Skocz do zawartości
Dagi

Dysk Nie Odpala Systemu ?

Rekomendowane odpowiedzi

Pomocy, proszę :sad: .

Zacznę od początku. Jakieś pół roku temu wymieniłam dysk twardy, sądziłam że tamten się przegrzał czy coś takiego – „cykał”. Nie chciałam stracić danych, to postanowiłam zmienić na nowy. Kupiłam nowy dysk ATA i na nim zainstalowałam system, potem podpiełam na środku taśmy ten stary dysk i skopiowałam dane.

To było kiedyś, a teraz:

Od jakiegoś czasu miałam problemy z odpalaniem kompa, tzn. odpalał się powoli i często wskakiwał komunikat na niebieskim tle KERNEL-STACK-INPAGE-ERROR. Gdzieś wyczytałam, że trzeba posprawdzać czy wszystko dobrze siedzi w gniazdach. To sprawdziłam i wyczyściłam wszystko powietrzem sprężonym. Po tym czyszczeniu pierwsze uruchomienie trwało bardzo długo, ale odpalił. Potem nadal były problemy z odpalaniem, było po prostu czarne tło i system się nie ładował. Doszłam do wniosku, że może to coś z dyskiem twardym. Podłączyłam ten stary dysk (ten kiedyś cykający) i komp odpalił.

Pomocy, co jest z tym moim komputerkiem? :sad:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomocy, proszę :sad: .

Zacznę od początku. Jakieś pół roku temu wymieniłam dysk twardy, sądziłam że tamten się przegrzał czy coś takiego – „cykał”. Nie chciałam stracić danych, to postanowiłam zmienić na nowy. Kupiłam nowy dysk ATA i na nim zainstalowałam system, potem podpiełam na środku taśmy ten stary dysk i skopiowałam dane.

To było kiedyś, a teraz:

Od jakiegoś czasu miałam problemy z odpalaniem kompa, tzn. odpalał się powoli i często wskakiwał komunikat na niebieskim tle KERNEL-STACK-INPAGE-ERROR. Gdzieś wyczytałam, że trzeba posprawdzać czy wszystko dobrze siedzi w gniazdach. To sprawdziłam i wyczyściłam wszystko powietrzem sprężonym. Po tym czyszczeniu pierwsze uruchomienie trwało bardzo długo, ale odpalił. Potem nadal były problemy z odpalaniem, było po prostu czarne tło i system się nie ładował. Doszłam do wniosku, że może to coś z dyskiem twardym. Podłączyłam ten stary dysk (ten kiedyś cykający) i komp odpalił.

Pomocy, co jest z tym moim komputerkiem? :sad:

Wstaw raport ze SMARTA zrobiony Everestem kliknij

Edytowane przez seba_999

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę wstawić raportu z smarta, bo nie mogę wcale już uruchomić systemu z tego dysku. Teraz mam w kompie ten stary dysk, a zależy mi na tamtym.

To podepnij tego "nowego" jako slave. System odpal z tego "starego" :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Włącz funkcję S.M.A.R.T w BIOSie (jeżeli nie jest włączona) i zobacz czy wywali błąd albo tak jak mówi Seba zrób raport Everestem.

 

Co do następnych kroków - najpierw kilka pytań:

Komputer był kręcony?

System był zmieniany?

Czy na 100% jest to wina dysku?

 

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To podepnij tego "nowego" jako slave. System odpal z tego "starego" :rolleyes:

Ok, tak zrobię :), faktycznie nie pomyślałam - zaraz raport wkleje.

 

1. Włącz funkcję S.M.A.R.T w BIOSie (jeżeli nie jest włączona) i zobacz czy wywali błąd albo tak jak mówi Seba zrób raport Everestem.

 

Co do następnych kroków - najpierw kilka pytań:

Komputer był kręcony?

System był zmieniany?

Czy na 100% jest to wina dysku?

 

Pzdr.

Komputer nie był kręcony.

System nie był zmieniany.

Czy na 100% wina dysku to nie wiem, ale po odłączeniu go i podłączeniu innego jest wszystko ok z kompem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, tak zrobię :), faktycznie nie pomyślałam - zaraz raport wkleje.

Nie wiem czy muszę to pisać, ale jak ma sie coś stać... Podłączaj przy wyłączonym kompie :)

 

[OT]

Obiboqs & Dagi otrzymujecie powiadomienia o odpowiedzi?

[/OT]

Edytowane przez seba_999

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam :angry:

Nie udało mi się zrobić tego smarta na tamtym dysku :angry: . Podłączyłam go jako slave i nic z tego, nie mogłam uruchomić kompa. Próbowałam na różne sposoby. Nie wiem co zrobiłam źle (może już za późno jest <_< ). Jeżeli to konieczne, to jutro wezmę się za to raz jeszcze.

 

Co do systemu to myślę że z systemem jest wszystko ok - sprawdzam, pilnuje tego.

A zasilacz? Nawet nie wiem, jakiś stary Maxpower ATX 12v, chyba 350 "czegoś".

 

Och, wykończy mnie ten komp :mur:

 

Czy mam podać jeszcze jakieś parametry? :sad:

 

 

 

Mój poprzedni post jest o 3:01 ? :blink:

Ja tak widzę, a u mnie na kompie jest 02:07. O co chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam :angry:

Nie udało mi się zrobić tego smarta na tamtym dysku :angry: . Podłączyłam go jako slave i nic z tego, nie mogłam uruchomić kompa. Próbowałam na różne sposoby. Nie wiem co zrobiłam źle (może już za późno jest <_< ). Jeżeli to konieczne, to jutro wezmę się za to raz jeszcze.

 

Co do systemu to myślę że z systemem jest wszystko ok - sprawdzam, pilnuje tego.

A zasilacz? Nawet nie wiem, jakiś stary Maxpower ATX 12v, chyba 350 "czegoś".

 

Och, wykończy mnie ten komp :mur:

 

Czy mam podać jeszcze jakieś parametry? :sad:

Mój poprzedni post jest o 3:01 ? :blink:

Ja tak widzę, a u mnie na kompie jest 02:07. O co chodzi?

Zasilacz nietęgi, niestety, to ona może być winowajcą podając za slabe lub za wyskoie napięcia. Propowałbym wymienić jeszcze taśmy od dysków na coś nowego,najlepiej ekranowanego.

Co do czasu posta, nie masz zmienionego czasu po zmianie na czas letni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam :angry:

Nie udało mi się zrobić tego smarta na tamtym dysku :angry: . Podłączyłam go jako slave i nic z tego, nie mogłam uruchomić kompa. Próbowałam na różne sposoby.

Spróbuj jeszcze podłączyć ten dysk do innego kompa. Też jako slave (i pamiętaj o zworce ;) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz nietęgi, niestety, to ona może być winowajcą podając za slabe lub za wyskoie napięcia. Propowałbym wymienić jeszcze taśmy od dysków na coś nowego,najlepiej ekranowanego.

Co do czasu posta, nie masz zmienionego czasu po zmianie na czas letni.

Ja jeżeli mam taki problem to zwykle wyjmuję wszystko co niepotrzebne, odłączam go od zasilania, wyjmuję bateryjkę BIOSu, przekładam pamięci do innych slotów - zawsze pomaga :)

No niewątpliwie trzeba mieć do tego cierpliwość - i jeżeli komputer nie odpali to na spokojnie sprawdzać wszelkimi możliwymi sposobami czego to moze być wina :)

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dane tego dysku widac ? Jak tak to pewnie siadl sektor odpowiedzialny za botowanie , naprawa tego sectora powinna pomoc.

Fakt, teraz zależy przez co mamy rozumieć "nie mogę uruchomić kompa"..

Ja zrozumiałem, że po naciśnięciu przycisku POWER komputer zaczyna pracować ale nie wyświetla się nic na ekranie, jednakże Autorka poprzez to mogła rozumieć to, że nie może zbootować systemu.

 

Jednakże wcześniej był problem z blue-screenami, tak więc sektor rozruchowy (MBR) raczej odpada.

Może wartoby zajrzeć do FAQ - tam gdzieś jest wątek o blue-screen`ach...

Chociaż tak jak mówię - miałem wiele takich przypadków, i na odległość ciężko stwierdzić przyczynę, tym bardziej, że autorka też kieruje się przypuszczeniami.

Pierwsze co trzeba zrobić to dokładniej spróbować określić powód problemu bądź podzespół który jest winowajcą.

Może być to pamięć - bady na pamięci b. często powodują blue-screeny

Może być to płyta główna - wina chipsetu, błędnej konfiguracji czy choćby kondensatorów

Może być to jakieś inne urządzenie - np. u mnie takie blue screeny powodowała kiedyś karta muzyczna, która pochodziła z komputera w którym siadł zasilacz.

Tak więc najpierw trzeba dokładnie obadać problem, a nie rozpaczać i opierać się na domysłach :)

Pzdr.

 

edit:

p.s. Pozdrawiam Jarocin ;)

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie się moim komputerkiem :).

 

Zasilacz nietęgi, niestety, to ona może być winowajcą podając za slabe lub za wyskoie napięcia. Propowałbym wymienić jeszcze taśmy od dysków na coś nowego,najlepiej ekranowanego.

Co do czasu posta, nie masz zmienionego czasu po zmianie na czas letni.

Wiem, że zasilacz jest nietęgi, ale to stary komp i nie chcę już w niego inwestować, bo nie wiem czy wato. Co do tych taśm, to wczoraj zmieniłam taśmę tą od dysku.

 

Spróbuj jeszcze podłączyć ten dysk do innego kompa. Też jako slave (i pamiętaj o zworce ;) )

Co do podłączenia do innego kompa, to musiała bym się faktycznie do kogoś przejść i jak trzeba będzie to pójdę :)

 

Ja jeżeli mam taki problem to zwykle wyjmuję wszystko co niepotrzebne, odłączam go od zasilania, wyjmuję bateryjkę BIOSu, przekładam pamięci do innych slotów - zawsze pomaga :)

No niewątpliwie trzeba mieć do tego cierpliwość - i jeżeli komputer nie odpali to na spokojnie sprawdzać wszelkimi możliwymi sposobami czego to moze być wina :)

Pzdr.

Wyjmujesz wszystko co nie potrzebne? Tzn co? Co do pamięci to wyjmowałam ją wczoraj i przekładałam, próbowałam z jedną i wszystkie możliwe kombinacje. Baterie też wyjęłam na 15 min. Napędy cd-rom też odłączałam. Próbowałam na różne sposoby i po wymianie dysku twardego doszłam właśnie do wniosku, że to wina dysku.

 

Cdn :wink:

 

 

 

 

 

 

A dane tego dysku widac ? Jak tak to pewnie siadl sektor odpowiedzialny za botowanie , naprawa tego sectora powinna pomoc.

Czy widać dane? Tzn gdzie mam je widzieć? BIOS ma go widzieć? No widzi go. Naprawa sectora? Jak się naprawia sector?

 

Fakt, teraz zależy przez co mamy rozumieć "nie mogę uruchomić kompa"..

Ja zrozumiałem, że po naciśnięciu przycisku POWER komputer zaczyna pracować ale nie wyświetla się nic na ekranie, jednakże Autorka poprzez to mogła rozumieć to, że nie może zbootować systemu.

 

Jednakże wcześniej był problem z blue-screenami, tak więc sektor rozruchowy (MBR) raczej odpada.

Może wartoby zajrzeć do FAQ - tam gdzieś jest wątek o blue-screen`ach...

Chociaż tak jak mówię - miałem wiele takich przypadków, i na odległość ciężko stwierdzić przyczynę, tym bardziej, że autorka też kieruje się przypuszczeniami.

Pierwsze co trzeba zrobić to dokładniej spróbować określić powód problemu bądź podzespół który jest winowajcą.

Może być to pamięć - bady na pamięci b. często powodują blue-screeny

Może być to płyta główna - wina chipsetu, błędnej konfiguracji czy choćby kondensatorów

Może być to jakieś inne urządzenie - np. u mnie takie blue screeny powodowała kiedyś karta muzyczna, która pochodziła z komputera w którym siadł zasilacz.

Tak więc najpierw trzeba dokładnie obadać problem, a nie rozpaczać i opierać się na domysłach :)

Pzdr.

 

edit:

p.s. Pozdrawiam Jarocin ;)

„nie mogę uruchomić kompa” – chodziło mi o to, że komputer się w uruchamia a system się nie bootuje (źle się wyraziłam).

 

Podałeś wiele możliwości, ale teraz jak mam włożony ten drugi dysk i jest ok.

 

Próbowałam dzisiaj znów podłączyć ten dysk jako slave i działo się tak, że komputer się uruchamiał, a następnie pokazywało się logo Windows i na pół sekundy pokazywał się niebieski ekran i komputer się restartował.

 

Potem spróbowałam ponownie uruchomić na tym pierwotnym dysku, na którym się przestał uruchamiać i znów było to samo co wczoraj, tzn. komputer się uruchamiał i potem nie bootował się system.

Zatrzymałam stronę startową bo tam mam jakoś dziwnie, ale przepisze to dokładnie. Więc po wciśnięciu Power pokazuje się tak:

 

Auto – Detecting Pri Master..IDE Hard Disk

Auto – Detecting Pri Slave..Not Detected

Auto – Detecting Sec Master..ATAPI CDROM

Auto – Detecting Sec Slave..ATAPI CDROM

 

Pri Master: P210A60A Hitachi HDS721680PLAT80

Ultra DMA Mode-6, S.M.A.R.T. capable but Disabled

Sec Master: 1.04 HL-DT-ST GCE-8527B

Sec Slave: 0015 HL-DT STDVD-ROM GDR8162B

 

Mów Wam to coś, o co chodzi w "Pri Master: P210A60A Hitachi HDS721680PLAT80

Ultra DMA Mode-6, S.M.A.R.T. capable but Disabled"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy widać dane? Tzn gdzie mam je widzieć? BIOS ma go widzieć? No widzi go. Naprawa sectora? Jak się naprawia sector?

„nie mogę uruchomić kompa” – chodziło mi o to, że komputer się w uruchamia a system się nie bootuje (źle się wyraziłam).

Włącz najpierw SMART (bo masz wyłączony na razie - "capable but disabled" - jeżeli by był włączony to by pisało np. "capable and status OK")

Jeżeli chodzi o bootowanie - no, to już cenna wskazówka - że BIOS widzi a system nie bootuje ;)

Bardzo ułatwia nam to gdybanie nad przyczyną problemu ;)

Jeżeli ma to być sektor rozruchowy - to dyskietka startowa win98 i wpisanie FDISK.EXE /MBR albo odpalenie z CD od XP, po załadowaniu się plików wciśnięcie (bodajże) R- Napraw i wpisanie FIXMBR i cośtam dalej (dokładnie nie pamiętam, listę opcji wywołujesz FIXMBR /?)

Pzdr.

 

edit: Hmm.. Jeżeli windows bootuje ale pokazuje się blue-screen to to nie będzie wina MBR...

Czy dzieje się tak w każdej konfiguracji? Wogóle udało Ci się go uruchomić w innej konfiguracji? W trybie master/slave z innym urządzeniem?

Myślę, że najlepszym wyjściem mimo wszystko będzie to sprawdzenie dysku u kogoś innego.

Jednakże też proszę, abyś dokładniej wyrażała wszystko, bo naprawdę Twoje posty są często tak chaotyczne że ciężko je zrozumieć..

Pzdr.

 

edit2: Jeżeli stwierdziłaś, że musi być to wina dysk - to może pomoże jednak najpierw usuwanie partycji, później low-level format i fixmbr... A jeżeli nie pomoże to może wykaże gdzie dokładniej leży problem (bady, brak spójności etc.)..

Edytowane przez obiboqs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włącz najpierw SMART (bo masz wyłączony na razie chyba - "capable but disabled")

Jeżeli chodzi o bootowanie - no, to już cenna wskazówka - że BIOS widzi a system nie bootuje ;)

Bardzo ułatwia nam to gdybanie nad przyczyną problemu ;)

Jeżeli ma to być sektor rozruchowy - to dyskietka startowa win98 i wpisanie FDISK.EXE /MBR albo odpalenie z CD od XP, po załadowaniu się plików wciśnięcie (bodajże) R- Napraw i wpisanie FIXMBR i cośtam dalej (dokładnie nie pamiętam, listę opcji wywołujesz FIXMBR /?)

Pzdr.

Hmm, mówisz że tak prosto będzie? :rolleyes: I ja tego nie robiłam? Nie próbowałam odpalać z cd XP (sama siebie się pytam :wink: ). No coż, widocznie zapomniałam o tym. Dzięki za podpowiedź. A więc włączam smarta i spróbuje odpalić z cd.

Zaraz wracam - mam taką nadzieje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

Udało mi się do Was wrócić. Obiboqus, przepraszam za moje chaotyczne posty, ale inaczej nie potrafię tego opisać :-| . Nie znam się na tym tak jak wy – gdybym się znała, to nie prosiła bym Was o pomocy. Bardzo dziękuję, że staracie się odszyfrować o co mi chodzi i obiecuje starać się pisać bardziej wyraźnie :rolleyes: .

 

A więc, wczoraj nie udało mi się włączyć tego SMARTA, bo nadal był taki komunikat. Przełączałam w biosie na enabled i nic to nie dawało.

Nie udało mi się też odpalić z dysku CD, był czarny ekran i nic więcej.

 

Udało mi się, zrobić raport ze SMARTA zrobiony Everestem. Komputer uruchomiłam na tym starym dysku, a ten dysk na którym mi zależy jest podłączony jako slave i to jest właśnie raport tego dysku.

 

Tutaj opis urządzenia (może się wam przyda)

Dołączona grafika

 

Tutaj SMART:

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się, zrobić raport ze SMARTA zrobiony Everestem. Komputer uruchomiłam na tym starym dysku, a ten dysk na którym mi zależy jest podłączony jako slave i to jest właśnie raport tego dysku.

Nie mam dobrych wieści :? dysk ma bad sectory, coś się dzieje z łożyskiem... Jak sie da to jak najszybciej zrzuć z niego dane... :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dobrych wieści :? dysk ma bad sectory, coś się dzieje z łożyskiem... Jak sie da to jak najszybciej zrzuć z niego dane... :-|

:sad: Dziękuję, już zrzucam. :sad:

 

Powiedzcie proszę, dlaczego coś nie tak z tym łożyskiem? Czy wiadomo dlaczego tak się stało? Czy to wina dysku i mam go reklamować? Czy to mój komputer go popsuł?

Edytowane przez Dagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:sad: Dziękuję, już zrzucam. :sad:

 

Powiedzcie proszę, dlaczego coś nie tak z tym łożyskiem? Czy wiadomo dlaczego tak się stało? Czy to wina dysku i mam go reklamować? Czy to mój komputer go popsuł?

Jak masz gwarancję to nie zwlekaj :)

Edytowane przez seba_999

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakies uszkodzenie prawdopodobnie nie zalezne od ciebie pewnie w procesie produkcyjnym cos nie tak poszlo reklamuj powini uwzglednic gwarancje.

Znalazłam dowód zakupu. Kupiłam go 23.10.2006. Ok, to teraz zrzucam i jutro idę go reklamować.

Super, tylko dlaczego teraz działa mi ten stary (cykający dysk)? Może też dam wam raport ze SMARTA i postawicie diagnozę?:)

 

To jest opis urządzenia (to jest ten dysk który teraz działa, a wymieniłam go na nowy bo stwierdziłam że jest popsuty, bo "cykał")

Dołączona grafika

 

To jest test SMART tego dysku:

Dołączona grafika

Edytowane przez Dagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam dowód zakupu. Kupiłam go 23.10.2006. Ok, to teraz zrzucam i jutro idę go reklamować.

Super, tylko dlaczego teraz działa mi ten stary (cykający dysk)? Może też dam wam raport ze SMARTA i postawicie diagnozę?:)

Dawaj :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawaj :D

Dałam wyżej, tamtego posta edytowałam.

Wymiana zasilacza? Myślę, że napewno to dobry pomysł, ale wydaje mi się że chyba już mi się nie opłaca inwestować w ten sprzęt i rozstać się z nim i kupić coś nowego. Winna wam jestem opisu tego sprzętu. Zaraz to naprawię i przedstawie wam konfiguracje tego komputera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dałam wyżej, tamtego posta edytowałam.

Wymiana zasilacza? Myślę, że napewno to dobry pomysł, ale wydaje mi się że chyba już mi się nie opłaca inwestować w ten sprzęt i rozstać się z nim i kupić coś nowego. Winna wam jestem opisu tego sprzętu. Zaraz to naprawię i przedstawie wam konfiguracje tego komputera.

Parametry "typowe" dla Seagate'ów - szalejąca mechanika i błędy odczytu. Łożysko i układ sterowania obrotami talerza raczej ok. Nie ma bad sectorów. IMO dysk w porządku :)

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez seba_999

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Parametry "typowe" dla Seagate'ów - szalejąca mechanika i błędy odczytów. Łożysko i układ sterowania obrotami talerza jest ok. Nie ma bad sectorów. IMO dysk w porządku :)

Pozdrawiam

Tak? To po ja kupiłam ten drugi dysk? Kurde, co mi tam cykało? Mogło mi coś cykać?

 

 

Opisałam komputer w sygnaturce, jeżeli coś zapomniałam tam wpisać to poprawcie mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak? To po ja kupiłam ten drugi dysk? Kurde, co mi tam cykało? Mogło mi coś cykać?

Opisałam komputer w sygnaturce, jeżeli coś zapomniałam tam wpisać to poprawcie mnie.

Nie wiem czy można do końca wierzyć raportowi ze smarta, ale wg niego dysk jest w porządku :).

 

PS. Możesz jeszcze do siga dopisać zasilacz ;)

Edytowane przez seba_999

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...