sadzisz to sie mylisz. Skoro zdajesz sobie sprawę z masy niedociągnięć i ja jedynie potwierdzam je, to skąd ww. tekst? Teraz to zastanawiam się, czy nie chodzilo o same pochwaly i głaskanie po głowach.... a że hobby, że 4 fun gracie, że krótko? To chyba jasne...Nie jestem zawodowym muzykiem ale amatorem z dłuższym stażem. Nigdy nie mialem zamiaru zarabiać na muzyce i zawsze gralismy dla zabawy, ale jak już zaczynam coś robić to staram się robić to przynajmniej dobrze. Innymi słowy jak bardziej doświadczony grajek zwracał mi uwagę na błędy, to nie obrażałem się, nie biłem łbem o ścianę tylko starałem się je wyeliminować. Brzmi banalnie co? Jako gitarmen znasz się także na technice grania na zestawie perkusyjnym? Chwalić, że się dziejecie - że zaczęliście grać? OK CHWALA WAM ZA TO. @HeatheN Wlasnie o to chodzi, ze nie lubie się chwalic. Znalazlem 1 demko które popelnilismy po 1,5 roku wspolnego grania, bylo to baaaardzo dawno temu. Pozostalych demek albo nie mam....albo nie mogę znaleźć w takim burdelu jaki mam w plytach. Jesli chcesz posluchac to pisz PW. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miazga82 Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 MeWho: bez przesady, wygląda to tak jakbyś wymagał od typa co siedzi za kółkiem od tygodnia umiejętności Kubicy :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2007 (edytowane) A ja nie rozumiem, o co Wam właściwie chodzi. Chaos prosił o konstruktywną krytykę i taką dostał - źle? MeWho najwięcej z odpisujących wniosł do tego tematu i to jest fakt. Ciebie Chaos też nie rozumiem. Piszesz "nie ogólnikuj", a dostałeś posta wypchanego po brzegi szczegółami i konkretnymi radami. Dalej piszesz, że chcialeś usłyszeć jakieś opinie o zespole... Nie zapomniałeś dodać "tylko pozytywne" przypadkiem? Zresztą MeWho nie wyraza się o Waszym zespole niepochlebnie, tylko zwraca uwage na pewne niedociągnięcia, ktore wyniką z Waszego krótkiego "stażu" - to jest wlaśnie konstruktywna krytyka. Jak nie chcesz czytać takich postow, to nie pros o krytyke... Edytowane 28 Kwietnia 2007 przez und3r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeWho Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Miazga82 ja Cię bardzo proszę... ale ja piszę o podstawach. Ani razu nie porównałem ich umiejętności do jakiejś znanej kapeli, czy jak wolisz wirtuoza instrumentu, bo musiałbym mieszać z błotem szanownych. Ani mnie wrzucając tutaj posty ani Chaosowi zakładając temat o to nie chodziło. Skoro dajesz za przykład początkującego kierowcę, to czy byłoby moim błędem zwrócić uwagę na wciskanie sprzęgła przed wrzuceniem biegu, albo przypomnieć o włączaniu świateł mijania? @und3r Widzisz...Myślałem, że jakoś pomogę a tu kibel. No cóż tylko Ty zauważyłeś, że nie piszę źle o kapeli jeno o złych nawykach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 (edytowane) a ja mysle ze po prostu nie znasz mnie i nie rozumiesz idei tego tematu .. ale naprawde nie chce mi sie juz pisac o [gluteus maximus] maryni. a co do ogolnikuj .. to chodzi o to ze podciagasz nasz zespol po kazdy inny .. zawiewa z Twojej wypowiedzi pseudoprofesjonalnym tonem i na kazdym kroku podkreslasz jak to Ty i Twoj zespol daliscie rady w kazdych okolicznosciach ... ja rozumiem ze ty na jednym piecu i posklejanej perksuji robiles super muze ... my nie umiemy .. cieniasy z nas po prostu :( tyle odemnie... Edytowane 30 Kwietnia 2007 przez Chaos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeWho Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 a ja mysle ze po prostu nie znasz mnie i nie rozumiesz idei tego tematu ..Jaka jest zatem idea tego tematu? Jestescie boscy i chylimy czoła przed szanownymi <_< To był Twój zamiar w takim razie!! Człowieku Ty mi dajesz info, że masz 24 lata a zachowujesz się jak dzieciak. ale naprawde nie chce mi sie juz pisac o [gluteus maximus] maryni.pieprzenie a datach koncertów, o autografach, o czcionce użytej do logo zespolu, o tym kiedy sie spotykacie na probach, o braku czasu - to jest wlasnie pisanie o d.upie maryni. a co do ogolnikuj .. to chodzi o to ze podciagasz nasz zespol po kazdy inny ... Bo muzyka jest muzyką jest albo dobra albo zła, albo ktoś potrafi grać albo nie. Mam gdzieś czy to muzyka elektroniczna czy instrumentalna. zawiewa z Twojej wypowiedzi pseudoprofesjonalnym tonemGram na bębnach od ponad 10 lat, gram też na wiosle i klawiszach. A że pseudoprofesjonalnym tonem...Mam Ci rozpisać na nutach wasze kawałki? Skupilem się na ogólnikach by nie przynudzać i aby reszta forumowiczów cosik skumała. Za soba mam już kilka warszt89atów perkusyjnych - to takie wykłady połączone z laborkami, jakbyś nie wiedział - prowadzone przez takich mistrzów jak Czarek Konrad, Tomasz Łosowski, ale też Sławomira Ciesielskiego czy Zbigniewa Szczerbińskiego i jeszcze kilku innych. O warsztatach w formie cyfrowej Terry'ego Bozzio, Mike'a Portnoya, Dennisa Chambersa też warto wspomnieć. Najważniejsze jednak, że ich zadaniem nie jest uczenie tylko rytmu i warsztatu, ale co najważniejsze harmonii. i na kazdym kroku podkreslasz jak to Ty i Twoj zespol daliscie rady w kazdych okolicznosciach ...Ja? Na każdym kroku? Gdzie? To w takim razie, Ty założyłeś wątek by się lansować. ja rozumiem ze ty na jednym piecu i posklejanej perksuji robiles super muze ... my nie umiemy .. cieniasy z nas po prostu :( tyle odemnie... Hahaha. Widzisz, to jaką muzę robimy, zależy od umiejętności i talentu a nie od sprzętu. Człowieku to Ty zacząłeś zganiać winę na sprzęt, nie ja. Gra na instrumencie, to nie jest OC proca i żeby zrobić gigantyczny wynik, trza mieć najlepiej selekta i FC na pokładzie. -------------------- Stara [gluteus maximus] z Ciebie, a nie potrafisz przyjąć krytyki na klatę....oj słabo. No panowie do dzieła - chwalcie szanownego, bo ja wyczerpałem temat z Chaosem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 (edytowane) no tak .. ze mnie to popisywanie sie w tym temacie cieknie .. mowie jaki to jestem zajebisty .. szczegolnie widac to jak pisze zawzse i wszedzie czyli maly debiut mojego zespolu Nikt z tego nie robi super kapeli ... gramy dla przyjemnosci .. i rozwijamy sie .. Moja muza jest czyms po srodku miedzy Satrianim, Metallicą a Nightwishem ... oczywiscie nie skillem a stylem bo skill dopiero rozwijam ;] .... ale ze mnie jest zadufana w sobie 24letnia menda .. kurna .. dziekuje .. pomogles mi to odkryc... daj juz spokoj panie wszystkowiedzacy ... p.s: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « a dla Twojej informacji temat zostal zalozony po to zeby w jakis sposob pokazac zaczatek tego co robimy wiekszej publice .. na PPC jest wielu ludzi ktorych znam i ich zdania chetnie zawsze poslucham. To czy idziemy w dobrym kierunku i czy moze sie to podobac zostalo po prostu wystawione na próbe. Skoro tyle grales itp powinienes wiedziec ze im wiecej razy grasz własny kawalek tym bardziej nudzi Ci sie/staje sie monotonny, albo zaczynasz go zmieniac (nie zawsze na lepsze) itp .. ktos kto slyszy pierwszy/drugi raz jest lepszym oceniajacym ... pierwsze wrazaenie jest wazne. pokreslam .. nie znasz mnie .. wnioskujesz na podstawie niewiadomo czego ze szukam lizania po fiucie ... moze po prostu nie wypowiadaj sie gdy nie masz pojecia o co chodzi. Jak bede chcial instrukcji "pana od muzyki" to wiem gdzie sie udac bo znam wielu dobrych muzyków w ZG. My wiemy i widzimy swoje błedy. Cwiczymy i idziemy do przodu. Wiemy jak je poprawiac i staramy sie to robic. Pozatym robimy to co sprawia nam radosc i TO JEST NAJWAZNIESZJE. Byc moze zapomniales jak to bylo jak zaczynales. No ale moze Ty zawsze grales idealnie i miales talent od kolebki. My takimi mesjaszami nie jestesmy. Jesli nadal nie mozesz czegos zrozumiec to ja juz z Toba dyskusji prowadzic nie bede i prosze Cie bys nie udzielal sie w tym temacie. Edytowane 30 Kwietnia 2007 przez Chaos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miazga82 Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Ja? Na każdym kroku? Gdzie? Gram na bębnach od ponad 10 lat, gram też na wiosle i klawiszach. A że pseudoprofesjonalnym tonem...Mam Ci rozpisać na nutach wasze kawałki? Za soba mam już kilka warszt89atów perkusyjnych - to takie wykłady połączone z laborkami, jakbyś nie wiedział - ...Bla bla bla i bla bla bla :mur: Człowieku, żebyś sie nie zachłysnął ta swoją dumą, pychą i przemądrzałością. Zejdź na ziemie i wykaż trochę pokory. [ciach] //Mod. by ULLISSES Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NeonPPC Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 (edytowane) Mialem do czynienia z amatorskim zespolem/kapela mojego kumpla z Chocianowa. Grali oni ze soba blisko rok (sprzet porownywalny) i musze powiedziec ze brzmieli lepiej. Po filmikach nie widze zadnego zgrania, perka nierowno... wokalistka bez komentarza (tak wiem, ciezko znalezc jakakolwiek, wiec i tak jest niezle). Jak na debiut to dla mnie za wczesnie. Nie trakktuj tego jako krytyki Chaos a raczej spostrzezenia. Ps. Chetnie wpadne na jakas probe w Zielonej sobie posluchac. Tylko podaj termin. Edytowane 30 Kwietnia 2007 przez Neon69 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SKRYTOBOJCA Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 chetnie usłysze troche konstruktywej krytyki I taka od MeWho dostaliscie. Ale widze, ze to ma byc bardziej temat pochwalny. Wiec albo mowic dobrze, albo wcale :) Tak samo jak z genghiskhanem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Co tu się dzieje??? Mam zamknąć temat i procenty porozdawać? Miazga82: W redacji jesteś - pasuje umieć się zachować! Do wszystkich: To jest moje ostatnie ostrzeżenie! Jak komuś nie pasuje, to niech wyp** z tematu i nawet nie wchodzi! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Ćwiczcie dalej bo na razie lekka chała wychodzi :) ale każdy kiedyś tam zaczynał :P pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Jezeli mam byc krytyczny to powiem ze jeszcze duzo prob przed wami. Widzac nazwe spodziewalem sie czegos mocniejszego. Jezeli chodzi o perkusje i bass to MeWho ma sporo racji. Chlopaki musza duzo grac ze soba, nie wymagam by perkusista gral od razu jak Docent (r.i.p.) ale musi czuc troszke bardziej basiste i na odwrot. Oni tworza czlon. Na nich najwiecej sie zwraca uwage itd. Wokal.... nie bede komentowal.... Gitarki juz w miare daja rade Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Osobiście mi się podobam :) Też mam kapele, jestem basistą, niestety nie mamy narazie nagrań, czy cokolwiek, na szczęście perkusista (szacunek, uwielbiam jego gre ;) ) ma duże możliwości supportów etc itd itp ;) Ale ja tu nie o sobie miałem, tylko o Tobie Więc bardzo fajnie grasz. Wokalistka bardzo ładny głos. Na początek jest super. Wystarczy dopracować, wystarczy ćwiczyć, dochodzić do lepszych efektów. Wszystko w swoim czasie (!) :) pozdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...