kfazzi Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Witam. Dziś miałem sobie spokojnie zrobić formata z windy XP na 2000. Więc ważne dane z c przekopiowałem na inną partycję... Formacik, instalnąłem winde i... Z folderu gdzie miałem wszystkie instalki nie mogłem nic zainstalować... z płytek szło ale nie z tego folderu (po przekopiowaniu na inną partycję też ni ruszały... :mur: )... Próbowałem przeinstalować win 2000 ale bez skutku. Więc walnąłem jeszcze raz formata i zainstalowałem windowsa XP ... wszystko poszło ładnie pięknie ale... po zainstalowaniu niezbędnego oprogramowania chciałem przekopiować z powrotem na c dane które wcześniej z niego przeniosłem i ... wałek... Folder w którym były się hmm.. jak by to powiedzieć.. Jego waga zmalała z jakichś 500 MB do 4096KB.. Nie można go otworzyć ani nic... Poza tym folderem stało się to z wieloma na tej partycji.. Łącznie zniknęło mi jakieś 35 GB danych (w tym trochę dokumentów zajebiście ważnych... :mur: ).. Co robić.. POMOCY :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Win2K potrzebuje SP4 (i pewnie jeszcze łatki) do obsługi dysków powyżej 128GB. Spróbuj programu TestDisk w celu odzyskania poprawnej zawartości partycji. Jak nie pomoże, to pozostają programy do odzyskiwania danych. A o tym było już "kilka" tematów... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...