Skocz do zawartości
B3T0N

qrde : dziwna sprawa , tez tak macie ??

Rekomendowane odpowiedzi

Znam ten ból, net mam od stycznia wiec sesja nie poszła mi najlepiej. Za to w koncu miałem czas poserfować i jescze sie wyspać. Normalnie w tygodniu wracam z pracy o 10, siedze na kompie do 4/5 rano spie jakieś 3 do 5 h, wstaje ide na zajecia a potem do pracy.... gdzie znów moge troche posiedzieć na necie. Ale w pracy to lipa bo firewall taki ze 50% mi sie nie otwiera, no a pozatym trzeba tez namęczyc sie nad sprawianiem wrażenia ze sie pracuje :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trzeba tez namęczyc sie nad sprawianiem wrażenia ze sie pracuje  :lol:

czytales ksiazki scotta adamsa o dilbercie??

polecam tam sa naprawde dobre sposoby. moj ulubiony (np. dzisiaj go stosowalem w pracy). dotyczy on ludzi ktory maja swoje pokoje w firmie, takie normalne z drzwiami. rozsypujesz na ziemi pod biurkiem jakies papiery. spisz na prawej rece na biurku, a lewa zwisa (tak jakbys podnosil papiery). ktos wchodzi to sie budzisz i podnosisz papiery. sposob sprawdzony i poleceny przeze mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... zgadza sie - noc jest najlepsza do szukania, grzebania, grania itd. Kilka razy byłem świadkiem wschodu słońca zza monitora ;-) Pogorszyło mi się gdy założyłem sdi :lol: przez pierwszy miesiąc wychodziłem z domu tylko w nagłych przypadkach, ale opamiętałem się :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ech te kompy, to takie plytkie, 

a gdzie czasy kiedy po nocach czytalo sie ksiazki z latarka pod koldra ??  :wink:

Hmm w ten sposób, to ja co innego czytałem :lol:

 

Chociaż książki też sie zdarzało, ale wtedy byłem mały a starzy kazali spać 3/4 doby. No i komp stał w pokoju starych - do mojego pokoju zawędrował dość późno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powabny: jak pracujesz w boksach to KONIECZNIE polecam ci scotta adamsa i jego ksiazki (mowie o tych o pracy). czytalem, nie pamietam tytulu ale cos jak wyiwac szefa i kolegow z pracy i miec z tego niezly ubaw. jakies w tym stylu hasla sa na okladce. teraz szukam "zasada pierwsza dilberta", czy jakos tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam doć sprawdzony i wypróbowany sposobik na wszelkie dolegliwoci :

 

[*]W parę pierwszych nocy starałem się jak najwięcej dowiedzieć się jak mój organizm będzie się czuł po różnych substancjach (np: kawa, jedzenie, słodkie, tytoń 8) itp.).

 

[*]Póniej opracowałem plan tygodniowy nocek (tak codziennie to jest lipa bo i szkoła i niby-nauka :wink:).

 

I ucilajšc ja lubię siedzieć codziennie jak wrócę z budy do 23:00 (chociaż to krótko to zdarza mi się wyjć z domu), Prawie cały weekend (ale w dzień - oczywicie jak wstane po pištkowym melanżu :wink: )

I nocka prawi co tydzień z niedzieli na poniedziałek - ważne jest to żeby w niedziele wstać dosyć póno. Po nocnej wyprawie na łowy internetowe w ponie działek rano kšpiel i do budy - ważne jest to żeby jak najlepiej utrzymać ciepło i zjeć syty, ciepły posiłek przed wyjciem. W szkole, w połowie lekcji, podczas przerwy - goršca kawka (szlug na każdej przerwie), i o 1400 do domciu na obiadek i spać. Wstaję we wtorek o 300 nad ranem wtedy komp albo ostatecznie jakie zadanko na wtorkowe lekcje. Odpuszczam sobie nocke jak poluja na mnie w szkole nauczyciele.

 

Podsumowujšc :

 

[*]Jem ok 100, ok 400 i ok 700(goršcy posiłek). Staram się znale co ciekawego w kuchni chyba że chce mi się spać to jaki batonik i dosyć słodka kawa.

 

[*]Ograniczam iloć petów do 6 na całš nockę do 700 (aby nie wypluć płuc w szkole), i kawy do 3-4 odkšd wstanę w niedzielę do poniedziałku (serduszko tak nie pika).

 

[*]Goršca kšpiel jakie 2 godz przed wyjciem do budy orzewia i grzeje(tylko jak jest poniżej 5st i wiatr to się marzy ciepłe łóżeczko).

 

[*]Przez całš noc nie można zmarznšć.

 

[*]Jeli chce się bardzo spać najlepiej puszczam gdzie swoje myli a moja wiadomoć zasypia (hibernuje :?: )

To chyba tyle. Jak jaki problem to mail, a podziele się moim nałogiem (przynajmniej się na co przyda).

Ps Ja tak cišgne od wakacji, a nawakacjach to rpg lub net i długie wspaniałe noce (i jak kto się nie lubi opalać leżšc plackiem to to jest najlepszy sposóB). Jeszcze tylko 3 miechy :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qrde podoba mi sie ten rozklad - szczegolnie to z niedzieli na poniedzialek - zajebiaszczy pomysl :D bede probowal swoich sil :D: D:D:D:D:D:D:D:D:D

 

A JAKI JEST WASZ REKORD W SIEDZENIU PRZED KOMPEM ???? u mnie byl ok 38h wraz ze wstawaaniem na fajke i do keeebla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

apropos rekordow: czasami robimy z kumplami lan-party (pozdro 4 3ho). caly weekend jak starzy wyjezdzaja. najlepszy klimat jest latem. goraco. wszystkie obudowy otwarte i kompy wykrecone na maxa i loimy caly weekend. jemy i pijemy bro przy kompach. oczywiscie higiena zaniedbana silnie. smak piwa, fastfoodu, potu, trzydniowych skarpetek i innych spoconych czlonkow ;) tak ze w niedziele wieczorem w windzie nie da sie wytrzymac jak sie znosi sprzet. klimat jest zajebisty. sasiedzi tez lubia sluchac po nocach strzalow z szilki. serio. szczegolnie jak jest poglos bo kazdy ma wlasne glosniki. powiem jeszcze raz KLIMAT operation flashpoint rulez!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...