adams_10 Opublikowano 14 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2007 Mam dysk Western Digital Caviar 160GB SATA (WDC WD1600JD). Z testów S.M.A.R.T. wynika ze coś jest nie tak. Może mi ktoś pomóc? Załączam raport S.M.A.R.T. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mookie Opublikowano 14 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2007 Mam dysk Western Digital Caviar 160GB SATA (WDC WD1600JD). Z testów S.M.A.R.T. wynika ze coś jest nie tak. Może mi ktoś pomóc? Załączam raport S.M.A.R.T.Dysk ma poprostu badsektory czyli jest uszkodzony, jeśli jest jeszcze na gwarancji to go wymień. Możesz wyłączyć obszar objęty bad sektorami po zlokalizowaniu ich i dalej go używać, poprostu będzie troche mniejszy, ale bardziej "ryzykowny". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adams_10 Opublikowano 14 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2007 Dysk ma poprostu badsektory czyli jest uszkodzony, jeśli jest jeszcze na gwarancji to go wymień. Możesz wyłączyć obszar objęty bad sektorami po zlokalizowaniu ich i dalej go używać, poprostu będzie troche mniejszy, ale bardziej "ryzykowny".Jak moge to wyłączyć? Czytałem, że formatowanie niskiego poziomu może pomóc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mookie Opublikowano 14 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2007 Jak moge to wyłączyć? Czytałem, że formatowanie niskiego poziomu może pomóc... Jeśli chcesz próbować wyleczyć dysk w taki sposób to jest do tego program o nazwie HDD Regeneration, ale szanse są chyba raczej marne, a i czytałem że czasami program w tydzień nie mógł dokończyć naprawy, za to niektórym coś tam naprawił, no musiałbyś sam spróbować. Jeśli zaś chodzi o wyłączenie części dysku z uszkodzonymi sektorami to musisz zlokalizować od jakiego miejsca na dysku się zaczynają, gdzie kończą i przy użyciu jakiegoś narzędzia do partycjonowania np. PartitionMagic wydzielić ten obszar jako niezaalokowany. Najlepiej założyć jedną partycję aż do miejsca gdzie uszkodzone sektory się zaczynają, i następną dopiero od miejsca gdzie kończą, pod warunkiem że nie są one bardzo "rozsiane" po całym dysku. Oczywiście nie ma gwarancji że nie zaczną sie pojawiać nowe badsektory. Osobiście bym zainwestował w nowy dysk, a ten zostawił sobie jako magazyn mało ważnych danych, np. na jakieś multimedia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adams_10 Opublikowano 14 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2007 Jak mam to zlokalizować? Chciałbym jeszcze zapytać czy ten format niskiego poziomu pomaga czy szkodzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mookie Opublikowano 14 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2007 Jak mam to zlokalizować? Chciałbym jeszcze zapytać czy ten format niskiego poziomu pomaga czy szkodzi?chdisk /R o ile dobrze pamiętam :) A tak w ogóle to skoro wiesz już na czym problem polega to radzę skorzystać z wyszukiwarki, tam z pewnością znajdziesz odbpowiedzi na Twoje pytania, było na tym forum wiele razy o bad sektorach i radach co z tym zrobić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adams_10 Opublikowano 14 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2007 OK dzięki za wszystko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nyny Opublikowano 15 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2007 Wydaje mi sie ze Twojemu dyskowi to juz nic nie pomoze. Bledy CRC, relekowanych sektorów ponad 1200, bledy zapisu itp.. To tylko winika ze SMARTA ale wydaje mi sie ze dysk umiera. radze Ci szbko zrobic backup danych i jesli jeszcze masz oddac go na gwarancje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...